Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Forum Muzyczne (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=280)
-   -   Rap zagraniczny (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=223024)

Yoh Asakura 21-10-2009 23:25

Rap zagraniczny
 
Skoro ten polski rap ma swój temat, to czemu prawdziwy, zagraniczny rap, ma go nie mieć?
Temat głównie o rapie amerykańskim, chociaż inne też mile widziane. Byleby nie polskie.

Czego słuchacie? Co lubicie?

Ja ostatnio zakochałem się we flow DMXa. Boski jest <3

VibulZiom 21-10-2009 23:27

Zdecydowanie The Game...

DMX - Też lubię jego nutki

Yoh Asakura 21-10-2009 23:32

Ja trochę nie rozumiem fenomenu Nasa. No ok, ma fajne kawałki (Book of Rhymes, Dance, America), ale generalnie to dla mnie nie jest jakimś wyitnym raperem. Mało tego, nie uważam Illmatic za wybitną płytę!

Snopeczek 22-10-2009 00:30

Nas - One Mic - kawałek przemistrzowski. Tak co do niego, za ten kawałek naprawdę go uwielbiam. Ale If i ruled the world czy made you look też są znakomite ;p

PS. Zrobiłeś w końcu coś mądrego : D

Yuri_Hyuga 22-10-2009 01:02

Hej, tak swoją drogą, istnieje coś takiego jak japoński rap? O_O Chciałbym kiedyś usłyszeć i spróbować sobie język połamać przy śpiewaniu xD

Tak czy inaczej, czasem słucham amerykańskiego rapu, jeżeli mi podpasuje. Ogólnie wielkim fanem rapu nie jestem, ale niektóre piosenki należą do mojego top 666 xD

Rayza 22-10-2009 03:19

@Yuri
1 op Narutp Shippuuden? "hero comes back!"?

Dragon-Fly 22-10-2009 07:14

Fanem ani znawcą nie jestem. Od czasu do czasu Eminem lub RATM. :)

Lotress 22-10-2009 07:59

Tak, słucham. Począwszy od Q-Tipa, przez Mos Defa, na Evidencie kończąc.

Luka$ek 22-10-2009 09:12

Zagraniczny rap jest śmieszny,gówno.

Yoh Asakura 22-10-2009 09:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Luka$ek (Post 2671334)
Zagraniczny rap jest śmieszny,gówno.

"One verse shatter your spine and crush your spirit
No matter what, you still Window Shop for lyrics"

Z dedykacją dla całego polskiego rapu.

Emcess 22-10-2009 14:51

po featuringu na O.C.B. chyba sprawdze sobie Evidence'a, czytalem ze jest bardzo dobry i tam pare jakichs piosenek slyszalem;

ale z amerykanskiego rapu? - J DILLA I MADLIB! <33333

D'OH 22-10-2009 15:06

Talib Kweli, Jay-Z, The Game, Krs-One... no za dużo... chociaż fanem jestem bez apelacyjnie ''Gracza''. Red Album ma wyjść niedługo (czyli w przeciągu najbliższych 6 miesięcy)...

Chociaż podczas pisania posta leci u mnie nuta Ice Cube'a ''Gangsta Rap made Me do it'' - polecam ;)

Yoh Asakura 22-10-2009 15:25

A słuchaliście Untitled Nasa?

Kem3s 22-10-2009 16:12

http://img26.imageshack.us/img26/6722/50centyoyo.png
Złoty czterdzieści, zwany także 50centem NOSI DAMSKIE CIUSZKI

Lotress 22-10-2009 18:45

Won z tym kmiotem, 50 Cent nie zasługuje nawet na wzmiankę w tym temacie.

Yoh Asakura 22-10-2009 19:48

Patiently Waiting i Gatman & Robin miał fajne. No dobra, fajne były tylko kawałki Eminema.

Gelt 22-10-2009 19:58

Notorious BIG, Cypress Hill, DMX, Run DMC, De La Soul, Public Enemy. Z tych nowych to rzadko który wpada mi w ucho.

Erhion 22-10-2009 20:02

2Pac i tyle w temacie.

Ogólnie zdarza mi się słuchać. Trochę piosenek Nas'a, Game, Young Jeezy czy Wu tang clan.

Syfol 22-10-2009 20:12

Ja nie słucham czegoś takiego, nie trawię i raczej nie będę. Dla mnie to nie muzyka. Kojarzy mi się od razu z kinder/pseudo skejtami.

Emcess 22-10-2009 20:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Syfol (Post 2671657)
Ja nie słucham czegoś takiego, nie trawię i raczej nie będę. Dla mnie to nie muzyka. Kojarzy mi się od razu z kinder/pseudo skejtami.

ok, a teraz won do behemotha : )

J Dilla - Wild <3

Syfol 22-10-2009 20:37

Nie wolno wyrazić swojej opinii?

robek 22-10-2009 20:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Emcess (Post 2671664)
ok, a teraz won do behemotha : )

czyli kazdy, kto nie lubi 50 centa czy innego szitu musi automatycznie stac sie sluchaczem metalu? blad.

