Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Koniec Swiata?! (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=223864)

WesoL1992 07-11-2009 20:48

Koniec Swiata?!
 
Co myslicie o koncu swiata w 2012 rooku. Czy wierzycie w to?. Czy chielibyscie takie cos "przezyc" ??



Z odczytów
sejsmicznych urządzeń pomiarowych rozmieszczonych w różnych miejscach
na naszej planecie wynika, że wnętrze Ziemi (tj. jądro) staje się coraz
bardziej aktywne. Szczególny wzrost aktywności obserwuje się w sferze
jej magnetyzmu - tutaj coraz częściej dochodzi do lokalnych
odchyleń.:
W ciągu ostatnich kilku miesięcy na naszej planecie doszło do:
- trzech najpotężnych trzęsień ziemii - (biorąc za okres odniesienia ostatnie 200)
lat.
-Znajdujące się w oceanach wulkany podniosły się w ostatnich trzech
latach o 88%.
-Ilość trzęsień ziemii wzrostła w tym samym okresie o 62%.

Nie jest to więc zbyt satysfakcjonujący obraz rzeczywistości, zwłaszcza
gdy weźmiemy pod uwagę dość realną przepowiednię dotyczącą zmiany
biegunowości Ziemii w grudniu 2012 roku.
21 GRUDZIEŃ 2012 roku - KONIEC ŚWIATA !?.

Opracowanie: hotnews

Źródło/autorstwo: własne/r.o.

Rzyttofrajer 07-11-2009 20:53

Czekaj Ktory to juz raz umieramy ktory to juz raz koniec swiata ktory to juz kolejny temat o takich idiotyzmach

Rejestr 07-11-2009 20:54

Ludzi jest tylu na świecie że żaden koniec świata nie zagrozi całej populacji. Przezyją Ci co mają kasę i zajmują najlepsze stanowiska w polityce. Imho temat bez sensu bo chyba juz byl kiedys taki temat.

Kozto$ 07-11-2009 20:55

Mieliśmy już zginąc kilka lat temu :C

Juzefek 07-11-2009 21:03

było........

Mohammed 07-11-2009 21:04

Koniec świata w 999...nie sprawdził się...
Koniec świata w czasie II WŚ...nie sprawdził się...
Koniec swiata w 2000...nie sprawdzil się...
Koniec swiata w 2012...(jak myślicie?)

niemamnogi 07-11-2009 21:11

Dla nas Euro będzie końcem świata <hahaha>

Vasudanin 07-11-2009 21:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Mohammed (Post 2682780)
Koniec świata w 999...nie sprawdził się...
Koniec świata w czasie II WŚ...nie sprawdził się...
Koniec swiata w 2000...nie sprawdzil się...
Koniec swiata w 2012...(jak myślicie?)

Do czterech razy sztuka?

Rbk 07-11-2009 21:16

W 2o12 roku maja wylączyc servery Tibijskie, w polsce maja byc Mistrzostwa Europy, i dlatego kazdy przepowiada koniec świata, to tyle JOŁ:cup:

Mazur199 07-11-2009 21:30

zawsze uwazalem to za bujdy a tu prosze, gosciu podał fakty ktore znajduja odwierciedlenie w rl i wzbudzają troche lęku, co do konca swiata w 2012, wierze tyko po przeczytaniu jakiegos artykulu, w ktorym sa zawarte realne fakty, czytalem nostradamusa ktory rowniez ma przepowiednie na czasy po 2012, wiec skoro mialby nastapic koniec w 2012 to co znacza slowa nostradamusa? wyssał je sobie z palca? Bo trzeba przyznac ze jego niektore przepowiednie sie sprawdziły

ogolnie imo mysle ze koniec swiata a raczej ludzkosci nastapi po wybuchu nastepnej wojny bo raczej bedzie to wojna atomowa i niewiele gatunkow zwierząt preżyje wybuch bomby a tym bardziej promieniowanie

Vasudanin 07-11-2009 21:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Mazur199 (Post 2682809)
ogolnie imo mysle ze koniec swiata a raczej ludzkosci nastapi po wybuchu nastepnej wojny bo raczej bedzie to wojna atomowa i niewiele gatunkow zwierząt preżyje wybuch bomby a tym bardziej promieniowanie

Wtedy karaluszki przejmą władzę nad światem.

Clockwerk 07-11-2009 22:09

uważam że nie będzie końca świata, a jeśli nawet będzie to co ?
nie rozumiem czemu ludzie boją się śmierci, człowiek z czystym sumieniem nie ma się czego obawiać :o

CytrynowySorbet 07-11-2009 22:22

O znów umieramy idę pochwalić się mamie.

