Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Pośmiejmy się z Window$a.........razem :] (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=25867)

lewko knight 12-02-2005 15:32

Pośmiejmy się z Window$a.........razem :]
 
Chcę pośmiać się z Window$a, dlaczego??Bo mnie wkurza. Zawsze rano se wstanę to odrazu lece do kompa. I musze czekać aż ten windows sie załaduje(to nie wina mojego komputerka)ale tego shaizkiego oprogramowania. Może i to będzie reklama dla Linuxa ale, mój brat ma słabszego kompa ale ma go na Linux-ie i co dziwne chodz lepiej. Naszczęście za kilka tygodni ja też se będę grał w dooma na Linuxie, i szybciej mi Mozzilla odpali


:] 8o :D :) ;) B) :p :cup:

MatuS 12-02-2005 15:36

hemm .... Linux nie jest tak latwy .... hemmmm :evul:
wiesz tam wszystkie gry nie chodzą ... hemmmm :evul:

Str4t0s 12-02-2005 16:42

moze masz napchane smieci?

Ulrek 12-02-2005 16:59

Linux? Linux to koszmar! Sam mam jednego. Na X'ach jest jeszcze dość łatwo, w trybie tekstowym nawet nie próbowałem go obsługiwać. Samo instalowanie driverów przysparza multum problemów. A potem jeszcze uruchom grę jak ci co chwila wyskakuje nowy error - mi się akurat udawało w 80% przypadków gier linuksowych, gorzej było z grami windowsowymi odpalanymi na wine i cededze.

PS. Która część Dooma? :P

Thero 12-02-2005 17:14

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Str4t0s
moze masz napchane smieci?

Pewnie tak, mój komp już po kilku formatach i ładnie ciągnie ;P..

EDIT:
@Up
Śmiem twierdzić, że w spolszczonego duma 3, nowszego duma nie ma ;).

Luckq 12-02-2005 17:22

Tak w ogóle, to dziwny temat. Może mam jakieś drętwe poczucie humoru, ale jakoś nic wnie w windowsie nie śmieszy. I co nas to obchodzi że masz linuksa i niedługo w doom'a będziesz grać? Może chcesz po prostu zaszpanować jaki jesteś "kozak" bo linuksa używasz. A jak już chcesz mówić że coś jest "shit'em" to wypadało by przedstawić jakieś argumenty.
Pzdr.

Dan the Automator 12-02-2005 17:59

Mozna się pośmiać, ale po co? I tak dalej wszyscy będą używać Windowsa*

* - ~96% posiadaczy komputera

morwi 12-02-2005 18:05

to chyba wina twojego kompa bo mi szybko "odpala" i mam xp proffesional, a i tak wszyscy(prawie) beda uzywac windowsa...

Thero 12-02-2005 19:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Luckq
A jak już chcesz mówić że coś jest "shit'em" to wypadało by przedstawić jakieś argumenty.
Pzdr.

Chciałeś argument? Proszę bardzo:
Nie ma bardziej dziurawego systemu operacyjnego niż Windows.

@Topic
Ja też mam xp professional, ale jeżeli już jestem posiadaczem takiego systemu operacyjnego trzeba być przygotowanym na wszelkie mewentualnoci ;P, w pogotowiu czeka Firewall, Adaware, Peer guardian, Spy hunter, Spybot, Noadaware ;). O kolejny format kompa raczej się nie boję ;p...

Hallabard 12-02-2005 19:38

A mnie w XPeku najbardziej rozśmiesza, że w ustawieniach daty i godziny w strefie czasowej na miejscu Polski jest morze ! Wiekszy Bałtyk :P :D ?

