Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Testy Gimnazjalne 2005 (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=33333)

Gangrel 25-04-2005 16:46

Testy Gimnazjalne 2005
 
Chcialbym zyczyc powedzania wszytkim(w tym mnie ;))ktorzy jutro i w srode przystepuja do testow gimnazjalnych.

Btw. wy tez caly rok pisaliscie chyba wszytkie testy z lat poprzednich? Ja nie wiem czy nauczycielki jakis pominely, tyle tego bylo ;)

ripper 25-04-2005 16:51

Heh, powodzenia xD mi jeszcze dwa lata zostały xD

Racon 25-04-2005 16:52

Podobno maja byc odp na testy w internecie o godz 0:00 ale to chyba plotki.

hoomik 25-04-2005 16:58

no powodzenia zycze, chociaz tak naprawde nie ma sie czego bac. Rok temu testy byly tak banalne, ze ja nie wiem jak mozna bylo z nich dostac ponizej 70 pkt... Na co musicie zwracac najwieksza uwage - na czytanie ZE ZROZUMIENIEM. Co jeszcze... na rozprawkach/wypracowaniach piszcie tylko i wylacznie na temat - czasu jest malo, a tematy zazwyczaj daja takie, ze mozna lac wode w nieskonczonosc. Ja sie tak rozpisalem, ze o malo mi czasu nie zabraklo na napisanie tekstu. Poza tym za pisanie nie na temat sa pkt w plecy, wiec lepiej napisac malo i sensownie, niz na 2 strony i tylko 3 zdania na temat. Radze przylozyc sie rowniez do pisma - za charakter pisma rowniez sa/byly pkt. O takich rzeczach jak orty czy polfonty to chyba nawet nie wypada wspominac :) Nie zaznaczajcie tez od razu odpowiedzi - lepiej sobie najpierw zaznaczyc na karcie z pytaniami, potem sprawdzic, nastepnie sprawdzic jeszcze raz - i dopiero przy 100% pewnosci zaznaczac na karcie odpowiedzi. Nawet jak nie jestescie czegos pewni, albo nie macie zielonego pojecia jaka jest prawidlowa odpowiedz - poczekajcie troche, moze w pewnym momencie was olsni (aach, z 5 pkt tak zalapalem :]). I na koniec taka rada - idzcie wczesniej spac, wstancie sobie jakies 2,5 h przed testem, zjedzcie sobie porzadne sniadanie - potem bedzie wam sie lepiej myslalo, really. Organizm potrzebuje troche czasu na przetrawienie posilku, i w tym czasie umysl nie jest w stanie pracowac na pelnych obrotach. Ja tak zrobilem (tj. wstalem sobie 2h przed egzaminem), i ze swoich wynikow jestem calkiem zadowolony. No, powodzenia ;)

Matheous 25-04-2005 17:05

Juz za chwileczke, juz za momencik;D
Wg mnie test jest wyolbrzymiony... Jak jeszcze byla stara matura, to mi kilku kolegow mowilo, ze jest duzo latwiejsza niz sie o niej mowi-z testem gim. jest podobne. po prostu wszystko wyolbrzymiane przez plotki, stres itd. Jak sie postarac, to 80 pkt bez problemu, a tyle to na w miare dobre liceum starczy.
Przez caly rok w kolko nam tylko nauczycielki(zwlaszcza polonistka) tlucze jakies testy z Wyborczej itd. Heh.
Powodzenia wszystkim, a te farciarze, co nie pisza, to kciuki trzymac! Jako i ja bede;)
@hoomik-napiety czas? Czy ja wiem. Na jednym z probnych(sic!:P) kazdy z nich(hum. i mat-przyr) pisalem nieco ponad godzine(na dwie), a w sumie mialem calkiem duzo pkt(90 cos, ale ja sie nie chwale;P). Jesli sie trafi fajny temat, to rozprawka jest czysta przyjemnoscia-mi sie trafilo o bohaterze kierujacym sie miloscia, Geralcik i mamy referat:P

Bambuko 25-04-2005 17:11

Tak mówisz Matheoushu? Nie zapominaj, że w zeszłym roku temat był pokręcony i idiotyczny. Naprawdę nie łatwo było cokololwiek napisać. A wiele pytań było łatwiejsze dla dziewcząt niż dla chłopaków. Zdobyłem jedynie 83 punkty przez to.

