Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Metallica (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=59586)

Dirty Sanchez 28-12-2005 03:32

Metallica
 
Jaką wolicie Metallice starą czy nową
ja osobiście wole starą bo nowa Metallica uległa komercji
najnowsza płyta to mega lipa moze "St. Anger" i "Some kind of monster" jest fajne prubowałem całą płyte przesłuchać ale sięnie dało

może jest to spowodowane kryzysem zespołu, odejściem Basisty i nie tylko

ripper 28-12-2005 06:35

Nie jestem wielkim fanem Metallici, ale lubie posłuchać i uważam że stara jest o niebo lepsza (Ride the Lighting r0x xD)

Tana 28-12-2005 06:52

Osobiscie? Wole stara ze wzgledu na to stare brzmienie przywolujace poczatki metalu. Nowa tez jest przyjemna, mimo ze inna. Mozna wrecz powiedziec, ze jest 'nowoczesna'.

Można tez powiedziec, ze jest do tego grupa, ale to chyba zbyt popularny zespol zeby od razu ciagnac do Metal Militia. A i kasowalam duzo ostatnio... ;)

Anteks 28-12-2005 08:03

O taak.. stara metalica było dużo lepsza od nowej.. chociaż niektóre kawałki da się posłuchac..:)
Ale i tak Green Day rządzi...:)

Ryłek 28-12-2005 08:06

@up: <ironia>Świetne porównanie</ironia>
Stara, choćby ze względu na same mistrzowskie Master of Puppets, niektórzy tego do "ery starej Metallici nie zaliczają", ale cóż... ja uważam, że "stara era" skończyła się na Black Albumie.

Arthus Drag'Tail 28-12-2005 10:10

Stara, stara i tylko stara... St. Anger to wg. mnie gowno.. Jedynie piosenka pod tym samym tytulem przypadla mi do gustu z calego albumu. A stara Metallica? Master of puppets, Nothing Else Matters, Enter Sandman i wiele wiele innych piosenek, ktore nie zgina nigdy...

Rohen 28-12-2005 10:38

Nie ma to jak się słuchać w rytm starej Metallicy nie ;)? pozatym jest podforum od tego, Metal Militia...

Hieyan 28-12-2005 10:41

Mi bardziej podoba się stara, ale zagłosowałem na "Stara ale nowe też jest fajna", ponieważ jest kilka niezłych piosenek na nowszych albumach.

Gtyk 28-12-2005 12:15

Zdecydowanie wole stara Metallice, do Black Albumu wlacznie. Chociaz ich pierwsza plyta, Kill'em all jakos niespecjalnie przypadla mi do gustu ;) Ale za to Ride the Lightning, Master of Puppets(Orion... mmm ;)), ...and justic for all i black album sa swietne. Load i Reload sa zdecydowanie az za bardzo dopieszczone... ale mozna na nich znalec jakies ciekawe kawalki, a St. Anger... hmm, unnamed feeling i st. anger da sie posluchac, ale reszta dla mnie jest slaba... i jeszcze to puszkowe brzmienie perkusji :-/ Zaglosowalem na "Stara ale nowe też jest fajna".

PiXik 28-12-2005 15:56

gdybam że gdyby byłby to temat o składzie techno albo czegos nie lubianego to nie pozylby dlugo.Ave Metal!\.../
ps.jak mniemam to to w twoim avatarze to chyba Danzel ?

Boryna 28-12-2005 16:19

a ja tam lubie wszystkie :) w przypadku tej kapeli widać jak muzyka może ewoulować.
Było by nudne wydawać wszystkei albumy typu master :P

Gangrel 28-12-2005 20:11

Mettalica nigdy mnie jakoś nie przekonała. Nie lubie żadnej, choć kiedyś może mi się odmieni.

@Tana

O cholera, mało przez ciebie z krzesła nie spadłem, uratowały mnie oparcia. Jakie początki metalu? Kiedy oni zakładali zespół takie Iron Maiden występowało już lat 10, a i przed nimi było sporo. Jeśli idzie o początki to tyle co można o nich powiedzieć, że byli zespołem dzięki któremy metal wrócił do łask na początku lat 90-tych, a to była już któraś tam z kolei reinkarnacja gatunku.

$corcerer 28-12-2005 20:16

Nie ma Starej i nowej Metallicy. Jest jedna Metallica, zmieniająca się w czasie


St. Anger mi sie nie podoba.

