Rasy
 

Tu opowiem wam troche slowami gracza ktory gral wszystkimi rasami cos o nich (temat glownie dla newbie).

Knight:
Najprostsza do opanowania rasa dobra dla poczatkujacych wiele knightow walczy swordami gdyz jest to dla nich najlepszy typ broni. Bardzo latwo zdobywamy pieniadze robiac loot bagi (loot bag = itemy ktore mozna sprzedac u jakiegos NPC z tego mamy bardzo duzo pieniedzy musicie poprosic jakiegos kolege lub obcego gracza by wam to wyciagnol chyba ze umiecie sami) i szybko zabijamy potworki. Mie zapominajmy rowniez o skilach gdyz jesli mamy je male nie zablokujemy zadnego silniejszego stworka praktycznie jedynym expowiskiem nadajacym sie dla knighta sa kopalnie kolo kazo dwarfy i roty na poczatek potem dwarf soldy i na koncu dwarf guardy.
To tyle co wam moge powiedzec na temat Knighta.

Palladyn:
Walka dystansowa poczatki dosyc trudne i zumdne trenowanie skili ciagle tylko podnosimy te spiry i podnosimy ale to daje efekty potem gdy na 20levelu ze skilami 55/50 mozemy spokojnie wybrac sie na GS'y i na PoH. Ma takze spore mozliwosci co do czarow okolo 40levelu powinnismy nabic ten 15mlev aby uzywac poteznej broni SD.
Wiecej nic tu nie powiem.

Druid:
Hmmmmmm ta profesja nie gralem ale cos o niej wiem na 11levelu i 11magic levelu majac 1,5k gp moze zarabiac bardzo duze pieniadze robiac chyba najbardziej potrzebne runy dla knighta zwane UH (wielkie leczenie) za kazdy zrobiony bp dostaniemy od 2k do 2,2k wtedy mozemy postac tak okolo 3-5 dni i zarobimy full kasy na nasz eqip. Magia bardzo defensywna ale i ofensywnych czarow nie zabraknie zazwyczaj kupujecie SD od Sorcererow.

Sorcerer:
Potezna profesja chyba nawet najpotezniejsza posiada bardzo dobre czary ofensywne ale i ma tez kilka defensywnych jego najlepszym czarem bez PACC'a jest SD wraz z levelem i magic levelem rosnie wasza moc poczatki beda zawsze trudne ale gdy juz sie rozwiniecie bedziecie naprawde wielcy.

P.S. Dzis juz sie duzo napisalem moze byc troche literowek srry jak sa ale juz mi sie niechce pisac.

Knight - faktycznie, najprostszy do opanowania. Natomiast nie do końca zgodzę się co do broni. To zależy w dużej mierze od gracza i jego podejścia do gry. Miecze są dobre, ale drogie, i te naprawdę dobre są dostępne dużo później. Dlatego osobom, które grają średnio poniżej godziny dziennie oraz takie, które z góry zakładają, że na pierwszej postaci poznają tylko grę, a potem i tak założą nową postać, polacał bym racze cluby, szybciej i łatwiej można dostać dobre.

Paladyn - trening, polowania na poh, polowania na poh, trening, to tak w skrócie jego życie :P

Druid - chyba najłatwiej nim się zarabia, od 11 poziomu wspomniane przez ciebie UHy i handelek kwitnie. Ale nie jest on gorszy od Sorca. Fakt, SDki musi kupować, ale za to ma za free UHy, a u sorca odwrotnie.

Ja już grałem knightam gram palkiem i teraz mam postac
7lvl i zarz wychodze i nie wiem kim zostac
magiem czy druidem moze ktoś już grał
obydwoma profesjami i moze stwierzic która jest lepsza :D

ja mam palka i knighta i sorca palkiem gram knightem cwicze palka i sorca a sorcem robie runy i zarabiam na palka :)

Gram Knightem z prostego rachunku:

Pall - potrzebuje bolty/strzały i UH's
Druid i Sorc - potrzebuje Rny i UH's
Knight - Potrzebuje UH's

Wiesz też grałem znaczy jeszce pogrywam knightem ale to jest nudne poprostu idziesz zabijasz i to samo
zreszt madzy i druidzi tez musza robic runki ale mam teraz palka 23 lvl i 7lvl chyba mag albo druid i tamtym bede dawal temu kase na czary i bedzie Full-wypas

Loney hmmmm Druid a Sorec ?
Zalezy co wolisz latwy start a trudniejsza dalsza gra (DRUID) czy trudny start latwa dalsza gra (MAG).
Ja na twoim miejscu wybral bym Sorca gdyz jest to profesja ze tak powiem njmocniejsza bardzo dobra ofensywa, a Druid to raczej Defensor.

