Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Umrze bez prądu ! (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=193273)

Ojciec Dyrektor 21-09-2008 14:30

Umrze bez prądu !
 
Witam ! Po oglądnięciu tego reportażu odrazu przelałem pieniądze dla Pana Henryka i oto samo proszę Was ! Macie konta internetowe i nie tylko co wam szkodzi przelać głupie 5 zł przynajmniej !? A dacie Panu Hanerykowi pare godzin życia ... zresztą przeczytajcie i oglądnijcie sami !

http://www.tvn24.pl/12690,1565325,0,...wiadomosc.html

Cytuj:

Chory na raka płuc Henryk Bowtruczuk z Białegostoku żyje dzięki aparatowi, który umożliwia mu oddychanie. Teraz mężczyźnie kończą się pieniądze na opłacenie rachunku za prąd, a to oznacza zatrzymanie aparatu do tlenoterapi i śmierć. - A ja chcę żyć - mówi przez łzy chory mężczyzna.
Nie ma rodziny, żyje w tragicznych warunkach, nie ma pieniędzy na jedzenie, ani na leki. Pozostało mu niecałe 7 złotych, a to nie wystarczy na zapłatę kolejnego rachunku za prąd. Ostatnim dniem, w którym prąd do jego domu będzie dostarczany, jest najbliższa niedziela.

Bez potrzebnych środków do życia

Pan Henryk ma 53 lata. Mężczyzna jest ciężko chory. Kilka lat temu rozpoznano u niego raka płuca. Do tego cierpi na zwyrodnienie kręgosłupa. Na co dzień jeździ na wózku inwalidzkim, potrzebuje stałej opieki. Żyje samotnie w tragicznych warunkach mieszkaniowych, w starym domu, bez wygód. Teraz wierzy, że znajdzie się ktoś, kto pomoże mu zapłacić kolejny rachunek za prąd i pozwoli dalej żyć. Gdy zachorował i okazało się, że nie może dalej pracować. Żyje na łasce urzędników i instytucji pomocowych. Dostaje zasiłki z opieki społeczne i codziennie obiady. Jednak to wszystko nie wystarcza, by móc normalnie żyć. Miesięcznie na sam prąd potrzebuje 250 zł. - Nie mam też na jedzenie - mówi Bowtruczuk. I dodaje: - Jakoś żyję tylko dzięki obiadom z opieki społecznej.

Godnie przeżyć ostatnie chwile

Panu Henrykowi proponowano hospicjum. Nie zgodził się. - Te ostatnie chwile życia chciałbym godnie przeżyć, jak człowiek we własnym domu - mówi Bowtruczuk.
Oto potrzebne dane:



Henryk Bowtruczuk



ul. Młynowa 12/1

15-404 Białystok



PEKAO SA: 88 1060 0076 0000 3070 0102 0779

Dane otrzymałem mailem od tvn24

więcej tutaj:

http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs....73330651717411

zanim ktoś usunie temat proszę o PW.

DO DZIEŁA !

Lechista 21-09-2008 17:40

Twoje konto bankowe? xD

Gonzo von Krenzel 21-09-2008 18:19

Cytuj:

Tak wyglada Polska rzeczywistość!
Prezydent robi sobie z naszych pieniędzy /podatki/ Bal, a człowiek umrze!!
Dziękuję za taką Polskę i pana L. Kaczyńskiego!!
Precz z ludźmi z PiS !!
Brawa za ten komentarz.

A człowiek zapewne pieniądze dostanie - wątpię, by np. stacja tvn24 wiedząc o sytuacji zostawiła go bez pomocy i na pewną śmierć...

Nadrill 21-09-2008 18:22

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gonzo von Krenzel (Post 2274627)
Brawa za ten komentarz.

Rozumiem, że to ironia?

CytrynowySorbet 21-09-2008 18:41

Nie chcę być bezduszny, ale niewiele mnie to obchodzi. Nie tylko on ma problemy z pieniędzmi, wiele rodzin żyje w biedzie. Wiem, że jest ciężko chory i współczuję mu - ale to nie daje mu jakiejś przewagi nad innymi ludźmi potrzebującymi pieniędzy. Skoro otrzymał propozycję od hospicjum i ją odrzucił, to jego los narzuca się sam...

