![]() |
Piewszy raz na rooku...
Wpisujcie tutaj wszystkie głupoty, jakie potrafiliście palnąć pierwszy raz na rocku.
Ja na przyklad nie umiałem wejść po drabinie:P otworzyć drzwi i atakowac szczurów:P |
Mialem dokladnie ten sam problem z drabina, ale na szczescie ktos przyszedl i mi objasnil co i jak :)
Kolejnym glupstem byla proba sprzedania cluba, co skonczylo sie wysmianiem mnie przez polowe ludzi znajdujacych sie w miescie. Ubralem sie jeszcze jak down, bo tak na prawde wisialo mi jak bede wygladal, wazne bylo nauczenie sie gry. :P |
no co ty ja nie umiałem posługiwać sie liną i jedzeniem.
a jak chciałem sprzedać cluba to mnie wyśmiali bo napisałem mace! spoko dasz se rade!! nauczysz sie szybko ______________________ Fargass 10lev 9mlev Sorcerer HIBERNA |
Ja prosiłem na drugim levelu żeby mi ktoś pokazał miejsce gdzie jest dużo ratów. No więc koleś do mnie powiedział że zna miejsce gdzie jest dużo rotów. Myślałem że rot i rat to to samo. No więc idę do tego grobu, wchodzę do rotworm roomu a tam osiem rotów. Myślałem że one takie bezbronne jak raty :D to wychodzę na środek i po chwili 'You are dead' :))
|
Cze, nie dawno zacząłem grać w Tibię i związku z tym piszę. Może od razu zaznaczę, że jest to mój pierszy RPG z życiu, bo do tej pory biegałem z karabinem po polach Call of Duty i tym podobnych :]
Do rzeczy: założyłem konto, jestem na pierwszej mapce, Rookgaard, i mam mały problem ?( Nie wiem jak sprzedac zabite szczury w sklepie - czy trzymać je w ręce czy nie ? Bo np jak noszę ze sobą trochę "ham" z królików, to jak biorę szczura w podzmiemiach to żarło mi wypada ;( Podobnie mam z pieniędzmi - albo kasa w ręce, albo szczur lub jedzenie... A może coś robię źle ? P.S. To naprawdę moja pierwsza gra tego typu więc nie zalewajcie zbytnio ;) Dzięki za pomoc |
Cytuj:
|
ja gdy gralem pierwszy raz w tibie tez walnalem niezla gafe bylem z juz w miare dobrym kolega na szczurach zabilem go i zaczalem sie strasznie cieszyc na to kolega sie pyta co bylo w srodku szczura dopiero wtedy do mnie dotarlo ze szczura mozna otworzyc i tam moze cos byc za to kolega mial wielki ubaw
|
Cze, jest coraz lepiej, rozwijam się na Tibii, ale z każdym dniem stają przede mną nowe wyzwania :rolleyes:
1. Czy może mi ktoś napisać jak się handluje z innymi graczami ? Jeszcze nie próbowałem tego bajeru, widzę opcje "trade with" ale się boję, że mój następny post będzie należał do kategorii "jak coś spieprzyć..." Handel w sklepie jest prostszy, bo sprzedawca ma z góry ustalone ceny i sam zabiera ustaloną ilość kasy a tutaj musze się z kimś dogadać. Co potem ? 2. Z tego co widzę na mapie Rookgaard'u, wyspa jest podzielona na dwie części - oddzielone rzeczką. W jaki sposób da się przedostać na druga część lądu - jakiś trick z liną, budową mostu czy co ? 3. Gdzie na Rookagaardzie można kupić zbroję ? Zawsze gdy o nie pytam, (podobnie jest z butami i spodniami), odpowiada mi głuche echo... Może nazwy item'ów mam pisać razem ->StuddedArmor zamiast Studded Armor ? Pozdrowionka, z góry dzięki za pomoc :)) |
co do tematu: wiedzialem ze moge cos znalezc w ratach ale nie wiedzialem jak otworzyc i wziac rzeczy do plecaka :D
co do ciebie monoskar: wiekszosci rzeczy, tych lepszych nie mozna kupic w sklepach. wypadaja z potworow, mozna je tez kupic od innych graczy. wszystko znajdziesz w tutorialu na tibia.pl (co wypada z czego) ceny rzeczy kupowanych od graczy zaleza tylko od tego co utargujesz. podaj przyklady co chcesz kupic to pewno ludzie na forum ci podpowiedza za ile max. co do rzeczki: o ktora rzeczke ci chodzi?? o ta przy sklepie al dee?? jesli tak to tam wchodza tylko posiadacze premium account. jesli o cos innego, to sa mosty, ale tylko dla ludzi powyzej 2 lvl! |
Cze, dopiszę się w tym wątku bo już nie chcęzaśmiecać forum pytaniami na jedną odpowiedź. Czy może mi ktoś powiedzieć co to jest "mlvl" ? Np:
Dymmek lvl 12, prawie 13 mlvl 2 <- ? Hibernia Szukałem odpowiedzi na to, ale pytanie jest pewnie zbyt banalne żeby ktoś o tym pisał :P Co do kupowania, jestem już zaazwansowanym handlarzem - dziś zassałem Carlin Sword'a za 85gp. Nie wiem, czy to dużo czy mało, ale mieczyk się przyda :P Level 5 skills zdobyty, największe osiągnięcie jak dotąd, to zabicie stada 4 wilków (wyłoniły się nieweiadomo skąd). Pozdrawiam ;) |
Mlvl ---> Magic lvl
|
Hihi... fajne.
