![]() |
Pośmiejmy się z Window$a.........razem :]
Chcę pośmiać się z Window$a, dlaczego??Bo mnie wkurza. Zawsze rano se wstanę to odrazu lece do kompa. I musze czekać aż ten windows sie załaduje(to nie wina mojego komputerka)ale tego shaizkiego oprogramowania. Może i to będzie reklama dla Linuxa ale, mój brat ma słabszego kompa ale ma go na Linux-ie i co dziwne chodz lepiej. Naszczęście za kilka tygodni ja też se będę grał w dooma na Linuxie, i szybciej mi Mozzilla odpali
:] 8o :D :) ;) B) :p :cup: |
hemm .... Linux nie jest tak latwy .... hemmmm :evul:
wiesz tam wszystkie gry nie chodzą ... hemmmm :evul: |
moze masz napchane smieci?
|
Linux? Linux to koszmar! Sam mam jednego. Na X'ach jest jeszcze dość łatwo, w trybie tekstowym nawet nie próbowałem go obsługiwać. Samo instalowanie driverów przysparza multum problemów. A potem jeszcze uruchom grę jak ci co chwila wyskakuje nowy error - mi się akurat udawało w 80% przypadków gier linuksowych, gorzej było z grami windowsowymi odpalanymi na wine i cededze.
PS. Która część Dooma? :P |
Cytuj:
EDIT: @Up Śmiem twierdzić, że w spolszczonego duma 3, nowszego duma nie ma ;). |
Tak w ogóle, to dziwny temat. Może mam jakieś drętwe poczucie humoru, ale jakoś nic wnie w windowsie nie śmieszy. I co nas to obchodzi że masz linuksa i niedługo w doom'a będziesz grać? Może chcesz po prostu zaszpanować jaki jesteś "kozak" bo linuksa używasz. A jak już chcesz mówić że coś jest "shit'em" to wypadało by przedstawić jakieś argumenty.
Pzdr. |
Mozna się pośmiać, ale po co? I tak dalej wszyscy będą używać Windowsa*
* - ~96% posiadaczy komputera |
to chyba wina twojego kompa bo mi szybko "odpala" i mam xp proffesional, a i tak wszyscy(prawie) beda uzywac windowsa...
|
Cytuj:
Nie ma bardziej dziurawego systemu operacyjnego niż Windows. @Topic Ja też mam xp professional, ale jeżeli już jestem posiadaczem takiego systemu operacyjnego trzeba być przygotowanym na wszelkie mewentualnoci ;P, w pogotowiu czeka Firewall, Adaware, Peer guardian, Spy hunter, Spybot, Noadaware ;). O kolejny format kompa raczej się nie boję ;p... |
A mnie w XPeku najbardziej rozśmiesza, że w ustawieniach daty i godziny w strefie czasowej na miejscu Polski jest morze ! Wiekszy Bałtyk :P :D ?
|
Geeze, a co wam da takie pitolenie? Windows jest najpopularniejszym systemem operacyjnym, na to nic nie poradzicie. Kazdy wie ze ma w cholere bledow bledzikow irytujacych rzeczy dziur w zabezpieczeniach etc itd... No ale jakos wszyscy go uzywaja. Mi sie wydaje ze to dlatego, ze nikt nie wie do konca jak w sumie taki Linux wyglada i sie boi zmienic system:) ALe jak kogos juz 100%owo wnerwia Winda, to przeciez zmieni se na Linuxa bez zadnych zachet. A jak ktos woli zostac przy windzie, no to nie zmieni chocbyscie nie wiadomo co tu wypisywali. A z Windowsa smieja sie wszedzie-User Friendly, Untitled Comics, kazde czasopismo komputerowe gdzie jest dzial w stlyu 'Na Luzie', wiec po co jeszcze temat na forum???;P
|
Cytuj:
Nie mam siły do takich... |
Można się pośmiać... :D :) :( ;( ...ale to i tak nic nie zmienia...