Sozemego 25-04-2005 17:15

Coz egzaminy maturalne są bardzo latwe, ale trzeba MYSLEC. Nie trzeba sie za duzo uczyc, ale podstawy są bardzo potrzebne. Takze, jak wszystkie wzory matematyczne. Polski moze sprawic male trudnosci, bo czasem temat wypracowania wydaje sie totalnie wykrecony :F. Trzeba umiec analizowac wykresy i tabelki oraz teksty (czasem dosyc dziwaczne). Zwracajcie uwage na to co piszą w poleceniach. Przeczytajcie polecenia 2 razy lub nawet 5.
I powodzenia :>

$corcerer 25-04-2005 17:18

Powodzonka (będzie wam potrzebne) :D

Test Gimnazjalny jest sam w sobie dosyć prosty, chociaż jak się nie myśli, to można się naciąć (patrz słynne zadanie z czapeczkami trzy lata temu :D) Czasami też potrtafią wyskoczyć z pytaniem, przy którym nawet kujon sobie nie poradzi - potrzebna jest wiedza o świecie po prostu (Tu znów kłania się pytanie sprzed trzech lat o drzewo z szyszkami do góry :D)

Tak więc życzę Wam, żebyście nie mieli takich popapranych pytań, z resztą dacie sobie radę :D

Baron Kaldrick 25-04-2005 17:34

W tym roku na próbnym wyszedłem i z jednego i z drugiego po około 45 minutach. A ten, który teraz będzie, ma być ponoć jeszcze prostszy, though. A może to ja zbyt wyluzowanie do tego podchbodzę?

Dwimenor 25-04-2005 17:42

No to powodzenia.
Swój pisałem 2 lata temu(89ptk) i powiem jedno: Nauczyciele niepotrzebnie sieją panikę z tą rozprawką. Wszyscy mówią:Ucz się pisać rozprawki, a tu kicha, masz charakterystykę napisać(tak jak ja). Przy wypracowaniu nie piszcie jak pod schemat, tylko inwencyjnie(ale z zachowaniem zdrowego rozsądku). Takie wypociny są lepiej oceniane.

Dan the Automator 25-04-2005 17:48

To mnie pocieszyliście, bo jeszcze się nie uczyłem :D

Gangrel 25-04-2005 18:06

@hoomik
Mieszkam kolo Krakowa.

Co do rozprawki...modle sie zeby byla. Nie dosc ze przez caly rok napisalismy tego sporo, w rozprawce zawsze latwo wsadzic historie, a wtym jestem dobry. Co do ilosci czasu...jestem dyslektykiem wiec boje sie zebym nie usnol ;)

@Kaldrick
A na ile napisales? ;)

@all
Najbardziej za***iste na testach zawsze sa rysunki, szczegolnie polecenia "Opisz przedstawiony obraz". Na probnym napisalem ze nie zrobie, bo sie nie da. Mam nadzieje ze teraz przynajmniej bedzie sie dalo z podpisu obrazu wywnioskowac,

Dr.Unknown 25-04-2005 18:22

@gangrel
Chodzi Ci o to zadanie z marynarzami?
@Topic
W podstawówce poszło mi nieźle, ale wtedy też oceny miałem przyzwoite, cóż poczekamy, zobaczymy i módlmy sie, że mi nie zabraknie 1-5 punktów do LO 31 w Krakowie;p.
@Down
Niedaleko mnie, "Na zakątku" koło banku na Kijowskiej.

Gangrel 25-04-2005 18:29

@Dr.Unknown
Co do marynarzy nie kojarze, reszta wszytkie z obrazami sa beznadziejne. Gdzie jest 31 LO? Znam wiekszosc dobrych liceow oprocz tych osiedlowych...ja sie wybieram do 10 LO ;) Aha, i co znaczy ze w podstawowce dobrze ci poszlo? Ja wtedy mialem 38/40 ale to byl test dla malp a nie ludzi myslacych.

sesaj 25-04-2005 18:57

A ja Wam powiem, ze sie denerwuje. Tym bardziej przez to, ze kazdy mowi, ze te testy sa proste itd.
Wtedy se mysle, a co bedzie jezeli cos spiernicze? Bedzie zle ;)

Anyway Hoomik dobrze mowi :) Slyszalem to juz od kazdej nauczycielki, wiec On teraz tylko potwierdzil te slowa.


No nic, zobaczymy jutro jak to bedzie :) Powodzenia wszystkim!

Bucik 25-04-2005 19:02

A ja życzę żebyście napisali jak najgorzej... połamania długopisów i najgorszej komisji jaka może być...

