![]() |
Czy Rookstayerzy sa potrzebni?
Prosze nie krytykowac, tylko wyrazac wlasnie zdanie ;)
|
Zależy jacy moim zdanie boty nie są potrzebne, ale ci co grają uczciwie moim zdaniem są spotkałem wielu rookstayerow co mi pomagali expic, blokowali mi skelety, a nawet dali katane, sam mam 16 lvl rookstayera i lubie pomagać innym
|
Moim zdaniem rookstayerzy powinni pomagac inny, graczow i ustępywać im expa, ponieważ inni chcą wyjść jak najszybciej na maina.
|
Cytuj:
exp "należy". Podobnie jak wszyscy członkowie społeczności Tibii. Takie jest moje zdanie. Szkoda, że nigdy tak nie będzie: / |
Czy potrzebni są ? Po wiem tak...
Rookstayerzy są potrzebni lecz nie Rookboterzy... Jak powiedzieli koledzy wyżej trzeba pomagać i pozwalać expic innym... Lecz są tacy co uważają się za lepszych... zabierają expa , bloczą respy , ustawiają trapy (nie na boty tylko na newbe i innych uczciwych graczy) i zostawiają ich na pastwę losu np. uciekają z katana room i zostawiają biedaka na 6 na pastwę piksel. |
chacialbym zauwazyc iz na rooku i w ogole w calej tibi zadko jakis player pomaga 2 playerowi, ludzie przeliczaja wszystko na gp.
Taki mamy Rookgard Jaki potrafimy zrobic;) |
piękne słowa... B) lecz czasem widzę jak gracz pomaga graczowi na rooku... nie tylko materialnie...
|
Chociazby ja dzisiaj ubilem mino i wydalem chain armor;) ale slowa thx nie zobaczylem:)
|
Tak samo możemy zapytać o to czy potrzebni są Druidzi/Knighci...
Gracze, którzy mają swoich Rookstayerów, sami wybrali sobie drogę i pozwólmy im w niej kroczyć. ;) |
Rookgard a mainland to jest troszke roznicy, prawda?
|
Prawdziwi Rookstayerzy są potrzebni.
Wczoraj np. zrobiłem nowego chara na antice ( dużo rookstayerów ) przechodze tutorial, otwieram game chat i pisze "Could any rookstayer help me in quests ? i need equip :)" Zaraz fala spamu, "haha noob" z 10~ osób które coś napisały tylko jeden, rookstayer, powiedział żebym przyszedł na most, którym wychodzi się z miasta i pójdziemy razem na questy. Pomógł mi zdobyć najlepsze eq na rooku, nie chciał zapłaty, tylko napisał że lubi pomagać. Takich rookstayerów potrzeba. A nie boterów, przez których ludzie nie mogą zdobyć ani trochę doświadczenia. |
Cytuj:
|
A ja wam powiem, że Rookstayerzy nie są wcale potrzebni. Rookstayer to produkt uboczny Rookgaardu, którego twórcy gry nie przewidzieli. A jeśli go nie przewidzieli, to znaczy, że zaplanowali grę bez ich udziału, czyli bez nich było by wszystko OK.
|
Jak się lubi być trapowanym przez 80 lvl+ no to może i są potrzebni... Zależy o których ci chodzi...O Tych pseudo czy o tych True?
Pseudo - Zostałem trapnięty przez 60 i 34 lvl.... Miałem 5 lvl.. <NIE> True - Dostałem eq na wejśćcę + pomoc z Questami.. <TAK> |
Cytuj:
@up Sami materialiści tutaj. Jak ktoś pomaga, to może zostać, a jak ktoś trapuje to niech spieprza. |
Cytuj:
Racja. A tak na marginesie, jest już taki temat. I chyba się nawet tak samo nazywa? |
Cytuj:
Chodzi mi że jak trapuje - jest nubem. Niech trapuje boterów a nie 5 lvl... Pomaga? Prawdziwy rookstayer jest od pomagania... A takie eq jak studded club i studded armor to każdy może podarować ... Więc o to mi chodziło. |
@Marcin24
"Należy" znaczy, że jeśli potworek bije mnie to jest mój i nikt inny nie powinien go atakować. Ja tego przestrzegam i oczekuje tego również od innych graczy. Jeśli ktoś się do tego nie stosuje, wyznaje zasadę "oko za oko, ząb za ząb". |
re:
@up
"dupy za pieniądze" @topic Dlaczego rookstayer jest dobry gdy pomaga, a nie gdy po prostu sobie gra? Bez pomocy, bez trapów, bez przeszkadzania? Wydaje mi się, że równie dobrze można napisać: knight jest dobry kiedy wszystkim bloczy Ogólnie jednak zgadzam się tu z Wami. Pomoc innym, trapienie botterów i nie przeszkadzanie. Wiem, że jestem na Rook'u nadobowiązkowo i nie ja mam pierwszeństwo do expa. Pomagam nowym, żeby jak najszybciej się ich pozbyć z Rook'a i mieć exp dla siebie :p Ahh i faktycznie nie jesteśmy potrzebni. Każdy wybiera swoją drogę (jak ktoś tu napisał) i godzi się z jej konsekwencjami. Tak musi już być. Lubimy być nie potrzebni i pomagać innym :) Pozdrawiam ;) |
Bez sensu... To tak jakbys spytal "Czy chinole sa potrzebni?" ... Sadzac po Twoim pytaniu uwazasz tych ludkow grajacych na Rooku jako swego rodzaju odrzutkow.
