![]() |
Moce Ciemności
MOCE CIEMNOŚĆI
Ciemność Nastaje – Wprowadzenie Dawno temu żył mag o potężnej mocy, budził podziw w innych magach, mówiono że jest urodzonym czarodziejem. Nazywał się Enigm. Należał do Gildii czarodziejów w mieście Carlin. Był młodym czarodziejem, cały czas poszerzał wiedze o białej magii, zawsze chciał odkryć coś nowego, zaczął się interesować czarną magią co było zabronione dla czarodziejów niższej klasy w danym krągu, po tym jak zamordowano jego matkę Elżbietę przez nieznanego czarodzieja i zaniknięciu jego ojca Marvolo. Był on zawsze tajemniczy, mało rozmawiał ze swoimi nauczycielami magii, całymi dniami pracował, czasami mówiono, że może stworzyć niebezpieczeństwo przez moc jaką jest obdarzony, lecz prawidłowo spełniał swoje obowiązki w Sanktuarium Magów. Następne dni jednak okazały się dla niego ciężkie nie mógł się zgodzić na kolejne wykorzystywanie jego osoby przez innych czarowników, uważał że powinien być kimś ważniejszym, że powinien zasiadać w radzie magów, lecz jednak uważano go za młodego do tej kadencji, przez co czuł niedosyt, lecz musiał się z tym zgodzić. Pewnego dnia, gdy wracał z kolejnego rytuału magów napotkał przy drzewie okapturzonego człowieka, ubranego w czarne szaty, odezwał się on ochrypłym głosem: Okapturzony człowiek zniknął dał Enigmowi wiele do myślenia, był ciekaw o jakiej mocy ten człowiek mówił, wiedział, że nie powinien o tym myśleć lecz ciekawość była silniejsza, codziennie zastanawiał się nad tym co powiedział mu tamten nieznajomy mężczyzna zachowując to w tajemnicy przed innymi magami. Tydzień później gdy wracał z kolejnego obrzędu ukazał się on ponownie: Enigm tamtego dnia zniknął, nikt nie wiedział co się z nim stało, podejrzewano kolejne morderstwo choć nie było żadnych śladów. Jego ojciec dał mu do zrozumienia, że to on musiał zabić jego matkę, by chronić to czego udało mu się dokonać, stworzyć własne królestwo i zgłębić tajniki czarnej mocy. Tak mijały lata, a z nimi miał nadejść niezwyciężony Czarownik, Enigm jako Pan Ciemności. CZĘŚĆ I – Walka z Wrogiem Kilkadziesiąt lat później... Carlin... Magowie odprawiali rytuał, gdy nagle nadszedł rycerz i powiadomił Maga Vernesa o kolejnym morderstwie. Godzina później... http://www.squads.ovh.org/scr/scr6.jpg http://www.squads.ovh.org/scr/scr7.jpg http://www.squads.ovh.org/scr/scr8.jpg http://www.squads.ovh.org/scr/scr9.jpg 3 godziny później w Carlin zebrała się Rada Magów. Na Rade przybył Weldor Mag z Thais i Dolves Druid z Venore. Jak ustalono, z różnych ksiąg napisanych przez Druidów z dawnych lat, że Fire Devile nie wychodziły nigdy na światło dzienne, a rytuały które wskrzesiły je ponownie do życia mogły być wykonane tylko przez potężnego Czarownika, lub kilku z nich. Niewiadomo jednak było co czynić dalej, więc zwiększono jedynie oddziały straż, pilnującej bezpieczeństwo w miastach. Kolejne dni były spokojne, powoli zapominano o ostatnich wydarzeniach, lecz to zaczęło się zmieniać ... Vernes odprawiał rytuał przy posągach życia, gdy nagle nadbiegł Mnich. W mieście Carlin... Kilka chwil później... Koniec części pierwszej . . . |
Po pierwsze Jpg...