RE UP: głupi jesteście :D w ten sposób tylko zapeszycie :D (mój brat jutro też pisze i mu to samo życzę) :D

RE down: weź sie nie popisuj... idź sie spytaj wszystkich kolegów czego by chcieli. Czego im życzyć... jak niewiesz to się tak pisze żeby nie zapeszyć a że ty *******isz jakieś głupoty to co ?? zazdrościsz czy co...
I zamiast komentować innych sam byś coś od siebie dożucił samolubie *******ony

Dr.Unknown 25-04-2005 19:07

@Up
Rotfl, wiadomo że życzenia na pokaz, Don't expect us to belive in this bullshit.
@Down
LOOOOL.

PiXik 25-04-2005 19:15

właśnie myśle czy pisać ściągi...ale za dużo by tego było szczęścia wszystkim życze!

Eileen 25-04-2005 19:22

Luzik kochani...
Jak ja (chdze do 2 gim. :) ) dostałam troche ponad 80 pkt w sumie na próbnym (tym samym co pisali moi koledzy z 3 gim.) cto co to dla was...

Jak coś tam się zawsze uczyliście, to sobie poradzicie...

Ale mimo wszystko trzymam za was kciuki...

DUŻO szczęścia :)

kidler 25-04-2005 19:42

Ja tez zycze sobie i wszystkim tu tlumnie zgromadzonym dobrych wynikow jutro i pojutrze. Zaraz ide lulac, trzeba sie na jutro wyspac... :P

Gtyk 25-04-2005 19:44

Jak ja bym chcial znowu pisac egzam. gimnazjalny ;)
Pamietam jak rozdano nam arkusze... otwieramy... spogladamy z zaciekawieniem na pierwsze pytanie... i w tym momencie cala sala wybuchla smiechem ;) Nie pamietam juz dokladnie jak wygladalo to pytanie ale bylo to cos w stylu "O czym mowi powyzszy tekst: a)o sporcie b)o modzie c) <nie pamietam> d)<nie pamietam>"... a odpowiedz na to pytanie mozna bylo wywnioskowac juz z tytulu ;) Pozniej tylko sprawdzenie kto w 'okolicy' ma taka sama wersje arkuszu zeby nawiazac wspolprace i jedziemy ;)

Rozprawka poszla jako tako, w odpowiedziach testowych zrobilem tylko 2 bledy ;) Najgorsze za to byly pytania ze zdjeciami/obrazkami... jakosc tak fatalna ze nie dalo sie zobaczyc co to jest -_-

Mat-przyr to byl banal ;)

Ogolnie nie uczylem sie na testy w ogole ;) A wynik to jak dobrze pamietam 76 pkt ;)

Dr. Omader 25-04-2005 19:45

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez $corcerer
(...)patrz słynne zadanie z czapeczkami trzy lata temu :D
(...)
Tu znów kłania się pytanie sprzed trzech lat o drzewo z szyszkami do góry :D
Tak więc życzę Wam, żebyście nie mieli takich popapranych pytań, z resztą dacie sobie radę :D

Taa te czapeczki byly dobre ;) Jedyny z klasy zrobilem to zadanie dobrze z tego co pamietam :p
Za to na szyszkach sie poslizgnalem, zreszta na cholere mi to wiedziec? :P

Popaprane to one nie byly tak bardzo ;) Wymagaly myslenia, tak jak te czapeczki ;) I mam nadzieje ze jak najwiecej takich pytan beda mieli :P

A wogole to zapomnialem, ze az tyle gimnazialistow jest na forum ;)

Pamietam, ze przed egzaminem z matmy siedzialem i po necie lazilem, bo uczyc sie nie bylo trzeba ;) I znalazlem smieszna historyjke...
W jakiejs malej miejscowosci dzieci przyszly na egzamin, rozdali im te zafoliowane testy, oni rozpakowuja, a tu matma nie polski (:D) niektorzy szybko zaczeli patrzec na zadania, ale znalazl sie oczywiscie ktos kto walnal tekst: "a to my dzisiaj nie mielismy polskiego pisac?" nauczyciele w panice wyrywali wszystkim testy, a potem rozdali juz polski ;)
Niestety dokladnych pytan nie bylo, tylko tekst typu "no bedzie zadanie na obliczanie drogi" czy cos takiego ;)

Powodzenia wszystkim!

ps. Jestes gimnazjalista? TO MARSZ DO KSIAZEK, A NIE BZDURY NA FORUM CZYTASZ!!!!1111 ;)