Cytuj:

Te ostatnie chwile życia chciałbym godnie przeżyć, jak człowiek we własnym domu
On już nigdy nie będzie żył godnie, by czy proszenie obcych ludzi o pieniądze jest godne? Skoro on jest taki "godny", to raczej niewiele chwil mu zostało...

Ojciec Dyrektor 21-09-2008 18:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lechista (Post 2274579)
Twoje konto bankowe? xD

Specjalnie podałem ten link: http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs....73330651717411

tam jest oficjalnie podany ten numer konta.

Alanus Lutinum 21-09-2008 18:52

Niech umiera w tej swojej "godności".

ripper 21-09-2008 18:57

A po co on ma żyć?
Za komuny to by się nim zajęli... = )

Grocix 21-09-2008 19:18

@Ripper
A po co Ty masz zyc? A po co ja mam zyc? ZEBY ZYC!

Fred_Flintston 21-09-2008 19:25

@UP
Żyć dla samego życia? Nie, dziękuję.

BTW tytuł tematu wywołuje u mnie lekki uśmiech.

xoz 21-09-2008 19:25

Cytuj:

A po co Ty masz zyc?
zeby umrzec? po co innego sie żyje? smierc jest celem zycia kazdego z nas

Piotrek1474 21-09-2008 19:28

Najpierw chyba nie umiał by złapać oddechu przez 3 min a dopiero potem serce
by mu się zatrzymało i po nim

Grocix 21-09-2008 19:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez xoz (Post 2274701)
zeby umrzec? po co innego sie żyje? smierc jest celem zycia kazdego z nas

Owszem, smierc jest droga przez ktora musimy przejsc, ale wedlug mnie, czas ten, pomiedzy narodzinami, a smiercia, powinnismy wykorzystac najlepiej jak umiemy i starac sie go przedluzyc jak najbardziej ;)

@Dowm
Aff, o to mi chodzilo :) Dzieki.

Exodus 21-09-2008 19:55

Smierc nie jest celem zycia, tylko jego nastepstwem. Celem moze byc zalozenie rodziny i wychowanie potomstwa. No chyba, ze ktos pragnie umrzec, tylko ze wtedy zycie jest bezcelowe. xd

psyhopatka 21-09-2008 20:04

Jak macie robić z siebie takich idiotów to się lepiej nie wypowiadajcie.
Widać że większość na tym forum ma 13 lat , widać to po sposobie myślenia.
Czy wy byście chcieli leżeć w hospicjum i patrzeć jak obok was ludzie giną?
Zobaczycie jak to jest jak ktoś z was zachoruje albo mu w życiu nie wyjdzie.
Wtedy zapomnicie co teraz piszecie. Ten człowiek sam takiego życia nie wybrał, los nie był dla niego łaskawy.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ripper (Post 2274672)
A po co on ma żyć?
Za komuny to by się nim zajęli... = )


Żyłeś wtedy?

Yoh Asakura 21-09-2008 20:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez psyhopatka (Post 2274747)
Widać że większość na tym forum ma 13 lat , widać to po sposobie myślenia.
Czy wy byście chcieli leżeć w hospicjum i patrzeć jak obok was ludzie giną?

Powiem tak. Wolałbym patrzeć na to, jak giną inni wokół mnie, niż zginąć samemu.

Nari 21-09-2008 20:35

Chyba niektórym odbiło trochę... To, że można pomóc komuś, aby przeżył nie oznacza, że można decydować o jego życiu... Lub o czyimkolwiek.

janek@ 21-09-2008 22:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez ripper (Post 2274672)
A po co on ma żyć?
Za komuny to by się nim zajęli... = )

Jesteś zajebisty bez dwóch zdań.

Człowiekowi trzeba pomóc, postaram się wysłać jakieś 10 zł może pomoże. Aczkolwiek rozumiem jego pogląd na temat hospicjum, tam można dosłownie oszaleć, najzwyczajniej umrzeć psychicznie.

Nie rozumiem tego kraju, zagranicą dawno już dostałby 100% ulgę za prąd.

