Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   5 lat Polski w Unii (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=212767)

Wylansowany 01-05-2009 10:27

5 lat Polski w Unii
 
http://wyborcza.pl/1,82244,6556835,N...i_porazki.html

No właśnie, dokładnie dzisiaj mija 5 rocznica wejścia Polski d UE. Czytając artykuł, można wywnioskować, że większość to sukcesy, bo przyjęcie EURO powinno być w ciągu najbliższych kilku lat, a wiadomo, że dobrą definicje wódki można potraktować z przymrużeniem oka :p.
Wiadomo też, że najbardziej z UE przydała się ofc. kasa. Szczególnie na drogi i trasy kolejowe, z czego chyba cieszy się każdy, bo stan dróg lepiej przemilczeć.

A co wy o tym myślicie? To było dobre 5 lat, czy nie?

semilunaris 01-05-2009 11:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wylansowany (Post 2534687)
Wiadomo też, że najbardziej z UE przydała się ofc. kasa. Szczególnie na drogi i trasy kolejowe, z czego chyba cieszy się każdy, bo stan dróg lepiej przemilczeć.

Drogi nowe - w moim mieście powstało naprawdę kilka ładnych kilometrów, jeżeli nie kilkanaście.

Tras kolejowych nowych - nie widziałem jeszcze.

Cieszę się z tego, że szkoła dostała naprawdę masę sprzętu z funduszu UE (projektory, pc z dostępem do internetu w każdej, 2 tablice multimedialne, +2 pracownie informatyczne) - całkiem miło.

Rolnikom też się coś dostało - fajnie.

Możemy podróżować bez ograniczeń, studiować za granicą. CORAZ WIĘCEJ OSÓB MÓWI PO ANGIELSKU.

Oceniam na +, w skali szkolnej na 4.

Rav 01-05-2009 11:50

ludzie tak sie bali poczatkowo ze szwaby oraz inni wykupia tereny w polsce, ale jest ok

Litawor 01-05-2009 11:50

Lepiej nie myśleć, jak wyglądałby rozwój Polski, gdyby nie przystąpiła do UE. Nawet ci, którzy byli bardzo "anty" zamilkli już i zabrali się jedynie za krytykę poszczególnych traktatów. Chyba nikt już nie nawołuje do wystąpienia Polski z Unii.

Co do oceny... pieniądze można było wykorzystać lepiej, sporo możliwości, jakie daje Unia, niestety marnujemy. Ale i tak oceniam pozytywnie.

piternet 01-05-2009 11:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2534739)
Co do oceny... pieniądze można było wykorzystać lepiej, sporo możliwości, jakie daje Unia, niestety marnujemy. Ale i tak oceniam pozytywnie.

Dokładnie, zgadzam się. Ja także oceniam pozytywnie. U nas w mieście dużo rzeczy zrobili z funduszy unijnych - drogi, nawet tory widać, wodociągi itp. Szkoła dostała też sporo pieniędzy z UE - mamy nowiutką salę informatyczną, kompy w bibliotece, trochę sprzętu. Do tego mamy nowe boisko, ze sztuczna nawierzchnią! Oby tak dalej.

ChachaŁ 01-05-2009 12:11

5 lat Polski w UE oceniam oczywiscie pozytywnie. Sam codziennie jezdze drogami, ktore mogly powstac dzieki funduszom unijnym. Dzieki dotacjom w mojej szkole powstaly dwie dobrze wyposazone sale informatyczne wraz ze sprzetem multimedialnym (projektory itp).
Czlonkowsko w UE pozwolilo mi uczestniczyc w wymianach mlodziezy oraz w specjalnych warsztatach (ponioslem jedynie mala czesc kosztow wyjazdu).

Mam nadzieje, ze w kolejnych latach srodki z UE bede jeszcze lepiej wykorzystane.

