Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Tajemnice Rookgaardu (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=13)
-   -   Pomógł wam kiedyś Rooksteyer ?? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=21183)

konik20 27-12-2004 18:18

Pomógł wam kiedyś Rooksteyer ??
 
Jak wszyscy wiedza od niedawna jakos glośno jest o rooksteyerach(czy jaks tak :P). Duża liczba osób jest przeciwna ludziom zostającym na rooku. Ale to nie oto chodzi….Nie będziemy wypowiadać się czy nam się to podoba czy nie. Każdy ma swoje zdanie i każdy tez gra z innego powodu. Ja dla tego bo mi się nudzi :P
Dużo osób nie tylko, ze nie toleruje rooksteyerów to uważa, ze powinno się tego zabronić/zakazać itp.. Dla tego chciałbym tez udowodnić, przekonać się…
Czy kiedykolwiek któryś z rooksteyerow pomógł wam na rooku?
Sam osobiście pomogłem dużej liczbie osób.. wiadomo.. nie wszyscy znajda się na tym forum…
Chciałbym po prostu żeby ludzie zmienili zdanie o rooksteyerach.

We'll Never Stop Living This Way

Dezerter De'War 27-12-2004 18:26

Nigdy w zyciu jak juz ich spotykalem to raczej mi przeszkadzali niz pomagali...
mowie naturalnie o tych co maja 9-11lvle

@down
na roku nie oczekuje od nikogo pomocy ;] nie chc i nie potrzebuje

cod o tych 20+lvli jest ich bradzo malo...moze juz sie to zminilo(bylem na roku w marcu wiec od tamtego czasu moglo juz ise cos zmienic)
btw to sa czesto te same nooby co lvle 6-7...albo byli pk ktorzy tez straszie noobuja
ale greataz cierpliwosci 25lvl na roku ...

konik20 27-12-2004 18:31

fakt.. bo ja uwazam za rooksteyera.. osobe ktora ma przynajmniej 15-20lvl.. to sa osoby ktore juz na maina nie p[ojda.. a jest duzo noobow. ktozi zostaja na rooku by se pozabijac zanim na rookja wyjda.
ehh jakbys spotkal moj 25 lvl to bym CI pomugl :P

Masters 27-12-2004 18:43

mi rookstayer tylko przeszkadzal raz ukradl mi zarcie i to chyab byles ty konik a raz lurowal na mnie poison spidery X( X( X( X( X( aa zapomnailem raz mi pomugl ale to na hibernie

manaxe 27-12-2004 20:10

ja mam 19lvl na rooku i jakos ludzie wontow nei maja chyba ze pisza ze noob czy co ale to jush z nimi na mainie zalatwiam albo placa albo wracaja zwiedzac bugi na rooku. od czasu do czasu gwizde komu co.pomagam tylko polakom i kumplom

hide 27-12-2004 22:33

Nie wiem co ludzie maja do Rookstayerow...
Ja mam swoj marny 12 lvl i pomagam 1 lvl'om a debile na 20 lvl'ach kradna loot i zarcie... Nie stac ich czy co ?! Przeciez jedynym powodem zostania na Rooku moze byc pomaganie początkującym... bo po co innego -.-

Dezerter De'War 27-12-2004 22:47

@up

zrokowani pk...czkeja do 20lvl by pojsc na maina bez czachy i juz z jakims lvlem...oni nie pomagaja poczzatkujacym

Virius 27-12-2004 23:40

Ja miałem rookstayera na 6 levelu, i zawsze chętnie pomagałem. Karirera mojego rook stayera zakończyła się na wyrzucaniu z siebie:

katana
legion helmet
chain armor
copper sheild
studded legs
leather boots
bp with 800 gp

Tak więc- wiele pomogłem :]

Chopkers 27-12-2004 23:59

na forum Instynkt ma jeden z wysokich lvli na rooku.

co do pomagania przez rookstayerow to dwa razy mi pomogli.
jeden raz to 32 lvl na antice (niepamietam nicka) zabil goniacego mnie mino jak blem na red hp.
a drugi raz to jak bylem na minohellu zablokowany skrzynkami a dookola mnie bylo duuuuzo minoskow, nagle przylecial "Sunrise" i wybil wszystkie pomagajac tym samy mnie :D

Sir Prymas 28-12-2004 00:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Masters
mi rookstayer tylko przeszkadzal raz ukradl mi zarcie i to chyab byles ty konik

Widzisz Konik i ty nie jestes taki świety:P Piszecie tu o tym czy wam pomógł czy nie ale tez nie wiem jak wy sie zachowaliście wobec takich Rookstayerów czyli byliscie normalnie i sie grzecznie zapytaliscie lub poprosiliscie o pomoc czy tez wyskoczylisci z tekstem typu: "daj mi coś, wkońcu masz 23 lvl na rooku" , "choc zabij mi skeletona bo chcem mace" nawet z takim tekstem z proźbą o mace sie spotkałem ale czy ja tam tylko chodze i pomaga? Czesto jets tak ze sie ktos wcina na MinoHell lub na jakims huncie o ci agda ze chce to tamo ale może "my" chcemu troche spokoju bo tylko tego według mnie potrzeba rookstayerom nic wiecej...