Gonzo 21-09-2008 22:23

Przelałem 100 złotych.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez janek@ (Post 2274912)
Nie rozumiem tego kraju, zagranicą dawno już dostałby 100% ulgę za prąd.

Bo ten kraj jest pojebany, smutna prawda.

Merin 21-09-2008 22:44

Nie rozumiem waszego toku rozumowania. Człowiek chce żyć, jak każdy. Ale czy z tego powodu, że mu się nie udało, ma być uprzywilejowany? Moim rodzicom w życiu się udało(o sobie mówić nie mogę bo dopiero zaczynam) i z tego powodu nie dostają nic. A jemu się nie udało. Nie przepracował X (nie pamiętam ile) lat żeby dostać rentę. Nie ma rodziny, czyli w zasadzie nie ma nic. Więc czemu mamy trzymać go przy życiu? Nic nie daje, nic po sobie nie zostawił.

Polska to pojebany kraj bo nie daje pasożytowi kasy? Wszyscy tak narzekają na Polskę, że tu tak źle, a nie dostrzegacie tego, że tak naprawdę to normalny kraj w którym jest bardzo przerośnięta biurokracja. Tyle.

.Ryuuzaki. 21-09-2008 22:48

Cytuj:

Bo ten kraj jest pojebany, smutna prawda.
Święta racja.

@ripper
Jesteś zwykła szmata.


Witamy w Poslce.
"dziecko głoduje nowy kosciól się buduje dziecko głoduje pan premier wspólczuje niech umiera."
Prawie to samo.

xoz 21-09-2008 22:51

Cytuj:

nie dostrzegacie tego, że tak naprawdę to normalny kraj
byles gdzies dalej? sa kraje w ktorych dzieje sie gorzej, w innych znowu lepiej. kwestia szczescia - gdzie sie urodzisz

Merin 21-09-2008 22:53

Mówię tylko, że dużo osób najeżdża jaki to polska pojebany kraj, a w rzeczywistości nie różnimy się od innych. A co do pytania to tak, byłem dalej.

Lasooch 21-09-2008 23:07

Ja powiem tak, kto chce - niech pomaga i robi bardzo dobrze, ale dlaczego kraj miałby utrzymywać człowieka kosztem tych, którzy niekoniecznie _chcą_ pomóc - nie rozumiem.

Misza 21-09-2008 23:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2274949)
Nie rozumiem waszego toku rozumowania. Człowiek chce żyć, jak każdy. Ale czy z tego powodu, że mu się nie udało, ma być uprzywilejowany? Moim rodzicom w życiu się udało(o sobie mówić nie mogę bo dopiero zaczynam) i z tego powodu nie dostają nic. A jemu się nie udało. Nie przepracował X (nie pamiętam ile) lat żeby dostać rentę. Nie ma rodziny, czyli w zasadzie nie ma nic. Więc czemu mamy trzymać go przy życiu? Nic nie daje, nic po sobie nie zostawił.

Podpisuję się pod tym. ;p

Tak to jest, że poszkodowani dzielą się na równych i równiejszych. Tak jak rząd robi składki dla rodzin ofiar jakiegoś tam kataklizmu, a olewa tych wszystkich, którzy każdego dnia giną np. na drogach.
O gościu już napisali artykuł, już na pewno przetrzyma jeszcze te kilka miesięcy, ale ja i tak nie wyłożyłbym kasy. I nie będę nawet obłudnie twierdził, że wolałbym biednym dzieciom w Afryce chlebek kupić. Może też dlatego, że nie lubię Murzynów. ;o

Ale tak dla zasady - nie mogę pomóc wszystkim poszkodowanym nieznajomym, to nie pomogę żadnemu.

I ci, którzy twierdzą, że tylko dzieci i idioci nie mają litości dla biednego starca, sami powinni pomyśleć nad swoją dorosłością i wieloletnią mądrością.

Nari 21-09-2008 23:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2274949)
Nie rozumiem waszego toku rozumowania. Człowiek chce żyć, jak każdy. Ale czy z tego powodu, że mu się nie udało, ma być uprzywilejowany? Moim rodzicom w życiu się udało(o sobie mówić nie mogę bo dopiero zaczynam) i z tego powodu nie dostają nic. A jemu się nie udało. Nie przepracował X (nie pamiętam ile) lat żeby dostać rentę. Nie ma rodziny, czyli w zasadzie nie ma nic. Więc czemu mamy trzymać go przy życiu? Nic nie daje, nic po sobie nie zostawił.