Po drugie stare outy... Po trzecie nic ciekawego... Po czwarte "ots blx ?" |
@Up przyjrzyj sie ostatniemu obrazkowi niemoze byc OTS ME (Przedostatni i ostatni patrz na rycezy)
Ocena 1/10? |
Wiem ze graficznie moze to wygladac nie zaciekawie, teraz nie mam zbytnio czasu zeby to robic az tak dokladnie, glownie mi chodzi o to zebyscie ocenili moj pomysl, czy cos was to w ogole ciekawi, bo rysunki niestety ale sa takie jakie sa... ;)
|
Jak zaczołem czytać tego fake'a to zachciało mi się dokończyć mojego :)
Cytuj:
Po drugie, nawet lepiej, że stare stroje. Po trzecie, to jest dopiero pierwsza część! Po czwarte, co z tego, że OTS?! Moja ocena: 7/10 :] |
Cytuj:
Po pierwsze,przeszkadza ze sa w formacie JPG a nie w PGN <-- Lepsza jakosc Po drugie,mi sie podobaja ze sa stare stroje Po trzecie,tak to dopiero pierwsza częśc Po czwarte,wystawianie obrazków z OTS ME (lub zwykly ots) jest na tym forum nielegalne,mozna za to załapac ptk.karne Ciężko napisac? |
Cytuj:
|
@Up jaki problem?
|
Fabuła mi się spodobała - ale i tak masz 1/10. Dlaczego?
Dlatego, żę to są screeny z Tibii. Albo OTS, ale raczej screeny. Nie chodzi już o róniutkie drzewka ale o wycieniowanie. Close topic plx. Przykro mi że tak się napracowałeś na nic - ale tak już jest. |
Eee... Ty tam pisałeś, że ten "Okapturzony" jest ubrany na czarno, a mnie się
wydaje, że to raczej jest brązowy :p. Ja wole stare stroje (sam ich używam w fejku). Nie wydaje mi się, że to OTS bo to jest poprostu mapa Tibi. Za dużo pisałeś tego poza obrazkami i nie wszystkim będzie się chciało to czytać. |
A tam od razu close topic
Ja powiem od sibeie tyle, że zdolności nie masz w tym kierunku zbytnio - albo ne czytałeś żadnych poradników :P czemu? Popatrzcie sobie na rpzedostatni obrazek z wklejonymi rycerzami - na jasnej trawie... Chłopak jedyne co pozmieniał to pododwała texty i wrzucił pare postaci razem z tłem do fake w tym obrazku. No i pare wklejonych spiritów Fabuła oklepana Proponuje: Daj sobie spokój z tym fake. Poćwicz porządne robienie screenów, wraz z własnym tłem. Popracuj nad fabułą i dopeiro się za to bierz PS - jaki OTS ME? Pierwsza część jest w pobliżu ghostlandu, druga bliżej ghostlandu, w domku koło rozejscie na Carlin, AB i Most Dwarfów, oraz północna brama Carlin. Więc bez tekstów, że to OTS ME |
Wiesz, eerion, nie gram w tibie i nie wiem skad to screeny sa...
|
Fake ok, ale masz kłopoty ze stylistyką i gramatyką. Aha btw, jeżeli już coś piszesz w języku polskim to piszesz w całości po polsku, czyli nie Fire Devil, tylko ognisty diabeł, jeżeli już używasz tej nazwy.
Zastanawia mnie również jedna rzecz... dlaczego król elfickiej osady jest człowiekiem? |
nazwij mnie noobem ale nic niekumam z tego Fejka
PS-o co chodzi do h**a z tym -OTS ME- |
Wszystcy krytykują nowych fakowców niewiem czemu .Fake jest w miarę ciekawy i wcale mi nie przeszkadza to że jest z ots me albo z tibii.Jedyne do czego mogę się uczepić to długość fake i za duża ilość dialogu ale widze że się starałeś dlatego ci daję ocene 6/10
-2 za monotonie -2 za dialogi |
Zrób następną część i zobaczymy co dalej...