Kajulec 28-12-2005 20:19

Jedynie kilka piosenek.

Dirty Sanchez 28-12-2005 20:51

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez pawelekthedruid
gdybam że gdyby byłby to temat o składzie techno albo czegos nie lubianego to nie pozylby dlugo.Ave Metal!\.../
ps.jak mniemam to to w twoim avatarze to chyba Danzel ?

eee mówisz o mnie ??? Danzell ?? ty go w życiu widzialeś ???
To jest Johny Knoxville z Jackassa
Cytuj:

Oryginalnie napisane przez gangrel666
O cholera, mało przez ciebie z krzesła nie spadłem, uratowały mnie oparcia. Jakie początki metalu? Kiedy oni zakładali zespół takie Iron Maiden występowało już lat 10, a i przed nimi było sporo. Jeśli idzie o początki to tyle co można o nich powiedzieć, że byli zespołem dzięki któremy metal wrócił do łask na początku lat 90-tych, a to była już któraś tam z kolei reinkarnacja gatunku.

Nie zapomi o Black Sabbat :P chyba bylo wcześniej

]v[ichal 28-12-2005 21:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dirty Sanchez
Nie zapomi o Black Sabbat :P chyba bylo wcześniej

Black Sabbath !! Troche szacunku ok?
Ale schemat z Danzelem też nie jest zły, pawełekthedruid, nie odejdz z forum, z powodu tematu o Metallice ok?

@on-topic

Master of puppets - świetna plytka, duzo dobrych kawalkow ( M.in, tylulowy , i battery). A tak to z twórczością Metallici za dużo nie obcowałem. Jedynie kilka mp3 i właśnie wyżej wymieniony album (bo to w końcu klasyk, każdy go musi miec :-)))) )

Nazgarothh 28-12-2005 21:45

o.O
 
ja uważam ze starsze plytka jest dużo lepsza ale sam nie slucham tego zadużo bo wole techno ;]

Glamri 28-12-2005 21:45

To może wypowiem się ja na temat Metallici... Na MM jestem znany z tego iż jestem zagorzałym fanem Metallici. Kapelę założyli w 81' roku... więc nie mówmy tu o początkach lat 90-tych. Wiadomo, że Metallica nie stworzyłą metalu tylko od samego początku swojego istnienia była innowacyjna. Wytwórnie bały się, że okażą się zupełną klapą bo grali tak "nowoczesną" muzykę jak na swoje czasy, że nitk nie wróżył im świetlanej przyszłości. Dziś mówimy, że Metallica gra Classical Heavy Metal (no... St. Anger to już nie classical ;) ) jednak kiedy zespół powstał - mówiono iż grają thrash metal (w latach 80-tych). A teraz co do tego, która Metallica mi się bardziej podoba... Jestem zakochany i w starej i w nowej. Co rpawda nie przepadam za tymi podziałami (ak naprawdę to nie black album podzielił Metallicę na nową i starą tylko tylko Load, a w gruncie rzeczy pewien utwór znajdujący się na tej płycie pt. "Mama Said" - takie są fakty! ;)) ale czasem je stosuję bo mało kto kojarzy każdy album po kolei dlatego wśród laików łątwiej jest się posługiwać tymi właśnie terminami ;) Jak to już wspomniał $corcerer Metallica poprostu cały czas rozwijała się, próbowała czegoś nowego i ciągle szła do przodu zamiast cały czas stać w miejscu i robić taką samą - monotonną muzykę co wg. mnie było iście genialnym posunięciem!
Trochę się rozpisałem - także to już wszystko ;D

Gtyk 28-12-2005 21:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez pawelekthedruid
gdybam że gdyby byłby to temat o składzie techno albo czegos nie lubianego to nie pozylby dlugo.Ave Metal!\.../
ps.jak mniemam to to w twoim avatarze to chyba Danzel ?