Polska to pojebany kraj bo nie daje pasożytowi kasy? Wszyscy tak narzekają na Polskę, że tu tak źle, a nie dostrzegacie tego, że tak naprawdę to normalny kraj w którym jest bardzo przerośnięta biurokracja. Tyle.

Powiedz mi od kogo zależy to czy się coś powiedzie? Na pewno nie od danych ludzi. To nie jest zasługa Twoich rodziców, że im się powiodło. I nie chodzi tu nawet o wiarę, etc. Po prostu rozumowanie: nieważne co człowiek zrobi nie jest to jego zasługą. Dlaczego? Ponieważ on nawet nie wybrał swojego mózgu, który nastawia go na pracę, chęć na pracę, czy chęć chęci na pracę. Dlatego wszyscy ludzie w pewnym stopniu są równi. Rozumiem, że teraz panuje moda na kreowanie się jak najbardziej oryginalnych poglądów. Szczególnie ludzi, którzy "co dopiero zaczynają". To, że nauczyciel, otoczenie, czy Internet wreszcie wpierze coś do mózgu nie oznacza to, że te niezaprzeczalne mądrości odpowiadają każdej dziedzinie. Z punktu biologicznego: bezwartościowy pasożyt, bo nie zostawił potomstwa. Z punktu materialnego: bezużyteczny pasożyt, bo nie pracuje, lub nie daje pracy. Z punktu obecnego państwa: bezużyteczny pasożyt, bo nie płaci podatków od zarobku, czy innych płac. To jest właśnie najwidoczniej Twój tok myślenia, albo raczej niektóre jego elementy. Tyle, że jest to egoistyczne, oraz chamskie, że po prostu chwalisz się tym co od Ciebie nie zależy. Bo rodzicom się powiodło. Ci się pewnie też powiedzie. Tyle, że to nie zależy od Ciebie. Głupio to zabrzmi, ale zapewne jesteś "zaprogramowany" na powodzenie w pewnych dziedzinach. Co od Ciebie, w głębi rzeczy, nie zależy.
Choć tak i tak kiedyś nadejdzie pewien moment kiedy solidarność, bo tak to się nazywa, będzie potrzebna.

@down, chodzi mi o to, że praktycznie i tak nic nikt nie poradzi na to jaki jest, choć uważam to za kwestie poglądu. Nie chodzi o to "że nie mogłem nic na to poradzić". Zgadza sięto jest błędne. Tu nawet o móżg w końcu nie chodzi. Tylko o to, że nie zawsze da się wszystko zmienić, ponieważ nie wszystko zależy od nas.

Lechista 21-09-2008 23:33

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez xoz (Post 2274701)
zeby umrzec? po co innego sie żyje? smierc jest celem zycia kazdego z nas

Tu się mylisz. Śmierc nie jest celem mojego życia. Celem mojego życia są zupełnie inne sprawy rzeczy ;) Śmierc jest ostatnią rzeczą jaka bym nazwał za cel życia
@Up
A ja ciebie nie rozumiem. Dostał taki mózg jaki dostał i powinien wykorzystac to najlepiej jak potrafi. Nie mozesz powiedziec, że to nie moja wina, że zabiłem człowieka. Dostałem taki mózg, jaki mi dał Bóg. Nie mogłem nic na to poradzic. Takie myślenie jak Nari jest bardzo, bardzo błędne

Gonzo 21-09-2008 23:57

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2274959)
Mówię tylko, że dużo osób najeżdża jaki to polska pojebany kraj, a w rzeczywistości nie różnimy się od innych. A co do pytania to tak, byłem dalej.

Miałem okazję być we Francji, Niemczech, Belgii oraz Wielkiej Brytanii w tym roku. I szczerze powiedziawszy, TAK, BARDZO różnimy się od tych krajów. Mentalnością, charakterem oraz polityką.