Gelt 22-10-2009 20:42

Wasze kłótnie rap=/=metal są monotonne. Emcess wyluzuj. Masz pojęcie ilu ludziom kojarzy się rock, metal z AVE SZATAAAAAAAAAAAAAAN? No właśnie. Nie ma sensu ciagnąć takiej kłótni.

Yoh Asakura 22-10-2009 20:45

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Syfol (Post 2671657)
Ja nie słucham czegoś takiego, nie trawię i raczej nie będę. Dla mnie to nie muzyka. Kojarzy mi się od razu z kinder/pseudo skejtami.

A to wszystko przez takich pacanów jak tede srede, 50 cent czy peja kilo geja. Kiedyś rap był bardziej intelektualną muzyką, a teraz nadszedł czas jakichś lil wejnów czy innych drejków, którzy są tak tandetni, jak tylko się da.

Cytuj:

2Pac i tyle w temacie.
Hell 4 A Hustler <3

Syfol 22-10-2009 20:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez robek (Post 2671672)
czyli kazdy, kto nie lubi 50 centa czy innego szitu musi automatycznie stac sie sluchaczem metalu? blad.

W moim przypadku akurat tak jest, ale fakt faktem pozostaje, że to nieprawda. I ja się nie spinam, tylko grzecznie wypowiadam się co sądzę na ten temat.
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2671677)
A to wszystko przez takich pacanów jak tede srede, 50 cent czy peja kilo geja. Kiedyś rap był bardziej intelektualną muzyką, a teraz nadszedł czas jakichś lil wejnów czy innych drejków, którzy są tak tandetni, jak tylko się da.

Nie koniecznie. Ja po prostu lubię gitarę, perkusję i growl, więc rap jaki by nie był raczej nie przypadł by mi do gustu.

Yoh Asakura 22-10-2009 20:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Syfol (Post 2671678)
Nie koniecznie. Ja po prostu lubię gitarę, perkusję i growl, więc rap jaki by nie był raczej nie przypadł by mi do gustu.

Chodziło mi o:

Cytuj:

Kojarzy mi się od razu z kinder/pseudo skejtami.
Odniosłem się do skojarzenia, nie do gustu.

Syfol 22-10-2009 20:58

A czy Twoim zdaniem te kinder/pseudo skejty słuchają tylko tego shitu? Bo mogłem z pseudo/kinder skejtowskiej komórki usłyszeć bardzo dobry rap, którego nie odróżnię wcale od 50centa.

Yoh Asakura 22-10-2009 21:02

Spytaj takiego kindera kim jest Busta Rhymes, to zacznie się jąkać i powie, że JP 100%. Got the point?

Syfol 22-10-2009 21:06

Odezwanie się do takiego idioty jest poniżej mojej godności. Zakładam, że ów koleś jest dobry w swojej klasie. A skoro tak, to faktycznie może on nie mieć zielonego pojęcia co to.
@Yoh
Poprawione. Jestem przyzwyczajony do mówienia "zespół".

K.Jay 22-10-2009 21:09

W końcu porządny temat o muzyce. Brawo Yoh.
@topic
Aktualnie mam dyskografię takich raperów jak Mos Def, J Dilla, Nas, Eminem, Dr. Dre, Talib Kweli, DMX, 2Pac, Busta Rhymes, Xzibit, Young Jezzy, Wu-Tang Clan, Method Man, Redman, Run-D.M.C., Snoop Dogg, Jay-Z, Pharrell, Ice-T, Ice Cube, N.W.A, Eazy-E, Cypress Hill, The Game, Notorious B.I.G., Rakim, Gang Starr, Army of the Pharaohs, Mobb Deep, Joe Budden, Raekwon, Lupe Fiasco, Fabolous, KRS-One, Eric B. & Rakim, Fat Joe, Scarface, Ludacris, OutKast, A Tribe Called Quest, M.O.P., T.I., Memphis Bleek, Statik Selektah, Ol' Dirty Bastard, Immortal Technique, Naughty by Nature, Heltah Skeltah, Inspectah Deck, Rick Ross, Q-Tip, Masta Killa, RZA, GZA, Kurupt, D12, DJ Premier, UGK, Public Enemy i wielu, wielu innych.

K.Jay

piramjida 22-10-2009 21:11

Nie bede pisac czym sie jaram, bo za dluga lista.
myslalem zeby zalozyc ten temat.

Cytuj:

Spytaj takiego kindera kim jest Busta Rhymes, to zacznie się jąkać i powie, że JP 100%. Got the point?
Akurat Busta Rhymes jest znany miedzy innymi z takich kawalkow - http://www.youtube.com/watch?v=Pvwy8MdUB64
i to nie jest jakis wstyd go nie znac.
Jedyne co propsuje ostatnio to bit z Respect my Conglomarate i featuring u Royce'a.

Yoh Asakura 22-10-2009 21:11

No i widzisz. Tacy idioci psują wizerunek każdej muzyki.

http://www.youtube.com/watch?v=PW1XOy3qY7o - pewnie nie wielu z was to zna, ale świetny kawałek Ace'a. Tak się dissuje, a nie jakieś śmieszne walki tedego z pejom.