Duch Niespokojny 01-05-2009 12:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez <Rahim> (Post 2534738)
ludzie tak sie bali poczatkowo ze szwaby oraz inni wykupia tereny w polsce, ale jest ok

Wręcz szkoda, że tak się nie stało - wraz z obcokrajowcami napływałyby do nas ich pieniądze. Ale oczywiście niektórzy już sobie wyobrażali, że powstanie nowa Generalna Gubernia...

jerrry 01-05-2009 12:28

Przyłączenie do Unii mogę ocenić niestety chłodno. Oczywiście, że Unia pomogła rozwinąć nasz poziom "intelektualny" wprowadzając dotacje na rzecz szkół, pomogły rozwijać się gospodarstwom oraz wreszcie poruszyła sprawę dróg w naszym kraju, jednak to wszystko ma swoją cenę. Jednym takim warunkiem jest podpisanie traktatu lizbońskiego (osoby wypowiadające się tu pewnie wiedzą o co w nim chodzi). Zostajemy zmuszani na siłę do niego. Kolejnym powodem jest odbieranie nam środków dotacyjnych po upływie określonego terminu. Oczywiście, to Niemcy budują nam drogi aktualnie, dlatego sieć drogowa dość szybko rozwija się w ostatnich latach, ale określenie czasu takiego jak w innych krajach, lepiej zorganizowanych od nas - jest wg mnie krzywdzące.

Jednak, oceniając Polskę od kiedy byłem łebkiem, do teraz, mogę stwierdzić, że jednak nasz kraj rozwija się pomimo nielicznych problemów wewnętrznych

Ah, no i czemu złotówka jest taka słaba :<
Pozdrawiam

janek@ 01-05-2009 22:02

Euro może nam kiedyś zaszkodzić, a krócej ujmując to przyjdzie czas że jacyś makaroniarze będą decydować w 99% o naszym życiu. ;s

Ale czy to źle? Jak Polak rządzi zawsze był żał i bul.

Dragon-Fly 02-05-2009 01:16

Jeżeli mówimy o WSPÓLNOCIE EUROPEJSKIEJ, to widzę mało plusów. Suma sumarum WE tak bardzo nie pomogła rolnikom. Zauważalne plusy to m.in. drogi i wyposażenie szkół (to w sumie jest kredyt, no ale...). Te dotacje... lwią część z nich zabrały biurokratyczne procedury i sterowanie całym rynkiem. Co innego Schengen. Raczej nie jestem zwolennikiem UE, możemy tak jak Norwegia mieć Porozumienie o Europejskim Obszarze Gospodarczym oraz należeć do Schengen i nie należeć do WE.

Litawor 02-05-2009 06:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dragon-Fly (Post 2535214)
Raczej nie jestem zwolennikiem UE, możemy tak jak Norwegia mieć Porozumienie o Europejskim Obszarze Gospodarczym oraz należeć do Schengen i nie należeć do WE.

Norwegia jest w zupełnie innej sytuacji - to bardzo bogaty kraj i gdyby przystąpiła do UE, właściwie więcej musiałaby od siebie włożyć, niż dostałaby w zamian.

Etemen 02-05-2009 13:30

Lepszy rydz niż nic.

gavreonien 02-05-2009 13:34

z mojej prawicowej natury oceniam prosperowanie UE jako beznadziejne... :)

spider-bialystok 02-05-2009 14:25

http://img216.imageshack.us/img216/4...6c145ead1d.jpg
Moje zdanie.

Wielkimanitu 02-05-2009 15:47

@UP & UPx2
Co jak co, ale liberałowie powinni cieszyć się z przystąpienia do UE - o socjalizmie w Unii.

Piotrek Marycha 02-05-2009 16:48

az nie moge sie doczekać tutaj dyskusji ze spiderem nt. Unii

spider-bialystok 02-05-2009 17:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Piotrek Marycha (Post 2535537)
az nie moge sie doczekać tutaj dyskusji ze spiderem nt. Unii

I sie nie doczekasz. Nie te forum.