Chyba masz rację właśnie teraz popatrzyłęm do dzialu madzy i ma ogólnie strasznie dużo tych czarów i dużo runków czyli dużo kasy:P ale na serio to chyba sorc jest napwrde mocny w pózniejszych fazach gry tylko minus tylko stac i czekac na manne:(
no ale czeba cierpiećżeby na czymś zyskać

Nie koniecznie musi stac i czekac na mane w takich momentach kiedy robilem runki odwalalismy jaja albo jesli trzeba bylo szybko kupowalo sie ze 2bp mana fluidow i szybciej to szlo ale trzeba bylo miec kase.

Grałem zarówno sorcem, jak i druidem, oboma dośc długo, żeby ich poznać, i musze stwierdzić, ze oboma gra się niemal identycznie. Sorc produkuje se sam SDki ale kupuje UHy, druid odwrotnie. I nie rozumiem, czemu ktoś pisze, że sorc jest mocniejszy później. A druid to może nie? No i druid szybciej zawiązuje znajomości z hi-lvlowcami sprzedając im UHy i dzięki temu może później liczyć na ich pomoc czasem, a przynajmniej na to, że oni go nie zabiją :P Jak dla mnie obie te profesje są identyczne w graniu. Jak są wyposażone w zapas runów, to ani sorc, ani druid są nie do zahepania przez równoległuch poziomami knightow czy paldków.
I naprawdę nie ma sensu stać czekając na manę. Runy równie dobrze można robić polując na rotwormy czy inne potworki. Ale na potworki mocniejsze niż smok obaj potrzebują blokera i nic na to nie poradzisz.

Gram zarówno magiem jak i druidem. Prawdą jest, że tym drugim gram dłużej :P. Mag ma więcej czarów w związku z tym potrzebuje więcej pieniędzy :/. Natomiast Druid ma troche mniej czarów niż mag :). Druid na zrobienie plecaka UHów zużywa 2000 many co oznacza, że w czasie, gdy Mag zrobi 1 plecak SDków, Druid zrobi ponad 2 plecaki UHów :). Teraz czas na czystą matematykę :P. Za 1 plecak UHów dostaje się 2k gp. Za 1 plecak SDków 4k gp. Z czego winika, że Druid zarobi więcej kasy w tym samym czasie co Mag, tym samym kupi więcej czarów :).

P.S.: Pozdrowienia dla wszystkich Magów i Druidów :).I to by było na tyle :P.

P.S.: Pozdrowienia dla wszystkich Magów i Druidów :).
P.S. 2: Stanie i robienie runków ma pewien sens. Otórz:
gdy się stoi to się trenuje magic lvl bez wzrostu lvl :). Co oznacza, że będziemy mieli większy mlvl na tym samym lvlu :). Ja tak robie i wielu innych graczy tak robi :).

I to by było na tyle :P.

re.up Pomysl sobie ze niektorzy kupia plecak SDkow nawet za 4,4k, a UHow za 2,2k i dolicz blanki i pusty bp.
Zaraz dam wszystkie obliczenia:

SDki 1BP=4400many co daje nam 440minut=7h 20min co na czysto wyjdzie nam 3780gp

UHy 1BP=2000many co daje nam 200min=3h 20min co na czysty zarobek wyjdzie 1780gp lecz do porownania dajemy 2bp UHow czyli 3h 20min+3h 20min=6h 40min co na czysty zarobek wyjdzie 3560gp do czego musimy dodac runkow zeby jak najbardziej zblizyc te kwote czyli: 3780gp-3560gp=220gp z czego zrobimy 2UHa i zostanie nam 40gp z ktorym nic nie zrobimy, a czasowo bedzie to 6h 40min=20min=7h czyli moza powiedziec ze UHy sa troche bardziej oplacalne.

