Mag & Druid - Roty Forever
 

Sorc & Druid zostali skrzywdzeni nie do ponania. Cipy chyba nie lubią magów i druidków.

Tak wiec sorc i druid nie moze tak jak kiedys polowac sobie gsów, smoczków, itp
Dziwicie sie dlaczego ?
ano wlasnie gsa nie mozna zblokowac e bąbką ani e fieldami wiec dla sorca odpada chyba ze ma gs na 3-6 sd
ale nie mozna bloknac wiec jest wieksze ryzyko
smoczka idziesz bic z 2 sumonkami (DS) mozna isc tylko gorzej gdy smoczke przezuci sie na ciebie combo za full hp i jazda. Moim zdaniem teraz sorc z druidkiem moga tylko expic na rotach itp. to jest wielka glupota tak upoosledzac magów i druidów.

Napiszcie co wy o tym sadzicie bo ja juz sil nie mam :/

1. Mysle ze marudzisz, na Secura bomba nie dalo sie jakos blokowac nigdy potworow (field/boomb dzialalo 5 sek), a jakos na Secura w pierwszej 25 najwyzszych lvl jest chyba najwiecej magow/druidow na wszystkich swiatach.

2. GS mozna bez problemu upolowac na tej samej zasadzie co paladyn (biegniemy i walim z HMM), tylko trzeba miec odpowiedni lvl a nie na 8 idziemy polowac na GS.

3. Ludzie marudzili ze ekonomia w tibi ledwo zipie bo od 30 lvl w gore ludzie poluja na smoki, GS, DL, itp. CIP staraja sie to naprawic to sie wszystkim nie podoba bo nie moga juz na 20 lvl polowac na trudne potwory.

To fakt ale za na sekurze nikt Cie nie ubije za afkowanie, czyli znajdujesz dobre miejsce, bierzesz full zarcia, nastawiasz macro na palenie many i jedziesz na wczasy. Wracasz za kilka dni i masz taki mlvl ze poza hmm'ami nic Ci do szczescia nie potrzeba.

Teoretycznie tak, ale w praktyce na wiekszosci polskich laczy masz takie lagi ze to sie mija z celem, poza tym paladyn kliknie raz na GSa w battle window i sobie tylko ucieka, a sorc/dru musi "celowac" za kazdym strzalem i jednoczescnie uwazac by nie wbiec w jakies krzaki.

Sumujac - ten update mial byc na lepsze a w moim przypadku doprowadzil do tego ze skonczylem z tibia, jak powiedzial nawigator - CIPy uposledzily magow i to jest fakt. Taki mag/dru nie ma teraz nic, ani skili, ani CAPa, ani HP ani nawet pozytku ze swych czarow. Bez MANY jest bezbronny, bo udzwge i tak nie ma by taskac ze soba kilka plecakow SD i UH. Tak czy siak pozostaka mu roty (chyba ze CIPowie i to ukroca tlumaczac ze za szybko magom na rotach exp leci). Mozna co prawda bic draggi i GSy za pomoca SD, ale kogo na to stac?? Mozna rowniez caly tydzien robic runki by je potem wystrzelac w ciagu godziny - ale czy to da nam przyjemosc gry???
Od tibi uzalezniony nie jestem, wiec nie mam problemu z porzuceniem jej, ale szkoda mi troche kasy straconej na pacc, ktorego i tak juz nie wykorzystam.

Uwielbiam 'uczciwych' graczy. Bardzo dobrze, że takich idiotów pk'uje się za afk. To właśnie cenię w treningu paladynem - nigdy nie możesz być afk, bo życie szybko ucieka i trzeba podnosić zapałki (speary). I dopiero wtedy można się pochwalić, że nie będąc afk wytrenowało się np 90 w distance fighting.

Zrobiłem sobie doświadczenie. Zabiłem gs'a moim paladynem używając tylko hmm. Żadnego problemu nie miałem i nie wiem w czym ty go widzisz.

A ja nadal mówię. Bez dobrego sorca / druta NIE MA udanego huntu. Nie zabijesz nic lepszego bez tej magicznej artylerii.

No nie przesadzaj ... pozostają nam jeszcze....
szkielety i ghule! ;( No i cyce i ew. DS z hmm

A tak na serio to mam pytanko do bardziej doświadczonych: wiem że zwieję gs-owi na prostej (sprawdzone doświadczalnie :D )... ale czy na 25 lvl dam radę też walić z hmm tak żeby mnie nie dogonił?

