![]() |
Największy noob
Założyłem ten temat, byście dawali tu swoje propozycje na największego nooba.
Moja probozycja: Gościu zamiast wziąć look na parłach ciągle u sprzedawcy źle pisał ich nazwy. W końcu się zdenerwował i rzucił 4 białe perły i 1 czarną za lade :D |
dlamnie najwiekszy noob to taki ktory zamiast mowic sell w sklepie mowi buy :]..... np. ma loot za 5k przypuscmy 20 viking helmetow sprzedal wszystkie i potem kupuje za 3 razy drozej :]
|
Heh.
Najwieksze nooby widziałem na kafeji!!!! Jakieś dzieciaki! po 10 lat. HAHA Jest na pohu na 11 lvlu. Ktoś zloorował dragona i drag zabił jakiegoś typa. Ktoś przyszedł na poh i odciągnął dragona. ten (noob) typ heh się bał wyjść po ciało bo mówił, że go dragon zabije. ( ja bym poszedł i oddał to caiło, zdech lakiś 45lvl afk) i pewnie dostałbym jakąś zapłate :) ale to w końcu był N00b bięc nie poszedł :D |
Nie bede podawal nicka...gosciu zamiast uzyc HMM (use na runie)...wyrzucil go przed siebie (!!).Tzn rzucil runem w goscia przeciagajac go z plecaka, lolz :D
|
Jeden mój kolega chciał strzelać włóczniami z kuszy. :D
|
Dla mnie najwieksze nooby to hakerzy i thiefy i pk.Jsli hodzi oo takiego nooba-newbie to taki kolo ktorego spotkalem na rooku to gral calymi dniami a ja wyszedl z rooka po 2 tygodniach.Gdy po 3 dniach mial 1 lvl to sie nim podniecal ciagle.I chcial byc knightem ale kupil na rooku luk.Nic nie umial po angliku i ciagle prosil mnie o to zebym mu sprzedal rzczy.Po 2 tygopdniach na mainie chcial za 13gp kupic bp of hmm(nie wiedzial co to wogole).Wszyskich polakow sie pytal czy moze byc w ich bandzie.Zabijal cudze potwory.Jak go goscie zabijali to nie chcial mi wezyc ze za potwora i mowil ze pk.Wogole skanczyl grac na amera na 5lvl i dotad sie smieje z gadek z nim...:D:D:D
|
To moje trzy propozycje:
Na rooku: Gosciu mowi: buy studded boots Na mianie jakis polak mowi do mnie (mialem wtedy moze z 10 lvl, o byl na 6 lvl) chodz, pojdziemy na smoki, jakies high-lvl beda je zabijac, a my bedziemy kradli loot (wysmialem goscia w zywe opzy). Patrze na tibia.com a tam: Killed on 8 lvl by dragon, Killed on 7 lvl by giant spider itp. A to historia mojego kupmla. Expowal na ww i podchodzi do niego polak, gadaja sobie, moj kumpel mowi, ze zbiera kase na fs'a, a tamten gosciu odpowiada mu: A nie chcesz miec water sworda? Kumpel sie pyta: A jak go zdobyc? A gosciu: Bierzesz longsworda, wrzucasz do wody i wylawiasz wedka. Zaczelismy sie z niego nabijac, i zawsze jak sie komus longsword w bhu trafi, to robimy watersworda, a ja wpadlem na pomysl, aby robic fireswordy wrzucajac longswordy do lawy :D |
Moja propozycja:JA, chce miec spikesworda z rooka pisze ze only humble may touch it a ja rycze ze wogole nie jestem dobry(TAKIE SKROMNE:)
Albo ide se na rooku i slysze I BUY LEATHER HELMET 150 GP... LOL totalny a ja kupuje w sklepie tego leather helma mowie mu chcesz a on 'WLASNIE POWIEDZIALES ZE CHCE CIE ZABIC NA MAINIE' i se idzie... |
heh...
mózj znajomy z rl zaczął grać w tibie na roku siedział 2 tygodnie intensywnej gry ( naprawdę:P) i wiecie co? dał jakiemuś pl 100gp żeby ten mu kupił rope a tamten przyszedł za 5 min i powiedział żeby dał więcej bo nie starcza to ten dał mu jeszcze ponad 56gp no i łatwo się domyśleć że tego kolesia potem juz nie zobaczył 8) |
IMHO to największe noobki to złodzieje (exp., loot i parcele) oraz pk (patrz podpis) a tak wogle to tera jush nie przejmuje się na pk, bo mjestem w 20 osobowej gildii na securze :d
|
To jeszcze jedno.