P.S. Osobiscie wolal bym robic UHy niz SDki bo UHy latwiej sprzedac :P

hyh z moich obliczen wynka ze knight jest najslabsza "rasa" <-- eh sory ale mi sie spodobalo
na 100 lvl ma +/- 1500hp do tego czasu wyjdziesz moze na 10 m lvl

pladn ma 1100hp +1400many za utamo wite co daje okolo 2500 hp jak bybyloz magic lvl'em to nie wiem gram pierwszy raz palem

a teraz na koniec ci od czarow
hp malo bo 600 ale jak dodasz 2700 many to wychodzi jakies 3300 magic lvl nabijesz 70+ co daje takie dmg na tych lvl

hmm 123 ---- \
gfb 205 -------- to dmg na potwora na gracza 1/2 tego
sd 615 --------/
a z ucha wali za 1025


wiec jesli masz zamiar grac dlugo to pomysl moze i magowie to levvary na poczotku ale jak sie wyrobi takiego to mozna kozaczyc


a niech mi nikt nie mowi ze "knajt" to bedzie mial super ekwipunek i jak dorwie sorca to ponim przed magia nie bonia armory wiec wystarczy byc kilka kratek od knajta by nie dosiegl swoja bronia i walic go z runek :)

Grałem każdą z RAS (lol) i najbardziej podoba mi sie knight nie wiem czemu wydawalo mi sie że jest nudna na nowym serwie wybrałem knighta i nie żałuję gra jest naprawde przyjemna i daje dużo frajdy 8)

No, ale za to magowie mają bardzo mało capa i idąc na polowania zawsze dają parę BP blokerowi do ponoszenia :P
Profesje są wyważone, suma HP+MP+CAP zawsze jest równa (+45 na poziom).

Wszystko zależy od tego, kto jak lubi grać. Jeśli jest ktoś samotnikiem, to polecam paladyna.
Ja zawsze i w każdej grze wybieram jakiegoś maga, magowie zawsze mają trudniejszy start, ale później jest im coraz łatwiej.
Knightem gra się najłatwiej, ale ciężko jest nim pójść samemu na cięższe potworki. Tam, gdzie mag sobie już dawno radził by s zummonami lub SDkami, knight potrzebuje jeszcze kilku poziomów, lepszej broni i skillów bądź maga do pomocy samemu zbierając wszystkie strzały na klatę.

niom profesje som dobrze zrobione, ja tam baardzo lubie palkow, mozna przypietentego, i mozna baardzo szybko na poh sie wybrac i se gs na gorce ubic i liczyc na szczscie i kseta :) duzo wartego :)

PS. zapraszam do zwiedzenia handel>>ogolne>>zamiana postaci lunara->secura

Zapomniales niestety o malym fakcie u czarownika.. jakim jest UE [Ultimate Expolosion].

Nie, nie zapomniałem.
Jest to czar tylko minimalnie bardziej przydatny, niż paraliż u druida. Fakt, zadaje spore obrażenia, ale kosztem 800 many. Za tyle many, to ja wole zrobić se 3, prawie 4 SD, albo summonować FE. UE to czar przydatny niemal wyłącznie do PKowania i na wojny. Czar może by był przydatny, gdyby zbierał conajmniej połowę tej many, którą zbiera.

Matkus UE nie koniecznie jest dobre do PKowania i na wojny widzieliscie ten pokuj w ktorym bylo tyle potworow na ger.pl ?? Jesli tak to tam na servie Non PvP wchodzi 3 magow kazdy z nich to wali i maja skarb ktory jest tam ukryty a na servie PvP by musieli wlazic po koleji.

Mimo wszystko ze względu na to, że UE zbiera aż 800 many, jest bardzo rzadko używane. Ponadto czar kosztuje 8 000 gp, co też nieco od niego odstrasza. Osobiście wolę zarzucić niewidzialność lub magic shielda i załatwić sprawę GFB, HMM i przede wszystkim SDkami.

Matkus poczesci masz racje ale zauwaz ze praktycznie wszystkie potworki za 200+ exp widza niewidzialnych wiec niezbyt to dobre a UE dziala na wszystko co mozliwe.

P.S. Wejdz na testa i sobie walnij prawie wszyscy DIE !!! :P

Zapewniam cię, że UE nie działa na wszystko, co możliwe. Wystarczy, że coś jest odporne na ogień, i UE mu nic nie zrobi.

Zauwaz ze jest taki run jak EXPLOSION (jakos tak) i on jest na zasadzie UH lub UE na zasadzie jego.
Tym runkiem moj kumpel ze mna nbil smoki UE wyglada jak by bylo z ognia ale nie jest taka prawda.

P.S. Jestem pewien na 99%.

jutro, o ile będę miał kasę, kupie czar i będąc na smokach przetestuję go, jak tylko mi się mana nazbiera i zobaczymy.