Grocix 22-09-2008 00:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Misza (Post 2274981)
Tak to jest, że poszkodowani dzielą się na równych i równiejszych. Tak jak rząd robi składki dla rodzin ofiar jakiegoś tam kataklizmu, a olewa tych wszystkich, którzy każdego dnia giną np. na drogach.

Powiedzial Misza, mieszkajacy we Szwecji, kraju z najbardziej rozbudowana opieka spoleczna :<

@Nari
Signed. Oprocz tego, ze czlowiek ma charakter zarowno dziedziczony (i tak, tu sa predyspozycje, talenty, itp), jak i ten nabyty, dzieki ktoremu mozemy jeszcze WSZYSTKO zmienic - a na to wplywa MASA roznych czynnikow, najblizsze otoczenie, presja rowiesnikow, media czy wlasne checi :)

Cheapest 22-09-2008 14:43

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2274949)
Nie rozumiem waszego toku rozumowania. Człowiek chce żyć, jak każdy. Ale czy z tego powodu, że mu się nie udało, ma być uprzywilejowany? Moim rodzicom w życiu się udało(o sobie mówić nie mogę bo dopiero zaczynam) i z tego powodu nie dostają nic. A jemu się nie udało. Nie przepracował X (nie pamiętam ile) lat żeby dostać rentę. Nie ma rodziny, czyli w zasadzie nie ma nic. Więc czemu mamy trzymać go przy życiu? Nic nie daje, nic po sobie nie zostawił.

Polska to pojebany kraj bo nie daje pasożytowi kasy? Wszyscy tak narzekają na Polskę, że tu tak źle, a nie dostrzegacie tego, że tak naprawdę to normalny kraj w którym jest bardzo przerośnięta biurokracja. Tyle.

Twoim rodzicom się udało i za karę płacą podatki na nierobów. A osoby które narobią sobie pod wpływem alkoholu 5 dzieci mają mieszkanie socjalne prawie zadarmo i zasiłki z naszych pieniędzy. Ja jestem za tym aby pomagać osobom które rodzą się kalekami, są inwalidami ale nie podoba mi się, że dla dzieci w szpitalach brakuje pieniędzy, a rodzicy patologiczne żyją za nasze podatki.

To jest moje zdanie i możecie się z nim nie zgodzić ale poczytajcie czasem wiadomości, ostatnio było nawet, że rodziny które mają dzieci z poważnymi chorobami muszą więcej załatwiać papierów i nie potrzebnych rzeczy aby dostać zasiłek, a alkoholicy mają o wiele mniej do załatwiania.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,tit...l?ticaid=16a76

A teraz weźcie pod uwagę jak ktoś jest bogaty bo kilkanaście lat się kształcił, zdobył wysokie wykształcenie, zarobił ciężko na założenie firmy, daje zatrudnienie wielu ludziom, ale skoro jest bogaty to co? To, że płaci dwa razy więcej podatku od nas po to aby utrzymać między innymi tych którzy szkołę omijali łukiem.

Merin 22-09-2008 16:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2274984)
Powiedz mi od kogo zależy to czy się coś powiedzie? Na pewno nie od danych ludzi. To nie jest zasługa Twoich rodziców, że im się powiodło. I nie chodzi tu nawet o wiarę, etc.

Co do zasługi człowieka czy mu się powiedzie w życiu, to mam przeciwne zdanie niż twoje. Znam osoby z mojej klasy które pochodzą raczej z biednych domów i mają naprawdę dobre oceny, a ci bogatsi są strasznymi głąbami. Oczywiście nie jest to regułą.


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2274984)
Po prostu rozumowanie: nieważne co człowiek zrobi nie jest to jego zasługą. Dlaczego? Ponieważ on nawet nie wybrał swojego mózgu, który nastawia go na pracę, chęć na pracę, czy chęć chęci na pracę. Dlatego wszyscy ludzie w pewnym stopniu są równi.