Nrazie nie oceniam (wogóle rzadko się wypowiadam wole czytać :p ) |
wszystko ok co do otsa to mi nie wyglada. Widac ze gościu popełnił bledy przy wklejaniu. Po zatym co to kogo obchodzi czy to jest robione przez ots ME czy MS paint (albo inny program graficzny). Mnie sie narazie podoba :P
|
Cytuj:
Co do fake'a... -Bledy graficzne -Bledy stylistyczne -SS z Tibi -Mi to wyglada na OTS ME(W tibi niema juz starej trawy.) -Grafiki ortograficzne -SKlejanie -Grafika +Fajne opowiadanie na poczatku 1/10. |
Mi się średnio ten fake podoba... 5/10
|
Cytuj:
Trzeba przyznać że ostatnio mamy niedobór fake'ów które by naprawdę zaciekawiły oglądacza, przez co prawdziwi fani fake odczówają niedosyt, a co się z tym często łączy, wyżywają się na nowych fake'owcach którym fake'i często wychodzą nienajlepiej (w niektórych przypadkach wręcz fatalnie). Niedawno za obserwowałem wśród niektórych FakeFans pewną bardzo niestosowną reakcję. Jeden z FakeFanów widząc nowy fake, który z resztą był dość nieudany, zareagował tekstem: "omg, kolejny troll!" (to nie cytat). Ja osobiście nie zauważyłem ani w fake'u, ani w autorze niczego trollowego, reakcja tamtego użytkownika, szczerze mówiąc, trochę mnie oburzyła. @topic ten fake nie utkwił mi w pamięci na dłużej, to nie dobry znak... Ale znaczy to też że fake nie był jakoś wybitnie słaby... Dobra obejrzałem drugi raz: Pierwsze co się rzuca w oczy to: tytuł - intryguje i zachęca do kliknięcia w ikonę tematu. Kiedyś, gdzieś już podkreślałem dużą wagę tytułu na stosunek do fake. Kolejne co się rzuciło mi w oczy to format: JPG - to ogromnie zmniejsza komfort oglądania fake. Stara trawa - niektórym to przeszkadza, ale ja już się tego nie czepiam. Duża dokładność - prawdopodobnie ssy z otsa, ale nie mam pewności więc... Jednak potępiam ten sposób ułatwiania sobie pracy. Chaotyczność - to sprawia że ludzie nie bardzo rozumieją co się dzieje w fake Trudne w czytaniu teksty - często wiąże się z powyższym punktem, i jeszcze bardziej zmniejsza orjentację. Nieścisłości - to co mówi narrator nie zawsze pokrywa się z tym co widzimy na poszczególnych scenach... P.s. Się rozpisałem ;) |
No fake jaki jest taki jest ... niestety, podkreslam jedynie to ze glowna inspiracja screenow ze tak wygladalo to bylo to ze mam malo czasu zeby zrobic je dokladnie, po za tym wlasnie nie czytalem poradnikow jak robic i w tym jest moj blad, glownie to zamiescilem na fabule mojego opowiadania chcialem zobaczyc czy to cos zacheci chociaz, a jezeli znajde troche czasu sprobuje zrobic druga czesc i poprawic bledy ktore mi wytykacie...
|
a mnie się podoba i mozecie mi naskoczyc...
PISZ KOLEJNE ODCINKI !!! B) B) B) |
@up
Napisz takie coś jeszcze raz to naskoczę na wycieraczkę Poczty Forumowej, żeby zaraportować cię jako spamera. Poza tym fake się robi a nie pisze. @topic Cóż... Ci przede mną chyba powiedzieli wszystko. Zresztą ja chyba też się wypowiedziałem... |
Osobiście nie lubie faków ze screenami z tibii. A ten szczególnie mi sie nie spodobał :/
Minusy: -JPG omg. aż oczy bolą :/ -screeny z tibii. Jeśli chciałeś zrobić noc mogłeś zobić ją w jakimś programie -stara trawa blee -troche brzydko sklejone (a może to tylko złudzenie przez JPG) ale w jednym obrazku ciało fd wklejone fatalnie -za dużo dialogów Plusy: -Dobry tytuł (nie kolejne przygody edzia pedzia) :) -Fabuła nie najgorsza choć mogło być lepiej. Zobaczymy jak rozwiniesz |
Cytuj:
a z tym naskoczeniem to tak się ciebie boję że... 8o 8o 8o 8o 8o juz uciekam z tego forum 8o 8o 8o |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 05:10. |
Powered by vBulletin 3