Rybzor 02-05-2009 17:54

Imo pomogło nam się to w jakimś stopniu trochę wyrwać z komuny, ot co : P

@down
Chociażby ;)

Dragon-Fly 02-05-2009 18:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ryba (Post 2535561)
Imo pomogło nam się to w jakimś stopniu trochę wyrwać z komuny, ot co : P

Z komuny do eurokomuny? :|

Ashlon 02-05-2009 19:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ryba (Post 2535561)
Imo pomogło nam się to w jakimś stopniu trochę wyrwać z komuny, ot co : P

Ta, z jednego socjalizmu w drugi...

A co ja sadze o 5letnim okresie od wstapenia? Ot:
* dostalismy troszeczke dodatkowej kasy (cale 14mld euro przez 5 lat, czyli liczac po srednim kursie - 12mld zlotych rocznie), ktora kiedys bedziemy musieli oddac
*kilka sensownych aktow prawnych (np. ochrona przyrody czy regulacje dot. niektorych sektorow gospodarki), ale tez kilka calkowicie durnych (traktat lisbonski, limity CO2, przepisy o krzywiznie banana)
*dostalismy Schengen (ktore moglismy miec bez wstapienia do UE)
*z pewnoscia umocnilismy swoja pozycje polityczna
*ale oslabilismy pozycje gospodarcza - nie mozemy robic czegos na wlasna reke, bo zaraz KE sie miesza, a PE wydaje rezolucje
*narazilismy sie na dzialania lobbystow - nam zabroniono wladowac 5mld zlotych w stocznie, ale Niemcy moga dofinansowywac swojego Opla, a Brytyjczycy banki

Podsumowujac, idea wspolpracy gospodarczej i wspierania sie na arenie miedzynarodowej jest bardzo dobra i do tego trzeba bylo dazyc, ale obecnie "na opak" konstruujemy twor na zasadzie umowy miedzynarodowej-superpanstwa.

Hakuoh 02-05-2009 19:15

Byłoby lepiej, gdyby politycy lepiej się sprawiali na arenie międzynarodowej niż kłócili kto ma polecieć samolotem, ot co.

Litawor 02-05-2009 19:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2535593)
* dostalismy troszeczke dodatkowej kasy (cale 14mld euro przez 5 lat, czyli liczac po srednim kursie - 12mld zlotych rocznie), ktora kiedys bedziemy musieli oddac

Oddać? Jak oddać, w jakiej formie, kiedy? Może jest coś, o czym nie wiem.
Cytuj:

traktat lisbonski
O, to jednak przeszedł? Kiedy?
Cytuj:

limity CO2
Co z nimi nie tak?
Cytuj:

przepisy o krzywiznie banana
? zgadzam się, że niektóre przepisy UE są idiotyczne i sprawiają wrażenie, że europarlamentarzyści się po prostu nudzą, ale nie przesadzajmy, w większości są nieszkodliwe
Cytuj:

ale oslabilismy pozycje gospodarcza - nie mozemy robic czegos na wlasna reke, bo zaraz KE sie miesza, a PE wydaje rezolucje
Nie rozumiem, co takiego chciałeś robić "na własną rękę", poza tą stocznią, która zresztą jest winą naszych polskich rządów (kilku kolejnych), a nie UE

Dragon-Fly 02-05-2009 19:31

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535598)
Oddać? Jak oddać, w jakiej formie, kiedy? Może jest coś, o czym nie wiem.

Tak, później będziemy M.IN. ładnie bulić składkami.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535598)
O, to jednak przeszedł? Kiedy?

Kwestia czasu, prezydent (imho) go podpisze.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535598)
Co z nimi nie tak?

Zapytajmy inaczej: co z nimi jest ok? Krewny Al Gore'a?

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535598)
? zgadzam się, że niektóre przepisy UE są idiotyczne i sprawiają wrażenie, że europarlamentarzyści się po prostu nudzą, ale nie przesadzajmy, w większości są nieszkodliwe

Uważam, że w większości jednak szkodzą.

