tvn (Nie do wiary) co o tym sadzicie
 

powiedzcie mi co sadzicie a tym programie mi sie wydaje troche debilny i bezsensu ze np czlowiek przez sen sie tp do innego miejsca a ty co o tym sadzicie

... troche nie zczaiłem co piszesz ... jeśli chodzi o to , że wychodzi sie z ciała , to może mówili coś o tym , że to sie dzieje na poziomie świata mentalnego ? ...
@ down : dalej nie wiem o co chodzi :D ... sry , ale niektórym to tłumaczyć można ... i można ...

nie oto chodzil 2 lata temu byl taki program ze czlowieka wciagnelo ufo i sie przez sen teleportowal i pozniej nie wiedzial gdzie jest mi sie to wydaje lenatyzmem

Nie do wiary, że niktórzy ludzie w to wierzą to brednie i tyle. Fotomontaże itp.

ja tez tak mysle :P

A w Boga pewnie wierzysz? Masz namacalny dowód, że istnieje? Polecam poczytać książki Ericha von Danikena..............

a co to jest wogule

@up
Książka? - Duuuużo takich fajnych, zszytych/sklejonych karteczek z nadrukiem :p
EDIT: Literówka

Może nie wszyskie odcinki "Nie do wiary", ale duża większośc to według mnie ******* o Szopenie :). Nie mogłem tam nigdy dojrzeć wyraźnego, kolorowego, realistycznego zdięcja ufo (dziwne).

A co ma piernik do wiatraka? jak wierze w Boga musze wierzyc w mozliwosc teleportacji/ufo/wychodzenie duszy z ciała?

Jak bylem dzieckiem tez sie nim fascynowalem. Ale potem natrafilem na art w ktorym udowodniono mu, ze najwazniejsze dowody sam falszuje. A szkoda, bo teorie mial zabawne.

A co do "nie do wiary" - najzabawniejszy program jaki kiedykolwiek widzialem. Czasami podoba mi sie bardziej niz "Swiat wg kiepskich" czy "Miodowe lata". Myslicie, ze bedzie drugi sezon?

Program wciągą bo nawet o ciekawych rzeczach niekiedy mówią, ale nie wierze w to... No może w więkoszść historii. :P

Sami twórcy programu śmieją się podczas nagrywania tego...

Czyste brednie, ale wciąga ;)

Mnie sie podobal odcinek "kazdy, kto wejdzie w nocy do tego domu, zobaczy ducha" i komentarz na koniec "niestety, naszej ekipie nie udalo sie zarejestrowac zadnych nadprzyrodzonych zjawisk" ;)

pamiętam raz, jak było, że niby mają zdjęcie vampa, a jak mu się lepiej przyjżałem, zauważyłem, że jeden z kłów jest źle przyklejony, tzn. że widać było prawdziwy ząb, a na nim przyklejony kieł xd

sa to brednie po to aby dzieciaki mialy sie czegos bac . Sa to poprostu fotomontaze. Czasami mowia o czyms ciekawym ale przewaznie sa to glupie tematy.

a moj brat kiedys obejzal jeden odcinek nie do wiary mial w tedy 5 lat a odcinek byl o tym ze kosmitow widziano w polsce wiec moj brat nastepnego dnia jak przyszedl z moja ciocia odrazu schowal sie pod stol i mowi o moze zeby mnie tylko nie zabrali musial przez to chodzic do psychologa

Heh, to mi się przypomina, jak byłem mały i oglądałem Zwierzęce Archiwum X (czy jakoś tak) na animal planet... A tak przy okazji, to się zastanawiam, czemu tych wszystkich "odkrywców" nie stać na nakręcenie krótkiego filmu (teraz większość cyfrówek ma opcję kamery) albo chociaż zrobienie wyraźnego zdjęcia "odkrycia"? Bo niewyraźnie zdjęcia ufo (takie, że właściwie nic tam nie widzać) albo filmy gumowych zabawek unoszących się na powierzchni wody jakoś do mnie nie przemawiają.

heh albo ze ludzie buduja se piramidki w ogrodkach i mowia ze ich wyeczaja z chorob

Kiedys jakis kolo Niby wytwazal nad swojom glowom wode (sufit) rozkrencalimu calom chate itd zeby sprawdzic czy niema przecieko a potem go poprosili zeby to zrobil dali ukrytom kamre i sie okazale ze z majtek wycionga szczykawke z wodom :p xD

ale ty to akurat przesadziles rolft xD

Haha pamiętam to, rotfl :DDD

Jedyne co dobre w tym programie to nastrojowa muzyczka bo reszta to chłam. Szukają na siłe zjawisk nadprzyrodzonych a jak nic im z tego nie wyjdzie robią jakiś reportaż pod publike zeby była oglądalność

Z tymi plamami na suficie to tez pamietam :D To byl chyba moj pierwwzy odcinek "Nie do wiary" jaki w zyciu ogladalem... :P

Na national geographic tez czasem leca jakies glupstwa, tylko ze tam to obalaja. Np. wielka stopa, potwor z loch ness itp.

CZUPAKABRA xD BLahhhhhhhhh Mam cie, zjem cie xD

Akurat El Czkupakabra była prawdziwa.Są zdjęcia itp. na forum Abnormal ;)

Generalnie, to zakupy w Media Marktcie nie pozwalają mi na oglądanie tego programu, jako że kupuję w sieci nie dla idiotów, a "Nie do wiary" przekracza jakieś normy kretynizmu.

W gazecie telewizyjnej wyczytałem, że to program popularno-naukowy. Nie mam pytań, tyle w tym "nauki", co w tanich filmach SF.

To prawda, Nie do Wiary często pokazuje niesprawdzone i nieistniejące historie (np. opętania, co jest wynikiem zaburzeń podświadomości lub poprostu udawaniem, a nie dziełem demonów). Ale nie chcę, żeby wszyscy myśleli, że to wszystko to brednie, bo Czupakabra naprawdę istnieje, a o Obcych nie będę mówił bo jest 100% pewność, że na innych planetach istnieje życie (nie na jednej, ale na tysiącach albo milionach). Nie można zaprzeczać, że na Ziemię nigdy nie przylatywali (przylatują od tysięcy lat, poczytajcie trochę fachowej literatury, jest masa dowodów nie tylko filmów i zdjęć, ale i starszych zapisków i obrazków sięgających czasów starożytnych), ale ponieważ częste są obecnie mistyfikacje ludzie w to nie wierzą. Nie będę tutaj pisał jakie to istnieją dowody na istnieje Istot Pozaziemskich albo o tym, że w Bibli jest wiele zakłamań w tłumaczeniu co zmienia całkowicie wymowę tej książki (z innej beczki: według mnie Bóg - brednie ludzi, którzy szukali wyjaśnienia na nieznane wtedy zjawiska w stylu: słońce, deszcze, zaćmienia księżyca, sam księżyc, przyciąganie ziemskie, dzień i noc...). Polecam ksiązki Daniken'a.

hehe :)
 

hehe co ty ten program ogladasz jest beznadziejny a wy co o tym sadzicie:D

Czlowieku, nie do wiary to same bajki... "W jakimś starym domu słychać jak płacze dziecko (jak sobie kupisz płyte z nagraniem płaczu dziecka)" Rotfl. Zero prawdy.

Signed,
Shedii