Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Przyszłość :) (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=225905)

mikolaj99 25-12-2009 22:40

Przyszłość :)
 
No właśnie. Co chcielibyście robić, na jakie studia pójdziecie?
Ja, jeżeli nie zmienie zainteresowania, to chcę być informatykiem i projektować strony www. Już teraz znam podstawy HTML'a :p jak ktoś również zainteresowany, to pisać na GG: 1574050, bo rzadko sprawdzam PW.

@down

Nie, przecież się ucze dopiero. Będę jeszcze rozszerzał... hmmm... wiedze.

@3down
Taaa... jasne... bo jeszcze powiem że mnie rozgryzłeś.
Temat jak kazdy inny w tym dziale: każdy się wypowiada na temat.

@4down
Tak, to mój rocznik i trochę przeszkadza mi to że nigdzie takiego nie biorą go na poważnie, ale ogólnie da się z tym żyć.

Dark Sven 25-12-2009 22:43

Chcesz być informatykiem, bo znasz podstawy HTML?

Arenthor 25-12-2009 22:45

Eh ja zamierzam iść do liceum na profil biologiczno-chemiczny, a póżniej dostać się na studia i prawować jako...hmm...genetyk?...farmaceuta?....Sam jeszcze nie wiem:p

@Up
No i co z tego, że zna tylko podstawy html? Może chce się dalej edukować w tym dziale i widzi, że go to kręci

GargoinX 25-12-2009 22:45

Wydaje mi się, że drogi mikołaju chciałeś się tylko pochwalić, że znasz "podstawy html'a".

Gierubesoen 25-12-2009 22:46

Jeśli 99 w nicku to Twój rocznik, to <japierdole & facepalm x300>

Wybieram się na prawo na UWrocławskim, ale nie wiem czy mnie nie udupią z rekrutacją dotyczącą obowiązkowej matmy na maturze ;s

A jak nie pyknie, to kurs na pilota wycieczek i cześć:D

CytrynowySorbet 25-12-2009 23:02

Co nas obchodzi, gdzie chcesz iść ty, albo kto inny? To teraz będziesz zakładał nowe tematy o swoich zachciankach? A co jak ten też się rozwinie na 50 stron, znów będziesz płakał.

Gierubesoen 25-12-2009 23:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez mikolaj99 (Post 2709849)
Tak, to mój rocznik i trochę przeszkadza mi to że nigdzie takiego nie biorą go na poważnie, ale ogólnie da się z tym żyć.

A jak niby mam Cie brać na poważnie, jak ja w Twoim wieku grałem z rówieśnikami w kapsle, biłem sie z cyganami o resoraki i podglądałem dziewczyny na obozach a Ty sie łapiesz za jakieś rozkminki o studiach, litości blz

mikolaj99 25-12-2009 23:09

No to miałeś wspaniałą przeszłość o,o

Gierubesoen 25-12-2009 23:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez mikolaj99 (Post 2709877)
No to miałeś wspaniałą przeszłość o,o

To się nazywa dzieciństwo, które dzisiaj skutecznie wypiera komputer i inne pierdoły które robią dzieciom whiskas z mózgu.

hoomik 25-12-2009 23:12

za moich czasow to majac 10 lat chcialo sie byc strazakami albo policjantami... coz, starzeje sie najwidoczniej.

mikolaj99 25-12-2009 23:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gierubesoen (Post 2709878)
To się nazywa dzieciństwo, które dzisiaj skutecznie wypiera komputer i inne pierdoły które robią dzieciom whiskas z mózgu.

Whiskas z mózgu to robią gry komputerowe. :p Ale nie sam komputer, chyba że spędzasz 24h przed monitorem z brzuchem wrośniętym w...
W kazdym razie da się na kompie robić coś bardziej konstruktywnego ;p

@offtop
Mój kot woli Royal Canin

GargoinX 25-12-2009 23:26

Eh... To ja mam jedynie 15 lat, a mam co wspominać, a teraz w wieku 10 lat jedyne wspomnienia to fora dyskusyjne w internecie. No ale jeśli mówisz, że temat na poważnie i jeśli to cię ciekawi, to niech będzie:
Uwielbiam angielski i karate: zamierzam studiować filologię angielską (jeśli się uda to na UMK w Toruniu) i w miarę możliwości kontynuować rozwój karate.