Matheous 25-04-2005 19:46

@Superek-jedynie. Lol:) Ja w sumie moglbym napisac na prawie kazdy temat(jestem elastyczny:P) ale bardziej bym sie bal o forme. Rozprawke bez problemu, ale jakby mi dali jakas charakterystyke, podanie czy zyciorys, to chyba 0 pkt;)
@Bucik-nie denerwuj sie, dziecko.
@pawelekthedruid-i przez takich debili w liceach jest wiocha. Wez sie cos poucz, a sciag nie bierz, cheaterze glupi-.- Jak mnie wnerwia, jak jeden zarywa cala nocke np. na sprawdzian i ledwo wyciaga czwore, a drugi piec minut przed lekcja zrobi se sciage i ma lajtowa piatke... ARRRRRRGHHHHHHH takich to sie powinno wieszac!!!!!!
@gangrel-ta. Obrazy sux, nieraz na tych kserach jeszcze nic nie widac... Pamietam takie glupie pytanie 'Czy przedstawiony obraz to a)grafika b)akwarela c)pastel d)szkic' czy cos w tym duchu. Pytam sie ja SKAD JA TO MAM QRNA WIEDZIEC? Po peirwsze, czym sie charakteryzuje kazdy z tych typow, a po drugie jak ja mam takie cos zauwazyc na niewyraznym czarnobialym xerze??? Bez jaj...
@Eileen-za rok bede uwaznie obserwowal, czy na forum bedzie jakis temacik o egzaminach gim by you;)
Jescze raz GL! Wyspac sie!
Ale imho humanistyka to pikus, tylko tekst czytac uwaznie... Mat-przyr bedzie gorszy, buahahahahaha :evul: Wzorow z fizy sie uczyc!:D

Shinjix 25-04-2005 19:50

@Gangrel666
Masz racje, te z podstawówki były dla małp <lol>

Te testy są baaaardzo proste o ile sie logicznie mysli :-).... Och, sorki... Trzeba jeszcze znać PODSTAWOWE wzory z fizyki/chemi/matmy.... Czyli starczy ~2 godziny nauki o ile od początku roku uwazales na lekcjach :-) (na probnych mialem 93 :-P))

hoomik 25-04-2005 19:50

ja sie do testow kompletnie nic nie uczylem, w pewnym momencie zapomnialem nawet najprostszych wzorow matematycznych i fizycznych, a jakos sie tym nie przejmowalem. Na wiekszosc pytan mat. i tak wzory sie nie przydadza (no, wypadaloby znac wzory na pole/objetosc bryl przestrzennych [walce, stozki etc.]), ja na waszym miejscu bardziej bym sie martwil testem humanistycznym, bo tak jak superman mowil - rok temu mielismy totalnie zwichrowany temat, na poczatku w ogole nie wiedzialem co napisac... I przede wszystkim - nie denerwujcie sie, naprawde nie ma czym. Jezeli srednia masz ~3.5 to znaczy ze material masz opanowany w stopniu wystarczajacym na napisanie egzaminow na 70+ pkt.

$corcerer 25-04-2005 20:04

Do testów uczyć musi sie tylko ten, kto cały czas nic nie robił. Jak uczyłeś się w miarę systematycznie przez cały rok, to nie trzeba nawet powtarzać.

Baron Kaldrick 25-04-2005 20:31

Systematycznie olewałem biologię i nie pamiętam wzorów z fizy, i to jedyne, na czym mogę się przejechać. A human się nie boję - tylko polonistka mi zagroziła, że jeśli przefilozofuje długą formę wypowiedzi, to mnie zabije.

TheNatoorat 25-04-2005 20:41

Powodzonka wam wszystkim, drodzy koledzy!
Jak ja was kocham!
Dzięki wam mam wtorek i środę wolną w moim Gimnazjum. :D
Dzięki wam nie będę pytany z fizyki.
Dzięki wam nie będę mieć chemii!
Ale przede wszystkim: May the god bless you all!

Gangrel 25-04-2005 21:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Baron Kaldrick
Systematycznie olewałem biologię i nie pamiętam wzorów z fizy, i to jedyne, na czym mogę się przejechać. A human się nie boję - tylko polonistka mi zagroziła, że jeśli przefilozofuje długą formę wypowiedzi, to mnie zabije.