@p.l
Przed updatem tak, nie wiem jak teraz... Może na początek spróbuj z sd tak dla pewności.

Wszystko rozbija sie o to, że Tibia jest trudniejsza. źle wam? po prostu przyzwyczailiście się i już! a ruszcie tyłki i do roboty!.....
ja do 20lvlu siedzialem na rotach- jakos nie nazekam. Teraz jestem u ghuli i tez jest dobrze. Czego chciec wiecej?
Gra nie moze byc liniowa i prosta, bo stanie się nudna....

@Xavier - mam nadzieje ze to nie jest aluzja do mojej osoby, bo choc opisalem tu sposob na pakowanie mlvl to sam nie stosuje. Ja gram uczciwie.
Ano widze problem w tym, ze ja z moim laczem nie zabije GSa uciekajac i walac z HMM, chyba ze nad ranem, ale wtedy bardzo zadko gram.
Tu se akorat zgadzamy, postac z wysokim mlvl jest potrzebna chociazby do leczenia innych, poza tym w ciezkich chwilach moze ostrzelac wroga z SD czyniac ogromne straty w jego zasobach HP.

..heh, to chyba tyle..

Po prostu trzeba znaleśc nowe taktyki bojowe,bo skoro znalazły sie na inne stworki tak teraz też się znajdą wystarczy pokombinować,np mo kumpel stawiał całego f bomba przed cycem(nie dostawał nim cyc)a potem cyc sobei przebiegał a kumpel tylko uciekał i od czasu do czsu uderzył z hmm.Więc jak widzicie trzeba pokombinować bo potworek nei ma zamiaru sę smażyć w ogniu tak samo jak ty byś dostał z f bomby to byś stał w nim czy byś wyszedł.

Ja jestem sorcem i się nie czuje upośledzony! Lubie grać sorcem. Ja nie siedze na rotach tylko ale od 12 levelku chodze se na DSki, guardy, cyce. Lubie być magiem bo nim można mię full kasy nie expiąc. Mam BP blanków, wędke i moge zbierać na MPA :)) . Poza tym sorców ludzie się boją. Mnie na 15 levelu zaatakował knight. Cisną mnie po 5 HP. Ja mu oddałem z paru SD i prosił mnie by go nie zabijać. Sorc rullez.
A apropo update to teraz jest trudniej ale fajniej. Trudno chodzić na przykład na smoka bo się na ciebie przeżci a nie będzi bił blokera ale to taki skok adrenaliny.

Jak masz lagi i nie jesteś w stanie uciekać, to se zrób knighta. paldkiem z lagami przecież też nie pograsz. Zresztą, nawet knightem z lagami sie gra ciężko.

Akurat leczenie to mniejszy problem, każdy na większym polowaniu sam się może UHać (no, chyba że idziesz w teamie z knightem 15 lvl, co nie ma jeszcze 4 MLVL, ale to chyba co najwyzej cyca ci może zblokować :P )
Wazniejsze jest wlasnie to, że możesz runkami walić. Jedyna różnica, to że czasem bieze sie 2 blokerów, żeby zablokowali dojście potworkowi do maga. A i to nawet nie konieczne, bo nie każdy potworek się przezuca, a nawet jeśli, można na moment wyropowac się, wyskoczyć po drabince czy co tam masz pod ręką lub przestać atakować i odejść lekko, to potworek zwykle przezuci się na atakującego go blockera.

Nie licząc czaszek, moim zdaniem każdy element update jest zdecydowanie na plus (choć niektóre są niedopracowane, np. system helperów, ale to już inna bajka)

@Matkus - ja doskonale wiem ze na lagi to jedynie rycek, tyle ze ja nie lubie tej profesji. Wybralem maga z kilku powodow:
- mozna nim zarabiac kase majac nawet lagi
- z dobrym sprzetem (ewentualnie z mana shieldem) jest w stanie przetrzymac na lagu nawet silnego potworka (ale przeciez nie bede na kazdego GSa czy draga mana shielda rzucal).
- grajac magiem mozna sie bawic w rozne taktyki itp, a taki rycerzyna tylko macha tym mieczem i sie leczy.