Gierubesoen 25-12-2009 23:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez mikolaj99 (Post 2709883)
Whiskas z mózgu to robią gry komputerowe. :p Ale nie sam komputer, chyba że spędzasz 24h przed monitorem z brzuchem wrośniętym w...
W kazdym razie da się na kompie robić coś bardziej konstruktywnego ;p

Nie chrzań, często widuję taki 8-11 letnich asów w okularach grubości spodków od szklanek Jacka Danielsa, bladych jak ściana a jedyne o czym mogą gadać to komputer, gry, internet i bzykaniu dziwek w GTA. Ostatnio spytałem takiego absztyfikanta bez żadnych śladów strupów na nogach (ahh te zabawy w policjantów i złodzei i skakanie ze śmietników 'kto dalej' ) "co to jest proca?" to popatrzył się jak na debila i dalej zaczął spamować o tym jaki to on dobry w pesa nie jest, jednocześnie w realu potykając się o swoje nogi...

Koniec offtopa, temat jest o przyszłości a nie o przeszłości (nie zdziwię się jak skasują w ciągu kilku godzin)

Hovvner 25-12-2009 23:28

Internet, fucking serious bussiness :x

Żyłka 25-12-2009 23:43

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Mikolaj
No właśnie. Co chcielibyście robić, na jakie studia pójdziecie?
Ja, jeżeli nie zmienie zainteresowania, to chcę być informatykiem i projektować strony www. Już teraz znam podstawy HTML'a

Witaj, Mikołaju!
Ja chcę zostać żołnierzem, bo z CSa nauczyłem się, jak przeładowywać kałacha i myślę, że dzięki temu mam dobry start do tego zawodu.

domin3x 26-12-2009 00:38

już teraz informatyków jest od zayebania, a co dopiero będzie za ~15 lat, gdy skończysz te studia

Oerciak 26-12-2009 00:45

O ja walę, ale offtop.

By nie być innym powiem że dołączam się do treści Gierubesoena.
Aż smutno mi się robi na ten widok i mam swoje małe przyrzeczenie, że jak będę miał dzieciaka to ograniczę mu kompa i inną elektroniczną rozrywkę, żeby pokopał piłkę, a nawet jeśli nie będzie miał z kim, to ja z nim to porobię;-P

A co do Topicu-
Nie wiem gdzie, nie mam pomysłu. Nie widzę siebie w studiach o powiązaniu z chemią choć z niej mam najlepsze oceny. Coś co mnie na prawdę interesuje- Historia- zniechęca mnie ostro ze względu na daty, a coś w czym na prawdę jestem dobry- strategie- nie ma na to studiów :-(.

Muszę coś wymyślić i to prędko, fak :-/.

hoomik 26-12-2009 01:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Oerciak (Post 2709946)
A co do Topicu-
Nie wiem gdzie, nie mam pomysłu. Nie widzę siebie w studiach o powiązaniu z chemią choć z niej mam najlepsze oceny. Coś co mnie na prawdę interesuje- Historia- zniechęca mnie ostro ze względu na daty, a coś w czym na prawdę jestem dobry- strategie- nie ma na to studiów :-(.

Muszę coś wymyślić i to prędko, fak :-/.

wojsko i szkola oficerska sie klania

K.Jay 26-12-2009 01:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gierubesoen (Post 2709876)
A jak niby mam Cie brać na poważnie, jak ja w Twoim wieku grałem z rówieśnikami w kapsle, biłem sie z cyganami o resoraki i podglądałem dziewczyny na obozach a Ty sie łapiesz za jakieś rozkminki o studiach, litości blz