I właśnie dlatego nie są równi. Każdy jest inny, więc czemu uważasz, że taki pasożyt społeczny jest równy z jakimś wielkim naukowcem? Poza tym czy uważasz, że nie mamy wpływu na swoje życie? Każdy z nas jest przypisany swojemu mózgowi czyli nic nie może zmienić tylko podążać tak jak został zaprogramowany? Nie zgadzam się.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2274984)
Rozumiem, że teraz panuje moda na kreowanie się jak najbardziej oryginalnych poglądów. Szczególnie ludzi, którzy "co dopiero zaczynają". To, że nauczyciel, otoczenie, czy Internet wreszcie wpierze coś do mózgu nie oznacza to, że te niezaprzeczalne mądrości odpowiadają każdej dziedzinie.

Wierzę, że mam rację i wątpię, żeby ktoś mój pogląd mi "wprał".

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Nari (Post 2274984)
Z punktu biologicznego: bezwartościowy pasożyt, bo nie zostawił potomstwa. Z punktu materialnego: bezużyteczny pasożyt, bo nie pracuje, lub nie daje pracy. Z punktu obecnego państwa: bezużyteczny pasożyt, bo nie płaci podatków od zarobku, czy innych płac. To jest właśnie najwidoczniej Twój tok myślenia, albo raczej niektóre jego elementy. Tyle, że jest to egoistyczne, oraz chamskie, że po prostu chwalisz się tym co od Ciebie nie zależy.

Ale on właśnie jest takim pasożytem. To może jak będziesz miał tasiemca w organizmie to będziesz się cieszył, że dajesz mu żyć i nie jesteś egoistą? I ja się nie chwalę co ode mnie nie zależy, tylko mówię czemu ktoś ma mieć tyle co ja, mimo iż ja za*******am a on nic nie robi. I jedyne zwycięstwo na jakie jestem zaprogramowany to chyba pasjans w którym mam ponad 21k pkt.

Erhion 22-09-2008 16:22

Jakbym miał wspierać każdego kto potrzebuje pomocy to sam zacząłbym jej potrzebować.

Martka 22-09-2008 16:52

Ludzie, czy Wy nie możecie po prostu pomóc? Bez gadania, pisania postów, po prostu, po ludzku pomóc? Co to w ogóle za gadka: zasłużył, nie zasłużył, w takim momencie to nie powinno mieć znaczenia, bo na pomoc zasługuje każdy, kto jej potrzebuje.

CytrynowySorbet 22-09-2008 16:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2274949)
Nie rozumiem waszego toku rozumowania. Człowiek chce żyć, jak każdy. Ale czy z tego powodu, że mu się nie udało, ma być uprzywilejowany? Moim rodzicom w życiu się udało(o sobie mówić nie mogę bo dopiero zaczynam) i z tego powodu nie dostają nic. A jemu się nie udało. Nie przepracował X (nie pamiętam ile) lat żeby dostać rentę. Nie ma rodziny, czyli w zasadzie nie ma nic. Więc czemu mamy trzymać go przy życiu? Nic nie daje, nic po sobie nie zostawił.

Polska to pojebany kraj bo nie daje pasożytowi kasy? Wszyscy tak narzekają na Polskę, że tu tak źle, a nie dostrzegacie tego, że tak naprawdę to normalny kraj w którym jest bardzo przerośnięta biurokracja. Tyle.

Nie pracował? Nie ma rodziny? I czyja to wina, moja? Sam sobie spieprzył życie, to jest tylko i wyłącznie JEGO wina i niech teraz gnije tam gdzie jest sam bez pieniędzy tak jak sam chciał. Gdyby zależało mu na "godnym" życiu, to sprawy poszłyby w zupełnie innym kierunku, ale widocznie my, głupcy zakładający rodzinę i pracujący, jesteśmy niegodni :\

Gonzo 22-09-2008 16:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Martka (Post 2275365)
Ludzie, czy Wy nie możecie po prostu pomóc? Bez gadania, pisania postów, po prostu, po ludzku pomóc? Co to w ogóle za gadka: zasłużył, nie zasłużył, w takim momencie to nie powinno mieć znaczenia, bo na pomoc zasługuje każdy, kto jej potrzebuje.

Zauważ, że 97 % tego forum to mężczyźni (humm, albo raczej chłopcy), u których pełna dojrzałość psychiczno-społeczna nastąpi, gdy będą miel 23-25 lat (albo i nigdy). Kto pomoże, ten pomoże, a kto nie, to po prostu nie warto nawet pouczać...