Matheous 12-02-2005 19:50

Geeze, a co wam da takie pitolenie? Windows jest najpopularniejszym systemem operacyjnym, na to nic nie poradzicie. Kazdy wie ze ma w cholere bledow bledzikow irytujacych rzeczy dziur w zabezpieczeniach etc itd... No ale jakos wszyscy go uzywaja. Mi sie wydaje ze to dlatego, ze nikt nie wie do konca jak w sumie taki Linux wyglada i sie boi zmienic system:) ALe jak kogos juz 100%owo wnerwia Winda, to przeciez zmieni se na Linuxa bez zadnych zachet. A jak ktos woli zostac przy windzie, no to nie zmieni chocbyscie nie wiadomo co tu wypisywali. A z Windowsa smieja sie wszedzie-User Friendly, Untitled Comics, kazde czasopismo komputerowe gdzie jest dzial w stlyu 'Na Luzie', wiec po co jeszcze temat na forum???;P

Gonzo von Krenzel 12-02-2005 21:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez lewko knight
Chcę pośmiać się z Window$a, dlaczego??Bo mnie wkurza. Zawsze rano se wstanę to odrazu lece do kompa. I musze czekać aż ten windows sie załaduje(to nie wina mojego komputerka)ale tego shaizkiego oprogramowania. Może i to będzie reklama dla Linuxa ale, mój brat ma słabszego kompa ale ma go na Linux-ie i co dziwne chodz lepiej. Naszczęście za kilka tygodni ja też se będę grał w dooma na Linuxie, i szybciej mi Mozzilla odpali


:] 8o :D :) ;) B) :p :cup:

Ehhh... Kolejny dzieciak, który wyczytał w internecie jaki to linux jest cudowny.
Nie mam siły do takich...

Aethrian 12-02-2005 21:36

Można się pośmiać... :D :) :( ;( ...ale to i tak nic nie zmienia...
Winshit jest i będzie najgorszym "systemem operacyjnym" (świadomie używam cudzysłowu)
a i tak wszyscy (znaczna większoćś) będą go używać,
bo nie chce się nikomu myśleć podczas pracy przy komputerze...

I oto paradoks naszych czasów...

btw, jak ktoś pisze że:
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ulrek
Na X'ach jest jeszcze dość łatwo, w trybie tekstowym nawet nie próbowałem

to to żałuję, że muszę to czytać...

Gangrel 13-02-2005 02:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dobo
Mozna się pośmiać, ale po co? I tak dalej wszyscy będą używać Windowsa*

* - ~96% posiadaczy komputera

A tak, beda bo zeby korzystac z linuxa trzeba umiec pracowac w konsoli a nie klikac na glupie ikonki. Ja narazie rowniez korzystam z windowsa bo nie mam wiedzy zeby korzystac z linuxa(Jak slysze o jakich kompilacji Jadra to mi sie zimno robi).

@topic
Ja mam ochote sie z ciebie posmiac. Jak znam zycie masz system zapchany 1000 gier i programow z ktorych nigdy nie korzystasz.

wazz 13-02-2005 09:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thero
Ja też mam xp professional, ale jeżeli już jestem posiadaczem takiego systemu operacyjnego trzeba być przygotowanym na wszelkie mewentualnoci ;P, w pogotowiu czeka Firewall, Adaware, Peer guardian, Spy hunter, Spybot, Noadaware ;). O kolejny format kompa raczej się nie boję ;p...

jak masz tyle programow w autostarcie to sie nie dziw ze ci sie wolno uruchamia... ja tam nie mam nic do windowsa... jakos tych dziur nie zauwazylem (moze dlatego ze nie zaglebiam sie glebiej niz potrafie). A jak mi winda zaczyna spowalniac to mam kopie systemu i w kazdej chwili moge zamienic (trwa to jakies 5-10 min). I IE tez mi nie przeszkadza -.-

Thero 13-02-2005 09:43

@wazz
Gdzie ja piszę, że mi wolno chodzi?
PS. Używam Opery ;). IE kolejny chory wymysł Microsoftu :).