I kto powiedzial ze Rookstayer musi pomagac? Niech robi co chce: botuje, sharuje, trapuje, kradnie... Gracz jak gracz. I niech mi ktos powie co znaczy "Prawdziwy Rookstayer". |
Moim zdaniem rookstayerzy są kompletnie nie potrzebni. Oto 2 przykładowe argumenty na "nie":
- nie pozwalają expić graczą, którzy chcą wyjść na maina, zatrzymują spawny i wybijają mobki... - często oferują czyszczenie questów, po czym trapują niczego nie świadomych ludzi I jeden argument na "tak": - przyspieszają resp potworków ;) Wg. mnie po wbiciu 8 lvl'a powinno przenosić na IoD i byłby święty spokój |
Czy rookstayerzy są potrzebni? Hmm... Moim zdaniem nie, ponieważ:
Około 80% z nich to botterzy(bot = zajęty respawn, wolniejsze opuszczenie rookgaardu), 15% ludzie(gracze) którzy wszystko olewają. Pozostałe 5% to normalni gracze, mogący pomóc, nie trapujący low leveli. Reasumując dla mnie rookstayerów w tych czasach (od tibi 7.9) mogło by nie być... Kiedyś ludzie grali na rooku dla przyjemności i zabawy... A nie dla cyferek... |
Re:
@juran_ze_spych...
Każdy kto tutaj coś doda od siebie ma racje na swój sposób. Ty uważasz, że jesteśmy źli bo spotkałeś Rookstayer'ów trapujących i wybijających resp. Niestety- napewno jest ich więcej, ale warto pamiętać, że nie wszyscy są tacy. Trapujemy noob'ów. Nie chcę nikogo obrażać, ale może źle Cię oceniono, że masz złe wspomnienia z trapami? Chyba, że niemasz wspomnień... To z kąd to zdanie? @up Pięknie napisane Kolego. Kiedyś nie liczyły się dla ludzi cyferki. Pozdrawiam ;) //odp na kom, sorry za wygląd posta. |
Są potrzebni jak piasek na pustyni.
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Jak grałem w WoWa czy teraz w WAR to często się spotyka z określeniem "ooo to prawdziwy tank", gość do tego po prostu stworzony. Nie każdy Warrior = tank Nie każdy Rogue = dps To trzeba po prostu mieć we krwi. Tak samo z Rookstayerem, to nie profesja, czyli ktoś kto wbija 9llvl + na rooku, to ktoś kto zostaje na tej wyspie i zdaje sobie sprawę z tego, że jest niepotrzebny, a wręcz przeszkadza. Więc stara się przeszkadzać jak najmniej. I bzdura, że MUSI pomagać. Pomaga jeśli może. Ratuje dupe newbe, czyści questy, służy radą nowym graczom. A na bank nie trapuje ludzi, nie kradnie expa, nie zajmuje expowisk itp... ...ale czasy się zmieniają i ta definicja ulega zmianie. |
Jeśli o to, że powinni pomagać to nie jest tylko tak że ktoś chce a rookstayer nie chce bo on przecież musi expić! Jak ja pomagam to korzysta z tego tylko jakieś 40%. Dlaczego? Bo oni są pro i nie potrzebują pomocy jakichś ,,nóbow" (rookstayerów) Drą sie wszędzie, że rookstayerzy to nooby i tylko chcą bloczyć (ludzi).
|
@Klocek
Ale kto powiedzial, ze ten jak Wy to mowicie "Prawdziwy Rookstayer" zachowuje sie jak zbior wszelkich cnot? A moze calkiem odwrotnie? ... Dlaczego nie trapuje ludzi, nie kradnie expa, nie zajmuje expowisk itp? Moze taka wlasnie jest idea Rookstayerstwa? Przeciez swiat nie zawsze jest kolorowy... |
Prawdziwi rookstayerzy wyginęli wraz z dinozaurami, tyle... Kilku przetrwało do dziś i ma się świetnie...