Ja miałem problemy z porozumieniem się z NPC. W większości RPG to na zasadzie kliknięcia w jakąś opcję, tu zaś jest coś zupełnie innego, chyba lepszego na dłuższą metę, jak dla mnie. |
carlin sword za 85??????? ja kupowalem na hiberni na rooku za 30 a potem w carlin sprzedawalem za 118!!
|
lol, ale on to kupil na rooku
A do topicu: Na forum przeczytalem ze mozna przejsc za rzeke na 1 lvl, ale choc mialem jusz 2 czy 3 level nie wiedzialem o moscie :P. No i ide zchodze na dol, i widze miejsce do uzycia liny, ale wtedy nie wiedzialem do czego to jest. Wchodze na to, klikam use itp. Dopiero w szkole kolega objasnil mi jak to dziala ;) |
Ja słuchajcie to dopiero miałem gafe. Nie potrafiłem wyjść po drabinie. Męczyłem się z 5 minut. Napisałem do lepszego kolegi, żeby mi pomógł. On mślał że nie mam liny, a nie nie umiem wyjść po drabinie. Przyszedł. Powiedział żebym kliknął na drabine. Meczyłem się strasznie. Minęło kolejne 5 minut. Mówie do niego, ze nie mogę wyjść i wtedy się dowiedziałem że się klika na dolny szczebel. HEHEHE :D
|
heh... ze mna to bylo dopiero... wchodze do kanalu i se ide, cos mnie bije i widze tylko jak spada hp, od razu uciekam spowrotem, dopiero mi pozniej kumpel wutlumaczyl o co chodzi (po co ten kij w rece(myslalem ze torch to kij -LOL!!)jak sie bije itp) niestety mialem problem (chyba jak wiekszosc :D) jak sie po schodach wchodzi hehehe dopiero po kilku dniach odkrylem -lol...
|
Cytuj:
|
Legion helmet powinien kosztować ok 40 gp a studed legsów nie kupuj!!!Będziesz miał lepsze na mainie i taniej!!
|
Jak gralem...
1 raz na rooku tzn w tibie mialem takie mysli ze niewiedzialem nic o tej grze ludzie sie ze mnie smiali bo nie umialem kupywac whodzic po drabinkach i przesuwac... ale tera ja sie smieje z tych ktuzi nie doceniaja innyh playeruw
8) |
Ja też na samym początku nie wiedziałem jek wchodzić po drabinie, jednak szybko nauczył mnie pewien koleś (dzięki mu za to). Najśmieszniejszą wpadkę jaką pamientam jest nie moja ale pewnego kolesia, podchodzi on do sprzedawcy i mówi buy beck peck :) .
|
heh z drabina to kazdy mial ale ja myslalem ze szczury to jedne z najmocnijszych potworow w tibi ( nie wiedzalem ze itnije main ) :D
|
Widzialem jak moj kolega w tibie i zabije ludzi ( był pkerem) Weszlem moja postacia na rooku i probowalem go zabic, a jak mnie wkurzyl to mowilem ,,you are dead"
a ziomek ze mnie sie smial :D |
Jakis tydzien temu na rooku podchodzi do mnie koles i sie pyta: "pol?". Ja na to: "tak". Mial problem: nie wiedzial jak wlozyc worek do ekwipunku :D . Tlumaczenie zajelo mi 15 min :D Najdziwniejsze jest dlaczego nie mial worka ktory sie dostaje na poczatku (mial juz 2 lev).
