![]() |
Dla kozakow
Jak czesto jestescie kozakami w tibii??
Jak czesto udajecie sie na potwory i hunty , ktore przewyzszaja wasze mozliwosci?? |
Ja zawsze, przykład to moja gra na Aldorze, mam 26 lvl elite 58/56 i jutro ide DL blokować ;D
|
A ja ostatnio coraz cześciej. Przykład: Na 14lev poszedlem na zerka solo, na 15lev na dwarf guarda, mam teraz 19 lev i blokuje smoki :P
Nie pytać o skille :P |
Mi sie zdarzylo isc na silniejshego potwora :)
Poshedlem na roty odrazu po wzjsciu z rooka :) Oczywiscie skoczylo sie dobrz ei wyshedlem z tego calo :p |
Ja tam raczej staram sie grac ostroznie i zadko chodze na potwory przewyzszajace moje mozliwosci. Poprostu nie mam ochoty pozniej odrabiac godzinami straconych skili :( Jedyna wyparawa w takim stylu to na lvl 24 sorkiem na necro poszedlem, ale to z dobrym blokerem wiec wsumie sie nie liczy :P Czyli co do tematu to raczej nie jestem "kozakiem w tibi" :)
|
Czasem sie zdarzy:P. Np. 13 lvl dead przez huntera i strata lvl. Pozniej na 12 lvl odrazu poszedlem z kumplem na tego huntera:P. I co znowu dead:P, ale nie wiem czy to kozactwo czy glupota:P
|
co do zachowywania się jak kozak to mi najczęściej zdarza się unosić się dumą wobec zachowujących się w podly sposób wyższych leveli. Niestety czasem mam przez to klopoty, mimo to nie potrafię jakoś siedzieć cicho jak koleś tylko dlatego że ma wyższy poziom myśli że bez mojego słowa sprzeciwu może bezkarnie sie bawić moim kosztem, przy okazji pozbywając mnie samogo radości podziwiania uroków świata tibii :d
|
Ja na 9lvl poszedłem z Venore do Carlin na wycieczke (oczywiście był dead:P)a na 19 lvl expiłem z trochę lepszym od siebie kolegą w elf fortress(było strasznie cieżko). Wiec czasami zdarza się"zakozaczyć":)
|
Ja czasem :) No z tego mam deady To ciekawosc a takze bardzo chce zobaczyc potwora i dedne :)
|
Hehe czasami .. wystarczy spojrzec na moje deady..
killed by dragon , killed by dragon , killed by dragon :( |
Ja tam tylko raz zrobiłem sie kozakiem ( hehe ) alle nie ta postacia co gram teraz tamta najpierw chcialem dednac z 20 lvla na 13 i isc na draga , dzieki temu mam teraz bardzo ładny dragon shield :P
|
Ja staram sie grac rozsadnie, ale czasami mnie cos pociagnie i ide bic, np. 100~hp i na zerka :) Zdazylem sie uhnac :P Raczej zawsze chce wiedziec, na co ide i jaki gdzies powinienem miec lvl, zeby zabic, czy tez bloknac.
Edit: Za co mam reputacje -1 ?? Widac komus podpadlem :P Ale czym... Nie mam pojecia :( |
Czasami się zdarza:P
Ostatnio szłem, na dla solo prosty sposób wchodze sd schodze ale skończyło się na dragu przywaliłem mu z hmma chciałem vita exhausted i zamiast zejść po schodkach niżej zeszłem w ziemię;/ |
Z tego co tu widze, kozacy to 90% =/
|
Cytuj:
|
Ja chodz na Gs. Sam leje. Trace 3 bp of uh ale zabijam Gs. :P Czy nie jestem kozakiem?
|
RE:Up
Oj tak, oj tak. Kosztuje cie to dużo, ale jak znajdziesz K-legi to ci się zwróci:P |
Zauwaz ze k-legsy zadko wypadaja, a ja ciagle ryzykuje zycie dla zabawy. To sie nazywa kozakowanie :P
|
Fajnie Mialem Reputacje +1, Napisalem T Posta I Mam 0 !!!! Why ?! Co Ja Tkakiego Zrobilem Gloskowac Na Mnie +d Milej W Sercu = )
|
taaaa :P ja chodze na 18 levelu na huntery bez run :P Zazwyczaj wygrywam bo hunter leci na 3-4ciosy
|
Ja już wyrosłem z etapu kozaczenia. Zaznaczam odpowiedź trzecią. Dajmy przykład: Zaczynam grać na Elysii i jak sie mnie szwed pyta czy jestem pl, to mówie że jestem br, a jak sie mnie br pyta czy jestem br czy swe to mówie że jestem ENG ;)
|
ja zawsze kozacze :D wystarczy spojrzeć na moją liczbe zgonów (narazie 9, a gram tą postacią od 10 dni :D ).