Krell 28-12-2004 07:22

Ja mam Rookstayera na Dolerze. Na razie 7 lvl, ale i tak wiele pomagam. Głównie to polakom, zazwyczaj jak mają red hp to dam lifefluid albo jak mają poison to walne runką ;) Chociaż zdarza mi się zły dzień i jakiś Noob ucierpi przez lurniętego mino.
Na każdym świecie powinni być Rookstayerzy którzy pomagali by newbie, a Noobów temperowali tak żeby sobie dali spokój z noobowaniem.

konik20 28-12-2004 10:09

ehhh ja komus zarcie zabralem ?:D widocznie musial mnie wkurzyc albo mi przeszkadzal :P Wczoraj dalem gosciowi life fluiod na quescie z copper shield.. zeby sobie poszedl :P a co tam robilem ?? pomagalem od 1 lvlu nabic expo i zdobyc wszystkie questy :)

jaki bedzie koniec tych komentow ? ludzie sa tacy jakimi ich pisza...
wiec jak wszyscy beda marudzic i nie znajda sie tuytaj osoby ktorym sie pomaga... to bede mial to gleboko w d****! biore 4 bp z LF i zaczyna sie wybijanie nowicjuszy ;] Pozdrawiam :)

blantwoy rookmen 28-12-2004 21:23

Ja tam pomagam moim Rookstayerem daje ludzia itemki albo pomagam w wykonywaniu questow ... dzis dalem carlin sworda i legion helmeta dla 1lvlka a w katana room bylem juz ze 100razy xD

K-ostry 28-12-2004 21:28

No, ja sobie kiedyś poszedłem na Mino Hell questa na 2 lvl. Patrze przede mną idzie sobie 32lvl, mówie: "fajnie". Koleś wybił wszystkie minosy solo, ja wzielem nagrody i poszedłem.

TheNatoorat 28-12-2004 21:42

Mi rookstayerzy bardziej utrapiają życie. Tylko czyhają, bym padł, bo chcą ograbić moje ciało z cennych złotych monet... lurują stworki, blokują mnie, okradają, kradną wszystko, co jest w moich potworkach, kradną expa... nie mam zaufania do nikogo nieznajomego w Tibii. Tymbardziej do tych "złych" rookstayerów, bo dobrych jeszcze nie spotkałem. A może w ogóle tacy nie istnieją?
Dobrze, koniec bajki. Teraz zmrużcie oczka i spać!

Vicious Phoenix 28-12-2004 22:30

Otóż mam rookstayera na Valorii, Benmb Czarodziej (wiem, że kretyński nick ale już na to nic nie poradze) lvl 17 (Konik i Sir Prymas pewnie mnie kojarzą). No więc tak, jako rookstayer zawsze starałem się nieść pomoc potrzebującmy, ciągle chodziłem na szkielety zdobywając ludziom macy czy brass shieldy, kasy również nie szczędziłem rzucając co któremuś człekowi pod nogi świecące 100 gp. Ale te czasy się zmieniły... Mam gdzieś niesienie pomocy ludziom którzy nawet często nie powiedzą zwykłego "thx", lub powiedzą "tylko tyle dla mnie masz ?" czy nawet czasami wyzwą od n00ba bo na rooku siedze. Dlatego też zacząłem blokować ludzi w mino hell czy trapować w młynie. Potem odszedłem z mojej gildii Rook Unit, bo vice lider pan Gipehof (który swoją drogą gówno dla gildii robił i nawet porządnie się na msg boardzie nie potrafił wysłowić) nie chciał przyjąć mojej koleżanki. A lidera szantażował, żeby nie przyjmować bo inaczej odejdzie z gildii. Tak definitywnie skończyła się moja przygoda na rooku i świat o mnie zapomniał.