Litawor 02-05-2009 19:50

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dragon-Fly (Post 2535610)
Tak, później będziemy M.IN. ładnie bulić składkami.

Jak nas już będzie na to stać, to będziemy, ale nikt nie będzie tego od nas wcześniej wymagał. Czyżbyś uważał, że te pieniądze biorą się z powietrza? Dostajemy je ze składek innych krajów, więc nie widzę nic dziwnego, że kiedyś przyjdzie nam też coś do unijnej kasy wkładać.

Cytuj:

Kwestia czasu, prezydent (imho) go podpisze.
To nie ma nic do rzeczy, Irlandia odrzuciła traktat i dopóki nie zostanie powtórzone referendum, prezydent może się nawet nie fatygować.

Cytuj:

Zapytajmy inaczej: co z nimi jest ok? Krewny Al Gore'a?
Nie, po prostu osoba zainteresowana stanem naszej planety.

Dragon-Fly 02-05-2009 20:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535629)
Jak nas już będzie na to stać, to będziemy, ale nikt nie będzie tego od nas wcześniej wymagał. Czyżbyś uważał, że te pieniądze biorą się z powietrza? Dostajemy je ze składek innych krajów, więc nie widzę nic dziwnego, że kiedyś przyjdzie nam też coś do unijnej kasy wkładać.

Tak czy siak jest to... wysoce oprocentowany kredyt z b. dużym opóźnieniem spłaty, a kredyty to... śliska sprawa.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535629)
To nie ma nic do rzeczy, Irlandia odrzuciła traktat i dopóki nie zostanie powtórzone referendum, prezydent może się nawet nie fatygować.

<brawo!>
Ale nie jesteśmy pewni, czy w jakiś inny sposób, nawet pół przekrętem tego nie ratyfikują (teorie spiskowe <3).

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535629)
Nie, po prostu osoba zainteresowana stanem naszej planety.

Wydaje mi się, że powinniśmy zająć się (prędzej) innymi zagrożeniami. M.in. zbyt szybka deforestacja (i częstokroć porzucenie takiego terenu), zanieczyszczenia zbiorników wodnych, problemy z wodą pitną, a nie biedny CO2, który tak naprawdę nie jest zagrożeniem i którego rośliny kochają. Hmm?

Litawor 02-05-2009 20:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dragon-Fly (Post 2535640)
Tak czy siak jest to... wysoce oprocentowany kredyt z b. dużym opóźnieniem spłaty, a kredyty to... śliska sprawa.

Nie jest to żadnej kredyt, tylko wzajemna pomoc, bez której rozwijalibyśmy się znacznie gorzej.


Cytuj:

<brawo!>
Ale nie jesteśmy pewni, czy w jakiś inny sposób, nawet pół przekrętem tego nie ratyfikują (teorie spiskowe <3).
Pewnie ratyfikują, tylko gdzie tu problem? Nie jest to mój wymarzony traktat, ale o ile mi wiadomo, niczego strasznego nie zawiera.


Cytuj:

Wydaje mi się, że powinniśmy zająć się (prędzej) innymi zagrożeniami. M.in. zbyt szybka deforestacja (i częstokroć porzucenie takiego terenu), zanieczyszczenia zbiorników wodnych, problemy z wodą pitną, a nie biedny CO2, który tak naprawdę nie jest zagrożeniem i którego rośliny kochają. Hmm?
Deforestacją to się powinna zajmować Brazylia, UE nie za wiele ma w tej kwestii do zrobienia. A CO2 stanowi duże zagrożenie i nie wiem, jak się uchowałeś, skoro o tym nie wiesz. Domyślam się, że uważasz to za jeden wielki spisek, ale niestety zagrożenie ze strony [m.in.] CO2 jest faktem, a biorąc pod uwagę, że skutki obecnej emisji będą odczuwalne dopiero za kilka dekad, należy się tym zająć już teraz.

Duch Niespokojny 02-05-2009 21:00

Jest "faktem" mocno kontrowersyjnym i wielu naukowców nie zgadza się nawet z tezą, że to dwutlenek węgla powoduje globalne ocieplenie.