Polowanie na silniejsze potwory to u nas na Harmonii jedyna rozrywka :P |
Ja tam niekozakuje ;))))
|
nie wiem czy to takie duuuze koozaczenie ale na 28lvl skile 65\63 chyba juz nie pamietam gsa blokowalem dla 30 sorca i knajta ;) 7uh poszlo ... ale zyje ale kilka dni pozniej poszlismy we 3 knajtow na gsa i sie przezucil i ...ded ;p
|
Heh, ja raz na 8 lvl poszedlem na draga (nieswiadomie, po prostu poczatki w tibii ;P) przezylem na 8 hp XD Pruboujac sie wydostac z tamtad szedlem sobie obok rzeczki, brzegiem i nagle hunter wyskakuje i dead :( Tego wyzej nie mozna za bardzo nazwac kozaczeniem...po prostu trafilem na te stworki przez przypadek, zwiedzajac swiat tibii ;P
Teraz gram ostroznie choc czasem zdarzy sie, ze dla dobra ludzkosci trzeba zaszalec...np. blokowanie sorcem (14lvl) 4 cycow dla palka (blokowalem tak jak beho sie blokuje, xP) |
Ja i "kozactwo"... Zaznaczyłem "nigdy", chociaż raz mi się to zdarzyło.. Byłem sobie w podziemiach Thais na wycieczce zaliczyłem 2 smoki (uciekałem :P ), 2 cyce (p. odp. wyżej. :) ), wycieczka skończyła się na mino archerze... :( Heh, myślałem że go pokonam... na 12 levelu... :P Chociaż nie! Potem była wycieczka do piachu. :) ;)
|
Mnie też sie zdarza kozaczenie... na 9 lvl na ds poszedłem albo na 11 na zerka a potem na huntera... wiecie czym sie skonczyło.......
|
ja tam nie kozacze takie smoki czy ds to rozwalam sam z nie wielkimi stratami, chociasz koledzy z osiedla muwiom ze kozacze i ze glupi jestem (sam pozabijal bym ich) ale zdarzalo sie kozaczenie kiedys - na 25 lvl knightem chodzilem na gs blokowac bez uhow i ze p-setem z kolegom na 12 lvl palkiem udalo nam sie ubic 3 gs potem w drodze powrotnej skorpion wyslal nas obu do piachu :D to dopiero numer prawda!
|
Nazwanie kogos kozakiem musi byc uzasadnione. Jezeli ktos idzie na 9 lvl na draga i na 100% padnie, to czy to jest kozaczenie? Ja nie sadze, mysle ze to jest albo marnowanie postaci, albo bezmyslnosc. Ja chodzilem na takie potworki ktore mogly by mnie zmiesc jednym ciosem, ale mialem szanse na zabicie ich w taki czy inny sposob. Jak gralem pallym to na 12 lvl zabijalem ds'y a na 22 lvl poszedlem na ok ~1,5 godzinny hunt na dl (oczywiscie dostawalem malo expa a przy kazdym przezuceniu sie dla bylem wydygany :) )
|
Ja tam raczej nie kozakuje. Kozaczyłem chyba tylko ze 2 razy.
1 raz: poszedłem na 15lvl z kumplem na draga i on mnie uhnonc niezdonżył i co widze "you are dead". 2 raz: Porwalem sie na 20lvl na kolesia na 28lvl i on mnie zaczą z czarów bic i znowu "you are dead" ;) Od tamtego czasu jestem raczej spokojny :berserk: :] ------------------------------------ Profesion: knight Skills: 65/63 Level:20 Lunara rulerzzzzzzzzz |
cyc 8 spearami przy skillach 45/39. Dobrze było dopóki speary były :D
|
Ja tylko czasami, staram się grać ostrożnie przeważnie, bo mam taką sieć, że lag trafić się może w każdej chwili, więc jak teraz na wakacjach jestem gdzie lagów nie ma to postanowiłem się wybrać w końcu na poh - pal 20lev 60/45(niedawno 63/48:/) - i wyskoczył mino mag z archerem i akurat kick był to skończyłem w świątyni, teraz odrabiam na slimach, aha, albo mi się zdaje albo zwiększono respawn slimów pod wschodnimi bagnami odok venore, też to zauważyliście?
|
Ja z regóły też gram ostraznie, ale odkad mam Uh-y za free to zaczolem chodzic na wieksze potforki, np. dwarfy guardy, albo DS-ki...