Winshit jest i będzie najgorszym "systemem operacyjnym" (świadomie używam cudzysłowu) a i tak wszyscy (znaczna większoćś) będą go używać, bo nie chce się nikomu myśleć podczas pracy przy komputerze... I oto paradoks naszych czasów... btw, jak ktoś pisze że: Cytuj:
|
Cytuj:
@topic Ja mam ochote sie z ciebie posmiac. Jak znam zycie masz system zapchany 1000 gier i programow z ktorych nigdy nie korzystasz. |
Cytuj:
|
@wazz
Gdzie ja piszę, że mi wolno chodzi? PS. Używam Opery ;). IE kolejny chory wymysł Microsoftu :). |
ja tam wole zawsze konkurencyjne rzeczy nie lubie monopolu nie mam GG tylko PSI nie mam IE tylko Mozille nie mam office tylko open office niemam jakiegos paint shoa tylko gimpa a linux r0xuje tylko ze narazie pod xp siedze bo niestety pod linuxem z radeionem tibi nei odpale :P
|
Internet Explorer
Wiecie do czego słurzy przeglądarka internet explorer??? Słurzy do przeglądania internetu z komputera i na odwrót!!!
Radze już zainstalować se MOZILLE FIREFOX ________________________ Monże to i reklama ale.....CHRZANIĘ TO!!!!! :cup: |
Cytuj:
|
pewna sonda na pewnej stronie ;) :
Jakiego systemu operacyjnego używasz ? 1. Windows (94%) 2 Linux (6%) PS Podałem w skrócie,bo było dużo wymienionych Windowsów a ja tylko razem zsumowałem Linux jest pewnie mniej używany z powodu że mało gier z windowsa działa :confused: |
gry nie sa najwazniejsze .... zreszto pod linuxem chodzi: Quake, Wolfenstein Enemy Terretory (jakos tak), Unreal Tournament 2003, generalnie jak sie ktos zna i wie co to wine potfafi pograc w kazdy shit z windy
@ktos tylko pod ixami to zalosne ja nie musze odpalac ixow muzyki poslucham na ircu/gg pogadam pliki sciagne i WSZYSTKO USTAWIE zreszto jak ci sie cos popsuje to tylko z poziomu konsoli to zrobisz ale ty pewnie instalujesz linuxa co minimum miecha bo siedzisz pod rootem i "cos cis ie psuje i masz jakies komunikaty" |
Ja z Windowsa korzystam, z XP Proffesional dokładnie. I jakoś większych problemów nie mam, z Internet Explodera nie korzystam (Operę wolę), Great Goo (GG, dla niekumatych...) też unicestwione (Jabber), a z Windy korzystam, bo nie mam powodu do jej wywalenia.
Od roku reinstalki robić nie musiałem, żadnych kłopotów z kompem nie miałem - więc po co mam się na Linuksa przenosić? Poza tym, pod Linuksem dużo nowszych gier nie działa, np. Thief Deadly Shadows, Warhammer 40.000: Dawn of War czy Chronicles of Riddick (w które tłukę niemiłosiernie)... Ale z kawałów o Windowsach i Microsoft'cie się śmieję... Bo niekiedy są naprawdę przednie. ;P |
Cytuj:
@up dokladnie ghost jak sie umie korzystac dobrze to kazdy system jest dobry. |
ja mam windowsa ME i chodzi miodzio :D 8o 8o :evul: :cup: :confused:
szybko sie laduje i wogole |
Linux de beast!!!!!!
Po pierwsze primo, Linux jest lepszy, a po drugie primo leweracja jest mądrzejszy ode mnie w tych sprawach.
P.S. Serjo żelinuxa chodzi Wol(vo)enstein?? 8o SUPER!!!!!1 :cup: |
@up
jakieś dowody? Bo ja na przykład uważam że dobrze skonfigurowany windows jest o wiele lepszy niż zle prowadzony Linux. I to o wiele. A tak wogóle, jakiego OSa używasz? @down Nie mówię do Ciebie. |
wybrzydasz $rocer... ja niemam linuxa bo mam radeona a pod PLD na ktorym sie uczylem nei ma dobrych sterow do Radeona sa zrodla ale bez 3d i sporo rzeczy sie ***ie ....