Leweracja 13-02-2005 09:45

ja tam wole zawsze konkurencyjne rzeczy nie lubie monopolu nie mam GG tylko PSI nie mam IE tylko Mozille nie mam office tylko open office niemam jakiegos paint shoa tylko gimpa a linux r0xuje tylko ze narazie pod xp siedze bo niestety pod linuxem z radeionem tibi nei odpale :P

lewko knight 13-02-2005 19:05

Internet Explorer
 
Wiecie do czego słurzy przeglądarka internet explorer??? Słurzy do przeglądania internetu z komputera i na odwrót!!!

Radze już zainstalować se MOZILLE FIREFOX

________________________

Monże to i reklama ale.....CHRZANIĘ TO!!!!! :cup:

Louner 13-02-2005 19:19

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez gangrel666
A tak, beda bo zeby korzystac z linuxa trzeba umiec pracowac w konsoli a nie klikac na glupie ikonki. Ja narazie rowniez korzystam z windowsa bo nie mam wiedzy zeby korzystac z linuxa(Jak slysze o jakich kompilacji Jadra to mi sie zimno robi).

To nie jest takie straszne jak sie wydaje :) Wystarczy chwilę przy tym przysiąść i wszystko stanie się jasne. :) Ja mam na kompie win xp i linuxa mandrake i jestem bardzo zadowolony :)

TiTuS 13-02-2005 20:34

pewna sonda na pewnej stronie ;) :
Jakiego systemu operacyjnego używasz ?
1. Windows (94%)
2 Linux (6%)


PS Podałem w skrócie,bo było dużo wymienionych Windowsów a ja tylko razem zsumowałem

Linux jest pewnie mniej używany z powodu że mało gier z windowsa działa :confused:

Leweracja 13-02-2005 20:41

gry nie sa najwazniejsze .... zreszto pod linuxem chodzi: Quake, Wolfenstein Enemy Terretory (jakos tak), Unreal Tournament 2003, generalnie jak sie ktos zna i wie co to wine potfafi pograc w kazdy shit z windy

@ktos
tylko pod ixami to zalosne ja nie musze odpalac ixow muzyki poslucham na ircu/gg pogadam pliki sciagne i WSZYSTKO USTAWIE zreszto jak ci sie cos popsuje to tylko z poziomu konsoli to zrobisz ale ty pewnie instalujesz linuxa co minimum miecha bo siedzisz pod rootem i "cos cis ie psuje i masz jakies komunikaty"

Ghost Nieudany 13-02-2005 20:46

Ja z Windowsa korzystam, z XP Proffesional dokładnie. I jakoś większych problemów nie mam, z Internet Explodera nie korzystam (Operę wolę), Great Goo (GG, dla niekumatych...) też unicestwione (Jabber), a z Windy korzystam, bo nie mam powodu do jej wywalenia.


Od roku reinstalki robić nie musiałem, żadnych kłopotów z kompem nie miałem - więc po co mam się na Linuksa przenosić?
Poza tym, pod Linuksem dużo nowszych gier nie działa, np. Thief Deadly Shadows, Warhammer 40.000: Dawn of War czy Chronicles of Riddick (w które tłukę niemiłosiernie)...

Ale z kawałów o Windowsach i Microsoft'cie się śmieję... Bo niekiedy są naprawdę przednie. ;P

wazz 14-02-2005 07:59

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Thero
@wazz
Gdzie ja piszę, że mi wolno chodzi?

gdzie ja napisalem ze ci wolno chodzi? -.- napisalem ze sie wolno uruchamia, sam zreszta to powiedziales w pierwszym poscie...

@up
dokladnie ghost jak sie umie korzystac dobrze to kazdy system jest dobry.

Aureliunkunfun (DruiD) 14-02-2005 08:27

ja mam windowsa ME i chodzi miodzio :D 8o 8o :evul: :cup: :confused:
szybko sie laduje i wogole

lewko knight 14-02-2005 15:31

Linux de beast!!!!!!
 