konik20 28-12-2004 23:00

Benmb Czarodziej.... Red skull :P

Malumiasta 29-12-2004 22:44

Hmm... sprawa ma swoje dobre i złe strony - złe: mam postać na socerze [rook, 18 lvl] i spotkałam się z wieloma dziwnymi reakcjami...jeden myślał, że nie wiem jak na maina dojść -.- więc truł mi o tym dopóki się nie wkurzyłam i nie zaczęłam na niego krzyczeć ^^', inni rzucają 'noobami', jeszcze inni do znudzenia wydzierają się, że 'maain' 'main'... + jak każdy dobrze wie - wolno lecące skille... [axe/shielding - 19/23 :/ ] Nie podoba mi się również to, że jak jakiś pierwszopoziomowiec już wyłudzi ode mnie broń albo jakąś tam inną pomoc, to czasem jeszcze ma pretensje, dlaczego tak a nie inaczej... o.O wtedy to po prostu szlag mnie trafia :) ale są też oczywiście pozytywy! Na socerowskim [ah, moje radosne słowotwórstwo ;) ] rooku za bezinteresowną pomoc poznałam parę na prawdę sympatycznych osób [nie wiem czy są na forum więc nie pozdrowię ;) ] i aż się milej gra wiedząc, że ktoś docenia tę pomoc ;) jak na razie obok pomagania zajmuję się kolekcją platynek :D mam już ponad 15 ;)

Masters 29-12-2004 23:23

zabrales mi master-druidos meaty na cooper shield quest i nie oddales i powiedzialem do ciebie thief and n00b :p

Loqś 30-12-2004 00:49

Sam mam rookstayera i czesto wkurzam sie jak jakies n00by spamuja mi na privie free itens plx itd. itp.Np. gdy stoje sobie dluzszy czas na "rynku" zaraz mam tym podobne spamy i gdy ktos sie jeszcze odezwie nie mam sil z nim gada i nieraz jestem agresywny slownie :p.Moim zdaniem wiekszosc rookstayerow ma te postaci po to zeby pomagac qmplom i wejsc do gildji.
Gram na Trimerce i uwazam ze to czy rookstayer ci pomoze zalezy od tego czy spotkal juz duzo n00bow. :p

Malumiasta 30-12-2004 02:27

...albo od tego, jak się do niego odniesiesz :twisted: ...

Vicious Phoenix 30-12-2004 10:23

Święta Racja :)

Malumiasta 30-12-2004 18:32

Wczoraj bodajrze rzucilam za darmo mace'a jakiemus pierwszo-poziomowcowi...wzamian za to dostalam dwóch kolesi na trzecim lvl'u 'pod opiekę' :/ pochwalam ich poczucie humoru..chyba dzięki niemu ze mna poszli ;)

Nixdorfix 30-12-2004 23:22

Ja mam 18lvl na rooku ( Nedal ) i jeśli patrzą na to ludzie Secury bo na tym świecie gram to napewno to potwierdzą . Byłem jush chyba z 10 osobami po katane i wogóle niema co tu dużo mówić ale tą postacią na rooku lepiej mi się gra niż na mainie moim sorkiem :/ niewiem czemu ale tak jest od niedawna :D




__________________________________________________ ___

Mo-chan 23lvl 41mlvl Sorc Secura
Nedal 18lvl Rook Secura :]

Szczecin 08-03-2007 02:40

ja
 
ja jestem rooksteyerem, i staram sie pomagac innym (do 8 lvl)
pozniej nie pomagam zabardzo...
Ale przyznam wam racje ze rooksteyerzy na 20 - 40 lvl
to najwieksze nooby

Colo_2006 08-03-2007 08:55

haha mylisz sie . Na refugii jezeli tylko nowi ludzie nie sa natretni kazdy rookstayer im pomoze . Czy oplaca sie pomagac komus takiemu co pisze : " Plax free items " , ty mu powiesz ze niemasz to juz jest "noob , fuck you mother "

Drudka 08-03-2007 16:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Szczecin (Post 1306113)
Ale przyznam wam racje ze rooksteyerzy na 20 - 40 lvl
to najwieksze nooby

no nie powiedzialabym -.-

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Colo_2006
Na refugii jezeli tylko nowi ludzie nie sa natretni kazdy rookstayer im pomoze . Czy oplaca sie pomagac komus takiemu co pisze : " Plax free items " , ty mu powiesz ze niemasz to juz jest "noob , fuck you mother "

Nie tylko na Refugii :D i zgadzam sie z toba... jesli ktos podejdzie i sie mnie pyta "Drudka moglabys pojsc ze mna na katana quest" to ide ale przy haselku "Ejjjj Drudka daj mi katane za freee! Dziwko czemu nie piszesz?!" od razu jest ignor a jesli mnie wkurzy to huncik lekki.... Wkurzajace jest jak ktos przylazi i cie wyzywa bo MUSISZ mu cos dac -.- "nie dawaj komus ryb, daj wedke zeby sobie sam zlowil" ... Nikt nie dostanie nic za darmo ale jesli chce isc na questa to nie ma sprawy...

