Poker
 

Nigdy nie czułem zapału do karcianek tego typu.

Gralem kiedys z bratem na lizaki. Zawsze mnie ogral. ;(
Teraz powoli zapominam zasady, wszystkie uklady, co lepsze, co gorsze itd.

jasne, że tak! czasem oglądam mistrzostwa w pokera texas holdem no i taki preferuje.

@2UP

Na lizaki?? hahaha, fajny pomysl ;)
Ja czasami z bratem o kase w tibi gralem :p

@UP

World Series Of Poker?? :D

Texas Hold'em. Łoiliśmy z kolegami, całkiem dobry byłem :P.

w Texas gramy u mnie na kase nieraz się siadało z kolegami i łupało po 5h =P spoko gra.

Gram juz z 2 lata na everest poker (online) tylko texas hold'em, nie na duze stawki, moze w puli czasami jest z 10$, gralem na wiecej, tyle ze wyplacalo sie kase po wyzej 200$ :) aktualny stan mojego konta to 21,23$

Nic nie wplacalem, zaczynalem od darmowych turniejow na ktorych sie po 5 centow czy tam 20 wygrywa po 2h gry xd


A przygode z pokerem zacząłem jak ialem z 14 lat, z kumplami po 10gr do zlotowki xd

Nałogowo z kolegami na wykałaczki lub zozole. Czasem ze szwagrem do 10 złotych max. Ogólnie poker był moją pierwszą grą karcianą i nadal zostaje tą ulubioną.

Ciekawe, że jeszcze nikt nic nie wspomniał o rozbieranym. ^^

'pan' wymiata ;)

Dupa biskupa wymiata... ;>

@UP

A moze cos na temat???


@TOPIC

Ja osobiscie gram w Full Tilt Poker.Net



@Czarna Mamba

Kiedys na obozie gralem ale tylko do stanika.. :(
Ale i tak bylo na co popatrzec xD

Lubię Drawa, nienawidzę Texas Hold'ema.

Jeśli chodzi o gry karciane, zdecydowanie wolę "wpierdol" - większe emocje, ekstremalne pilnowanie siebie, co by błędu nie popełnić...

Na forum o tibii? Nie zartuj.

Pierniczycie hipolicie, to "tysiac" jest najlepszy.

pogrywam z kumplami w szkole, ale na małe stawki;d

Pogrywam czasami na urodzinkach tak dla jaj do max ~5zł.

A tak offtopic to wole grac w ,,krokodylka'' taka zabawka mojego brata -ten krokodyl ma żeby i jak się je naciska to albo trzaska morda albo nie i temu komu ugryzie rękę (znaczy to nie boli) to wygrywa ;p ostatnio 30zł wygralem.xD

Nigdy w to nie grałem =P Nie znam zasad, nic.

W weekendy z kumplami gramy w teksańczyka. Na razi jestem jakieś 120zł na + (wejście 50 gr, podbijanie od 1 do 5zł)

Przy okazji, jak jesteśmy przy kartach... wie może ktoś jak się nazywała taka jedna gra, grało się w cztery osoby, po dwie pary. Osoby z tej samej pary siedziały na przeciwko siebie, tak, żeby nie siedzieć zaraz obok. Chodziło o to żeby coś zebrać z kart, nie pamiętam już dokładnie co - trójkę, kolor, czy coś. I jak jedna osoba z pary zebrała, musiała drugiej przekazać sygnał, a tamta miała powiedzieć coś w stylu 'sprawdzam'. Jeśli ktoś z przeciwnej pary powiedział jakieś 'stop' zanim padło to 'sprawdzam', ta pierwsza para przegrywała. Można było też rzucać fałszywe sygnały, jak nie miało się tego właściwego zbioru, wtedy jeśli przeciwnik powiedział 'stop', to on przegrywał. Za to jak twój partner 'sprawdził', a ty nie miałeś, co trzeba, to też kisiłeś. Przed każdą rozgrywką można było po cichu swoje sygnały omówić. Wie ktoś co to jest?

Kent chyba

tak, to jest kent;d

Karty
 

Pokerek - elegancko można zagrać turniej w hold'ema z kolegami. Każdy daje po piątaku, wygrany zgarnia pulę.

A i wiecie ze 52 karty oznaczają 52 tygodnie w roku? A 4 kolory to pory roku. Czerwone - wiosna i lato, czarne - jesień i zima. Wymyślili to chińczycy ; )

Gram juz ponad 2 lata w Texasa :D Można by zrganizowac jakiś turniej online :D

Lubię grać w pokera, zwykle z kumplami, chociaż zwykle mam tak, że za bardzo ryzykuje i przegrywam, więc nie mogę przesadzać ze zbyt częstym graniem ;/

@Misze
Tak, to jest kent. Zresztą fajniej się gra w 6 lub nawet 8 osób (tylko trzeba uważać, aby nie doszło do "Wolnej Amerykanki" :P)

Na obozie połowę mojej kasy przepuściłam na Texas Hold'em-a :x
Teraz gram tylko online za wirtualną kasę.

PokerStars ^^

wirtualne $

Ja gram na Full Tilt Poker (ten z DSF) mona grac na realna i wirtualna kase.

Niestety, chyba nigdzie w sieci nie ma możliwości organizowania własnych darmowych turniejów (może ewentualnie na wp.pl, jeśli się ma tam wykupionego pacca). Chyba że ktoś byłby chętny na turek za 5$ na PokerStars ;)

Mhm, ja grywam z kolegami na rynku obok fontann w karty, ale nie w pokera :)

no raczej niema :]

Odświeżam wątek, bo jak zapewne wiecie, źle się dzieje ostatnio i nasz kochany "liberalny" rząd chce z Bogu ducha winnych graczy zrobić przestępców. Jeśli ktoś jest zainteresowany, zachęcam do poparcia akcji www.pokertoniehazard.pl

PS. Dziś się zaczyna finałowy stolik Main Eventu World Series of Poker. Szkoda tylko, że Phil Ivey nie ma już zbyt wielkich szans :/

KuKu wymiata ;D

Co do pokera to z ojcem gram o to czy dostanę podwyżkę kieszonkowego o 100%, przeważnie wygrywam. Co do innych gier karcianych to bardziej wole w Makao, ten trójeczki i jokery = Totalna Anihilacja.

P.S: Wytłumaczy mi ktoś co to ten Texas Hold 'em?

Każdy gracz dostaje 2 zakryte karty, następuje pierwsza runda licytacji (tzw. preflop), rozdający wykłada na stół 3 odkryte karty (flop), znowu jest licytacja, kolejna karta na stół (turn), licytacja i następuje wyłożenie ostatniej odkrytej karty (river). Te 5 kart leżących na stole to karty wspólne - należą one do wszystkich graczy. Tak więc każdy ma 2 swoje i 5 wspólnych i z tych 7 kart wybiera się 5, które tworzą najwyższy układ. Ich hierarchia jest taka sama jak w zwykłym pokerze dobieranym.

Teksański klincz, obecnie najpopularniejsza odmiana (grana głównie w kasynach). Polega na skompletowaniu najlepszego 5-cio kartowego układu korzystając z 2 kart w ręku oraz 5 kart na stoliku wykładanych wraz z rozwojem gry. Poczytaj o tym, potrafi wciągnąć.

A tak w ogóle, to Roundersów nie oglądałeś? Wstyd ;)

Preferuję cygana.

omg ale zachciało mi sie zagrać w pokera na kasiorke :p

Moze kiedys jakis maly turniej na wp?: ) w texasl.