A jezeli chodzi o mnie to nie wiedzialem jak wyjsc z miasta kiedy sie ma 2 lev. :D |
1. Nie mogłem wejść po drabinie
2. Po 5 godzinach gry, gdy miałem czerwony pasek życia skapnąłem się, że jedzenie podnosi HP. 3. Zbierałem Bluebaries, bo myślałem, że one podnoszą manę. 8) |
...ja moją pierwszą postacią Wudijuk=R.I.P. jak tylko zdobyłem 2 level, po przejściu za most to cały czas i do każdego pisałem... "whose gonna with me to city nr 2?!! i dont know how to go there!" ... no comments... a z drabiną to swoją drogą :D
|
Ja nie wiedziałem co to gp i próbowalem to jeść(myślałem że to ser:])i zostawiałem ale byłem n00bem :baby: :rolleyes:
|
a ja nie wiedzialem ze mozna chodzic na skos przez kepy traw blokujace groge:D:D:D
|
Ja na poczatku mialem problemy z obsluga liny i drabiny :baby: :P
|
Najgłubszą rzeczą co zrobiłem na rooku to przy łowieniu rybek wyrzuciłem work z gp (300-400) do wody. ;(
|
Moją najgłupszą wpadką było sprzedawanie wrzucając sprzedawcom rzeczy za lade a kupując rzycanie pieniędzmi. A o tym że moż na otwierać potwory dowiedziałem się na 7 lvl.
|
i sie grubo mylisz bo ten temat
moze specjalnie jeat napisany z bledem i wyglada glupkowato ale takie tez byly nasze kwasy na rooku w pierwszych chwilach grania wiec napisz cos od siebie a nie krytykujesz ty ty ty niedobry:D |
Hehe, ja na początku jak zacząłem grać w tibię nie umiałem wejść na drabine. Klikałem wszędzie koło drabiny, i jakoś wchodziłem, ale miałem z tym wielkie problemy. Myśle, że to normalne na rookgaardzie dla początkujących graczy... ;)
|
Gonzo, zapomniałeś napisać o wędce ;) wiem że wrzuciłeś ją do wody bo niedawno jakiś n00bek ogrzebał temat, w którym sie pytałeś czy można ją jakoś odzyskać.
Ale bez jaj. Mi też sie to zdarzyło :D . No i oczywiście, jak wszyscy, miałem problem z drabiną. Mojego pierwszego chara na Isarze jeszcze wtedy zblokował jakiś kolo Rat mnie zabił :( żebym wiedział że można ludzi przesuwać wydostałbym sie. Mój pierwszy char to był ciąg niepowodzeń. Chodziłem z żółtym hp cały czas bo w ogóle nie miałem jedzenia po "huntach" (czy wyprawę na szczury (czytaj szczura) w akademii można nazwać huntem?). Na początku zawsze są jaja. I pomyśleć, że każdy na początku był takim n00bkiem? Brrrrr... |
Przez ok. 5 minut musiałem próbować na drabinę wchodzić. :) zanim się skumałem, że trzeba przed nią a nie na niej kliknąć. :)
|
Wiec ja na ocztaku balam sie takiej hmm...brazowej drogi... bo myslalam ze to lada.
(jestem przyzwyczajona do gierek o slabej grafie) Z drabina o dziwo nie mialam problemu... A najsmieszniej to bylo jak mowilam na targu do wsyztskich "hi" np: Hi! Hi! What do u want? Hi! What? Hi! <ignored> Hi! Hi! I need to go |
Cytuj:
co do moich wpadek to: 1. drabina 2. nie wiedzialem ze sie otwiera zwloki :) 3. w ogole nic nie wiedzialem,bo nie znalem nikogo kto wczesniej w tibie gral (o grze dowiedzailem sie przypadkowo), sam musialem wszystko odkrywac, ale moze to i lepiej, bo ciekawiej |
W menu cos pochraniłem i zwalił mi się ekranik(malusienki był), potem miałem problem z drabiną bo w szczebelki starałem się trafić....potem ceny często przepłacałem za niektóre żeczy, i nie mogłem zrozumieć czemu podczas śmierci wypada plecak i dodatkowo może wypaść coś z EQ.
|
ja sie bardzo obrazilem na kumpla ktory mi powiedzial ze gra na julerze a ja jak zrobilem postac to mi powiedzial ze jest na mainie (wtedy myslalem ze main to inny swiat, lol)
|
Mi kumpel objaśnił te najprosztrze rzeczy ale gdy se kupiłem line to zaczoł się problem jak ją użyć. Wpadłem do dziury i chcę wyjść niemoge naciska na line nic, naszczęście jakiś gościu przyszedł i powiedział mi jak ją użyć
|
Pierwszy raz na rook'u byłem gdzies okolo 1 rok i 6 miesiecy temu. Chyba kazdy nieumial sie posługiwać drabina itd. Kiedyś jak chcialem rzeczy sprzedac to wyłozylem je na lade a kasy niedostalem.
PS Denerwuja mnie ludzie ktozy pisza ze niedawno zaczeli grac w tibie a maja 110 postow albo wiecej (jak niedawno zaczeli grac to jak mogli pomoc tymi postami innym graczom) |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 21:19. |
Powered by vBulletin 3