Dobrze gdybasz;) Masz tego pecha ze na tym forum zdecydowana wiekszosc
osob slucha porzadnej PRAWDZIWEJ muzyki a nie elektronicznego CZEGOS probujacego ją nasladowac ;)

Hubercik 28-12-2005 22:02

Hmmm... Ja oddałem głos na "Obie są fajne", gdyż uważam, że Metallica od "Kill'em All" do "ReLoad" (St. Angera nie wliczam, bo jakoś najmniej do mnie przemawia ze wszystkich ich nagrań) ma swoje niepowtarzalnie brzmienie. Takie jak np. Anesthesia (Pulling Teeth)- słyszał ktoś kiedyś takie genialne solo na basie na Wah-Wah'u i Distortionie ;), czy mistrzowskie utwory instrumentalne- The Call of Ktulu i Orion (wspomniany wcześniej wiele razy i uważam, że bardzo słusznie :) ) , na "Justice..." mamy przykład wspaniałego, mocnego metalu, oczywiście wykluczając "One" i "To Live Is to Die" (chociaż mnie denerwuje fakt, że basu nie słychać, ale kogo poza mną to obchodzi), "Black..." to już po prostu trzeba lubić :D . Na "Load" i "ReLoad" też jest kilka fajnych kawałków (jak np. "King Nothing", czy mroczna ballada "Where the Wild Things Are"). Słowem- MetallicA RZĄDZI :]

Arrivald 28-12-2005 22:23

Nie moge przejsc obojetnie obok tego tematu jakkolwiek bym sie staral. Irytuje mnie to z ogromnej ilosci genialnych zespolow wszyscy wybieraja do dyskusji akurat Metallice. Dlaczego do jasnej kvrwy? Black Sabbath, King Diamond czy chociazby Dimmu Borgir, dlaczego o nich nie wspomnicie? Po drugie: z jakiego powodu w sondzie nie ma opcji : cala tworczosc jest do bani. ?
Pisze to wszystko nie z tego powodu ze nie lubie Metallici, wrecz przeciwnie. Podoba mi sie ale ludzie, dajcie sobie na wstrzymanie :/

Dirty Sanchez 28-12-2005 22:23

Glamri Rox
a wiesz coś może o tym dlaczego odszedł basista ??
i co się działo na filmie Some Kind Of Monster
podobno Hatfield się z kimś się pobil i wykupili jakiego psychologa czy cuś

Hubercik 28-12-2005 22:33

@2Up
Może dla tego, że wszędzie (no prawie :p ) spotkasz fana Metalliki, który bedzie chciał podyskutować o swoim ulubionym zespole i/lub zobaczyć ilu ma sobie podobnych :) Także proponuję się nie bulwersować ;)

@Up
Basista (Jason) odszedł dlatego, że Hetfield nie za dobrze go traktował (nie pozwalał na osobne projekty itd.). A psychologa to wynajęli dla całego zespołu tak w ramach "zacieśnienia więzów" :D, Hetfield był tylko na odwyku

Veriux 28-12-2005 22:34

Moim zdaniem najlepsze płyty były na początku działalności zespołu.
St. Anger nie podoba mi sie za bardzo, ale Ride the Lighting, Master of Puppets ROX. Ewentulanie jeszcze "czarny album'' :P

Gangrel 29-12-2005 00:20

@Glamri

A słyszałeś może że jeden z założycieli Metallici postanowił założyć zespół zainteresowany wczesnymi występami IM które obejrzał w Londynie(Lars Ulrich mu było? nie pamiętam dokładnie...)

@Sanchez

Właśnie o Black Sabbath głównie mi szło, ale jakoś ciężko mi się to wypowiada po tym co sie działo w tym roku na Ozzfescie.

Glamri 29-12-2005 10:38

@Dirty Sanchez
Basista (zdaje się że chodzi Ci o Jasona) odszedł ponieważ podczas grania w Metallice ten zaczął prowadzić prace nad osobnym solowym albumem i zaczął zaniedbywać kolegów z Metallici. Przestał przychodzić na próby i skupiał się głownie nad własną twórczością. Hetfield postawił mu ultimatum: "Zostajesz w Metallice albo odchodzisz i robisz własną płytę - za mało poświęcasz nam uwagi!" Drogi Jason się wkur-zdenerwował i poszedł w piz du! ; D Taka oto jest hisotria odejścia jednego z najlepszych basistów Metallici. Chyba, ż epytałeś o pierwszego basistę - Cliffa Burtona. To już zupełnie co innego i on wcale nie odszedł ;) Jeśli będziecie chcieli to wam opowiem jak to z nim było.
Co do Some Kind of Monster. James z Larsem się tam "trochę" popsztykali i o mało co się nie pobili. Ogólnie pdoczas tworzenia albumu St.Anger ciągle dochodziło do jakiś spięć między chłopakami. O mało co zespół się nie rozpadł (czego bym nie przeżył) a jak ktoś już wspomniał psychologa wynajęto całej kapeli bo wszystkim odbijało. Co do Jamesa. Leczył się na chorobę zwaną alkocholizmem. Kuracja miała trwać ok. 2-3 tygodni bo nie był to daleko posunięty stadium rozwoju choroby ale kuracja trwała ok. 15 tygodni. Strasznie opóźniło to pracę zespołu. Dziś Hetfield nie jest alkocholikiem - ma żonę i dwójkę wspaniałych dzieci! ; D