Po pierwsze primo, Linux jest lepszy, a po drugie primo leweracja jest mądrzejszy ode mnie w tych sprawach.

P.S.

Serjo żelinuxa chodzi Wol(vo)enstein?? 8o

SUPER!!!!!1 :cup:

$corcerer 14-02-2005 17:09

@up

jakieś dowody? Bo ja na przykład uważam że dobrze skonfigurowany windows jest o wiele lepszy niż zle prowadzony Linux. I to o wiele.

A tak wogóle, jakiego OSa używasz?

@down
Nie mówię do Ciebie.

Leweracja 14-02-2005 17:16

wybrzydasz $rocer... ja niemam linuxa bo mam radeona a pod PLD na ktorym sie uczylem nei ma dobrych sterow do Radeona sa zrodla ale bez 3d i sporo rzeczy sie ***ie ....

P.S chce ktos Radeona (9x00 128mg) zamienic na geforce tez 128 ? :P pw plx ?

Gonzo von Krenzel 14-02-2005 19:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez $corcerer
@up
jakieś dowody? Bo ja na przykład uważam że dobrze skonfigurowany windows jest o wiele lepszy niż zle prowadzony Linux. I to o wiele.

Łaaaa! Nareszcie ktoś powiedział coś mądrego.
Dziękuję. Respekt scor!
Sam używam XP i nie jest mi źle. Dla porównania z FreeBSD, który postawiony jest na drugim kompie korzystam bardzo rzadko, ponieważ... nie umiem nim się "dobrze zająć".
Uczę się dopiero :-p.

..::QRAS::.. 14-02-2005 19:26

linux jest troche trudniejszy ale bardziej funkcjonalny
tak szczerzo to windows to przerzytek...

$corcerer 14-02-2005 19:46

linux jest troche trudniejszy ale bardziej funkcjonalny

co do pierwszej części to się zgodzę, ale na drugą mam krótką odpowiedź:
BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA.

>>windows to przerzytek...

A zwłaszcza Longhorn oraz Win2003 .NET server.

Z choinki się urwałeś?

Ing 15-02-2005 01:38

heh... opowiem Wam teraz króciutką bajeczkę.
Był sobie raz Ing. Od dziecka fascynowały go kompy, wychowywał się na pegasusie, snesie, ZX Spectrum, potem na Dosowskim PCtku z x86. Pewnego dnia znalazł sobie Linusiczka. Liczył wtedy wiosen 10 z haczykiem. Jako, że w windzie był nieco obeznany, postanowił spróbować sił w nowym OSie. Początkowo szło opornie - komendy, polecenia, definicje wcześniej nie spotykanie na sprzęcie typu "user-friendly" były nie lada zaskoczeniem. Spędzając dużo czasu na autoedukacji w miejscowej księgarni i jeszcze więcej na praktyce we własnym domku, Ing przywykl do pracy z nowym systemem. Wtedy okazało się jakie to "coś" daje możliwości i na ile jest swobodniejsze, wbrew temu co wydawało się na początku. Wtedy nastał najmroczniejszy okres w życiu naszego bohatera, spotykane chyba w karierze każdego oddającego głos na tym forum - długotrwałe, bezpodstawne wyklinanie Winshita i pana G., wyzywając od lamerów wszystkich windowsowców.