Signed.
@topic
Jeszcze za wcześnie. :///

K.Jay

Sey 26-12-2009 09:23

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gierubesoen (Post 2709896)
Nie chrzań, często widuję taki 8-11 letnich asów w okularach grubości spodków od szklanek Jacka Danielsa, bladych jak ściana a jedyne o czym mogą gadać to komputer, gry, internet i bzykaniu dziwek w GTA. Ostatnio spytałem takiego absztyfikanta bez żadnych śladów strupów na nogach (ahh te zabawy w policjantów i złodzei i skakanie ze śmietników 'kto dalej' ) "co to jest proca?" to popatrzył się jak na debila i dalej zaczął spamować o tym jaki to on dobry w pesa nie jest, jednocześnie w realu potykając się o swoje nogi...

Koniec offtopa, temat jest o przyszłości a nie o przeszłości (nie zdziwię się jak skasują w ciągu kilku godzin)

100% poparcia ;). Wspomnienia łapią, w bawienie sie w chowanego, skakanie z huśtawek, strzelanie "pukawkami" z jarzębiną, ehh te czasy ...
A teraz to dzieciaki jedynie komputer, a piłkę nożną to widzieli jedynie w FIFIE.. Takie pokolenie, lepiej popłaszczyć dupę w domu, niż wyjść na osiedle z kumplami pokopać piłkę za gówniarza, bo poźniej na to czasu juz nie będzie...
Ciekawi mnie, jak taki typek w przyszłości by obronił swoją panne w razie czego :). 0 jakiegoś doświadczenia, sprawności, typowe drewno... I jak kobieta by sie miała z nim czuć bezpiecznie, czym jej zaimponuje ? "Przeszedłem 30x GTA na czas"? :confused:

Erverse 26-12-2009 09:56

Zostanę ojcem rodziny mafijnej. Muszę tylko trochu przytyc.

Wylansowany 26-12-2009 10:00

Przyszedł mi do głowy żenująco głupi komentarz:
"Ja w Twoim wieku grałem w Tibię..."

@topic
Nie myślę o przyszłości (na razie). Teraźniejszość jest wystarczająco fajna i nie ma co się martwić przyszłością, bo nie zapowiada się źle.

Dolcu 26-12-2009 10:32

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez mikolaj99 (Post 2709877)
No to miałeś wspaniałą przeszłość o,o

Japierdolejapierdolejapierdole. o,o
Ja pamiętam karty z Dragon Balla,Pokemony,Gumy Turbo które traciły smak po kilku chwilach gry w kapsle itd to jest lepsze dzieciństwo niż siedzenie przed kompem...

redfaction 26-12-2009 10:54

W wieku 10 lat jedyna moja styczność z kompem to było bezmózgie nadupczanie w Diablo i bycie mistrzem dowodzenia w Heroes ...
Co zajmowało mi tak z 10 godzin tygodniowo może, a tak po za tym to wiadomo, podwórko "aż się ściemni", latanie po drzewach, dragon ball i inne cudne rzeczy które nie występują u 10 latków obecnie.

Mikołaj99 - chcesz poważnie, masz poważnie pie*dol to, w Twoim wieku raczej niepotrzebnie myśleć o takich rzeczach, oddaj się słodkiej beztrosce...

Ps. Kurde, szkoda że na rynku nie płacą grubej kasy informatyką ze znajomością HTMLa; /

Gierubesoen 26-12-2009 10:57

A pamiętacie to? <3

http://img706.imageshack.us/img706/8...ustraszony.jpg

Thero 26-12-2009 10:58

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Sey (Post 2709990)
100% poparcia ;). Wspomnienia łapią, w bawienie sie w chowanego, skakanie z huśtawek, strzelanie "pukawkami" z jarzębiną, ehh te czasy ...
A teraz to dzieciaki jedynie komputer, a piłkę nożną to widzieli jedynie w FIFIE.. Takie pokolenie, lepiej popłaszczyć dupę w domu, niż wyjść na osiedle z kumplami pokopać piłkę za gówniarza, bo poźniej na to czasu juz nie będzie...
Ciekawi mnie, jak taki typek w przyszłości by obronił swoją panne w razie czego :). 0 jakiegoś doświadczenia, sprawności, typowe drewno... I jak kobieta by sie miała z nim czuć bezpiecznie, czym jej zaimponuje ? "Przeszedłem 30x GTA na czas"? :confused:

What's your fucking problem? Wielce kurwa doświadczeni życiem nastolatkowie. Darujcie sobie.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Wylansowany (Post 2709997)
@topic
Nie myślę o przyszłości (na razie). Teraźniejszość jest wystarczająco fajna i nie ma co się martwić przyszłością, bo nie zapowiada się źle.