Nigdy nie uważałem by rookstayer miał za zadanie pomagać komukolwiek, a to czy pomoże, czy nie to tylko i wyłącznie dobra wola rookstayera. Pzdr Res Khmer |
Rookstayerzy bloczą tylko wbicie na serva, kolejki robią :< Jak dla mnie to to nie są już rookstayerzy, tylko botstayerzy (down) i wszyscy o tym wiedzą. Wynik prosty- niepotrzebni :<
|
pytanie:Czy Rookstayerzy sa potrzebni?
odpowiedz: nie |
Nie, nie jesteśmy potrzebni. Jesteśmy na Rookgaardzie bo tak chcieliśmy i . :)
Jesteśmy jedyną "profesją" której nie stworzył Cipsoft, a która istnieje w grze :P MOŻEMY pomagać ... ale również MOŻEMY trapować ... tak jak każdy inny gracz na Rookgaardzie/Mainlandzie. Wszystko zależy od gracza (a raczej charakteru gracza) który jest tym Rookstayerem. Znałem takich którzy za cel obierali sobie trapowanie innych graczy i byli w tym mistrzami, ale byli też tacy którzy organizowali różnego rodzaju wydarzenia - questy dla niskopoziomowych graczy czy też sklepy ze sprzętem mniej lub bardziej dostępnym. Cytuj:
|
Cytuj:
|
Re:
@Pan Klocek
Zgadzam się w 100%. Pisałem już w poprzednich postach tutaj. Nie jesteśmy potrzebni, wręcz przeszkadzamy. Staramy się naszym zachowaniem robić to jak najmniej. No... Przynajmniej ja się staram. Nie mówię, że nie trap'uję- tylko botter'ów i noob'ów. @up Jak Kolega wyżej mówi. Nie da się ukryć, że większość to botterzy itp. Możemy robić tam co chcemy. Jakim jesteś Rookstayer'em zależy to tylko od Ciebie. Porządni wyginęli... Nie wszyscy na szczęście. Pozdrawiam Dinozaurów ;) |
Cytuj:
Po prostu osoba, która ściąga aggro nazywa się tankiem - nie ważne jaką ma profesję prawda? Osoba która ma te cechy które wypisywałem była określana P. Rookstayerem, tak się to samo jakoś zrobiło. Jeśli postępuje odwrotnie to będzie się nazywał inaczej. Chociaż w dzisiejszej Tibi może równie dobrze nazywać się jak chce, bo wszystko się już poprzestawiało :) O wpadłem na takie fajne porównanie ze świata Star Wars ;) Ktoś kto używa mocy, ale zależy w jaki sposób określany jest mianem Jedi albo Sith (HAIL!), tak samo z tym prawdziwym Rookstayerem czy Rookgaardianem :) Mam nadzieje, że rozumiesz o co mi chodzi? ;) |
Cytuj:
Pozdro Gold Raven |
czy rookstayerzy sa potrzebni? - nie
czy rookstayerzy sa zbedni? - po zwiekszonej sile ataku (ktorys up wstecz) tak kim jest prawdziwy rookstayer? - napewno nie chodzaca cnota. dla mnie to osoba, ktora potrafi poruszac sie bezblenie po wyspie, potrafi strapowac gracza (zwlaszcza w obecnych czasach) bez zbednej pomocy osob trzecich, potrafi wykorzystac wszelkie aspekty tej wyspy w roznych sytuacjach, nie goni za lvlem tylko dla samej liczby, jest indywidualnoscia, udziela pomocy tylko tym ktorzy jej naprawde potzebuja, potrafi wykorzystac swoja postac w extremalych sytuacjach, radzi sobie na tsach gdzie niejednokrotnie stawia czolo silnym potworkom i musi wykazac sie inteligencja i logicznym rozumowaniem, itd dalej tych smutow. czy wogole ktos taki istnieje? dla mnie owszem, 2-3 graczy. |
Cytuj:
@topic Czasem są czasem nie są, wiekszosc tylko zajmuje respy i trapuje i ma w dupie prośby innych o zejscie z respa. |
Oczywiscie, ze nie, cala historia o tym, ze pomagaja innym graczom jest bardzo wyolbrzymiona. Rooka przechodzilem mnostwo razy, nigdy nikt mi nie pomogl, za to wielu zajmowalo raty i bocilo 24/7.
Tak jak ktos tam napisal, rookstayerem sie mozna jakos pobawic, potrapowac, ale powiedzmy sobie prawde - dla gracza, ktory ma zamiar przejsc rooka lepiej zeby nie bylo ich. |
Cytuj:
|
| Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 00:11. |
Powered by vBulletin 3