Szczecin mam prosbe... nie oceniaj WSZYSTKICH rookstayerow 20-40lvl po opini o 2 czy 3 bo sie mozesz mocno przejechac....

Nyana 08-03-2007 17:39

porzadny offtop sie robi -.- co do tematu to wielu ludzi mi pomoglo na rooku :P

Tasker 08-03-2007 17:44

ja pomagam nowym graczom (ale nie pomagam noobom)
i jak mi ktos costakiego napisze
15:36 Lort kenasi [1]: nie masz katany na sell to
15:36 Lort kenasi [1]: noob z ciebie
to mnie poprostu trafia ;/

seksowna_druidka 12-03-2007 23:02

Bardzo chetnie pomagam newbie swoim rookstaylerem. (tayn glaha[astera])
Po powrocie z huntu organizuje "free items" na rynku, rozrzucajac loot z minoskow. (czasem zaluje, ze nie moge puscic energy beam w ta kolejke 3lvl :P ) Nigdy nikogo nie strapowalam (chyba, ze trapem mozna nazwac 2 brazoli na red hp nierozumiejacych czynnosci ropania minosow i dziwiacych sie "dlaczego ten bloker ucieka do gory?") Odsepuje loota blokerowi, nawet jesli jest nim katanka lub coperka (co mi po kolekcji cristali w banku, jak nie mam czego za to kupic :P ) Szanuje innych expiacych ludzi i laskawie opuszczam jaskinie zajata przez jakiegos rookastaylera. Nie rozumiem ludzi trapujacych newbie. Przeciez pomoc takiemu mlodemu polaczkowi daje o wiele wieksza satysfakcje, niz zarobienie kilkudziesieciu gp i bycie zbluzganym od "nóbow".

Akane Żul 13-03-2007 00:01

Mi kiedyś pmogl 13lvl jak zwiewałam przed trolami (mialam 2lvl..) i dał mace.
------------
Popieram kogoś kto napisał ,że niektóre osoby niemają szacunku dla rooktayerow. Jak ktoś podchodzi do mnie i woła "Free items plxplxlx"
to co zrobic? -.- inny wypaek podchodzi spokojnie do ciebie człowiek
i mówi "Pomożesz mi?" czy "Jestem nowy dasz mi coś lub wytłumaczysz naczym
polega gra?" Odrazu miło... ja z chęciom pomagam takim osobom...

Markos12 13-03-2007 20:05

Rookstayer to najwyżej może bloknąć...X( Raz w życiu spotkałem rookstayer ktory mi pomógł.Zabił mino ktory mnie gonił :p

Albertus 13-03-2007 22:21

ja mam 60 ms ale mam tez 9 rook mastera bardzo lubie nim grac
obecnie se skiluje

i comoge powiedziec
mi nigdy rook master nie pomugl ani nie przeszkodzil ja pomagam wszystkim jezeli mnie to nic nie kosztuje p
porada itp ale dawac nic nie bede hociarz ze mam

Drudka 14-03-2007 08:17

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Akane Żul (Post 1313871)
(...)
Popieram kogoś kto napisał ,że niektóre osoby niemają szacunku dla rooktayerow. Jak ktoś podchodzi do mnie i woła "Free items plxplxlx"
to co zrobic? -.- inny wypaek podchodzi spokojnie do ciebie człowiek
i mówi "Pomożesz mi?" czy "Jestem nowy dasz mi coś lub wytłumaczysz naczym
polega gra?" Odrazu miło... ja z chęciom pomagam takim osobom...

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Vicious Phoenix (Post 211749)
(...)No więc tak, jako rookstayer zawsze starałem się nieść pomoc potrzebującmy, ciągle chodziłem na szkielety zdobywając ludziom macy czy brass shieldy, kasy również nie szczędziłem rzucając co któremuś człekowi pod nogi świecące 100 gp. Ale te czasy się zmieniły... Mam gdzieś niesienie pomocy ludziom którzy nawet często nie powiedzą zwykłego "thx", lub powiedzą "tylko tyle dla mnie masz ?" czy nawet czasami wyzwą od n00ba bo na rooku siedze. Dlatego też zacząłem blokować ludzi w mino hell czy trapować w młynie. (...)