Dragon-Fly 02-05-2009 21:01

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535658)
Nie jest to żadnej kredyt, tylko wzajemna pomoc, bez której rozwijalibyśmy się znacznie gorzej.

eot, bo nie skończymy

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535658)
Pewnie ratyfikują, tylko gdzie tu problem? Nie jest to mój wymarzony traktat, ale o ile mi wiadomo, niczego strasznego nie zawiera.

Tutaj ciężko wywiązać merytoryczną dyskusję, bo traktat jest... długi i skomplikowany, ale taki kwiatki jak "osobowość prawna" albo "kara śmierci za udział w zamieszkach"...

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535658)
A CO2 stanowi duże zagrożenie i nie wiem, jak się uchowałeś, skoro o tym nie wiesz. Domyślam się, że uważasz to za jeden wielki spisek, ale niestety zagrożenie ze strony [m.in.] CO2 jest faktem, a biorąc pod uwagę, że skutki obecnej emisji będą odczuwalne dopiero za kilka dekad, należy się tym zająć już teraz.

Tak, powinniśmy zniszczyć wulkan Krakatau, bo psze**uj wydziela więcej CO2, niż my! : /

Wylansowany 02-05-2009 21:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535658)
A CO2 stanowi duże zagrożenie i nie wiem, jak się uchowałeś, skoro o tym nie wiesz. Domyślam się, że uważasz to za jeden wielki spisek, ale niestety zagrożenie ze strony [m.in.] CO2 jest faktem, a biorąc pod uwagę, że skutki obecnej emisji będą odczuwalne dopiero za kilka dekad, należy się tym zająć już teraz.

Za kilka dekad? Tzn. kiedy? Na początku XIX w. przez fabryki ludzie wydzielali porównywalną ilość CO2 do dzisiejszej, a "efektów" dużych nie widać. Unia wprowadza cały czas, stopniowo, ograniczenia, więc nie jest źle.

Litawor 02-05-2009 21:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dragon-Fly (Post 2535670)
Tak, powinniśmy zniszczyć wulkan Krakatau, bo psze**uj wydziela więcej CO2, niż my! : /

Więc wiesz lepiej niż zdecydowana większość naukowców? To nie jest temat do jakichś własnych opinii, są ludzie, którzy to badają i o ile nie jesteś jedną z tych osób, nie masz nic do gadania.

A co do osobowości prawnej UE, to już jest kwestia tego, czy chcemy pogłębiać integrację, czy nie.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wylansowany (Post 2535683)
Za kilka dekad? Tzn. kiedy? Na początku XIX w. przez fabryki ludzie wydzielali porównywalną ilość CO2 do dzisiejszej, a "efektów" dużych nie widać. Unia wprowadza cały czas, stopniowo, ograniczenia, więc nie jest źle.

Choćby dlatego, że oceany spowalniają proces ocieplania się klimatu.

Dragon-Fly 02-05-2009 21:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535685)
Więc wiesz lepiej niż zdecydowana większość naukowców?

Pardon, "naukowców".

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535685)
To nie jest temat do jakichś własnych opinii, są ludzie, którzy to badają i o ile nie jesteś jedną z tych osób, nie masz nic do gadania.

Wiesz, jeżeli chodzi o większość spraw tych skomplikowanych, to buduje własną opinię z pomocą naukowców. Ale debilem jeszcze nie jestem.

Litawor 02-05-2009 21:29

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dragon-Fly (Post 2535688)
Pardon, "naukowców".

Rozumiem nieufność do zdania większości, ale w przypadku tej grupy jest ona niewskazana.

Dragon-Fly 02-05-2009 21:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535691)
Rozumiem nieufność do zdania większości, ale w przypadku tej grupy jest ona niewskazana.

Dlatego jestem tylko umiarkowanie nieufny.