Beh0lder 07-11-2009 22:27

I co będzie reset charów ;/?
Nie będzie żadnego końca świata a na pewno nie w 2012.
A przepowiednie sobie w dupe wsadźcie.

Cytuj:

ogolnie imo mysle ze koniec swiata a raczej ludzkosci nastapi po wybuchu nastepnej wojny bo raczej bedzie to wojna atomowa i niewiele gatunkow zwierząt preżyje wybuch bomby a tym bardziej promieniowanie
Kur.. jestem ciekaw czy jest taka bomba co obejmie obszar całej ziemi ...
Co do przepowiedni Nostradamusa było coś , że wojna przyjdzie ze wschodu o ile się nie mylę.I ,że wojna będzie początkiem końca ludzkości (czy tam swiata..).Zresztą przepowiednie chyba po coś są i chyba po to aby czemuś zapobiedz (a jeśli nie na ch*ja one są ).

thoro 07-11-2009 22:37

Jak nie ograniczymy emisji Co2, będziemy nadmiernie eksploatować zasoby ziemskie, to niepewna przyszłość nas czeka.

Beh0lder 07-11-2009 22:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez thoro (Post 2682879)
Jak nie ograniczymy emisji Co2, będziemy nadmiernie eksploatować zasoby ziemskie, to niepewna przyszłość nas czeka.

bla bla bla skończ pier.... bo ty i tak tego nie dożyjesz.

thoro 07-11-2009 22:50

Zanim cokolwiek powiesz, upewnij się że wiedza jaką posiadasz jest wystarczająca do przedstawienia swojej opinii. Czasami lepiej nie powiedzieć nic, i nie wyjść na głupka i ignoranta, który myśli że jeżeli w ciągu 50 lat 90% narybku na świecie zostało wyłowione, to w ciągu następnych 50 wyłowimy o wiele mniej.

Analogicznie do produkcji Co2. Nie wiem czy wiesz, ale przed wojną emisja Co2 była diametralnie mniejsza, nie było tyle samochodów, nie było tyle fabryk, nie było tyle elektrowni. Było o wiele więcej lasów, miasta nie rozrastały się z taką samą prędkością jak teraz. Było o wiele mniej ludzi.

Możesz być ignorantem, możesz myśleć że dożyjesz spokojnie starości, więc radzę Ci korzystać z życia póki możesz, bo za 20 lat możesz już nie mieć takiej możliwości.
Myślisz, że UE na darmo traci miliardy euro na implementację nowych technologii? Myślisz że to wszystko tak dla picu, dla tego że ktoś ma takie widzimisie?

Oderwij się czasem od tej tibii, i pomyśl o życiu w sensie stricte, bo poziom jaki przedstawiasz utwierdza mnie w przekonaniu, że aborcja powinna być jednak dozwolona.

Luka$ek 07-11-2009 22:52

Koniec świata był już nie raz a ja dalej żyję,o co chodzi?
Jeżeli miał by nadejść tzw "koniec świata" to na pewno nie teraz tylko w odległej przyszłości,prędzej ludzie będą żyli na innych planetach niż wyginie "człowiek".

Rybzor 07-11-2009 22:52

http://forum.tibia.pl/showthread.php?t=170342

Macie temat do dyskusji o końcu świata.

Albertus 07-11-2009 22:59

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Mazur199 (Post 2682809)
zawsze uwazalem to za bujdy a tu prosze, gosciu podał fakty ktore znajduja odwierciedlenie w rl i wzbudzają troche lęku, co do konca swiata w 2012, wierze tyko po przeczytaniu jakiegos artykulu, w ktorym sa zawarte realne fakty, czytalem nostradamusa ktory rowniez ma przepowiednie na czasy po 2012, wiec skoro mialby nastapic koniec w 2012 to co znacza slowa nostradamusa? wyssał je sobie z palca? Bo trzeba przyznac ze jego niektore przepowiednie sie sprawdziły

ogolnie imo mysle ze koniec swiata a raczej ludzkosci nastapi po wybuchu nastepnej wojny bo raczej bedzie to wojna atomowa i niewiele gatunkow zwierząt preżyje wybuch bomby a tym bardziej promieniowanie

wiekszosc jego przepowiedni się sprawdziła.


Podobno w 2012 araby maja budować meczet górujący nad stadionem Wembley w Londynie , a to można uznać za początek końca świata - naszego świata.


Wątpię czy przyroda by nas wyniszczyła , przynajmniej nie mnie. Myślę ze człowiek zniszczy się sam albo zniszczą nas araby o ile nadal będziemy pozwalać na to co się dzieje.