Zabawa w wykrywacz n00bow (raczej na serwery non-pvp, bo na pvp mozna zarobic deada) Co jest nam potrzebne: Swieze cialo pajaka (zwykly wazy 46 oz, trujacy 90 oz.), jakakolwiek butelka, i znajomosc czaru exana pox. Napelniamy butleke trucizna z pajaka i pijemy. Powtarzamy ten proceder az bedziemy mieli ok. 160-180 hp, wtedy przerywamy picie, zaczynamy biegac po depo, zwabiac ludzi, ktorzy beda sie laszczyli na nasze cialo po "smierci", biegamy, probujac odczepic sie od ludzi, symulujemy lagi, sciemniamy, ze mamy iles k w plecaku i gdy zostanie nam malutko zycia nagle bach, exana pox i radosc ze smutku na twarzy n00bow, ktorzy jz sie cieszyli z naszego deada (mnie nawet raz ktos uhnal :D). Na serverach pvp latwo nas dobic, chyba ze biegamy po depo, ale wtedy bedzie ciezko wyjsc, aby zregenerowac hp. |
Można tak zrobić na rooku, ludzie będą jeszcze bardziej biegać, a ty run ze sklepu będziesz mieć:D
|
No dobra, to ja powiem że w DSa z FB :D
Nie wiedziałem później co gorsze: - DS który nas ganiał wokół trumny czy może: - mój kolega który chciał mnie za to zapier... (niczyć) :D Raz udało mi się też SD w Ghosta :D Były też takie akcje że jak pierwszy raz mnie bił PK na rotach to zamiast się uhnąć to na siebie SD :D Me so lame, me soo n00b! :D Can I be the biggest "b00n"? :P |
Największym n00bem byłem ja- nabiłem 8 level- poszedłem na main, zachowywałem się ja na rooku (noob,thief, td. :P ) a gdy spadłem na 6 level wkurzyłem się, poszedłem do kopalnii (moj kumpel mi pokazał gdzie to jest :) ), pozbierałem szybko pełno katac i copperów i uciekłem. Wracam do dp, chowam mój. hmm łup, wychdoze z depo i plz kill me. Oni mnie mordowali, a gdy miałem już spaść bodajże z 3 na 2 level to wziąłem ubrałem pełno katan na siebie, 1 chain armor, soldier helmet (dostałem... za 38 gp, bo tyle mi zostało :P ) i poszedłęm zginąć. Jakież było moje zdziwienie gdy na rooku miałem tylko cluba i jabuszko...
A mogłem być tak bogaty.... :] |
Najlepszy był kumpel mojego brata! Dopiero zaczynał grać w tibie i przeniusł się na maina! Wybrał druida no i dobił do 12 poziomu, a ja się go pytam jak tam mlvl! A on mówi mi, że mam mlvl 3 :D No to go wyśmiałem i powiedziałem, że druid to mlvl powinnien trenować! Mówie mu żeby robił runki! To nawet nie wiedzial co to jest :D Musiałem mu wszyściutko tłumaczyć! Jaki lol :))
WYPIERDASEK -> Knight -> lvl 24 -> Lunara (Atualnie nie gra!) WESOLY POGROMCA -> Rookgard -> lvl 7 -> Lunara |
Dzisiaj pallek na 21lv pytal sie mnie co trzeba zrobic aby miec domek.