Wielkimanitu 02-05-2009 21:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535685)
Więc wiesz lepiej niż zdecydowana większość naukowców? To nie jest temat do jakichś własnych opinii, są ludzie, którzy to badają i o ile nie jesteś jedną z tych osób, nie masz nic do gadania.

Zaprawdę, nieznający się na fizyce (z 99% tego forum) mają ciężkie życie.
Czy opierać się na podawanych przez Gore'ów i innych "ekologów" dogmatów "do wierzenia" , czy może lepiej spojrzeć w obiektywne, mierzalne dane, które każdy sam sobie może zweryfikować i ocenić, choćby te dane przedstawiał szaman z wioski w Togo?
A zresztą, jeśli już ktoś się tak mocno opiera na autorytetach, to co sądzi o oświadczeniu PAN ws. globalnego ocieplenia?

No i dwa teksty na temat GO (z tego samego wcześniej zalinkowanego blogu):

http://pilaster.blog.onet.pl/2,ID353...-16,index.html
http://pilaster.blog.onet.pl/2,ID368...-08,index.html

Nawet ja skrobnąłem coś na ten temat (na tutejszych blogach), ale lepiej nie opierać się na moich wywodach, toteż nie zalinkuję tu tego tekstu :)

Litawor 02-05-2009 21:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wielkimanitu (Post 2535706)
Zaprawdę, nieznający się na fizyce (z 99% tego forum) mają ciężkie życie.
Czy opierać się na podawanych przez Gore'ów i innych "ekologów" dogmatów "do wierzenia" , czy może lepiej spojrzeć w obiektywne, mierzalne dane, które każdy sam sobie może zweryfikować i ocenić, choćby te dane przedstawiał szaman z wioski w Togo?
A zresztą, jeśli już ktoś się tak mocno opiera na autorytetach, to co sądzi o oświadczeniu PAN ws. globalnego ocieplenia?

Link nie działa, ale chętnie go przeczytam, jeśli powiesz, gdzie szukać. Natomiast w Wikipedii ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Opinia_...mianie_klimatu )
znalazłem to:
"Oświadczenie Polskiej Akademii Nauk z 13 grudnia 2007 głosi, że problem globalnego ocieplenia i zmian klimatycznych "jest jednym z najbardziej dramatycznych wyzwań współczesności". Przywołując apele IPCC, stwierdzono, że "jest powinnością nauki polskiej i władz państwowych, aby w sposób przemyślany, zorganizowany i aktywny włączyć się w realizację tych idei". Wzrost stężenia dwutlenku węgla i "innych, szkodliwych gazów generowanych przez działalność człowieka" został określony jako "fakty"."

Na dane jak ktoś chce, może patrzeć, ale same dane nic nie powiedzą osobie, która nie ma wiedzy, która pozwoliłaby jej poprawnie je zinterpretować. To już nie w ramach argumentu, ale gdyby w ogóle nauka była taka prosta, że wystarczy sprawdzić kilka liczb w Wikipedii i się już wszystko wie o globalnym ociepleniu, to po co mamy w ogóle inwestować w uczelnie i ośrodki naukowe? Sami możemy zostać naukowcami.

Jak będziecie coś jeszcze pisać, to ja odpowiem najwcześniej jutro, bo idę spać.

Dragon-Fly 02-05-2009 21:58

Zupełnie jak kapłani w Egipcie!

Wielkimanitu 02-05-2009 21:59

Hehe, Litawor, przecież na Wikipedii jak byk pisze: "W lutym 2009 Komitet Nauk Geologicznych PAN opublikował stanowisko sceptycznie odnoszące się do antropogenicznej teorii ocieplenia klimatu".

Link nie działał przez chwilę, ale już jest sprawny.

Ashlon 02-05-2009 22:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Litawor (Post 2535658)
Deforestacją to się powinna zajmować Brazylia, UE nie za wiele ma w tej kwestii do zrobienia. A CO2 stanowi duże zagrożenie i nie wiem, jak się uchowałeś, skoro o tym nie wiesz. Domyślam się, że uważasz to za jeden wielki spisek, ale niestety zagrożenie ze strony [m.in.] CO2 jest faktem, a biorąc pod uwagę, że skutki obecnej emisji będą odczuwalne dopiero za kilka dekad, należy się tym zająć już teraz.