P.S chce ktos Radeona (9x00 128mg) zamienic na geforce tez 128 ? :P pw plx ? |
Cytuj:
Dziękuję. Respekt scor! Sam używam XP i nie jest mi źle. Dla porównania z FreeBSD, który postawiony jest na drugim kompie korzystam bardzo rzadko, ponieważ... nie umiem nim się "dobrze zająć". Uczę się dopiero :-p. |
linux jest troche trudniejszy ale bardziej funkcjonalny
tak szczerzo to windows to przerzytek... |
linux jest troche trudniejszy ale bardziej funkcjonalny
co do pierwszej części to się zgodzę, ale na drugą mam krótką odpowiedź: BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA. >>windows to przerzytek... A zwłaszcza Longhorn oraz Win2003 .NET server. Z choinki się urwałeś? |
heh... opowiem Wam teraz króciutką bajeczkę.
Był sobie raz Ing. Od dziecka fascynowały go kompy, wychowywał się na pegasusie, snesie, ZX Spectrum, potem na Dosowskim PCtku z x86. Pewnego dnia znalazł sobie Linusiczka. Liczył wtedy wiosen 10 z haczykiem. Jako, że w windzie był nieco obeznany, postanowił spróbować sił w nowym OSie. Początkowo szło opornie - komendy, polecenia, definicje wcześniej nie spotykanie na sprzęcie typu "user-friendly" były nie lada zaskoczeniem. Spędzając dużo czasu na autoedukacji w miejscowej księgarni i jeszcze więcej na praktyce we własnym domku, Ing przywykl do pracy z nowym systemem. Wtedy okazało się jakie to "coś" daje możliwości i na ile jest swobodniejsze, wbrew temu co wydawało się na początku. Wtedy nastał najmroczniejszy okres w życiu naszego bohatera, spotykane chyba w karierze każdego oddającego głos na tym forum - długotrwałe, bezpodstawne wyklinanie Winshita i pana G., wyzywając od lamerów wszystkich windowsowców. Dziś mogę powiedzeć obiektywnie: do kożystania z linucha, unixa, a nawet maca potrzeba odrobiny samozaparcia, a przede wszystkiem - należy chceć się tego nauczyć z własnej woli. Po długotrwałych kontaktach z Windą idzie to trochę opornie, ale przyzwyczaić się można. Ostatecznie - w dzisiejszych czasach od komputerów uzależniona jest znaczna częśc naszego życia. Windows pełni rolę prostego w obsłudze łącznika szarego człowieka (zwykłego proszku, który chcąc nie chcąc obsłużyć kompa musi) ze światem blaszaków. Nie ma sensu, aby każdy z nich widział co to IP, sendmail, konto shellowe, ping, offset. Im wystarczy po prostu tutorial krok po kroku bez zagłębiania sie w szczegóły działania (których notabene znajomość jest wymagana przy obsłudze np. linucha). Przewaga liczbowa zwykłego proszku nad "wybrańcami" jest widoczna właśnie poprzez te wasze zasrane ankiety typu "jakiego OSu używasz". To jasne, co wygra w takiej ankiecie, tak samo jak jasne jest to, że taka przysłowiowa "pani Basia" skorzysta z gotowej domyślnej konfiruracji, którą łatwo obsłużyć i która gwarantuje wszystko, co jej potrzebne, bez konieczności zmiany środowiska pracy. Wracając do domu ta sama pani Basia nie będzie zastanawiała się nad sposobem działania czterosuwowego silnika jej Fiata, nie będzie także go tuningować, czy rozbierać na części. Baa... nie musi nawet sama zmieniać oleju. Ona po prostu przekręci kluczyk i pojedzie. Dobrze, że Windows przyjął się takim jakim jest, wyznaczając pewne standardy - od notepada, przez iexplore, aż po office'a. Nie trzeba się rozdrabniać, uczyć ludzi czegoś, co i tak ich nie interesuje. Inna sprawa - Windows jest w stanie zrobić praktycznie to samo co linuch, o ile nie chodzi o zaawansowaną pracę z siecią - stawianie serwerów, firewalli, budowanie podsieci, routowanie