Pozdrowienia |
Ja czasami solowalem 4 Ancient Scaraby naraz a jestem knightem :)
(lvl 65 dla ciekaweskich) |
No ja może nie kozak ale :
- 18 lvl palka i expienie w OF zakończone lagiem i deadem od zerka, - 12 lvl sorca i zabicie pierwszego DSa, - 30 lvl knighta i drag solo, - 15 lvl palka i expienie w Elf Fortres Ale najwięlszy kozak to knight z Lunary Vosuke (100+ lvl). Soluje GSy ze stratą tylko jednego UHa. |
U mnie dedy nie znikają tylko pojawiają się nowe...a co sobie bede zalowal...30 lvl i na orc fortress xD iiii....zjechalem(UH mi nie wszedl ;P)a kumpel nie xD trzeba żyć tym co jest a nie tym co było ;)
|
Czasami...
Czasami tylko chodzę na potworki, które przewyższają moje możliwości. Jestem druidem, na lvl 13lvl poszlam na beholdera do Triangle Tower, [ale to bylo przed uptadem], zalatwilam go z 1 runki hmm. Na 9 lvl zalatwialam amazonki i valkirie... Na Rooku na 6lvl chodziliśmy z kolesiem na mino i orki spearmany.... Raz weszłam (12lvl) do orków, mino i elfów koło AB, otoczyły mnie 3 warriory, 5 spearmanów, 2 dwarfy, 3 orki i 4 minosy. To wszystko razem na moim 12 lvl'u stworzylo mieszanke wybuchowa i w ten sposob spadlam do 11lvl'u...:/ Raz też poszłam w kierunku orc forest'u (12lvl) i tam zalatwil mnie hunter. Heh, trochę tego było, ale nie ma to jak ryzyko :P.
PS. Przesadzone są gadki, że np. na beholdera można chodzićod 18+ lvlu... Wystaczy dobra runka i jest dead! Tak samo jest z hunterem, czy demon skieletonem... Włączasz niewidzialność, bierzesz hmm albo gfb i gotowe! |
Ja z takich prawdziwych kozaczeń to pamiętam trzy:
1)19 lvl drag lair venore-zerobilem 11k gp(skill 73) ale dedlem od comba 3 dragów( text blokera: a muwilem kur** stóji po skosie :P(650 dmg)) 2) Huntowanie behemotów na lvlu 42 zycie o 15 mniejse od max comba, po przezuceniu sie Behemka na mnie wlazlem na gure po czym kumpel 60 r pall dosta hita za 5 wiecej niz moje zycie(kamien reka kamien) 3) dle na 27 lvu zlazlismy na dol cala ekipa zaraz za blokerem a tu kombo od dla za 700 wszyscy oprócz mnie, blokera i palla na 80 padli bo tylko ja z lower lvl pallas(34,30, 29) zpusciliem utamo vitke :) a tak wlasnie wtedy myslalelm zsepic mane czy nie :P |
Absolutnie,a wszystko za sprawem mojej chorej ...no własśnie,mam takie chore hobby,ze lubie robić ekstremalne screenshoty dla własnej satysfakcji.
i tak czasem celowo zjezdzam do czerwonej aby fajnie wygladalo,staram sie uchwycic strzal lub hit ktory dostaje i tak ostatnio na 24 levelu od ds'a dead (ps. screen zaje....:P) Dzisiaj Solo Sorciem na 26 levelu 35 magic levelu sesja zdjęciowa z banshee , w pewnym momencie było krucho,na 20 levelu były smoki itp.;p |
hehe co do kozakowania master meli to mu sie nie opłaca bo k-legsy warte są 7 k a bp uhow 3k - antica (znam go na real) - on żeczywiście jest "kozakiem" jak sie pcha na 2 ds i archaniste sam solo na 14 lvl :D
co do skrinów ja tez zrobiłem sobie takiego na fire elemencie - dednolem a skrina przez przypadek skasowałem i mi ded na koncie zostal :# |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 04:32. |
Powered by vBulletin 3