A co do roli maga na huntach to masz racje ze kazdy moze sie UHac sam, ale taki rycerz wyciaga srednio 250 hp z UHa a ja magiem wylecze go za duzo wiecej (nie wiem dokladnie ale mysle ze okolo 400).

o tak ... ja się na mnie GS przerzucił to była ADRENALINA ... wiałem aż sie kurzyło ... mógłbym chyba w maratonie biegać :D

Skok adrenaliny masz jak z każdej strony biegnie na ciebie gs:D

re: Magus
A grales no moze kiedys na Secura?
Zeby cie nie zabili to musisz:
- stanac tak ze zadny potwor nie moze byc do ciebie ropniety
- ty nie mozesz byc nigdzie ropniety
- nikt cie nie znajdzie... na Secura mamy sporo GM/Conslorow + mase uczciwych ludzi ktozy nie lubia jak sie miejsce na serverze zajmuje.

W praktyce afk powyzej 10 minut odpada bo sie zaraz ktos przyczepi (na non PvP afk jest podstawa do bana).

1. Moj rycerz do 25 lvl expil tylko i wylacznie na rotach i minosach zwyklych (bardzo szybki exp i duzo kasy)
2. Znam maga na 60 lvl ktory ciagle poluje na roty (robi wtedy runy zamiast stojac gdzies pod depo), podobno dziennie ma z tego nawet 30k expa + 10k kasy.

Ale wiekszosc marudow ma 20-30 lvl i bieduje jak to zle ze nie moga pojsc z rycerzem na 50 lvl, summonowac cos i expic za darmo na smokach, DL, BK.

Mówicie ze dobrze ze potforki sa trnudniejsze postawcie sie na miejscu magów i druidków jak macie wysoki lev to bedziecie wiedzieli o co chodzi (ja sam gram knightem) ale wiem bo mam druida jeszcze powiedzcie ze spedzenie calej gry nasiedzeniu na rotach to przyjemnosc. Kiedys sorc poszedl sboie z chcoazby blokerem na smoczka a teraz fazka smoki bardzo lubia magów i mag dostanie te combo i padnie szybciej niz myslicie. Zgadzam sie z Magusem on moze duzo powiedziec bo on gral sorcem przecierz ma doswiadczenie. A huncic GS ani nic dobrego z lagami i zadna taktyka nie pomoze mozesz nie miec lagów przez caly dzien i raz cie lagnie i dead. Ehhh sam sie poplatalem w tym temacie :/ nie spamel 24 h :////

Ja mam swoim druidkiem 22 lvl i cały czas siedze na pohu, expuje na minosach i cmentarzu gs-a bez problemu bije z hmmów. Jak mi sie kończą runy ide na wyspe druidów i wracam z plecakiem hmmow i paroma explozjami. Na około 10 k expa trace góra 2 uhy

nawigator, za przeproszeniem pieprzysz glupoty.

jako Sorc do 20 lvlu siedzialem na rotach. kiedy musze zrobić runki, ide na roty, bo zarcia duzo i exp leci a bije je za darmola (z lapska).
pozatym polowanie na GS z ebomba bylo po prostu nierealistyczne. No bo jak to jest, że przychodzi taki koles na 10 lvlu i może równie dobrze rozwalać GSa jak ty na 60lvlu?? Sorry ale realizm troszke tu szwankuje. mówisz caly czas roty. A Ghostland? mnóstwo ghuli (HMM i latwy exp)
A co do lagów to trzeba troche wyobraźni: jeżeli uciekasz, to sie potkniesz, i to jest lag a jak masz freeza to widocznie walnąłeś głową o kamień :) mówi sie trudno (i tak zostajesz wskrzeszony :P )

ja na rotach przesiedzialem druidem do 27 lvl (przed update), po czym przenioslem sie na poha (2 monki i jazda ;] ), zawsze gdy wychodzilem z rotow mialem przy sobie ~1k w gp, skonczony bp, czasem 2 bp uh i tak na 27 lvlu bez zbednego afkowania mialem k seta, fs, ds, c helmet, zapas runow itp. Tak jak ktos powiedzial na wyzszym lvlu mozna bic gsy z hmm, ale trzeba miec dobre polaczenie no i szybkosc :/

Hanba
 

Moj kolega sorc od 11lvl siedzial na beholderze
Walisz tam raty trole wolfy spidery by się do niego dostać zabijasz kilka idziesz obok na roty znów na bh wracając walisz raty trole bugi spidery wolfy i masz okolo 700kasy 3 2hh i czasem 1 bh shield tak jak to moj kolega sorc w 2 godziny 6kexp