No to ja mu ladnie odpowiadam ze trzeba miec pacca. A on sie mnie nagle pyta co to jest pacc. Normalnie mnie zatkalo :D |
A dla mnie najwiekszymi "n00bami" sa osoby, ktore nie potrafia zrozumiec, ze naturalnym jest , iz osoby pocztakujace nei znaja sie na zasadach gry i poczatkowo czuja sie zagubione co prowadzi do wielu pomylek i nieporozumien.Ktos kto nie potrafi z szacunkiem traktowac slabszych,nieprzystosowanych albo po prostu poczatkujacych jest dla mnei lamerem neizaleznie od tego ze ma 100 level i skille po 90:>
|
Mój brat szedl z venore i kolesia cyc gonil to on w cycka ze spearów a ten koleś co uciekał zaczął je do wody wrzucać. Brat przestal rzucac bo nie mial czym a koles dead zlapal.
|
Eee tam, największy n00b to ja!! Powiedzcie kto wali do rotów z HMM?? Albo kto daje sie zabić hunterowi bo nie wie gdzie są?? Albo kto wrzuca pełny lootbag do dustbina?? Oczywiście JA!! A najlepsze jest to że zginąłem tylko 2 razy w ciągu całej gry!! Poza tym druidem na 11lvl z 8mlvl sie boje wejść do jaskiń... oprócz jaskiń rotów i ratów... ;) Myśle że nigdy w życiu nie odważe sie pójść na PoH... ;( I powiedzcie kto jest największym n00bem??
-------------------------------------------------- Poprosze Szanownego Admina o wpisanie "n00b do kwadratu" pod moim nickiem!! |
Heh, to mi sie jeszcze przypominaja, jak ludzie mnie na Calmerze chcieli... PKnac :D. Raz zarobilem z SDka, raz ktos sie pytal kto chce z explozji dostac, to sie zglosilem, innym razem ide sobie i gosciu we mnie z hmmow wali, to se przystanalem, zeby mu bylo latwiej trafic, jakiez bylo jego zdziwienie, gdy nic mi zycia nie ubywalo :D.
|
Widziałem już kilku pallów używających mieczy - bez komentarza :O
|
Ech a ja widzialem cos takiego-lowie sobie rybki, a tu obok jakis 2 kolezkow gada ze soba(widac ze sie znali od dluzszego czasu) jeden zaproponowal zeby trenowac no to zaatakowali sie...Jeden dostaje za 1-2...patrze na drugiego a tu leci 30-40-20 gosc sie go pyta 'z czego ty walisz??' gosc na to 'z FSa' to ja sie wlaczam do gadki 'powinienes walic z knifa czy czegos' a on 'a czemu???'... No comments
|
no to ja poszedlem z moja postacia do kolegi zebu mu ja pokazac. Odpalamy tibie spox ide na roty a tu katana lezy a moj kumpel "Wow bierz ją to sprzedasz" :/ potem trole i to samo z ......!!!HAND AXE!!!
Albo ide se na cyce i stoi jakis gosciu biore look a tam 8 lvl. Spox ide po cyca a on za mna. Dalsza część opowiadania jest pod hasłem "Oddaj nOObowi jego rzeczy" he he :D |
Cytuj:
A jak chodzi o "mądre" zachowania: 1: "no, kupiłem sobie torbe HMM ide odzyskać swoje rzeczy" zabił go kilka minut wcześniej mino-mag, zdązyłem go poinformować że HMM mu nic nie da 2: >hmmm zobaczę smoka< utana vid i wszedłem... (ale to było już BARDZO dawno ;p) 3: -how much for demon shield? -offer? -I have much gold I can pay 2k n/c |
Ja kiedys bylem tez noobem w 1 dzien swojej gry.Kupilem se rope,macke i studded armor i na ratach spotkalem polaka jakiegos honewifa i sie pytam pojdizemy gdzies razem a on:Spoko.Chcesz rope?