Najsmieszniejsze jest to, ze Al Gore i jego firma w tamtym roku nabili sobie $50mln na czysto podczas sprzedawania fikcji, tj "pakietow emisyjnych CO2". Co to w ogole jest? Jakim prawem ktos kaze mi kupic jakies "pakiety CO2"? Najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to, ze:
a)dziennie ludzkosc produkuje 1/1500 energii, ktora dociera do nas ze Slonca.
b)w "produkcji" CO2 wyprzedaja nas np pojedyncze wybuchy wulkanow. Ot, ciekawostka o wspomnianym Krakatau :
Ukryty tekst:

Gazy uwolnione do atmosfery sprawiły, że mniej więcej przez 3 lata Słońce widziane z Ziemi miało zabarwienie zielone, a Księżyc niebieskie. Ocenia się, że wybuch miał siłę ok. 200 megaton trotylu i w sumie wyrzucił z siebie 46 km³ pyłów, które w sumie pokryły 70% powierzchni globu.

c)obecnie wchodzimy w faze ocieplenia, podobna do tej, ktora pojawila sie na Ziemi w latach ok 800-1200. Nie bez powodu w tamtych latach Grenlandia otrzymala taka nazwe (na ktora obecnie nie zasluguje). Przypominam, ze po tym okresie nastapilo dosc znaczne ochlodzenie - lata 1500 do ok 1850. W niektorych latach obserwowano czasowe zamarzanie Baltyku.
d)ochlodzenia i ocieplenia najprawdopodobniej zaleza od cyklicznej aktywnosci Slonca, a nie od tego, ile jakies robaczki zwane ludzmi wytwarzaja CO2.
e)w latach 1960-1970 prognozowano, ze do 2000 roku wieksza czesc planety pokryja lodowce. Jest 2009, a ja nie siedze w iglo.
f)ostatnio pojawily sie glosy, jakoby nie zagrazalo nam ocieplenie, lecz...globalne oziebienie! Podobno tej zimy pokrywa lodowa na biegunach powiekszyla sie o 10% w porownaniu z latami przeszlymi, a populacja miskow polarnych wzrosla o 25%!

Nie jestem przeciwny walce z CO2 - a nawet ja popieram. Lecz popieram ja nie dlatego, ze nagle temperatura podskoczy do 50 stopni C, a na Ziemi zostanie sama pustynia - po prostu warto walczyc z CO2, aby nie doswiadczyc albo zminimalizowac efekt smogu (taki, jaki obecnie widzimy w Pekinie). Ale nie mozna wciskac ludziom kitu o jakims globalnym ociepleniu.

Taka mala ciekawostka o tej proekologicznej Unii - nie tak dawno temu wycofano termometry rteciowe, poniewaz zawieraja trucizne. Za 2 lata zakaza nam (!!) korzystania ze zwyklych zarowek, a bedzie mozliwe jedynie kupienie tych energooszczednych. Niewiele osob zdaje sobie sprawe, ze wewnatrz takiej zarowki jest...rtec. Wprawdzie statystyczna zarowka posiada mniej wiecej 1/3 tego, co rteciowy termometr, ale tenze sluzy przez lata (ja np mam taki z 1987), a zarowke wymieniamy zdecydowanie czesciej. Jedynym srodkiem zaradczym jest recycling tychze zarowek - w miastach moze nie bedzie takiego duzego problemu, ale nie wydaje mi sie, aby takie zarowki trafialy do recyklingu na wsi, w ktorej jest problem z segregacja plastiku, szkla i papieru... To jak? Bylo lobby producentow zarowek, czy po prostu KE jest niedoedukowana?