OK ale niewiem ktory czar kupisz czy UE czy Explozje napisz dokladniej i jesli to lub to to UE na 99% zadziala a jak Explozje to na 100% zadziala wiec nie mamy sie zabardzo tu o co klucic. :P

Kupię UE, ale, jak już napisąłem, pod warunkiem, że skombinuję 8k . Expolzję też sprawdzę dla pewności, bo w prawdzie nie sprawdzałem, ale skoro coś wygląda jak ogień, to tak też powinno działać :P

Wlasciwie to maz racje.
Ale to wyglada jak ogien ale sie nie nazywa tak aby bylo cos zwiazane z ogniem podam przyklad Great Fireball (masz FIREBALL juz sie samo nasuwa ze cos z ogniem), Ultimate Explosion (no tu juz nie ma czegos jak ogien tylko jak Explozjia).

ale eksplozja wiże się zwykle z ogniem. Raczej ciężko zrobić eksplozję bez ognia, a tutaj nawet wygląda to tak, że wybuch jest z ognia.

Explozje nie koniecznie musisz robic z ognia tylko czesciowo bedzie ci on potrzebny ale no jesli z runka explozji nawalalem smoka to i z UE go zabije.

Ja gram sorciem i uwazam ta postac za dobra!!ale zeby nia grac trzeba miec albo kolege przy kasie albo druga postac !!!mozna tez bez ani tego ani tego walesac sie dniami po trollach asz sie uzbiera na adori gran pozniej to juz czysta przyjemnosc!!az z duma moge popatrzec jak zbieram mane a kolomnie stoja dwa przyzwane przezemnie potwory!!a zeby robic runy to nie trzeba stac w miejscu!!najlepiej robic runy na rotach!!sa slabe i czest wypada z nich mieso a za jednego cale 40 exp (heh)

Knight - To jest to....co tu duzo gadac wcale bym nie powiedzial ze to japrostrza postac poniewaz jak chcesz byc dobrym knightem to dobij te skille do 75/75 a to nie jest juz wcale takie proste a juz nic nie wspomne o mag lvlu tego chyba nie braliscie pod uwage...a tak pozatym na pieniadze najlepsi sa uh's makers :)

Pozdro Hugon :)

Oto kilka moich spostrzezen.

Pally- doswiadczenie lvl 50+ postac latwa i bardzo szybko sie rozwijajaca do okolo lvl 70-80
skile na gs to nie 55 jak ktos podal bo to strata czasu i kasy. Latwo sie nim robi skile latwiej niz knightem wiec zrobic wpierw skiel do okolo 60-70 i mozna expic szybko
przy skilu 80 , 80+ exp leci w tak zawrotnym tempie ze na 50 lvl w 1 noc sie robil 1-1,5 lvl to okolo 150-200k

Przy skilu 75+ mozna chodzic na behemoty co jest bardzo oplacalne ale zarazem bardzo kosztowne.

Jednak na wyzszych lvl Pall nie jest taki dobry w walce latwo moze uciec ale np pal na lvl 50 raczej niewiele zrobi knightow na lvl 40, 40+ (chyba ze ten ma szmaciane skile i eqip.



Knight- doswiadczenie (duzo znajomych na lvl np 60+, 80) doswiadczenia z walk palkiem.

postac ciezka na poczatku i raczej nudnawa ale przy skilach 75+ i lvl okolo 40 zaczyna expowac jak szalona przeganiajac nawet palka o ile ma sie dobry eqp.

bez tej postaci nie odbedzie sie praktycznie zadna powazniejsza wyprawa na jakies silne potwory. ( na poczatku: bk, herosy potem DL, Behemoty, demony itp)

Postac dostaje skrzydel na wyzszych lvl , to ona jest w stanie ubic solo bez wekszych strat takie potworki jak DL, demon etc. (mowa o powaznych lvl i naprawde powanych skilach)

W wojnach na starych swiatach wyraznie widac ich lekka przewage nad innymi postaciami. Sprubujcie zabic 80lvl knighta , kasy ma wbrud na UH i moze ich nosic po 20 i wiecej bp. Nie do zabicia.
Po za tym przejzyjcie wszystkie swiaty ( te starsze , antica , nova etc) i zobaczie jakie postacie maja lvl+ 100
Przewazaj knightci.