-Nie juz mam.Kupilem se. -Ale jedna musisz mic do podcigania a druga do ropowania. A ja biedny nie wiedzialem wtedy co to jest ropowanie i kupilem ja.Potem poszlismy na orki to mnie przyblokowal na solo ze spiderem i umarlem.I on odzyskal swoja rope i jeszcze kase mial za nia.Ehh.Stare zle czasu. Albo jeszcze kiedys doloczylem do takiej grupy na rooku i koles sprzedawal life fluidy za 20gp.Kupilem.Nie zworcilem uwagi ze to jest zielone...:D:D:D. Potem poszlismy na hunta i zjechaly mnie spidery i lyknelem se "life fluid"i oczywiscie deeed i kolo 400gp sie oblowil. |
To może ja się pochwale jak zaczynałem grać w Tibię:).
Zabrakło mi miejsca w worku...i miałem problem. Jakże ucieszyłem się, znalazłszy skrzynię (chest)!! Szybciutko zapakowałem ją do worka i wiecie ile miejsca na loot juz miałem??:D Co tam, że ta skrzynia ważyła wtedy więcej od tego całego lootu:). |
Ja znam kilka przypadków, najpierw podam swoje.
Jak zaczynałem to wybrałem secure żeby mnie PK nie dorwali, na rooku to byłem chyba 2tyg. potem na main to sobie palka wybrałem i w club leciałem 8) . Jak odchodziłem to miałem koło 34 cluba :P Na rooku jeszcez to nie wiedziałem jak worek otworzyć to dałem ctrl+r i się pytam gdzie jest moje złoto i jak otworzyć worek :P Tych przypadków mojego n00bostwa to było wiele ale wynikały raczej z niewiedzy niż z braku inteligencji ;p Co do innych ludzi to: Kiedyś kolesia spotkałem miał ~20lvl i się pytał dlaczego jak trzyma wędka w ręce i bije ludzi to mu fishing nie rośnie ;p A kumpel kiedyś grał na kafe i poszedł na skałe do smoka koło venore(miał 10lvl druid). I się mnie pyta czy zabije smoka, ja mu mówie pewnie jak będziesz miał farta i ci nie walnie komba za 300hp. A on OK i wskoczył na skałe i do smoka z 2handedem biegnie: smok mu chmurke, chmurke, koleś smokowi też po chmurce, i sru jak smok walnął z f-wave i poprawił łapą to kolesia zmiotło. I jeszcze miał pretensje że go nie ostrzegałem... |
Ja może zamiast mówić kto i za co poprostu wstawię obrazek. Brak mi słów... Coraz więcej ludzi bawi się w ten sposób.
http://www.shae.npi.pl/noob.jpg |
Ja w Thais widzialem jednego max nOObka, polak, chodzi po depo i "sprzedam worek tych run co trujom ogniem" niezły tekst :D
Manowar Do'Urden, jeszcze Valoria "PKK, Thiefkilling... yeeaaaah:D" |
.eh to teraz może ja się pochwale o swoich początkach gry w Tibie :]
najpierw rook mam mało zycia więc krzyczę po polsku "kupię coś co mnie uleczy" i taki spam gdzieś na ratach na to jakiś miły koleś sprzedał mi za zaledwie 15 gp "life fluid" tak to nazywał no więc ja uradowany od razu wypiłem a jak skończyłem to chyba każdy wie :( będąc już na mainie zostałem palkiem i chodziłem z...battle axem i pewnego razu wybrałem sie na ziwedzanie terenów za mostem dwarfów no i poszedłem sobie na lewo i zabił mnie jak wtedy myślalem wredny pk "hunter" więc ja pałając wolom zemsty wraz z kolegom poszedłem tam kolejny raz no i razem padliśmy . Następnie poszlismy znów i ogólnie ja zginołem 5 razy a on 3 :( .Skonczylismy przed depo krzycząc hunter is pk i dostaliśmy za to z jakiegoś czara:) |
Jeszcze mi sie jedno przypomniało hehehehehe, (rook) jakiś MEGANOOB podchidzi do Al Dee i mówi "buy golden helmet", kilka osób w około posłało słynne "lol", jako że po jego ksywie poznałem iż jest naszym rodakiem chciałem być miły i mu wytłumaczyć :czesc, nie kupisz teg, to praktycznie nie istnieje" on: "jak to nie" ja: "tak to nOObie" on: "nie prawda! widziaem na stronie nOObie!!" ja sie prawie popłakałem ze śmiechu :D
tzn nie ja tylko kumpel z reala mi to opowiadał ale nie chiałem pisać on1 i on2 ;) Manowar Do'Urden, jeszcze Valoria "PKK, Thiefkilling... yeeaaaah:D" |
Ja na roku wszedlem do dzoiurki i zapomnialem liny :D
Ale to co sie stalo mnie zabilo pewien kolo zaoferowal mi 20 gp za ropniecie mnie , oczywiscie lol , pomyslalem jeden z tych co szuka frajerow , po kilku minutach kolo podchodzi i mowie ze mnie ropnie za darmo :)) Co sie okazalo kolo rzucil line na ziemie 8o Poprostu nie wiedzial jak podciagac ludzi lina , gdybym byl chamski to bym mu wzial line ale tak nie robie :)) |
Heh,ja slyszalem od kogos na forum ze poszedl na hunta jak wszedl na main i go amazona zaczela nawalac a on spotkal kolesia i : HELP!!!PK!!!