Ciekawe co będzie w tym 2012 , jeżeli nie stanie się nic , oficjalnie powiem ze już w żadne przepowiednie nie uwierzę , narazie jakiś głos w środku mi mówi ze to może być prawda... Zresztą nie wiecie jaka jest teraz technologia na świecie , dla nas zwykłych zjadaczów chleba to jest niewyobrażalne ale wojsko ma już takie rzeczy ze to się fizjologom nie śniło... wiec te wszystkie trzęsienia ziemi normalnie mogą być kontrolowane... Ale to już nie nam osadzać my tylko powinniśmy być gotowi gdy przyjdzie czas walki , wtedy okaże się kto był marnym tchórzem a "kto chwyci za miecz i ruszy przeciwko chordom arabów... "

Beh0lder 07-11-2009 22:59

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez thoro (Post 2682895)

Analogicznie do produkcji Co2. Nie wiem czy wiesz, ale przed wojną emisja Co2 była diametralnie mniejsza, nie było tyle samochodów, nie było tyle fabryk, nie było tyle elektrowni. Było o wiele więcej lasów, miasta nie rozrastały się z taką samą prędkością jak teraz. Było o wiele mniej ludzi.

Wow no i , to wcale nie oznacza ze w tym stuleciu to się stanie. Chyba , że wiesz ile wytrzyma nasz planeta no to ok...
Cytuj:

Możesz być ignorantem, możesz myśleć że dożyjesz spokojnie starości, więc radzę Ci korzystać z życia póki możesz, bo za 20 lat możesz już nie mieć takiej możliwości.
Super.Nie myśle , że dozyje starosci bo rownie dobrze mogę umrzeć jutro rano na zawał albo dowiedzieć się , że mam raka mózgu z przerzutami.
Cytuj:

Myślisz, że UE na darmo traci miliardy euro na implementację nowych technologii? Myślisz że to wszystko tak dla picu, dla tego że ktoś ma takie widzimisie?
Jakby nie było , robią to też dla przyszlych pokoleń , ktore ja prawde mowiąc mam serdecznie w dupie. (zreszta jak kazdego innego czlowieka)
Cytuj:

Oderwij się czasem od tej tibii, i pomyśl o życiu w sensie stricte, bo poziom jaki przedstawiasz utwierdza mnie w przekonaniu, że aborcja powinna być jednak dozwolona.
Bo powinna o/.

thoro 07-11-2009 23:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Beh0lder (Post 2682908)
Jakby nie było , robią to też dla przyszlych pokoleń , ktore ja prawde mowiąc mam serdecznie w dupie. (zreszta jak kazdego innego czlowieka)

Pozdrawiam, co kończy dyskusję pomiędzy mną a Tobą.
(co do Twojego podpisu, teraz możesz poczuć się spełniony).

Albertus 07-11-2009 23:27

w sumie według majów to nie miał być koniec świata tylko początek nowej ery...

wystarczy tez spojrzeć na liczebność ludzi na świecie... jest nas coraz mniej...

zresztą co ja tu będę mówił... dam filmik


http://www.youtube.com/watch?v=D3hUh7F9ixk

Beh0lder 07-11-2009 23:35

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Albertus (Post 2682929)
w sumie według majów to nie miał być koniec świata tylko początek nowej ery...

wystarczy tez spojrzeć na liczebność ludzi na świecie... jest nas coraz mniej...

zresztą co ja tu będę mówił... dam filmik


http://www.youtube.com/watch?v=D3hUh7F9ixk

Chyba chodzi ci o ludzi białych.... (sorry nie moglem sie oprzec).
@thoro
dzieki xd

Vasudanin 07-11-2009 23:35

@Albertus
Idź szerzyć te swoje rasistowskie poglądy gdzie indziej.

eerion 07-11-2009 23:43

Jak mogą ludzie wierzyć, że my jesteśmy odpowiedzialni za globalne ocieplenie?
Sorka, ale to jest szczyt głupoty. W ciągu ostatnich kilkuset tysięcy lat wydarzyło się bodajże po 7 ociepleń i ochłodzeń klimatu. Nie potrafiono ich wytłumaczyć. A obecne już potrafią? Nie rozśmieszajcie mnie.

Lasooch 07-11-2009 23:52

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez eerion (Post 2682946)
Jak mogą ludzie wierzyć, że my jesteśmy odpowiedzialni za globalne ocieplenie?
Sorka, ale to jest szczyt głupoty. W ciągu ostatnich kilkuset tysięcy lat wydarzyło się bodajże po 7 ociepleń i ochłodzeń klimatu. Nie potrafiono ich wytłumaczyć. A obecne już potrafią? Nie rozśmieszajcie mnie.