Z takim podejściem na 100% sobie zpsujesz.
http://img200.imageshack.us/img200/9129/graduationx.jpg
;)

Kefka 26-12-2009 11:07

@Gierubesoen

To jest o tym gadającym samochodzie? xD Zajebiste ^^

sphinx123 26-12-2009 11:09

Też trochę mnie martwi to sadzanie dzieci przed kompem bo rodzicom nie chce się wymyślać konstruktywnego zajęcia dla nich albo boją się wypuścić ich na dwór "bo ih samohut pszejedzie albo pedofil zgfałci", nie wiedząc że czynią pociechom jeszcze większą krzywdę ;]

CytrynowySorbet 26-12-2009 11:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dolcu (Post 2710006)
Japierdolejapierdolejapierdole. o,o
Ja pamiętam karty z Dragon Balla,Pokemony,Gumy Turbo które traciły smak po kilku chwilach gry w kapsle itd to jest lepsze dzieciństwo niż siedzenie przed kompem...

Dokładnie, pamiętam podstawówkę, kiedy to były złote czasy Dragon Balla (za*******anie do domu bo odcinek za 10 minut na tv4 było piękne!) i Pokemonów (tazosy i naklejki z gum... ahh te wszystkie przerwy w szkole spędzone na graniu w tazosy albo papier kamień nożyce)... Ale autorowi tematu pewnie wydaje się to żałosne, cóż...

@down: To było tak dawno, że już sam nie pamiętam ;(

Shanhaevel 26-12-2009 11:26

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet (Post 2710026)
Dokładnie, pamiętam podstawówkę, kiedy to były złote czasy Dragon Balla (za*******anie do domu bo odcinek za 10 minut na tv4 było piękne!) i Pokemonów (tazosy i naklejki z gum... ahh te wszystkie przerwy w szkole spędzone na graniu w tazosy albo papier kamień nożyce)... Ale autorowi tematu pewnie wydaje się to żałosne, cóż...

To było na RTL7. : >

BTW mój młodszy brat nie rozumie, czemu się tak jaram ciężarówkami Coca-Coli. Mały nub.

Gierubesoen 26-12-2009 11:32

A zbierał ktoś kapsle po piwie? ;d
Miałem pokaźną kolekcję 4 worków kapsli, ale tak cuchnęły że oddałem koledze... Heweliusz, Leżajsk, dzisiaj już chyba takie piwa nie istnieją...

Achhh i papierosy po 3,50zł, do dziś pamiętam jak z kilkoma kumplami chcieliśmy zasmakować "dorosłego życia", które skończyło się rzyganiem w krzakach

Dolcu 26-12-2009 11:39

@UP też zbierałem kapsle po piwie i też okropnie śmierdziały.Moją jeszcze jedną najlepszą zabawą było wkurzanie meneli,teraz tego nie popieram,ale kiedyś to była ogromna frajda.


@Down Hahahha Wiejskie jak i kiedyś przebojowe disco polo z Polsatu w godzinach obiadowych =] .
Gdy miało się procę i umiało się jako tako strzelać,uważało się za pana osiedla. Kiedyś strzelałem do sąsiada jak byłem mały i trafiłem go w ucho,przyszedł do rodziców na skargę i moja proca została połamana i wyrzucona raz na zawszę =(.

Gierubesoen 26-12-2009 11:43

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dolcu (Post 2710035)
Moją jeszcze jedną najlepszą zabawą było wkurzanie meneli,teraz tego nie popieram,ale kiedyś to była ogromna frajda.