Nawet wcześniej jak szłeś na gs-a z ebombą exp i lot sie nie opłacał bo za dużo wydajesz na ebomby i mały zyszkujesz kasy i expa a co do smoczków jak staniesz daleko to nie powinien sie na ciebie żucic

[quote]Oryginalnie dodany przez Różowy-Wojownik

1)eee jestes sorcem / druidkiem ? sam sobie robisz e bomby i hmmki
2) loot hmm, mozna polenizowac. Jak sie dobrze trafia tomasz loot dózo wart niz wydales na blanki
3) malo expa ? powiadasz ze z smoczka wiecej ?cos mi sie nie wydaje.
4) tak btw sorcowi / druidowi trudniej bylo Smoczka niz Gsa ubic. Smoczek jak sie nawet zblokowalo (nie wiem bo nie biegalem sorcem/druidem na smoka) smoki walily comba przed updatem takie ze mój knight 22 lev 2 razy padl (smoki wiecej razy padly z jego rak) a Gsa blokowalo sie i tylko od poisona sie dostawalo wiec gs byl lepszym expem dla sorca/druida

@Różowy-Wojownik - po pierwsze to nie "szłeś" tylko "szedłeś" (mniejsza z tym, ale..).
Piszez ze nie oplacalo sie bic GSów magom (pisząc magom mam na mysli zarówno sorca jak i druida). Powiem Ci ze cześciowo masz racje. Nie oplacalo sie isć na jednego czy 2 GSy ale.... No wlaśnie, ale ja czasami kilka dni po kolei robilem e-bomby (lagi ze EXPic sie nie dalo) a kiedy juz mialem ich pokażny zapas, szedlem na pojedynczy resp GSa (dośc szybki bo 4-5 min) i siedzialem tam od zmierzchu do świtu, to potrafilo sie przy odrobinie szczescia wyciągnąc loot na ~ 30 K (łącznie z kasą) i zrobić ze 2 levele. Takie wypady zdażaly sie zadko ale lubiałem je (teraz moge o nich zapomniec hehehe). Tak wiec sam widzisz ze na dluższa mete GS był dość zadko bitym ale opłacalnym potworkiem dla magów.

Tak czy siak, nadal twierdze ze magowie zostali okaleczeni tym updejtem, choc po malu zaczynam sie z tym godzić i obmyslac nowe sposoby walki z potworkami "wiekszego kalibru".

chyba cos cie jebło bo ja jestem druidem i spokojnie se biegam na gsy i nigdy ich nie blokowalem poprostu biore troche hmm i normalnie uciekam od gs'ow a co dot ego blokowania e bombom to zawsze uważałem to za głupote i ja wole od nich uciekac a nie je blokowac..

jak dla mnie to po update wszystkim postaciom utrudnilo sie zycie . wiec nie ma co narzekac ze sorc i druid zostali "wyroznieni inaczej" bo i knightowi teraz nie oplaca sie solowac np. dragow . Zgadzam sie ze scorem : sorc na 10 lvl rozwalal sobie GS , knight zastanawia sie czy nie zginie na nim na 45 lvl ( byl tu gdzies taki temat ) , jak dla mnie - bezsens . I to ze potwory sa teraz inteligentniejsze to dla mnie wielka zmiana na +
roty forever? podobnie jak gremlin moim knightem do 25 lvl expowalem wlasciwie tylko na rotach, bo jest to po prostu oplacalne ( nawet teraz kiedy nie wypada juz z nich viking helmet ), wiec magowie, nie narzekac;)

Echh, knajt do 25 lvl + roty = według Was godziwy i szybki exp. Ok. Weździe jednak pod uwage na ile strzalów taki rycek bierze rota a na ile mag. Ryckiem na rotach w ciagu dnia zrobisz zalozmy 10-15 k expa a magiem moze 5 k exp, bo mag zabija je bez porownania wolniej. Wiec tak czy siak ma ciezko.

moj rekord to ok. 60k expa w jeden dzien na rotach/elfach (23 druid, facc)

Moj rekord to 12k w ciagu godziny na rotach i minosach zwyklych (druidem, akurat rycerzem nigdy nie trafilo sie zebym byl sam na spawnie).
Pozatym moj druid ze skillem sword 19 z FS bierze rota na 2-4 strzaly, rycerz na 1-2 (roty cos knuja bo ostatnio czesciej potrzebuje na nie 2 ciosy z GS).
Moj drugi rekord to rycerzem na Dwarfach i dwarf soldier 18k w ciagu godziny, 0 UH i ok 3k loot (tylko to co na sobie mialem - raz do depo szedlem).