100% true.

@koniec świata: http://demotywatory.pl/242816/Ziemia...5-miliarda-lat

thoro 08-11-2009 00:16

No tak, jak mogą wierzyć? To, że było wiele ociepleń i ochłodzeń, to wiadomo, pytanie tylko, czy teraz zmiany nie zachodzą zbyt szybko?

Ty możesz sobie wysnuwać różne wnioski, ale w świecie naukowym, ludzi którzy są w temacie (podejrzewam, że jesteś młody, idź więc na studia i ucz się), panuje jednak przekonanie, że mamy na to wpływ, i to wcale nie mały.

A gigantyczna dziura ozonowa? Tak, tak, to MY, właśnie MY jesteśmy odpowiedzialni za dziurę ozonową, nie natura. To nie jest naturalny cykl. Sam wywnioskuj, jakie są tego skutki.

Wiesz wogóle co to jest gaz cieplarniany? Wiesz na jakiej zasadzie to działa? Na szczęście żyjesz w czasach, kiedy wiedza jest dostępna. Mama Ci kupiła komputer do nauki, to wejdź chociaż raz na tą wikipedię, i poczytaj, co to jest gaz cieplarniany, i dla czego powoduje on wzrost temperatury.

Mówisz że ocieplenia i zlodowacenia są wpisane w naturalny cykl ziemski. Ale to jest tak jak np. z samochodem. Wiadomo, że kiedyś się zepsuje, i trzeba go będzie zezłomować. Możesz go szanować, i pojeździ 20 lat. Ale możesz o niego nie dbać, i po 5 latach będzie się nadawał na złom. Analogicznie jest w przypadku ziemi.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez eerion (Post 2682946)
Jak mogą ludzie wierzyć, że my jesteśmy odpowiedzialni za globalne ocieplenie?
Sorka, ale to jest szczyt głupoty.

No sorka, ale nie do końca ignorancie. Jeżeli to jest szczyt głupoty, to zastanów się, gdzie jesteś Ty ze swoim myśleniem.

Luka$ek 08-11-2009 00:18

Albertus mężny rycerzu my wiemy że ty jako 1-szy chwycisz miecz i ruszysz na arabów,wybijesz ich wszystkich zyskasz sławę oraz będą pamiętać o tobie przez wieki.

Lasooch 08-11-2009 00:27

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez thoro (Post 2682961)
No tak, jak mogą wierzyć? To, że było wiele ociepleń i ochłodzeń, to wiadomo, pytanie tylko, czy teraz zmiany nie zachodzą zbyt szybko?

Skąd ten wniosek? W późnym średniowieczu (pi przez drzwi, nie pamiętam które wieki to były, może już po średniowieczu) Bałtyk zamarzł i budowano na nim gospody. W ciągu iluśtam dziesięciu/set lat.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez thoro (Post 2682961)
Ty możesz sobie wysnuwać różne wnioski, ale w świecie naukowym, ludzi którzy są w temacie (podejrzewam, że jesteś młody, idź więc na studia i ucz się), panuje jednak przekonanie, że mamy na to wpływ, i to wcale nie mały.

Taaak, jakiś niecały procent globalnej produkcji CO2. Rzeczywiście, niemały wpływ ludzie mają.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez thoro (Post 2682961)
Wiesz wogóle co to jest gaz cieplarniany? Wiesz na jakiej zasadzie to działa? Na szczęście żyjesz w czasach, kiedy wiedza jest dostępna. Mama Ci kupiła komputer do nauki, to wejdź chociaż raz na tą wikipedię, i poczytaj, co to jest gaz cieplarniany, i dla czego powoduje on wzrost temperatury.

Poszukaj sobie, ile CO2 i CH4 uwalnia się poprzez aktywność sejsmiczną i wulkaniczną.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez thoro (Post 2682961)
Mówisz że ocieplenia i zlodowacenia są wpisane w naturalny cykl ziemski. Ale to jest tak jak np. z samochodem. Wiadomo, że kiedyś się zepsuje, i trzeba go będzie zezłomować. Możesz go szanować, i pojeździ 20 lat. Ale możesz o niego nie dbać, i po 5 latach będzie się nadawał na złom. Analogicznie jest w przypadku ziemi.

Nie widzę analogii.