Glon Elriel 02-05-2009 22:45

Co Do Ocieplenia Globalnego a emisji CO2 Moja opinia wyglada nastepujaco, UE chce zredukować swoje straty enrgetyczne spowodowane naszym i naszych sasiadow weglem (Czechy,Ukraina,Rosja)dobrze wiedza ze u Nas ta energia jest za friko i nam zazdroszcza wiec dogaduja sie naukowcy i wymyslaja rozne bzdety zeby zniwelowac nasza przewage.Troszke o statystykach:
-Obecnie Górnictwo Weglowe wydobywcze wybiera wegiel do 1000m(technologia bezpieczenstwa na to pozwala)gdzie pozostało około 40mln km2
-Powoli Górnictwo wkracza do fedrowania(wybierania) wegla ponizej 1000m IMHO bedzie bezpieczne wydobywanie wegla ponizej ok.20-30lat (juz niektore kopalnie obsluguja poziomy do 1200m)a tam znajduje sie ok.550mln km2 wegla wiec wegla bedzie na najblizsze 300lat ;]

Co do wczesniejszych czasów na temat ocieplenia: w Technikum miałem ogarnietego nauczyciela historii i powiedział nam ze Turcja P.N.E odkryła ameryke(tak samo wikingowie pływali do kanady gdzie mieli swoje osady)a ciekawstka jest to W jakims skarbcu w Turcji odnaleziono mape ARKTANTYDY(tzn ten biegun ziemi SOUTH)w ktorej bardzo rzeczywiscie jest odwzorowany biegun tzn linia brzegu + opis w ktorym odziwo sie znajduje ze był to kontynent ZAROSNIETY ŁAKAMI I MAŁYMI KRZEWAMI(tak mnie to zainteresowało ze do teraz do pamietam =D)

POZDRO PAMIENTAJCIE RZAD KLAMIE

UMIESZ LICZYC?
-LICZYC NA SIEBIE!

Litawor 03-05-2009 09:59

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wielkimanitu (Post 2535726)
Hehe, Litawor, przecież na Wikipedii jak byk pisze: "W lutym 2009 Komitet Nauk Geologicznych PAN opublikował stanowisko sceptycznie odnoszące się do antropogenicznej teorii ocieplenia klimatu".

A rzeczywiście, bezpośrednio pod moim cytatem. Nie spojrzałem na to, jak kopiowałem.

Cytuj:

Link nie działał przez chwilę, ale już jest sprawny.
Ciekawe stanowisko. Mimo to proponuję przeczytać cały artykuł (ja to właśnie zrobiłem):
http://pl.wikipedia.org/wiki/Opinia_...mianie_klimatu

Oczywiście nikt nie wie na pewno co jest główną przyczyną ocieplenia klimatu, ale zdecydowana większość organizacji naukowych przychyla się do zdania, że w dużej mierze odpowiada za nią działalność człowieka. Nie widzę powodu, dla którego miałyby one kłamać, zwłaszcza że naciski ze strony rządów państw są skierowane przeciwko takim twierdzeniom.

@Ashlon
Już od pierwszego punku prezentujesz typowe niezrozumienie na czym polega efekt cieplarniany. Problemem jest nie produkowana przez ludzi energia, tylko wydzielane do atmosfery gazy, które energię słoneczną (w postaci ciepła) zatrzymują. I powiedz mi, co ma Al Gore wspólnego ze sprzedawaniem praw do emisji CO2? Możliwe, że czegoś nie wiem, a w takim wypadku chciałbym się dowiedzieć. Ale w ogóle mówienie o samej sprzedaży jest wprowadzaniem w błąd, sprzedawana jest nadwyżka pakietów, w czym nie widzę niczego złego.

Na mnie cała ta debata nie robi wielkiego wrażenia, bo niezależnie od tego, kto ma rację co do przyczyn ocieplenia, nie uda się mu zapobiec - państwa podpisują deklaracje, co do których od razu wiadomo, że stawiają poprzeczkę za nisko, a potem i tak nie spełniają ich założeń.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:55.

Powered by vBulletin 3