Sorc/druid- postacie ktore maja najciezej na poczatku do okolo lvl 40 no moze 30. I ich zycie nie polega wcale na robieniu runow na polowania , tak sie robi tylko na poczatku, potem jak juz masz niezly lv i przywolujesz dobre potwory lazisz na hunty na bk i zarabiasz kase ktora wydajesz na kupno runow od low lvlowych druidow , sorcow i zaczynasz nakrecac machine wojenna
kupujesz runy robisz expa zarabiasz wiecej kasy, kupujesz wiecej runow, wiecej kasy wiecej expa i tak w kulko jednak tzreba miec anielska cierpliwosc do tej postaci i jest to jedyna postac ktora moze zabic knighta dzieki SD ale raczej nie w pojedynke (knight ma duzego capa i kasy wiec ma duzo uh predzej sie magowi sd skoncza niz uh knightowi)

Ta postac ruwniez odgrywa duze znaczenie w wojnach dzieki sd i UE u sorcow. Paraliz tez nieczego sobie:)

To by bylo na tyle i tak oto rezygnuje z innych postaci i zakladam sobie wlasnei knighta.

Na wysokich lvl jakakolwiek walka pvp stanowi problem, bez względu na to, kim jesteś. Jedyną szansą atak z zaskoczenia na nieprzygotowanego (lub jeszcze lepiej AFK) przeciwnika bądź dużą grupą, i to obojętnie, czy atakujesz knighta, pala, czy maga.

Owszem, magowie mają najmniej expa i najniższe poziomy, ale spróbuj powalczyć knightem lub paldkiem lvl 30 na jakiegoś maga lvl 30. Parę SD i z UHami ledwo (o ile wogóle) nadążą chłopaki :)

Choć oczywiście faktem jest, że polowanie na poważne stworki bez knighta jako blokera jest conajmniej ciężkie ,choć nie niemożliwe (ale faktycznie, nieopłacalne, na danubi lvl 33(chyba) sorc solował demono (co go kosztowało pewnie z 50k na manafluidy i SD, ale zsolował :P )

Paladyni to najwięksi soliści, ze tak powiem. Praktycznie tylko na behe chodzą grupowo, cała reszta czasem ewentualnie jako pomoc, ale kosztuje ich to dużo więcej, niż maga summony.

Myślę, że wszystkie profesje są wyważone i nie można jednoznacznie rozstrzygnąć która jest najlepsza. Dla ciebie knight, dla mnie sorc/druid (to jedno i to samo IMHO). I bardzo dobrze, bo ja nie popoluje sobie na nic poważnego sam, a knightowi też się nie opłaca solować dużych potworów.

Zgadzam sie z toba jednak ja juz patrze przyszlosciowo.
I nawet nie mysle o tym ze bede na 30 lvl bo to bedzie migawka. Jak mowie o dobrym knightcie to tylko taki na lvl 50+ i skilach 75+. wydaje mi sie ze skilami 85+ i lvl okolo 80. Knight moze spokojnie solowac wiekszosc potworkow.

Jest to inwestycja dlugotrwala. Poprostu uwazam ze jak chce sie graclugo na 1 swiecie i osognac tam duzo to warto wybrac wlasnei knighta, dodatkowo jak masz slabe lacze , lagi , kicki etc to wogule nie widze innej postaci.


Ale jak by sie przyjzec temu druidowi na antice ze 105 lvl na dodatek ma on UE ( jest to mozliwe wystarczy wypelnic quest) to mozna sie zastanawiac. nawet buble musi go szanowac bo ue zabiera gruuubo ponad 1000hp a sd wymiata nie gorzej.

hmm a dla pala tez tam mozna z tym UE?

Nie mam zielonego pojecia:) o Questach nie wiem nic:)

O ile mi wiadomo, to jakiś czas temu można było z questów (i chyba czasem po zabiciu demona) dostać scroll z czarem. Na 100% był scroll summona, chyba też E-bomb i UE, i parę innych czarów, które mógł się nauczyć każdy, jeśli tylko miał stosowny mlvl. Oczywiście po użyciu scroll znikał.

Ja tam gralem palkiem i go zjebalem bo zamiast nawalac spearami to mnieczami :) tera mam maga na 13 lvl i robie runy FireBomb i Hmm i przy okazji ile kosztuje Bp Fb?zrobilem se tez druida na Uh:) troche sana z tego jest o bedzie na ekwipunek dla maga :)i druida a tak ogulnie to gra mi sie dobrze magiem i druidem i mysle ze gra palkiem i rycrzem jest dosyc nudna i droga:) tylko chodzisz i zabijasz a u maga i druisda sa dodatki typu fajerwerki(czary :D )

Dlaczego zawsze najsilniejsza postać jest tak nudna??

Moim zdaniem wez palka jest najlepzy bo najwiecej potworow moim zdaniem bije, na 30levelu idziesz na orc land i w 1godz masz lv :D