Dan the Automator 08-11-2009 00:30

@Thoro
ROTFL, Twoje posty są głupsze niż ustawa przewiduje, gratulacje.
Ogólnie to spadaj, nikt nie wierzy w te spedalone bajki, poza tym, jak takiś eko, to wyłącz komputer, bo energia elektryczna u nas pochodzi w większości z węgla :).

eerion 08-11-2009 00:41

Cytuj:

No tak, jak mogą wierzyć? To, że było wiele ociepleń i ochłodzeń, to wiadomo, pytanie tylko, czy teraz zmiany nie zachodzą zbyt szybko?

Ty możesz sobie wysnuwać różne wnioski, ale w świecie naukowym, ludzi którzy są w temacie (podejrzewam, że jesteś młody, idź więc na studia i ucz się), panuje jednak przekonanie, że mamy na to wpływ, i to wcale nie mały.
Tylko jakim cudem oceniają czy zmiany nie zachodzą zbyt szybko/wolno skoro nie potrafią wytłumaczyć poprzednich = nie znają czynników tworzących tego?
Poza tym - doskonałym przykładem tego jak nasza wiedza jest niekompletna jest obecny rozłam afryki. Szczelina, którą by oszacowali, że powstawała by przez kilkaset tysięcy lat (jak nie kilka milionów) powstała... w tydzień.
Obecnie nieukowcy "są w trakcie analizowania informacji, by wytłumaczyć..." bla bla bla.
Cytuj:

A gigantyczna dziura ozonowa? Tak, tak, to MY, właśnie MY jesteśmy odpowiedzialni za dziurę ozonową, nie natura. To nie jest naturalny cykl. Sam wywnioskuj, jakie są tego skutki.
Nasza gigantyczna i przerażająca dziura ozonowa jest niczym w porównaniu do wybuchów niektórych wulkanów, które wydarzyły się w przeszłości. Propaganda jest jednak niezwykle potężna - czego sam jesteś przykładem. Ludzie lubią myśleć, że są ważni. Także w odniesieniu do natury.
Cytuj:

Wiesz wogóle co to jest gaz cieplarniany? Wiesz na jakiej zasadzie to działa? Na szczęście żyjesz w czasach, kiedy wiedza jest dostępna. Mama Ci kupiła komputer do nauki, to wejdź chociaż raz na tą wikipedię, i poczytaj, co to jest gaz cieplarniany, i dla czego powoduje on wzrost temperatury.
Wiem co to jest gaz cieplarniany. A ty poczytaj sobie o pewnej ciekawej, ale niezbyt popularnej rzeczy - o zmniejszającej się aktywności wulkanicznej na świecie oraz wpływie tego na świat. Do tego... Przejrzyj sobie informacje o średnim przekroju temperatur na przestrzeni setek milionów lat. I mnie nie pouczaj jak nic nie wiesz na ten temat (poza tą bezsensowną papką podawaną przez media).
Cytuj:

Mówisz że ocieplenia i zlodowacenia są wpisane w naturalny cykl ziemski. Ale to jest tak jak np. z samochodem. Wiadomo, że kiedyś się zepsuje, i trzeba go będzie zezłomować. Możesz go szanować, i pojeździ 20 lat. Ale możesz o niego nie dbać, i po 5 latach będzie się nadawał na złom. Analogicznie jest w przypadku ziemi.
Kupa. Ludzkość dla ziemii jest tylko jednym z etapów. Niezależnie czego nie zrobimy - odrodzi się po jakimś czasie (jak my wyginiemy). Jakbyś zagłębił się w florę ziemską odnalazłbyś gatunki, które przeżywają naprawdę nieziemskie warunki. W najgorszym wypadku to one stworza podwaliny pod następne generacje zwierząt. Ziemia ma nas gdzieś - jesteśmy dla niej niczym. Taka prawda.
Ludzkość chce utrzymać "obecny stan rzeczy" - zatrzymać ewolucje. To nie jest chronienia ziemii, raczej działanie przeciw naturze (bo przeciw ewolucji - znika zwierzę w łańcuchu pokarmowym to prędzej czy później pojawia się coś co wchodzi w to miejsce - ponieważ jest to dla gatunku opłacalne).

@Lasooch:
Widze, że ktoś jeszcze siedzi w tym temacie ^^.
Miło


edit:
DOBO! MAJ LIBSIEN!

Ashlon 08-11-2009 01:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2682966)
Skąd ten wniosek? W późnym średniowieczu (pi przez drzwi, nie pamiętam które wieki to były, może już po średniowieczu) Bałtyk zamarzł i budowano na nim gospody. W ciągu iluśtam dziesięciu/set lat.

Mowisz o tzw. "malym zlodowaceniu", ktorego okres szacuje sie na lata 1600-1800.
Bałtyk zamarzal kilka razy, najbardziej "spektakularnie" w 1658, podczas okresu "potopu szwedzkiego".