Dziś mogę powiedzeć obiektywnie: do kożystania z linucha, unixa, a nawet maca potrzeba odrobiny samozaparcia, a przede wszystkiem - należy chceć się tego nauczyć z własnej woli. Po długotrwałych kontaktach z Windą idzie to trochę opornie, ale przyzwyczaić się można. Ostatecznie - w dzisiejszych czasach od komputerów uzależniona jest znaczna częśc naszego życia. Windows pełni rolę prostego w obsłudze łącznika szarego człowieka (zwykłego proszku, który chcąc nie chcąc obsłużyć kompa musi) ze światem blaszaków. Nie ma sensu, aby każdy z nich widział co to IP, sendmail, konto shellowe, ping, offset. Im wystarczy po prostu tutorial krok po kroku bez zagłębiania sie w szczegóły działania (których notabene znajomość jest wymagana przy obsłudze np. linucha). Przewaga liczbowa zwykłego proszku nad "wybrańcami" jest widoczna właśnie poprzez te wasze zasrane ankiety typu "jakiego OSu używasz". To jasne, co wygra w takiej ankiecie, tak samo jak jasne jest to, że taka przysłowiowa "pani Basia" skorzysta z gotowej domyślnej konfiruracji, którą łatwo obsłużyć i która gwarantuje wszystko, co jej potrzebne, bez konieczności zmiany środowiska pracy. Wracając do domu ta sama pani Basia nie będzie zastanawiała się nad sposobem działania czterosuwowego silnika jej Fiata, nie będzie także go tuningować, czy rozbierać na części. Baa... nie musi nawet sama zmieniać oleju. Ona po prostu przekręci kluczyk i pojedzie.

Dobrze, że Windows przyjął się takim jakim jest, wyznaczając pewne standardy - od notepada, przez iexplore, aż po office'a. Nie trzeba się rozdrabniać, uczyć ludzi czegoś, co i tak ich nie interesuje. Inna sprawa - Windows jest w stanie zrobić praktycznie to samo co linuch, o ile nie chodzi o zaawansowaną pracę z siecią - stawianie serwerów, firewalli, budowanie podsieci, routowanie połączenia, skanowanie trasy pakietów - do czego ten pierwsszy zdecydowanie się nie nadaje i dla dobra nas wszystkich - nadawać się nie powinien (już widzę te hordy podjaranych dzieciaków, robiące proste, ale nasilone ataki OOB na serwer foxkids.pl). Swoją drogą - jestem ciekawy, czy którykolwiek z przedmówiców, wymieniających pośród swoich argumentów windowsowskie "dziury" jest w stanie wskazać lub wykorzystać którekolwiek z nich (absra***ąc oczywiście od przysłowiowego nuke'a z czasów win'95 / NT który od dawna został poprawiony, a znaleźć jego opis można na każej "hakierskiej" stronie jako przykład podręcznikowy). BTW samo obsłużenie linucha nie wystarczy. Jeśli będzie źle skonfigurowany, jest bardziej narażony na taki z zewnątrz niż windows bez Personal Firewalla na domyślnych ustawieniach. Za przykład niech służy zaprzyjaźniona witryna równie zaprzyjaźnionej drużyny harcerskiej 18DH ;]

I rzecz ostatnia - linucha NIE DA się obsłużyć bez znajomości języków progamowania - może być nawet samo C. A z tego co widać w salach informatycznych naszych polskich LO - nauczenie pascala czy htmla klasowych lolitek, dresów czy "futbolistów" graniczy z cudem. Oczywiście komputer może pozostać czymś adekwatnym jedynie dla wybranych - ale jaki jest w tym cel?


Żeby potem nie było - pracuję na:

Windows XP (i nie będę tu wclae wciskał kuli, że to jedynie dla brata, taty, ew. innej bliskiej rodziny; przy aktualnym stanie zintegrowania softu pod windowsa - tak jest po prostu bardziej efektywnie; swoją drogą w Tibię nie da się grać na linuchowym kliencie - próbowałem... można poAFKować XD). Najzabawniejsze, że byłem jedną z tych osób, która najbardziej objeżdżała XPka... swoją drogą na dobrym procu jest chyba jednym ze stabiljniejszych windowsów. [wcześniej siedziałem na przystosowanym do moich upodobań win'97 // 98SE]

Mandrake 9.1 - jeden z porządniejszych pingwinków, moja druga (mniejsza) partycja, gorąco polecam; przydaje się podczas pracy w sieci...