Rany druidem nie jest wcale tak źle:

Druid/Mag:
8>>>10 Lv - Trole
10>>>13 - Skeletony i Ghoule
13>>>15 - Slimy
15>>>20 - Skeletony,Ghoule, Amazonki,Valkire, Cyce, Slimy, Hunterki.
20>>>25 - Huntery, Cyce, Amazonki, Valkire, Liony, Wild Wariory,
...>>>... - zależy kto co lubi :D

10>>>13 - Skeletony i Ghoule
Ghoule tylko i wylacznie przy urzyciu run, a nie zostawiaja na tyle loot zeby sie zwrocilo za runy.

13>>>15 - Slimy
1. Slimow jest malo
2. Zwyklych sie nie oplaca bic, a klonujace sie sa niebezpieczne na tym poziomie

15>>>20 - Skeletony,Ghoule, Amazonki,Valkire, Cyce, Slimy, Hunterki.
Jak huntery masz zamiar bic?
SD czy Invisible?
W jednym i w drugim wypadku jest to nieoplacalne.

20>>>25 - Huntery, Cyce, Amazonki, Valkire, Liony, Wild Wariory,
Huntery to samo co przedtem, w tym ze masz wieksza szanse na przerzycie.
Lwy to sie wogule nie oplaca - tylko jedzenie daje a bez run bedzie ciezko.

Pytanie bylo nie co dam rade dla sportu zabic tylko jak lvl zdobywac bez wydawania majatku na to.

WItajcie!

Jestem Druidem (40lvl 47 mlvl Secura ).

Ten Update jest jak dla mnie udany (no moze pozatymi blesserami :P ). 40 lvl zdobylem na GSach (PoH) i Zerkach z Cycami w MoLTS (takie fajne miejsce... wchodzi sie na niewidce i nic nie robia te smieszne stworki). Roty to tez nie takie pascierwo na jakie wyglada ( w 2 godziny na pelnym serwerze 800 gp :)).
Teraz paru z Was powie no dobra 40 lvl a co z mniejszymi poziomami otoz jedno slowo Ghostland poziomy od 2-3 (DSy, Ghule, DSy, Ghule, scorpiony). Moze i CIP Team ukrucil magow i druidow na serwerach PvP ta nieszczesna bomba ale przeciez Ghostland to teren wymarzony do tych profesji :D.

Pozdrawiam wszystkich, ktorzy uwazaja ten Update za udany oraz tych, ktorzy sie o tym niedlugo przekonaja.

P.S.: Jesli ma sie slabe lacze to na coz wiecej liczyc niz roty i runki?! :P

:/
Ja tam moim knightem na 21 levlku (55/45) expie na orkach i elfach, na orkach jak sa lagi bo jak scout dorwie z lagiem to biada. Zdobywal gdzies 5-7k expa na godzine czyli jak dobrze pojdzie to 2,5h i lvl :D

A moj brat sorc expi na amazonach i zdobywa 5-10k expa dziennie bo to strasznie nudny exp ale roty wolniejszy

jeblo to co najwyzej ciebie bo z tego co wiem na poh jest czasem wiecej gsów niz jeden, biegl bys nagle przblokowal by cie drugi albo cos innego i nawet bys nie wiedzial kiedy przenioslo cie do templa, glupota to jest to ze wlasnie ich nie blokowales przylagowalo by cie i bys padl
a np na takim molts (jak jeszcze on byl) powiedz mi ze bs gsa hmmi ubil to bym cie chyba znokauowal smiechem
tam sie nic innego nie dalo oprócz blokowania (chodzi mi tylko o servy PvP)

nastepnym razem zastanów sie jak cos powiesz bo mozesz dostac upomnienie (chodzi mi o ta wulgarna odzywke)