połączenia, skanowanie trasy pakietów - do czego ten pierwsszy zdecydowanie się nie nadaje i dla dobra nas wszystkich - nadawać się nie powinien (już widzę te hordy podjaranych dzieciaków, robiące proste, ale nasilone ataki OOB na serwer foxkids.pl). Swoją drogą - jestem ciekawy, czy którykolwiek z przedmówiców, wymieniających pośród swoich argumentów windowsowskie "dziury" jest w stanie wskazać lub wykorzystać którekolwiek z nich (absra***ąc oczywiście od przysłowiowego nuke'a z czasów win'95 / NT który od dawna został poprawiony, a znaleźć jego opis można na każej "hakierskiej" stronie jako przykład podręcznikowy). BTW samo obsłużenie linucha nie wystarczy. Jeśli będzie źle skonfigurowany, jest bardziej narażony na taki z zewnątrz niż windows bez Personal Firewalla na domyślnych ustawieniach. Za przykład niech służy zaprzyjaźniona witryna równie zaprzyjaźnionej drużyny harcerskiej 18DH ;] I rzecz ostatnia - linucha NIE DA się obsłużyć bez znajomości języków progamowania - może być nawet samo C. A z tego co widać w salach informatycznych naszych polskich LO - nauczenie pascala czy htmla klasowych lolitek, dresów czy "futbolistów" graniczy z cudem. Oczywiście komputer może pozostać czymś adekwatnym jedynie dla wybranych - ale jaki jest w tym cel? Żeby potem nie było - pracuję na: Windows XP (i nie będę tu wclae wciskał kuli, że to jedynie dla brata, taty, ew. innej bliskiej rodziny; przy aktualnym stanie zintegrowania softu pod windowsa - tak jest po prostu bardziej efektywnie; swoją drogą w Tibię nie da się grać na linuchowym kliencie - próbowałem... można poAFKować XD). Najzabawniejsze, że byłem jedną z tych osób, która najbardziej objeżdżała XPka... swoją drogą na dobrym procu jest chyba jednym ze stabiljniejszych windowsów. [wcześniej siedziałem na przystosowanym do moich upodobań win'97 // 98SE] Mandrake 9.1 - jeden z porządniejszych pingwinków, moja druga (mniejsza) partycja, gorąco polecam; przydaje się podczas pracy w sieci... Red Hat Linux 8.0 - stoi na drugim kompie [AMD300], robiącym za serwer domowej "podsieci" ;] jakby co - zgarnia największe baty wynikające ze stałego, zewnętrznego IP, bo komp właściwy jest prawie niewidoczny. czyt. "nadgorliwość" wspomagana "doświadczeniem" koniec wykładu. morał: nie objeżdżać bezpodstawnie winshita. <edit>Pogrzane forum... wycięło mi wyraz "a b s t r a h u j ą c" -.-'' </edit> |
Ja... nigdy bym nie pomyślał, ze ktoś moze bronic Windy:) Ale bardzo sie ciesze.
Sam pracuje na XP-ku i w ciągu dwuletniej kadencji na moim dysku nie miałem powodów do reinstalki. Tyle sie gada o dziurach w windach, ale w rzeczywistosci w XP-ku wcale ich nie jest wiecej niz w Linuxie. Po prostu CZĘŚCIEJ się o nich wspomina:] Pozatym łatwo mówić: dużo dziur. A iles osób robi updaty?? ostatnio w sieci znalazłem dużo artów, żeby NIE instalować SP2. Dlaczego?? Bo net nie chodzi, bo eMula nie rozwija maxymalnych prędkości. A potem narzekanie: "widna do bani". Ciekawe co by się działo z linuxem gdyby sie go NIE aktualizowało? Do załozyciela: co wiesz o obu systemach?? Potrafisz chociaz wymienić po jednej "dziurce" z obu systemów?? Bo ja nie sądze:] Osobiście twierdze, że WinXP jest stanowczo wystarczający dla przeciętnego użytkownika. Na jaki ch** instalować linuxa jeśli chcemy TYLKO pograc a nie interesuje nas jak to sie dzieje, że gra.... |
@Ing
Nareszcie ktos normalny :> A forum rzeczywiscie nie ma jakchs super-zawaansowanych technik filtrujacych :> |
Wy chyba niewiecie co to jest linux!!