Red Hat Linux 8.0 - stoi na drugim kompie [AMD300], robiącym za serwer domowej "podsieci" ;] jakby co - zgarnia największe baty wynikające ze stałego, zewnętrznego IP, bo komp właściwy jest prawie niewidoczny. czyt. "nadgorliwość" wspomagana "doświadczeniem"

koniec wykładu.
morał: nie objeżdżać bezpodstawnie winshita.

<edit>Pogrzane forum... wycięło mi wyraz "a b s t r a h u j ą c" -.-'' </edit>

Matek 15-02-2005 08:51

Ja... nigdy bym nie pomyślał, ze ktoś moze bronic Windy:) Ale bardzo sie ciesze.
Sam pracuje na XP-ku i w ciągu dwuletniej kadencji na moim dysku nie miałem powodów do reinstalki. Tyle sie gada o dziurach w windach, ale w rzeczywistosci w XP-ku wcale ich nie jest wiecej niz w Linuxie. Po prostu CZĘŚCIEJ się o nich wspomina:]

Pozatym łatwo mówić: dużo dziur. A iles osób robi updaty?? ostatnio w sieci znalazłem dużo artów, żeby NIE instalować SP2. Dlaczego?? Bo net nie chodzi, bo eMula nie rozwija maxymalnych prędkości. A potem narzekanie: "widna do bani".
Ciekawe co by się działo z linuxem gdyby sie go NIE aktualizowało?

Do załozyciela: co wiesz o obu systemach?? Potrafisz chociaz wymienić po jednej "dziurce" z obu systemów?? Bo ja nie sądze:]

Osobiście twierdze, że WinXP jest stanowczo wystarczający dla przeciętnego użytkownika. Na jaki ch** instalować linuxa jeśli chcemy TYLKO pograc a nie interesuje nas jak to sie dzieje, że gra....

Radcliffe 15-02-2005 09:53

@Ing
Nareszcie ktos normalny :>


A forum rzeczywiscie nie ma jakchs super-zawaansowanych technik filtrujacych :>

lewko knight 15-02-2005 12:56

Wy chyba niewiecie co to jest linux!!
 
Linux jest owiele funkcjonalnieszy od Wina. Np. w linux jest w 99% mniej zararzalny od wina. Ma prawie zero zawieszeń (tylko czasami Kernel panic).
To prawda że jest trudniejszy ale ja wole korzystać bezpiecznie.


______________

Kernel Panic- jak sama nazwa wskazuje jest to panika Kernela!!!:P:P:P

Thero 15-02-2005 13:30

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez wazz
gdzie ja napisalem ze ci wolno chodzi? -.- napisalem ze sie wolno uruchamia, sam zreszta to powiedziales w pierwszym poscie...

No ok, zacytuj mi fragmetn w, którym piszę mniejwięcej "Komp mi się wolno uruchamia" ;P..

wazz 15-02-2005 13:58

@up
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez lewko knight
Chcę pośmiać się z Window$a, dlaczego??Bo mnie wkurza. Zawsze rano se wstanę to odrazu lece do kompa.>>>>>> I musze czekać aż ten windows sie załaduje(to nie wina mojego komputerka)ale tego shaizkiego oprogramowania.<<<<< Może i to będzie reklama dla Linuxa ale, mój brat ma słabszego kompa ale ma go na Linux-ie i co dziwne chodz lepiej. Naszczęście za kilka tygodni ja też se będę grał w dooma na Linuxie, i szybciej mi Mozzilla odpali


:] 8o :D :) ;) B) :p :cup:

...................

roland 15-02-2005 14:30

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dobo
Mozna się pośmiać, ale po co? I tak dalej wszyscy będą używać Windowsa*

* - ~96% posiadaczy komputera

Nie tyle Dobo... Nie tyle już tylko 94% :P A windows i tak jest do pupy... Zresztą kto nie wierzy, niech na IRCu wchodzi na kanał #sado-maso, i próbuje to wyjaśnić Aethrianowi:]