@gangrel666
Wiadomo mi tylko o dwóch odejściach z zespołu. Jason i jeszcze jakiś inny basista, którego nazwiska teraz nie pamiętam. PRawda, że odszedł bo chciał założyć własny zespół i być "potężniejszym" niiż Metallica ale mu się nie udało i z tego co słyszałem ostatnio zmarł zakompleksiony z tego powodu na zawał serca... Nazwiska naprawdę teaz nie pamiętam. A jaki zespół załozył też nie wiem bo mnie to zbytnio nie obchodzi ;) I na pewno nie odszedł Lars Urlich bo to obecny perkusista w zespole. Gra z Metallicą i ma się dobrze ;) Wszak to on założył Metallicę!

PiXik 29-12-2005 10:39

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Gtyk
Dobrze gdybasz;) Masz tego pecha ze na tym forum zdecydowana wiekszosc
osob slucha porzadnej PRAWDZIWEJ muzyki a nie elektronicznego CZEGOS probujacego ją nasladowac ;)

jeżeli muzyka elektroniczna (techno)próbuje naśladować metal.;d mniemam że to był żart ;p jedyne co można zrobić to zapożyczyć pare dźwięków z gitar i zrobić z nimi coś dobrego:) ale dzięki że mnie uświadomiłeś.ale skąd wiadomo że większość było jakieś głosowanie?czy po prostu większość moderatorów słucha tego. nie psuje wam już dyskusji:P pa
btw.przepraszam mój błąd ale ci kolesie wyglądają podobnie ale dlatego napisałem chyba:-)

Veriux 29-12-2005 11:21

@Glamri Rox
Ten basista nazywał się Ron McGovney, ale on odszedł zanim nagrali pierwszy album Kill'em All.

Dirty Sanchez 29-12-2005 14:51

Pierwszy basista odszedł bo Lars i Hatfield zobaczyli Cliffa
Dziewczyna Rona McGovneya podsłuchała rozmowę Larsa i jeimsa jak zachwycali się grą Cliffa i po jakimś czasie Ron sam odszedł

Cliff zginoł w wypadku samochodowym taka jest aktualna decyzja
tylko dziwne że nikomu się nic nie stało tylko jemu

gangrel666
co takiego się stało ??

Gtyk 29-12-2005 15:06

@pawelekthedruid

moze zle sie wyrazilem przez to nie zrozumiales... "muzyka" elektroniczna probuje nasladowac muzyke, nie tylko metal... ;) mam nadzieje ze zrozumiesz ;)

Veriux 29-12-2005 16:03

Niedługo se posłuchamy nowej płyty :P. Jak wynika z tego co napisali na www.metallica.com to "weszli" już do studia i zaczynają się nagrania. :)

Hubercik 29-12-2005 16:26

Oni do studia już sobie weszli jakiś czas temu. Osobiście to mam nadzieję, że nagrają jakiś normalny materiał, a nie taki jak "St.Anger", gdzie nawet ani jednej solówki nie ma bo "w solówkach chodzi tylko o Kirka"... No i oczywiście oby zmienili to "garnkowe" brzmienie werbla :D

Dirty Sanchez 29-12-2005 16:46

Nie wiecie na kiedy planują wydanie płyty ??

Ryłek 29-12-2005 16:48

@up:
Bodajże wiosna/lato 2006, ale nie jestem pewny.

Tana 29-12-2005 18:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez gangrel666
@Tana

O cholera, mało przez ciebie z krzesła nie spadłem, uratowały mnie oparcia. Jakie początki metalu? Kiedy oni zakładali zespół takie Iron Maiden występowało już lat 10, a i przed nimi było sporo. Jeśli idzie o początki to tyle co można o nich powiedzieć, że byli zespołem dzięki któremy metal wrócił do łask na początku lat 90-tych, a to była już któraś tam z kolei reinkarnacja gatunku.