Linux jest owiele funkcjonalnieszy od Wina. Np. w linux jest w 99% mniej zararzalny od wina. Ma prawie zero zawieszeń (tylko czasami Kernel panic).
To prawda że jest trudniejszy ale ja wole korzystać bezpiecznie. ______________ Kernel Panic- jak sama nazwa wskazuje jest to panika Kernela!!!:P:P:P |
Cytuj:
|
@up
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Ja pier.dole. Po jaka cholerna cholere ciagnac ten temat? 99% luda wypowie sie 'Linux the best, winda sux.... uzywam windy bo to to to to to i tamto siamto'... A powie ze linux the best zeby nie wypasc na debili. Windows jest po prostu przeznaczony dla szerszej grupy odbiorcow, a Linux dla wezszej, ale za to oferuje tej wezszej szersze mozliwosci(rotfl:P). A to, ze w naszym swiecie przyjelo sie zeby wszyscy podzielali oficjalnie zdanie tej wezszej grupy(czyli ze linux da best) jednoczesnie pykajac na windzie i nie wyobrazajac sobie zmiany OSa, to juz nie nasza wina.
Linux jest po prostu za skomplikowany. Na winie no to masz wszystko na tacxy(a i to jest czasem za skomplikowane, pamietam jak wieki temu;) bracik mnie szantazowal ze mnie nie nauczy obslugi myszki 0_o), ale ta taca jest dziurawa nieco. A na Linie to zamiast tacy masz elektroniczne latajace cacko, gdzie wszystko jest zapisane na karcie pamieci ale zeby sie do niej dostac trzeba miec wiedze hakerska na stopniu zaawansowanym;P Of korz to metafora. Ten temat to juz tylko lanie wody, dlaczego lin lepszy od win a dlaczego mimo to wszyscy uzywaja win. I PO CO, jak i tak wszyscy ci co wogole wiedza cos o linuxie(ja nie wiem, tylko sie domyslam-przyznaje sie od razu) to rownoczesnie wiedza dlaczego stan rzeczy wyglada tak a nie inaczej??? Temat dla mnie do kasacji lub zamkniecia. |
a ciekawe skad sie w ogole wzielo stwierdzenie, ze linux jest lepszy, jakby naprawde byl lepszy to chyba wiecej ludzi by go uzywalo no nie? pier..dolicie, ze Linux jest the best, a sami korzystacie z wina, wiec chyba to jednak win jest lepszy... .
Ja mam Xp Prof. i nie nazekam, wszystko pieknie chodzi, ale jak macie po 12 lat, w cholere gier na dysku, siedzicie na stronach porno i cala rodzina korzysta z waszego kompa to wiadomo, że sie system sypie. Linuks by sie nie wysypał, bo nikt by go nie umiał obsługiwać, wg mnie Linsux to najwieksze badziewie jakie moze tylko byc, nic co jest darmowe nie moze byc dobre. |
@oxygane
Tak jak powietrze :> Linux jest dobrym systemem. Jego przewaga leży w darmowości, atomizacji oprogramowania oraz otwartym kodzie- dzięki temu łatwiej jest Ci się czegoś nauczyć, jeżeli masz oczywiście trochę samozaparcia. System moża idealnie dopracować do swojej konfiuracji sprzętowej i zbudować praktycznie od zera. Jest też wspaniałym systemem do zastosowań sieciowych, jako serwer różnorakich usług, zaczynając od FTP a kończąc na NTP. Ta "atomizacja" Linuksa (czyli filozofia narzędzi) jest jednakże mieczem obosiecznym. Aby zainstalować coś, trzeba mić kilka innych pakietów, a czasami część z nich jest niedostępna/przestarzala/dziurawa/nie wspolpracuje z aktualnymi bibliotekami. Jeżeli typowej pani Basi NIE jest potrzebna znajomość kompa na poziomie przynajmniej zawaansowanym, to używa Windy, bo i po co uczyc się zbędnych rzeczy? Zasada jest jedna: jeżeli czegoś nie używałeś przez dłuższy czas i nie masz konkretnych argumentów, to nie wyśmiewaj "dla zasady". |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 22:33. |
Powered by vBulletin 3