Matheous 15-02-2005 15:28

Ja pier.dole. Po jaka cholerna cholere ciagnac ten temat? 99% luda wypowie sie 'Linux the best, winda sux.... uzywam windy bo to to to to to i tamto siamto'... A powie ze linux the best zeby nie wypasc na debili. Windows jest po prostu przeznaczony dla szerszej grupy odbiorcow, a Linux dla wezszej, ale za to oferuje tej wezszej szersze mozliwosci(rotfl:P). A to, ze w naszym swiecie przyjelo sie zeby wszyscy podzielali oficjalnie zdanie tej wezszej grupy(czyli ze linux da best) jednoczesnie pykajac na windzie i nie wyobrazajac sobie zmiany OSa, to juz nie nasza wina.
Linux jest po prostu za skomplikowany. Na winie no to masz wszystko na tacxy(a i to jest czasem za skomplikowane, pamietam jak wieki temu;) bracik mnie szantazowal ze mnie nie nauczy obslugi myszki 0_o), ale ta taca jest dziurawa nieco. A na Linie to zamiast tacy masz elektroniczne latajace cacko, gdzie wszystko jest zapisane na karcie pamieci ale zeby sie do niej dostac trzeba miec wiedze hakerska na stopniu zaawansowanym;P Of korz to metafora. Ten temat to juz tylko lanie wody, dlaczego lin lepszy od win a dlaczego mimo to wszyscy uzywaja win. I PO CO, jak i tak wszyscy ci co wogole wiedza cos o linuxie(ja nie wiem, tylko sie domyslam-przyznaje sie od razu) to rownoczesnie wiedza dlaczego stan rzeczy wyglada tak a nie inaczej??? Temat dla mnie do kasacji lub zamkniecia.

Oxygane 15-02-2005 16:07

a ciekawe skad sie w ogole wzielo stwierdzenie, ze linux jest lepszy, jakby naprawde byl lepszy to chyba wiecej ludzi by go uzywalo no nie? pier..dolicie, ze Linux jest the best, a sami korzystacie z wina, wiec chyba to jednak win jest lepszy... .

Ja mam Xp Prof. i nie nazekam, wszystko pieknie chodzi, ale jak macie po 12 lat, w cholere gier na dysku, siedzicie na stronach porno i cala rodzina korzysta z waszego kompa to wiadomo, że sie system sypie. Linuks by sie nie wysypał, bo nikt by go nie umiał obsługiwać, wg mnie Linsux to najwieksze badziewie jakie moze tylko byc, nic co jest darmowe nie moze byc dobre.

$corcerer 15-02-2005 19:54

@oxygane
Tak jak powietrze :>

Linux jest dobrym systemem. Jego przewaga leży w darmowości, atomizacji oprogramowania oraz otwartym kodzie- dzięki temu łatwiej jest Ci się czegoś nauczyć, jeżeli masz oczywiście trochę samozaparcia. System moża idealnie dopracować do swojej konfiuracji sprzętowej i zbudować praktycznie od zera. Jest też wspaniałym systemem do zastosowań sieciowych, jako serwer różnorakich usług, zaczynając od FTP a kończąc na NTP.

Ta "atomizacja" Linuksa (czyli filozofia narzędzi) jest jednakże mieczem obosiecznym. Aby zainstalować coś, trzeba mić kilka innych pakietów, a czasami część z nich jest niedostępna/przestarzala/dziurawa/nie wspolpracuje z aktualnymi bibliotekami. Jeżeli typowej pani Basi NIE jest potrzebna znajomość kompa na poziomie przynajmniej zawaansowanym, to używa Windy, bo i po co uczyc się zbędnych rzeczy?

Zasada jest jedna: jeżeli czegoś nie używałeś przez dłuższy czas i nie masz konkretnych argumentów, to nie wyśmiewaj "dla zasady".


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 22:33.

Powered by vBulletin 3