:D:D:D |
Napewno pamietacie na rooku ten mostek po lewej stronie od starego miasta (dawniej był tuż obok) obecnie trzeba wejsc na gorke..... ja szukalem tego mostku 3 miesiace :P malo gralem na rooku ale na h czasem wchodzilem, nigdy nie wpadlem sam na pomysl zeby wejsc na gorke (kumpel mi o tym powiedzial)
a i 2 przypadek to taki ze chcialem robic runy hmm nie majac blanek :) ... doszedlem do wniosku ze mam za maly mlvl do tego czaru ale szybko sie zorientowalem ocb :) a tak btw to kazdy z nas byl newbie a wiekszosc wykazala sie n00b-ostwem :) |
Mój qmpel ostatnio na rooku spotkał niezłego n00ba:
Mój qmpel był tak miły i nauczył go grać w fasthand (tak wyszło, że edukacja kosztowała całe posiadane złoto) no i potem ten typ biegał przez pół dnia po rynku i szukał typów żeby grać z nimi i nie byłoby to jeszcze nic takiego gdyby nie fakt, że typ cały czas rozpoczynał gre (mówiąc wszystkim że oni mają zaczynać), no i jego rywale żucali rzeczy i szybko zbierali (pech chciał że nie zarobił ani 1gp :] ). A potem odchodził od lady i szukał następnego klijęta (cała akcja miała na celu próbe zarobku nie ryzykując własnym przedmiotem). A bywało że z jedną osobą grał 10 razy i za każdym razem ona zaczynała. A i zapomniał bym dodać że typ miał dalej 2lv kiedy mój qmpel wychodzil z rooka. :D Ja też na początku robiłem wesołe rzeczy jak np. Dostałem od takiego polaka studded shield i brass shield. Potem grałem sobie wesoło aż spotkałem innych polaków (no tamten był taki miły no to pewnie zawsze tak jest :D ) no i pochwaliłem się do typów że mam dwie "super" (jak to wcześniej określiłem) tarcze, a koleś na to "pokaż" no i jak nie trudno zgadnąć wywaliłem studded shield na ziemie i już go nie zobaczyłem. Biegałem za zlodziejem aż gdzieś mi zniknął (i tak się zakończył mój pierwszy kontakt ze złodziejami). Albo jak pierwszy raz byłem w kopalniach krasnoludzkich (wtedy myślałem że jest tylko jedna :) ) spotkałem jakiegoś gostka (lv30 i pacc). I wyskoczył do mnie z tekstem "zabiłeś krasnoluda w mojej kopalni musisz odpowiedzieć za to śmiercią" no i chłop wraz z qmplem zlurowali solidera i zasypali trupami, workami i innymi śmieciami dziure żebym nie mógł się ropnać. No ale na czerwonym życiu zabiłem go więc jeden z nich poszedł po następnego dwarfa... ale pech chciał że przyszły dwa guardiany i wszyscy uciekli (a typ z 30lv najszybciej). :] |
Największy nOOb? Oczywiście JA! :) Chyba juz czytałem tutaj podobną historie ale cóz.. mam prawo tez sie pochawalić :)
Chodziłem z kolegą po planszy (miałem wtedy 9 lvl druida) i trafiliśmy na PK :D (przynajmniej tak myśleliśmy) Mówimy mu ze oddamy worek tylko niech nas nie zabija... Ale to nic nie pomogło... Jak sie potem okazało pan Hunter nie jest wcale PK tylko potworkiem na ktorego mozna zapolować :D POZdrawiaM |