Jest tak jak napisaliscie -.- haselka " na chuj wy zostajecie na tym pojebanym rooku" albo "wyjdzcie cwaniaczki na maina" nie prowadza do uzyskania pomocy -.- a potem sie dziwia a wszyscy "rookstayerzy sa zli i niedobrzy bo nie pomagaja "

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez TheNatoorat (Post 211684)
Mi rookstayerzy bardziej utrapiają życie. Tylko czyhają, bym padł, bo chcą ograbić moje ciało z cennych złotych monet... lurują stworki, blokują mnie, okradają, kradną wszystko, co jest w moich potworkach, kradną expa... nie mam zaufania do nikogo nieznajomego w Tibii. Tymbardziej do tych "złych" rookstayerów, bo dobrych jeszcze nie spotkałem. A może w ogóle tacy nie istnieją?
(...)

A moze dobrzy rookstayerzy istnieja hmmm? najwidoczniej tak bo ja na miejscu tych z ktorymi grasz bym tak ci rooka uprzykrzyla ze poznalbys co to znaczy Zli Rookstayerzy .... WRRRR! czytam takie komentarze to mnie krew zalewa -.-

Konczac mysl... moze to dobre n00by nie istnieja? Tylko zachlanne chciwe istoty ktorym CS za free nie wystarcza bo oni MUSZA dostac Katane a jesli jej nie dasz (co z tego ze masz tylko jedna dla siebie ? to nie zwalnia cie od pomocy kazdej napotkanej osobie!) stajesz sie obiektem wyzwisk -.-

Gdyby bylo komu pomoc to by byla i pomoc --.--

zastanowcie sie ile WY byscie wytrzymali w miejscu gdzie co druga osoba cos od was chce, tlumy slabych lvli ciagna za tba na kazde expowisko i rzucaja wyzwiskami bo ubiles potworka solo a oni nadbiec nie zdazyli....

...dopiero potem wystawiajcie opinie nt Rookstayerow....

Max121 14-03-2007 11:04

Czy mi pomogli ? Jasne ! Jeden rookstayer 25 lvl pomógł mi wykonać katana quest... A potem z jednym 15 lvl zaprzyjaźniłem się na stała, chociaż nie planowałem zostawać na rooku, zaczęło się od tego, że chodziłem z nim na roty. ^^

h4x0R_ 14-03-2007 11:57

Rookstayer wiele razy mi pomógł ;P

Corniszonek 14-03-2007 11:59

Cytuj:

zastanowcie sie ile WY byscie wytrzymali w miejscu gdzie co druga osoba cos od was chce, tlumy slabych lvli ciagna za tba na kazde expowisko i rzucaja wyzwiskami bo ubiles potworka solo a oni nadbiec nie zdazyli....

...dopiero potem wystawiajcie opinie nt Rookstayerow....
no właśnie jakbyście się czui gdybyście poszli na katana questa z gosciem 4 lev a on zamknął by was w pokoiku z szkierami i rotem [ubilem spokojnie] albo rzucają rzeczy na ubite potwory lub jumaja lootbaga, tak wiem to jest smutna rzeczywistość rooka ale jak można takim osobą pomagać, dzisiaj stojac na rynku spytala mnie sie pewno osoba czy pójdę na chain armor quest z nia, poszedłem jak ktos prosi i mam czas/humor to pomagam, a czasem jak klnie ze nie chce iść to ide mam juz z tych wykurzających noobków bag kluczy na katane.

najpierw postawcie się na miejscu osoby a dopiero potem oceniajcie jej postępowanie.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Elevarm 14-03-2007 12:54

Dawno temu kiedy jeszcze grałem swoim faccowym rookstayerem miałem taki zwyczaj, że przynosiłem do miasta dużo itemków takich jak mace, studded armorki, helmety, mace (o ile lootbaga udało się donieść), a potem z zaskoczki wszystko wyrzucałem naraz na rynek. Fajnie było przyglądać się tym bitwom między naabkami :p

Zawsze to jakaś pomoc...

Tebiator 14-03-2007 20:33

oczywiscie ze tak... jak zaczynalem kariere to rookstayer mi powiedzial co i jak... ;) rookstayerem koles byl do 13lvl :D potem na maina wyparowal :D

Drudka 16-03-2007 01:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Corniszonek (Post 1315651)
<...>
najpierw postawcie się na miejscu osoby a dopiero potem oceniajcie jej postępowanie.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Popieram twoje zdanie.... wiele osob po prostu uwaza nas za chamow bo 1 osoba po zwyzywaniu nie chciala pomoc -.- gdyby kazdy kto pisze ze rookstayerzy sa tacy "zli i niedobrzy" zastanowil sie i choc na chwile przemyslal w jakiej jestesmy sytuacji watpie zeby nadal upieral sie przy zdaniu negatywnym

Pozdrowionka


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 19:06.

Powered by vBulletin 3