Merin 22-09-2008 17:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Martka (Post 2275365)
Ludzie, czy Wy nie możecie po prostu pomóc? Bez gadania, pisania postów, po prostu, po ludzku pomóc? Co to w ogóle za gadka: zasłużył, nie zasłużył, w takim momencie to nie powinno mieć znaczenia, bo na pomoc zasługuje każdy, kto jej potrzebuje.

A czy jak ja będę stary to też otrzymam taką pomoc? Czy miliony emerytów którzy pracowali długie lata i teraz mają po 500 zł miesięcznie, czy oni też zasłużyli na pomoc? Bo oni nie żyją. Oni wegetują. I dlaczego ten człowiek jest lepszy bo należy mu pomóc a innym nie? Jak wybierać komu pomóc a komu nie? Dlatego niech każdy się zajmie sam sobą.

Martka 22-09-2008 17:27

@Merin
Pomagać każdemu w miarę możliwości. Zamiast kupić sobie czipsy, możesz przeznaczyć tę złotówkę na pomoc potrzebującemu, czy to aż tak wiele?

Erhion 22-09-2008 17:31

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gonzo (Post 2275372)
Zauważ, że 97 % tego forum to mężczyźni (humm, albo raczej chłopcy), u których pełna dojrzałość psychiczno-społeczna nastąpi, gdy będą miel 23-25 lat (albo i nigdy). Kto pomoże, ten pomoże, a kto nie, to po prostu nie warto nawet pouczać...

Aha czyli jak mu nie pomogę to nie jestem dojrzały psychicznie - społecznie tak?

Gratuluje inteligencji.:baby:

Merin 22-09-2008 17:33

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Martka (Post 2275399)
@Merin
Pomagać każdemu w miarę możliwości. Zamiast kupić sobie czipsy, możesz przeznaczyć tę złotówkę na pomoc potrzebującemu, czy to aż tak wiele?

Nie chodzi o to, że boli mnie strata tej złotówki. Ja jestem przeciwny wszelkiej pomocy ludziom, jeśli to idzie za zaspokojenie bieżących potrzeb. Nie mam nic przeciwko dawaniu kasy na szkoły w afryce, ale jak słyszę, że ileś tam kasy idzie dla nich na jedzenie to aż mnie w sercu ściska. Jak mu kupią urządzenie do tworzenia energii z wody, to mogę nawet tą złotówkę dorzucić :)

Cheapest 22-09-2008 17:43

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Merin (Post 2275409)
Nie chodzi o to, że boli mnie strata tej złotówki. Ja jestem przeciwny wszelkiej pomocy ludziom, jeśli to idzie za zaspokojenie bieżących potrzeb. Nie mam nic przeciwko dawaniu kasy na szkoły w afryce, ale jak słyszę, że ileś tam kasy idzie dla nich na jedzenie to aż mnie w sercu ściska. Jak mu kupią urządzenie do tworzenia energii z wody, to mogę nawet tą złotówkę dorzucić :)

I właśnie w tym problem, ludziom w Afryce daje się jedzenie na które wydajemy miliony, a im to daje kilka dni więcej na przeżycie? Wygląda to tak, że zamiast wędki dajemy ryby, a tam ciągle bieda, a dzieci pełno robią, nie jestem złośliwy ale w tym wypadku nie powinni pomagać w taki sposób jak teraz bo jest to bez sensu.

Wysłano im wiele dostaw prezerwatyw i oni sobie piłki z nich robili... Stopień HIV to ponad 20%, tam nie powinniśmy tracić pieniądze bo w naszym kraju nie jest super i trzeba pomagać, napewno lepiej otworzyć jakąś fabrykę i dać ludziom w Polsce miejsca pracy niż wysyłać pieniądze do Afryki. Co to za życie w takim za przeproszeniem syfie, hiv i inne choroby, bieda jak ch*j, a bezmózgowcy dalej dzieci robią...

Nie wspominając, że w Afryce też mają pieniądze i wydają m.in. na wojsko.

A z tego co kiedyś gdzieś czytałem to z całych 5 złotych na Afrykę trafia tylko 1 złoty, reszta to biurokracja i inne złodziejstwo...


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 05:37.

Powered by vBulletin 3