Ja mialem tez kilka przypadkow w ktorych niewiedza innych byla smieszna dla mnie:
1. Nie tak dawno w kopalni kolo Kaz spotkalem grupke 8! Brazylijczykow na lvl 12-22, po upewnieniu sie ze ja nie jestem Br byli bardzo niegrzeczni i kazali sie wynosic z "ich spawnu" (tak tez zrobilem, przy 8 osobach nie bylo co tam robic), pozniej od miejsca gdzie sie schodzi na nizszy poziom (z 3 guardami pod spodem na przywitanie) do wyjscia z poziomu soldierow byla linia 7 cial (1 albo jakos uciekl albo gdzies cialo przepadlo). Po tym co znalazlem w cialach wygladalo na to ze w sumie mieli na cala grupe ~3 UH i kilka fire field - niestety gry prosili mnie zebym im zwrocil ich rzeczy z cial ktos calkowicie przypadkowo zlootowal ich ciala :) 2. Koles ktory ciagle probowal mi zablokowac paladyna przy cyklopie wydzierajac sie ze chce cyklopa solo zebym mu wylurowal ze spawnu, gdy sie w koncu jeden na niego przerzucil walka byla zacieta i wygladalo ze koles wygra (gracz zolte zycie, cyklop czerwone), gdy nagle dostal kilka mocniejszych ciosow i na ciemno czerwonym zamist uciec do gory po drabince o 2 pola obok koles zaczal spamowac exura - rezulatatu mozna sie domyslic. 3. W czasie dragon hunt wyskoczylismy na chwile na ryby, wracamy dragon podlurowany i lerza tam 2 ciala, w sumie nie ma zadnego specjalnego w cialach wiec postanowilismy oddac im graty, przy okazji nawiazala sie rozmowa jak to zgineli ale kolesie nie chcieli wracac po swoje graty bo mowia ze smok ma jakis blad bo cos tam ich za szybko zabil... w tym momecie sprawdzilem community page - Knight lvl 11 i druid lvl 9 :0 4. 2 klesi zastawilo w ancient temple dokladnie dojscie do spawnu 3 orkow, na jakie kolwiek pruby dostania sie tam odpowiadali ze oni robia hunta na tym spawnie. |
oh ja tyle nobuw poznalem ze (cenzura) ale najwiekszy to na 9lv polak zabilem jego kumpla 23lv royal paladyn ktury niewiedzac zde mam przy sobie 2bp uh i 3bpsd zatakowal mnie i oczywiscie przegal a on odbig i zatakowal mnie z luku oczywiscie poszlo tylko 1 sd
a potem bylem scigany prze 11 osub a najwyszy lv to 9 :P ale nooby |
największy noob jakiego spotkałem to był knight na 28 lvl który zabił mi mojego zaparcelowanego archera ... i stwierdził że skąd miał wiedzieć że to mój summon. Myślał że to normalny archer ... tylko uwięziony parcelami (tylko ciekawe dlaczego nie strzelał!)
|
Ja kiedyś koło światyni w Carlin w carlin, widziałem nOOba do kwadratu.
Wywalił z niewiadomych powodów szynkę na ziemię, a przechodzący obok 58 lvl`owiec ją sobie wziął. No ton nOOb (9lvl pally) zaatakował rycerza high lvl krzycząc "THIEF" Tamten stał i coś prubował do niego gadać żeby dał sobie spokuj (nie musiał sie śpieszyć) a ten dalej. W końcu walnął z hmm i high lvl sie wkurzył. 1sd+1nOOb="you are dead" |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 08:11. |
Powered by vBulletin 3