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thoro
No tak, jak mogą wierzyć? To, że było wiele ociepleń i ochłodzeń, to wiadomo, pytanie tylko, czy teraz zmiany nie zachodzą zbyt szybko?

A dlaczego mialyby zachodzic? Czlowiek wytwarza wieksze ilosci CO2 od prawie 100 lat. A ocieplenia i oziebienia nastepowaly i nastepuja od milionow. Warto bylo uwazac na geografii na lekcji o zlodowaceniach, z pewnoscia nauczyciel wspominal, ze obecnie zyjemy w okresie interglacjalnym, a w przyszlosci najprawdopodobniej czeka nas oziebienie. Spowodowane sa one dzialalnoscia Slonca, a nie nadmiernym limitem CO2. Grenlandia nie bez powodu niegdys zostala nazwana Grønland, a nie Hvidland (czym jest obecnie). Swoja droga, zabawne, ze jeszcze w latach 1970-1980 straszono ludzi gigantycznym oziebieniem.

Cytuj:

Ty możesz sobie wysnuwać różne wnioski, ale w świecie naukowym, ludzi którzy są w temacie (podejrzewam, że jesteś młody, idź więc na studia i ucz się), panuje jednak przekonanie, że mamy na to wpływ, i to wcale nie mały.
Srodowisko jest podzielone, o czym moze swiadczyc fakt, ze bodajze 4000 znanych naukowcow podpisalo petycje do rzadow swiatowych o zaprzestanie walki z "globalnym ociepleniem", ktorego po prostu nie mozemy zatrzymac.

Cytuj:

Wiesz wogóle co to jest gaz cieplarniany? Wiesz na jakiej zasadzie to działa? Na szczęście żyjesz w czasach, kiedy wiedza jest dostępna. Mama Ci kupiła komputer do nauki, to wejdź chociaż raz na tą wikipedię, i poczytaj, co to jest gaz cieplarniany, i dla czego powoduje on wzrost temperatury.
A czy ty wszedles na wikipedie i sprawdziles to haslo? Jak widac, najbardziej powszechnym i majacym najwiekszym wplyw na nasze srodowisko gazem cieplarnianym jest para wodna. Moze zamiast miliardow dolarow ladowanych na walke z CO2 przeznaczmy te pieniadze na walke z para wodna?

Cytuj:

Mówisz że ocieplenia i zlodowacenia są wpisane w naturalny cykl ziemski. Ale to jest tak jak np. z samochodem. Wiadomo, że kiedyś się zepsuje, i trzeba go będzie zezłomować. Możesz go szanować, i pojeździ 20 lat. Ale możesz o niego nie dbać, i po 5 latach będzie się nadawał na złom. Analogicznie jest w przypadku ziemi.
Troche nietrafione porownanie czasowe. Bardziej odpowiednie do sytuacji obecnej byloby "dbaj o samochod, a bedziesz jezdzil 20 lat. Nie bedziesz dbal, a pojezdzisz lat 19 i 363 dni".


Tak w ogole, to jestem za proba ograniczenia CO2, np. w miastach - ale dlatego, zeby ograniczyc badz zlikwidowac zjawisko smogu, tak popularne w duzych miastach. Jednak rzucanie glodnych kawalkow, jakoby globalne ocieplenie bylo spowodowane czynnikiem ludzkim (wg rzetelnych badan ten czynnik zwieksza temperature o od 0.04% do 0.36%), nalezy walczyc z energia atomowa, korzystajac wylacznie z "ekologicznych" elektrowni wodnych lub wiatrowych (ktore sa ekologiczne tylko z nazwy, tymi naprawde ekologicznymi sa elektrownie geotermalne i korzystajace z biomasy), to robienie z ludzi idiotow.

Reasumujac - tak dla ekologii, nie dla ekoterroryzmu.

Beh0lder 08-11-2009 01:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez thoro (Post 2682961)
No tak, jak mogą wierzyć? To, że było wiele ociepleń i ochłodzeń, to wiadomo, pytanie tylko, czy teraz zmiany nie zachodzą zbyt szybko?

Bla bla bla jasne bardzo szybko.Normalnie tydzień i nas nie ma.

Cytuj:


A gigantyczna dziura ozonowa? Tak, tak, to MY, właśnie MY jesteśmy odpowiedzialni za dziurę ozonową, nie natura. To nie jest naturalny cykl. Sam wywnioskuj, jakie są tego skutki.
Buuuu , umrzesz!!!!11!!