Mi polonistka grozila nie tyle z powodu filizofi, bo wie ze jestem przypadkiem beznadziejnym, ale powiedziala ze jesli z humana bede mial ponizej 35 pkt to sie to zadnego liceum nie dostane bo mi wczesniej glowe urwie ;)

Youri 25-04-2005 21:58

Część humanistyczna to luz, bo większość odpowiedzi do zadań testowych jest w tekstach źródłowych, a do wypracowań wystarczy sobie dzień wcześniej przypomnieć jak sie pisze np. list czy rozprawke. Gorzej jest z częścią matematyczną gdzie trzeba sie nauczyć w h wzorów, a i tak przyda sie z nich tylko jeden lub dwa.
Podobno teraz cwaniaki przed wejściem mają zabierać komory, zegarki z kalkulatorami, linijki z tabliczkami mnożenia, i inne takie bajery.
Najważniejsze to się nie denerwować, no i dzień wcześniej nic nie pić, bo na kacu może być lipa :>.

sesaj 25-04-2005 22:33

A nie lepiej cos takiego zrobic na mat-przyr test:
przypomniec sobie oczywiscie wszystkie wzory itd, ale na wszelki wypadek zrobic sobie papierek z tymi wzorami. Jezeli sie zapomni jakiegos wzoru na tescie to idziesz do kibla i sprawdzasz. Toz to dobry pomysl jest :)

Imprezowy Chłoptaś 25-04-2005 22:37

@up: LOL. Rotfl, myslisz ze cie wypuszcza do kibla w czasie testu, lol, jesli przed testem biora rozne *******ki, ekierki komy kalkulatorki, itp.. I wogole siedzis 2h w jednym miejscu, no chyba ze zawalu dostaniesz to ciw musza z tamtad wyniesc :P

sesaj 25-04-2005 22:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Imprezowy Chłoptaś
@up: LOL. Rotfl, myslisz ze cie wypuszcza do kibla w czasie testu, lol, jesli przed testem biora rozne *******ki, ekierki komy kalkulatorki, itp.. I wogole siedzis 2h w jednym miejscu, no chyba ze zawalu dostaniesz to ciw musza z tamtad wyniesc :P

Sek w tym, ze sie mylisz. Mozna wyjsc do kibla, ale oczywiscie w towarzystwie nauczyciela. No, ale przeciez nie bedzie ze mna do kabiny wchodzil :)

Pozatym sama wychowawczyni radzila nam wyjscie do toalety, zeby na chwile odejsc od tego testu, odetchnac, a pozniej wrocic i napewno wtedy latwiej bedzie.

Imprezowy Chłoptaś 25-04-2005 22:44

Heh... Musze sie mojej faci zapytac czy jest mozliwe wyjscie do kibla z nauczycielem... Ale wątpie w to..

Shinjix 25-04-2005 22:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Imprezowy Chłoptaś
Heh... Musze sie mojej faci zapytac czy jest mozliwe wyjscie do kibla z nauczycielem... Ale wątpie w to..

Musielibyscie sie mojej matematycy zapytac, czy wogole jest sens PYTANIA SIE o wyjscie do toalety na lekcji (co dopiero na egzaminie). Kompleksy morowane....
Test ysą łatwe, tylko rodzice/nauczyciele/gazety robia z tego za duzo szumu :) Potem ucznie wkowaja nocami zamiast pospac.

@hoomik
Mylisz sie. To jest troszke inaczej, moj kumpel mial srednia 2.4, ale potrafil logicznie myslec i mial (razem) 76 pkt., a inny ma 4.0 i mial ledwo 56 :) Logika i czytanie ze zrozumieniem-to jest klucz.... (czesto np. w nast. pytaniu jest odpowiedz albo podpowiedz do poprzedniego)

salata2005 25-04-2005 23:09

-.-
 
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=49417123

moze bede mial odp :P to wzuce ale mam wojne ;/ moja gildia wiec malo czasu mam

Badzo 26-04-2005 08:53

OMFG
gimnazjalisci pisza testy i taki rozglos jest ^.^
a czemu jak szoste klasy pisaly to nic wogole zadnego tematu? :P ^.^


edit
ehh... zapomnialem
powodzenia !

Dr.Unknown 26-04-2005 10:17

I po teście, ok godz. spokojnie starczyła na jakże banalny test, na dodatek z listem.

Raul 26-04-2005 10:48

No i łatwiejsza część za mną. :P

Shinjix 26-04-2005 10:51

Taaaa, 2 godziny to chyba dla jakis dyslektyków, albp baaaaardzo wolno piszących ludzi dali. Bo godzina wystarczyła w zupelnosci.... A i bardzo prosty byl (o wiele latwiejszy niz probny -.-'). Truli dupy, ze trzeba kuc, bo pod koniec roku test itp. i jak zwykle okazal sie o wiele latwiejszy niz to wszystko warte..... Wode mozna bylo lac, jak nie wiem co. Szczegolnie w liscie. Chociaz w tym z "przynajmniej trzema zabytkami" trzeba sie bylo orientowac -.-'. Mam nadzieje, ze mat.-przyrodniczy bedzie wymagal wiecej wysilku...


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 22:57.

Powered by vBulletin 3