![]() |
Przyjaźń między kobietą a mężczyzną?
Właśnie? Czy wierzycie w przyjaźń między kobietą a mężczyzną? Bo ja osobiście nie wierze, ponieważ moim zdaniem, najczęściej jedna ze stron pragnie czegoś więcej ( czyt. miłości ). Więc ja osobiście nie wierze. A wy?
|
Ja wierze sam mam przyjaciolke nie mowc mi ze mam malo lat!!!
|
Ja osobiscie nie wierze w taką przyjaźn, bo jej nie mam. :-)
Krótko, zwięźle i na temat... |
ojezu, na kazdym forum na jakim jestem spotykam sie z tym tematem.
Oczywiscie ze istnieje cos takiego jak przyjazn miedzy mezczyzna a kobieta. Jezeli ma to byc trully friendship, to obie strony powinny na poczatku zadeklarowac sie ze chodzi im wylacznie o przyjazn, o nic wiecej. Z czasem oczywiscie moze zdarzyc sie, ze jedna ze stron poczuje cos do drugiej, ale coz, takie zycie. Ja sam mam jedna prawdziwa przyjaciolke, i coz - nam obojgu chodzi wylacznie o przyjazn (no, przynajmniej tak to wyglada z mojej strony). Swietnie sie rozumiemy, mozemy rozmawiac o wszystkim, czasem skoczymy na jakies piwko or smth. Zupelnie nie przeszkadza mi to, ze ma chlopaka, nie raz bywalo tak, ze w trojke gdzies wyszlismy. Takze jak widzisz, przyjazn miedzy chlopakiem a dziewczyna moze zaistniec. To zalezy tylko od checi obu stron. |
Nie... przyjaźn z kobietą + mężczyzna zawwsze kończy się: sexem, randka, całowanie, mówienie do siebie:
-Jaki on/ona ładna... może by tak sie umówić z nią? ... |
jasne ze istnieje.
Moim zdaniem kazda milosc zaczyna sie od przyjazni! Natomiast odmiennie wyglada moje pojmowanie przyjazni. Jezeli lubie na tylew dziewczyne, ze rozmawiam z nia o wszystkim: problemach i radosciach, i ona okazuje to samo to nie widze problemow na unikanie pieszczot (pocalunkow itp). W przeszlosci wlasanie wszystkie moje dziewczyny nazywalem przyjaciolkami a nie milosciami. Podsumowujac: jesli lubie dziewczyne tak bardzo ze moge nazwac ja przyjaciolka to najlepszym okazaniem jej tego jest pieszczota:) |
Istnieje najczęściej przed lub po związku.. Ale istnieje. Bez wątpienia.
|
Cytuj:
|
@Kamos
Związek niekoniecznie musi znaczyć małżeństwo. I niekoniecznie musi się kończyć wrzaskiem, pobiciem i trzaskaniem drzwiami. Nigdy nie spotkałeś ludzi, którzy rozstali się po obustronnym uzgodnieniu tego i pozostali po tym przyjaciółmi? |
Cytuj:
BTW: Moja ciotka rozstała się z chłopakiem z powodu wiary... nie wiem o co tam chodziło dokładnie... |
ja rowniez nie wieze w taakie przyjaznie bo one zazwyczaj koncza sie tak samo ... :evul:
|
Każda miłość zaczyna się od przyjaźni , jednak niestety tylko "zaczyna się"
Poniewaz nie miałem i nie mam przyjaciółki dlatego w to nie wierze |
Cytuj:
|
Może źle mnie zrozumieliście. Ja wiem że istnieje przyjaźń między kobietą a mężczyzną, lecz najczęściej kończy się związkiem.
Hum: Wiesz, może ty do niej nic więcej nie czujesz, prócz przyjaźni, ale gdy ona ( nie daj Bóg ) zerwie ze swoim chłopakiem, będzie chciała być z Tobą? Pomyślałeś o takim czymś? |
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Co za pytanie... pewnie ze istnieje -.- Mam kilka przyjaciolek i nie angazuje sie w nic wiecej ;) Jak dla mnie to niepotrzeba mi lazenia za raczke po szkole ;) Mam w koncu jeszcze czas :P
|
a ja wierze w to. czasem mam watpliwosci, ale mam przyjaciela faceta, sama jestem kobieta. moze to taki wiek juz, ale to jest przyjazn, od jakichs... hmm... 8 lat juz. byly wzloty i upadki tej przyjazni, ale zawsze potrafimy pogadac tak jak to robia przyjaciele, ochrzaniamy sie nawzajem, jak cos zle zrobimy (oj potrafimy sie objechac), pocieszamy, wyjezdzamy razem (potrafimy nawet bez naszych partnerow, jak i z nimi) i nie wykracza to poza granice przyjazni. jak baba z baba (o przyjazni facet z facetem wiem niewiele). i nie wiem, z czego to wynika, ale jak sadze, jest to swoisty fenomen.