Cytuj:

Wiesz wogóle co to jest gaz cieplarniany? Wiesz na jakiej zasadzie to działa? Na szczęście żyjesz w czasach, kiedy wiedza jest dostępna. Mama Ci kupiła komputer do nauki, to wejdź chociaż raz na tą wikipedię, i poczytaj, co to jest gaz cieplarniany, i dla czego powoduje on wzrost temperatury.
Wiesz , że wogóle pisze się rozdzielnie? Wiesz na jakiej zasadzie to działa? Na szczescie zyjesz w czasach,kiedy slowniki sa powszechnie dostepne.

Cytuj:

Mówisz że ocieplenia i zlodowacenia są wpisane w naturalny cykl ziemski. Ale to jest tak jak np. z samochodem. Wiadomo, że kiedyś się zepsuje, i trzeba go będzie zezłomować. Możesz go szanować, i pojeździ 20 lat. Ale możesz o niego nie dbać, i po 5 latach będzie się nadawał na złom. Analogicznie jest w przypadku ziemi.
Wow tak najlepiej się poruszać piechotą , robić wszystko ręcznie bo przeciez fabryki tyle tego gowna emitują ,że normalnie umrzesz.

Albertus 08-11-2009 08:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2683007)
Tak w ogole, to jestem za proba ograniczenia CO2, np. w miastach - ale dlatego, zeby ograniczyc badz zlikwidowac zjawisko smogu, tak popularne w duzych miastach. Jednak rzucanie glodnych kawalkow, jakoby globalne ocieplenie bylo spowodowane czynnikiem ludzkim (wg rzetelnych badan ten czynnik zwieksza temperature o od 0.04% do 0.36%), nalezy walczyc z energia atomowa, korzystajac wylacznie z "ekologicznych" elektrowni wodnych lub wiatrowych (ktore sa ekologiczne tylko z nazwy, tymi naprawde ekologicznymi sa elektrownie geotermalne i korzystajace z biomasy), to robienie z ludzi idiotow.

Reasumujac - tak dla ekologii, nie dla ekoterroryzmu.


tak mnie to zaciekawiło , dlaczego wodne czy wiatrowe nie są ekologiczne?

Wylansowany 08-11-2009 08:46

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rybzor (Post 2682900)
http://forum.tibia.pl/showthread.php?t=170342

Macie temat do dyskusji o końcu świata.

Zauważyłeś, że i tak wszyscy Cię olali? ;/

@topic
Chyba rzeczywiście temat o końcu świata się wyczerpał - już na drugiej stronie offtop...

thoro 08-11-2009 11:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dobo (Post 2682968)
@Thoro
ROTFL, Twoje posty są głupsze niż ustawa przewiduje, gratulacje.
Ogólnie to spadaj, nikt nie wierzy w te spedalone bajki, poza tym, jak takiś eko, to wyłącz komputer, bo energia elektryczna u nas pochodzi w większości z węgla :).

Co to znaczy spedalone? Masz jakiś uraz z dzieciństwa? Nie masz argumentów do tematu, to nie pisz nic. Jesteś ex moderatorem, a robisz offtop, stosujesz uliczną ofensywę, dla mnie jesteś nikim. Pozdrawiam.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez eerion (Post 2682973)
Nasza gigantyczna i przerażająca dziura ozonowa jest niczym w porównaniu do wybuchów niektórych wulkanów, które wydarzyły się w przeszłości. Propaganda jest jednak niezwykle potężna - czego sam jesteś przykładem.

No tak, tylko że jak chyba zauważyłeś, na razie nie było żadnego gigantycznego wybuchu wulkanów (w porównaniu do tych z przeszłości).
Więc skoro nie ma wulkanów, to rozwalmy ekosystem freonami, żeby lodowce i tak zaczęły się topić.

Czy to nie jest przyśpieszanie według Ciebie?
Powiedz, odpowiedz na pytanie, czy to nie jest przyśpieszanie?

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez eerion (Post 2682973)
Ludzie lubią myśleć, że są ważni. Także w odniesieniu do natury.

No tak, ludzie wogóle nie mają wpływu na ekosystem:cup:

Czy myślisz, że jak wytniemy wszystkie lasy, to nie będzie to miało wpływu na ekosystem?
Czy myślisz, że jak wyłowimy wszystkie ryby, to nie będzie to miało wpływu na ekosystem?