Ja tam sie ich zawsze bałem, po tym jak jeden kumplowi rozwalił twarz jakąś deską, jak już kogoś denerwowaliśmy, to starsze sąsiadki : D

http://img138.imageshack.us/img138/8493/drelax.jpg

Fintex 26-12-2009 12:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gierubesoen (Post 2710030)
A zbierał ktoś kapsle po piwie? ;d
Miałem pokaźną kolekcję 4 worków kapsli, ale tak cuchnęły że oddałem koledze... Heweliusz, Leżajsk, dzisiaj już chyba takie piwa nie istnieją...

Achhh i papierosy po 3,50zł, do dziś pamiętam jak z kilkoma kumplami chcieliśmy zasmakować "dorosłego życia", które skończyło się rzyganiem w krzakach

Leżajsk istnieje i ma się dobrze. dobre i stosunkowo tanie piwo. :)

ja pamietam jak w wieku ~10 lat znalazlem 2 papierosy z kumplem i spalilem:D nie rzygalem, ale zaciagnac sie dobrze nie potrafilem;p a teraz pale jak smok;/.
łezka sie w oku kreci, gdy wspomne sobie te beztroskie lata ;]

Dark Sven 26-12-2009 12:29

Uwielbiam, gdy forumowe szesnastolatki narzekają na 'dzisiejsze dzieci'... Takie kurwa trv >.>

Sey 26-12-2009 13:33

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thero (Post 2710014)
What's your fucking problem? Wielce kurwa doświadczeni nastolatkowie
;)

Napewno bardziej niż Ty ;)

Dupca 26-12-2009 13:48

Boshe jestem w II klasie liceum i nie wiem co chcę robić w życiu a tu 10-latek już planuje studia, WTF?! :(

Erverse 26-12-2009 14:21

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gierubesoen (Post 2710030)
A zbierał ktoś kapsle po piwie? ;d
Miałem pokaźną kolekcję 4 worków kapsli, ale tak cuchnęły że oddałem koledze... Heweliusz, Leżajsk, dzisiaj już chyba takie piwa nie istnieją...

Achhh i papierosy po 3,50zł, do dziś pamiętam jak z kilkoma kumplami chcieliśmy zasmakować "dorosłego życia", które skończyło się rzyganiem w krzakach

z kumplami się kapsle zbierało, jeszcze pamiętam - mieliśmy "2 tysiące z powtórkami" ;s

co do rtl7 - dragon ball, rycerze zodiaku, dr slump, i ofc "czy boisz się ciemności" po dragonballu owniło sandały :<

Thero 26-12-2009 14:38

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Sey (Post 2710097)
Napewno bardziej niż Ty ;)

Skąd pewność? Wytłumacz, chętnie posłucham.

Argen 26-12-2009 15:17

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dark Sven (Post 2710054)
Uwielbiam, gdy forumowe szesnastolatki narzekają na 'dzisiejsze dzieci'... Takie kurwa trv >.>

No i to jest jedyny post, z którym zgadzam się w 100 %. I nie pierdolcie o tym ile to dzieciaki nie siedzą, bo to gruba przesada. Napewno czasu przed kompem spędzają więcej, ale to dlatego, że zarówno gry jak i same komputery są bardziej popularne niż 10 lat temu. Mam małego kuzyna i zapierdziela w gta a oprócz tego dzień w dzień długie godziny bawi się na dworze. Tak samo dzieciaki z mojego osiedla. A ten pan od imponowania dupom kompletnie mnie rozpie**ł. Wiesz, sam na różne sposoby staram się rozwijać fizycznie (siłka, sztuki walki) i nie wyglądam źle (tak jest, skromność podstawą udanego życia) ale chyba nie rozumiesz, że imponować można w różny sposób, zależy od partnerki. A żeby obronić wybranke swojego serca wystarczą jaja. Chyba, że mówimy o fikcyjnych sytuacjach typu 20 dresów pod klubem vs ty + kibicująca dupa. Elo.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:49.

Powered by vBulletin 3