|
Takowa przyjaźń istnieje i wcale nie musi się zawsze zmieniać w miłość, wystarczy żeby chemia nie teges :P (pewnie i tak większość nie zajara o co chodzi).
|
Owszem istnieje ... a czemu ma nie istnieć ? :D
Obejrzyjcie sobie te filmy amerykańskie ... :D |
Oczywiście że nie ma, a teraz wybaczcie ale musze zabić wszystkie koleżanki mojego ojca bo małżeństwo moich rodziców jest zagrożone... -.-
|
no to jedziem
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
IMO istnieje, znam pare dziewczyn z którymi sie przyjaźnie, ale ni troche mnie nie pociagąją.
|
Cytuj:
Dla mnie w momecie, kiedy kumpela mowi mi, ze zadurzyla sie we mnie a ja nic nie chce jest tylko jedno wyjscie: dystans. Poboli i przestanie |
Ja wierze w taką przyjaźń. Sam osobiście mam wiele przyjaciółek i nawet niektóre co są nawet 4 lata starsze i raczej nie "startuje" do nich...
|
mam wrazenie, ze wiekszosc z was nie odroznia przyjaciolki od kolezanki... i mozecie sie tlumaczyc ze wcale nie, ale taka jest prawda - mylicie pojecia.
|
Ja mam wiele przyjaciółek. Naprzykład: Kamos, Maethi. Normalnie nienormalnie. Oni są jak takie rybki. Zmienili "pełć".
Wydaję mi się że ludzie sądzą że przyjaźń woman-man nie może istnieć bo za dużo seriali oglądali. |
Cytuj:
przyjaciółka - dziewczyna którą lubisz i ona ci to odwzajemnia. Dobrze się znacie itp. |
Cytuj:
"osoba którą znasz, ale niekoniecznie trzeba ją lubić " - znajoma "dziewczyna którą lubisz i ona ci to odwzajemnia" - kolezanka przyjaciolka to ktos, z kim moge podzielic sie wszystkim, powierzyc jej najwiekszy sekret wiedzac, ze ona mnie nie wyda. No trudno mi to zdefiniowac, zwlaszcza ze telepawki dostalem, ale po prostu nie masz racji. |
Cytuj:
Cytuj:
Przyjaciolka (no niech wam bedzie) IMO: dziewczyna, ktora jak ma problem leci z tym do mnie, jak ja mam powazny problem lece z nim do niej - ona wtedy przerywa wszystkie zajecia i mnie wysluc***e. TAk z grubsza;) @up: fuksa miales i tyle. To ja powinienem byc pierwszy:D:D:D:D:D |
@up: no mniej wiecej... nie tylko wyslucha, ale poradzi, wspomoze, okaze zrozumienie... no nie wiem, po prostu to sie czuje, tak jak wtedy kiedy jest sie zakochanym ;)
|
MaM jedna przyjaciółke na której zawsze moge polegac a ona na mnie ;)
I oczywiście istnieje przyjąż niedzy kobieta a meżczyzna B) |
Cytuj:
|
Niektórzy z was:
Nie możecie być pewni tego, że to tylko przyjaciółka, bo wy do niej nic nie czujecie. A może ona to skrywa przed wami? Też tak może być. A tak offtopic: Monika czy jakos tak(21:13) bo mi sie podobasz. Szok :/ Ja jej nie zabardzo "trawie" a tu takie coś :/ |
***
Według mnie istnieje, ja mam wielu przyjaciół - chłopców. Hm, może dlatego, że mam o czym z nimi rozmawiać - mamy podobne zainteresowania (nie licząc hip-hopu, piłki nożnej i Warcrafta), poza tym bardzo opłaca się mieć przyjaciela innej płci, jeśli wchodzi w grę zdobywanie sympatii :] Wiem, że właściwie nic nie wniosłam do tematu, ale nie mogłam sie oprzec pokusie wypowiedzenia się... Pozdrawiam.
|
Odpowieź bezpośredniodo tematu...
Nie mam przyjaciółki lecz uważam, że jest to możliwe i zazdroszcze osobie która ma taką przyjaciółkę... Dziewczyny są... Hmm... Inne... Masz problem to nie mówisz kumplom bo oni cię wyśmieją a i tak nie pomogą, mówisz mamie jeżeli można, kuzynce, lub jakiejkolwiek osobie płci przeciwnej. Kobiety mają w sobei to coś ze mamy nadzieję ze nas wysłuchają i w tedy nam ulży... Dobra przyjaciółka także i nam się zwierzy i dzieki temu i my jesteśmy uważani za miłą osobę... Chcuiałbym mieć przyjaciółkę... |
Pewnie , ze wierze! Zreszta nie ma co sie rozpisywac , juz wiekszosc jest wyjasniona w postach powyzej.
|
Oczywiście, że istnieje...
...między gejem a lesbijką :-) Wiecie co ostatnio zauważyłem? Że "przyjaźnie się" tylko z dziewczynami, które mnie pociągają fizycznie. Jestem pieprzoną szowinistyczną świnią ;-) |
| Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 01:48. |
Powered by vBulletin 3