Wpisz sobie na google: wpływ człowieka na ekosystem, i znajdź chociaż jedną pracę, gdzie ktoś uważa tak jak Ty, że człowiek nie ma wpływu na środowisko naturalne.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez eerion (Post 2682973)
Kupa. Ludzkość dla ziemii jest tylko jednym z etapów. Niezależnie czego nie zrobimy - odrodzi się po jakimś czasie (jak my wyginiemy). Jakbyś zagłębił się w florę ziemską odnalazłbyś gatunki, które przeżywają naprawdę nieziemskie warunki. W najgorszym wypadku to one stworza podwaliny pod następne generacje zwierząt. Ziemia ma nas gdzieś - jesteśmy dla niej niczym. Taka prawda.

To prawda, czas naszej egzystencji na Ziemi jest policzony. Ale to nie znaczy, że nie możemy pożyć troche dłużej. Gdy nasza gwiazda zacznie się wypalać, powiększy się do takich rozmiarów że pochłonie ziemię, zostawi tylko metaliczne jądro które w końcu ostygnie.

Nie powiedziałbym że jesteśmy niczym. Uważam, że to, czy uda nam się opuścić ziemię zanim ona naturalnie ulegnie zniszczeniu, jest bardzo prawdopodobne. Inny przypadek, kiedy sami ją zniszczymy (a właściwe nie ją, tylko sami siebie). Tak jak zauważyłeś, ziemia się odrodzi, ale bez nas.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez eerion (Post 2682973)
Ludzkość chce utrzymać "obecny stan rzeczy" - zatrzymać ewolucje. To nie jest chronienia ziemii, raczej działanie przeciw naturze

Zatrzymać ewolucję? Hoho, właśnie chyba potencjalny kataklizm bardziej zahamuje ewolucję.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez eerion (Post 2682973)
(bo przeciw ewolucji - znika zwierzę w łańcuchu pokarmowym to prędzej czy później pojawia się coś co wchodzi w to miejsce - ponieważ jest to dla gatunku opłacalne).

Nie wiem nawet co Ty tu napisałeś, na prawdę.


Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2683007)
A dlaczego mialyby zachodzic? Czlowiek wytwarza wieksze ilosci CO2 od prawie 100 lat. A ocieplenia i oziebienia nastepowaly i nastepuja od milionow.

Ostatnie zlodowacenie skończyło się 12 tys lat temu, po 100 tys lat trwania. Więc obecny stan, logicznie rzecz biorąc, powinien się utrzymać jakiś czas.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2683007)
A czy ty wszedles na wikipedie i sprawdziles to haslo? Jak widac, najbardziej powszechnym i majacym najwiekszym wplyw na nasze srodowisko gazem cieplarnianym jest para wodna. Moze zamiast miliardow dolarow ladowanych na walke z CO2 przeznaczmy te pieniadze na walke z para wodna?
Reasumujac - tak dla ekologii, nie dla ekoterroryzmu.

Ja też mam takie zdanie ;p Nasz zakres rozumienia jednak nieco się różni. Ale o to się nie martwię, bo pracując w unii europejskiej i tak zapłacisz za walkę z Co2, co wzbudza we mnie dziką satysfakcję :)

WesoL1992 08-11-2009 12:22

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Beh0lder (Post 2682866)
I co będzie reset charów ;/?
Nie będzie żadnego końca świata a na pewno nie w 2012.
A przepowiednie sobie w dupe wsadźcie.

To nie sa nasze przepowiednie. A takie sa fakty ciagle trzesienia ziemi, churagany i na morzu sztormy, chyba jest nad czym myslec. A co do wojny to moze 1 bomba nie zabije nas wszystkich ale jak dobrze wiemy wszystcy jesli np. ktos zaatakuje naszych sojusznikow z NATO to nie wiadomo ile poleci bomb i gdzie ?

Albertus 08-11-2009 12:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez WesoL1992 (Post 2683151)
To nie sa nasze przepowiednie. A takie sa fakty ciagle trzesienia ziemi, churagany i na morzu sztormy, chyba jest nad czym myslec. A co do wojny to moze 1 bomba nie zabije nas wszystkich ale jak dobrze wiemy wszystcy jesli np. ktos zaatakuje naszych sojusznikow z NATO to nie wiadomo ile poleci bomb i gdzie ?

phh , myślisz ze Nato zrobi coś oprócz namawiania do pokoju? Ja szczerze w to wątpię , no chyba ze będą tam surowce , wtedy USA poleci pierwsze.

Poza tym teraz nie trzeba bomb... jakbyś dobrze przyjrzał się zachodowi europy to zobaczysz ze tam tereny przejmowane są w sposób demograficzny... Ludzie wymierają , takie są fakty...

Rybzor 08-11-2009 12:57

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wylansowany (Post 2683045)
Zauważyłeś, że i tak wszyscy Cię olali? ;/

No, banda niezdyscyplinowanych wsioków.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 11:44.

Powered by vBulletin 3