And you can't spit nigga, so you obviously must swallow <3

Cytuj:

Akurat Busta Rhymes jest znany miedzy innymi z takich kawalkow - http://www.youtube.com/watch?v=Pvwy8MdUB64
i to nie jest jakis wstyd go nie znac.
Jedyne co propsuje ostatnio to bit z Respect my Conglomarate i featuring u Royce'a.
Ja go znam z trochę innej strony, podałem ten przykład, bo już się nie chciałem powtarzać z GZA czy Wu Tang Clanem czy innym DMXem czy Mobb Deepem.

Cytuj:

Zakładam, że ów zespół którego nazwę napisałeś jest dobry w swojej klasie
Busta to jeden facet, a nie zespół :P

Cytuj:

Aktualnie mam dyskografię takich raperów jak Mos Def, J Dilla, Nas, Eminem, Dr. Dre, Talib Kweli, DMX, 2Pac, Busta Rhymes, Xzibit, Young Jezzy, Wu-Tang Clan, Method Man, Redman, Run-D.M.C., Snoop Dogg, Jay-Z, Pharrell, Ice-T, Ice Cube, N.W.A, Eazy-E, Cypress Hill, The Game, Notorious B.I.G., Rakim, Gang Starr, Army of the Pharaohs, Mobb Deep, Joe Budden, Raekwon, Lupe Fiasco, Fabolous, KRS-One, Eric B. & Rakim, Fat Joe, Scarface, Ludacris, OutKast, A Tribe Called Quest, M.O.P., T.I., Memphis Bleek, Statik Selektah, Ol' Dirty Bastard, Immortal Technique, Naughty by Nature, Heltah Skeltah, Inspectah Deck, Rick Ross, Q-Tip, Masta Killa, RZA, GZA, Kurupt, D12, DJ Premier, UGK, Public Enemy i wielu, wielu innych.
Ja mam Eminema, D12, Mobb Deepa, GZA, Wu Tang Clanu, Masta Ace'a, 2Paca, Jay-Z, Nasa, CunningLynguists, Ruff Ryders, Xzibita, Evidence i eMC. Więcej mi nie potrzeba, bo raz, że nie mam pamięci na dysku,a dwa, że i tak w tym głupim winampie powtarzają się ciągle te same kawałki :P

Lotress 22-10-2009 21:44

No dokładnie, zgodzę się piramjidą, niemożliwością tutaj jest podanie wszystkiego, czego słucham.

Necromantor 22-10-2009 22:04

http://www.youtube.com/watch?v=j1mEgqAC-EY
Co myslicie?

Kabalin 22-10-2009 23:13

http://www.youtube.com/watch?v=umLWKce2KUU i chuj.

-Thug- 22-10-2009 23:37

Bogata plytoteka Yoh, na pewno wystarczajaca by uwazac się za forumowa alfe i omege rapu.

Yoh Asakura 22-10-2009 23:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez -Thug- (Post 2671815)
Bogata plytoteka Yoh, na pewno wystarczajaca by uwazac się za forumowa alfe i omege rapu.

Po co mi więcej? Nigdy nie lubiłem słuchać miliona pięciuset artystów, wolę mieć paru, których słucham bardzo często. Tym bardziej, że aktualni mi wystarczają, trafiają idealnie w mój gust i nie widzę potrzeby dalszego poszerzania kolekcji.

-Thug- 22-10-2009 23:50

Jednego aż za często... no ale i tak poszerzyłeś horyzonty, więc prawie-jak-props.

edyta, co by coś dodać do tematu
Mam ponowną zajawkę na Big L'a, głównie przez ten freestyle, który niedawno znalazłem. Przecież jego wejście niszczy:

Cytuj:

Yo, check it
Yo, I got slugs for snitches
No love for bitches
Puttin thugs in ditches
When my trigger finger itches
I got a rep that make police jet
Known to get a priest wet
I never beg for pussy like Keith Sweat
Is Big L slow? Hell no
Bitches get fucked on the roof when I ain't got no hotel dough
I'm known for yoking jacks
And beatin them with smoking gats
Leavin token blacks with broken backs and open caps
Ostatnia piątka na czerwono, no bo żeby wjebać 5 podwójnych w 3 wersach na wolno to już na serio trzeba być kotem. Chociaż istnieją teorie spiskowe twierdzące, że to wcale nie jest freestyle, no ale staram się (chcę?) w to nie wierzyć.

Yoh Asakura 22-10-2009 23:55

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez -Thug- (Post 2671825)
Jednego aż za często... no ale i tak poszerzyłeś horyzonty, więc prawie-jak-props.

http://www.lastfm.pl/user/arsenal1666
Przez ponad godzinę go nie słuchałem, ssaj mi, mm'kay?

-Thug- 23-10-2009 00:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura (Post 2671829)
godzinę

Chylę czoła.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 07:17.

Powered by vBulletin 3