Blah! Mi nie chodzi o to, że oni są starzy, ale że pierwsze ich albumy były właśnie w klimatach staroci. Charakterystyczny głos do charakterystycznego brzmienia gitar i perkusji.

Slay 29-12-2005 18:37

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Hubercik
Oni do studia już sobie weszli jakiś czas temu. Osobiście to mam nadzieję, że nagrają jakiś normalny materiał, a nie taki jak "St.Anger", gdzie nawet ani jednej solówki nie ma bo "w solówkach chodzi tylko o Kirka"... No i oczywiście oby zmienili to "garnkowe" brzmienie werbla :D

Ta. Nowa plyta to ponoc maja byc odpadki z St. Anger wlasnie.. swoja droga ten werbel nie byl garnkowy tylko raczej dziurawy. =p

Arthus Drag'Tail 29-12-2005 18:45

Gdy tak czytam, to jednak jestem pewien, ze Metallica to zespol, ktory zyje, zyje i pewnie dlugo zyc bedzie w swiadomosci wielu wielu ludzi. Wielu z uzytkownikow, ktorzy sie tutaj wypowiedzieli napewno nie slucha na codzien metalu czy nawet rocka, ale Metallice zna praktycznie kazdy.

Cebix 29-12-2005 19:04

Ja przytoczę trochę inną historię... Co do tego, że ktoś się tutaj obawia o nowy album dlatego, że mogą być odpadki z nielubianego Angera, to powiem, że płyta Iron Maiden pt. Brave New World(który jest uznawany jako jeden z najlepszych albumów IM) zawiera aż 4 piosenki, które były napisane podczas tworzenia albumu Virtual XI, który jest uznawany, jako jeden z najgorszych, jeśli nie najgorszy album IM. Może dlatego, że wrócił ich dawny wokalista i gitarzysta ;), ale piosenka grana i śpiewana przez innych ludzi chyba nie staje się nagle super... Zwróćcie uwagę na np. wszelakie covery, które różnią się czasami całkowicie od coverowanej piosenki, a nie czynią jej (dużo)gorszej albo lepszej.

A i żeby nie było offtopa, to stara Metallica...

Pozdrawiam.

Havoc fighter 29-12-2005 19:33

Nic nowego
 
Nic nowego nie powiem, old-rule new-sux.
Gram nam gitarze(elektryk ;p) i calego St.anger sie nauczyłem grac w pól godziny.
Natomiast wielkie kawałki jak "nothing else matters" "master of the puppets"
itd. zajeły mi o wiele więcej czasu.
Fanem metallici nie jestem ale lubie posłuchac jak cos ;)

Dirty Sanchez 30-12-2005 00:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Cebix
Ja przytoczę trochę inną historię... Co do tego, że ktoś się tutaj obawia o nowy album dlatego, że mogą być odpadki z nielubianego Angera, to powiem, że płyta Iron Maiden pt. Brave New World(który jest uznawany jako jeden z najlepszych albumów IM) zawiera aż 4 piosenki, które były napisane podczas tworzenia albumu Virtual XI, który jest uznawany, jako jeden z najgorszych, jeśli nie najgorszy album IM. Może dlatego, że wrócił ich dawny wokalista i gitarzysta ;), ale piosenka grana i śpiewana przez innych ludzi chyba nie staje się nagle super... Zwróćcie uwagę na np. wszelakie covery, które różnią się czasami całkowicie od coverowanej piosenki, a nie czynią jej (dużo)gorszej albo lepszej.

A i żeby nie było offtopa, to stara Metallica...

Pozdrawiam.

tylko że Metallica to nie Iron Maiden
Iron Maiden to bogowie Metallu Dikinson wogóle po tylu latach nie stracił głosu jest tam trzech gitarzystów i karzdy jest prze***any !!!

Metallica to też bogowie są niewiele gorsi od Iron Maiden

wole Metallice ale Iron Maiden bardzo szanuje !!!

@UP
Nothing Else Matters to jescze nic "Fade to Black" pprzejście jest zrobic Albo solo z " One "

Według mnie Lars U. jest najlepszym Perkusista !! jak widzialem jak solo dawał to mocny jest to nie bylo zwykle napiepszanie to mialo to coś !!!


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 11:25.

Powered by vBulletin 3