Generalnie... jak sie ktoś opier**** to nic nie będzie dobrego bił.
Jak chodzi o wieczne roty magami to miło z raz na tydzień isć na roty na kilka godzin, zrobić z bp SD, zebrac ze 200 szynek na później, ale jak sie nie będzie druid czy sorc obijał to albo zrobi skille 21/28 i lvl 40+ a wtedy moze isc i z reki bic soldy, albo maglvl 40+ i takiż lvl i te GS mogą mu naskoczyć jak przed nimi ucieka, a bedzie 4-5 runów HMM na sztuke maksymalnie zuzywał.
A wracając do słynnych rotów to na rotach na Daramie można do 15k expa na godzinę robić, nie na dzień, magiem, nie tylko rycem więc nie jest tragicznie.
Co do upośledzenia magów: każdy update odkad pamiętam jest kolejnym osłabieniem magów albo wzmocnieniem palków, nic innego się po Cipach nie można spodziewać. No przyznam ze summonowanie smoków było lekką przesadą, ale już to że summony zaczęły zabierać expa summonerom to zdecydowanie krok za daleko.
Ktoś wspomniał o zabijaniu GS czy DS z SD... Boże co za marnotrawstwo. X(

Edit: LOL fajny program do poprawiania potknięć językowych na tym forum. Oczywiście w tekście chodzi o CIP'y nie o damskie narządy, nie moja wina że automat tak zmienia :)

Ludzie mówicie że na rotwormach/minosach jest taki exp, że tyle k expa leci... To ja się pytam co za miejsca wy znacie że jest takie respawn? Plz podajcie jakies miejscowki dla nie naPaccowanych.

Ten update jest zarabisty. Przynajmniej n00by nie przeszkadzaja w huntach. :D Wszyscy do lvl 20 sa tam gdzie byc powinni - rotcave :P

Pytanie nr 1 - grales kiedys mag/dru? (spedzam 80% czasu na rotkach).
Long, long time ago in the galaxy far far away....
A ja bije na 27 (fakt ze malo ale bije)
Jak juz nadmienilem wczesniej - lag nie pozwala
Taa, pod waru kiem ze resp jest pusty (czyli prawie nigdy).
To mnie nie boli.
Ano......

zrobic pare bp HMM ;P (jestem druidem wiec SDnie moge robic ;)). Ostatnio przez 2 tygodnie robilem HMM (tylko i wylacznie) i pozniej na GSy szlo mi i w dwa dni (grajac ok 2 godzin dziennie) zrobilem 40 lvl :).
ja je bije ze skilami 22/26 :P (tylko pojedynczo narazie :P).

to ja zaraz cie smiechem zabije na 37 lvl z 45 mlvl zabijalem sobie GSy w MoLTS (padlem po okolo 4 :P) wiec nie wciskaj kitu ze to niemozliwe :P.

Gram praktycznie tylko magami. Mój jedyny nie-mag nie-rook ma lvl poniżej 20.
Jeśli spędzasz 80% czasu na rotach to wybierz JEDNĄ z poniższych odpowiedzi:
1: nie umiesz grać magiem
2: masz jeszcze gorsze lagi niż ja (wyrazy współczucia)
3: masz jakiś badziewny lvl, jak zrobisz porządny to będziesz cos dobrego bił

ad. 3. (np: Eternia: Zoxis: do około 30 siedział na rotach, potem na guardach do prawie 50 a od około 50 jak twierdzi rzadko na coś innego niż demony chodzi)

Ja mam swoim ulubieńcem 22/30, gdyby nie jeden bystry kumpel mialbym 23/30 (i to na Eternii nie Antice gdzie kiedyś skille magom szybciej rosły)

Fakt też się da, ale na tym 40 nie musisz się ewakuować ani marnować GFB jak się wiecej niż dwa na raz pojawią.

Jak resp jest pusty to można 20k na godzinę zrobić, jak zatłoczony to około 10k, więc podałem średnią.

Podziwiam Cię, ja sie przed 50 lvlem bałem nawet próbować.

@Sephiroth
-Spedzam tyle czasu na rotach bo istotnie mam lagi jakich swiat nie widzial (od niedawna, kiedys nie bylo tak zle).
-Gratz za skile (moje 20/25), musiales sporo czasu spedzic 'expujac recznie'.
Ehem, w tamtym poscie mialo byc ze bilem soldy od 27 lvl. BTW - moge juz od dosc dawna sumonowac wszystko co sie da, ale sumonow uzywam niezbyt czesto dlatego mnie to nie boli (juz nie).
Ten topic chyba nieco zbacza z tematu :).