Palladin
 

Witam wszystkich. Czytając opinie doświadczonych graczy doszedłem do nastepującego wniosku: Gram paladynem, mam 20lv i staram się skillować, jednak na spiry wydaje duze sumy gp. Na forum wyczytałem, że paladynem nie opłaca się skillować, a jedynie expic z łukiem i wtedy skille będą lecieć przyzwoicie. Zaoszczedzę pare gp, a resztę wydam na strzały (uważam, że szkoda czasu na tworzenie ich). Około 35 lvl będę miał kase na bohy i skill około 80 dista. Żyć nie umierać. Mam tylko pytanie czy dobrze kombinuje? Prosze o odpowiedz.
Niech allach bedzie z wami

Bez skillowania tylko expiac napewno nie bedziesz miec 80 skila na 35 levelu, ale skilowac mimo wszystko sie nie opłaca paladynem wogóle.

Tez tak uwazam.

skilowac tez mozna w taki sposob do 50 skilla na trolah spirami i jakiegos d hammera w kieszeni trzymac jak sie spiry koncza to z hammera stukac ja tak robilem od 50 dista exp na tombah : )

Skillowac sie oplaca ale tylko do 40 dista. Dalej juz sam exp.

45 dista i wio z levelami.

Na 35 levelu nie przekroczysz 70 dista, ale bedziesz w stanie expic wystarczajaco szybko na swoj level, do tego na tyle oplacalnie ze szybko bedziesz miec zapas gotowki, ktory mozesz wedle uznania wydac np na trening.

Tez zaczalem teraz gre paladynem i chce na tym moim 11 lvlu skillowac do 70 dista poniewaz kolega chetnie mi stawia monka i mam sporo kasy na speary. co o tym sadzicie?

Tylko przypadkiem nie uzywaj kuszy, bo belty sa drogie a skile leca lepiej z lukiem. Skilowac mozna i do 50dista ale powyzej 40-45 jest to waste kasy na spirki.

Teraz gram pallkiem:] i właśnie zacząłem expic na 45 dista... więc chyba dobrze robie:D best hit z arrowsa 60 a z bolta 82.

Co sądzę? Ześ masochista.

A ile masz tej kasy? Ja zaczołem skilowac mając 15 k w depo i jusz wszystko wydałem mam 65 dista.Tesz skiluje na monku no i jak chcesz miec jeszcze w miare dobry mlvl to se dobij do 13 lvlu i rub stszały jak nie bendziesz miec souli to wybij pare troli pod ab dlaczego na trole bo speary z nich wypadają zaoszczędzisz trochę.

Ja trenowalem do 70 dista... Obecnie mam 45lvl i 75 dista... byl 47lvl i 78 dista, ale hack i dead robia swoje... mlvl mam 13... (40% do next)

jaki wniosek? trening sie nie oplaca... wydalem 32k w kasie na train...

Co?! Trening się nie opłaca? Lol? TO powodzenia na expieniu ,bo w takich warunkach jak byś na solda marnował ok. 10 strzał to na pewno się zwróci...
T aaa wiem ,że zaraz się ktoś odezwie na temat expienia na kopalniach kazo i ile tam tej kasy leci ...

A apropo tematu polecam Ci jednak zrobić te 70 dista jak najszybciej. Ja sobie zrobiłem 73 dista na 20 lvlku i exp był przyjemny. Ale kasy i tak nigdy nie było w nadmiarze :( Będę musiał i tak pewnie na bohy dorabiać.
Więc skilluj , skilluj i jeszcze raz skilluj! Możesz se tez dla oszczędności zrobić jeszcze knight'a którym se będzie kasę na spirki zbierał :p Ja tak zrobiłem i mimo iż straciłem na tym trochę więcej czasu to miałem ten skill i trochę kaski ;)

A tak w ogóle to się pisze Paladin

@up zamknij pizde bo gadasz głupoty. Nie skiluje sie wiecej niz te mx 45~ skila i nie pierdol... jak sie umie grac to nawet na 40 skila nie bedzie waste ale jak ty masz waste na 70 skila to musisz byc zajebisty noob.

bez skillowania za huja nie będiesz mial 80 dista na 35 lvl ja se skillowaniem na 33 lvl mialem 81 a trenilem bardzo duzo, mniejszy dist wiecej kasy na bolce/arrowsy dluzej bijesz potworka wieksze waste a wiadmo dla palla kazdy grosz sie liczy

wes luk i ic na dwarfy soldiery IMO najlepszy zarobek dla palla na tym lvl + eksp (skill tez szybko wleci)

lol
 

lol na soldach bez tarczy moze nieźle dostać :p ja bynajmniej nie moglem expic bo dostawalem niezle

38 lvl i nie ma kasy na bohy ? omg , to teraz widzisz ile kasy zwastowałeś na niepotrzebny trening , skillując do 45 dista byś miał spokojnie zysk na rotach , potem na soldkach i guardach a dist by szybko sam wleciał.
Tak więc trening powyżej 45-50 dista się NIE OPŁACA , wtedy to już tylko exp.

ja skilluje oplacalnie^^ zbieraj speary z varklischi<cos takiego> i full kasy i spearow albo gobliny

a ja zrobiłem 35 dista poszłem na ghoule i po 4 dniach grania mam 20 lvl 51 dista i 5 mlvl palkiem (był już 21lvl 6 mlvl i 52 ale neo mi zrobiła "prezent" na ghoulu -.-") i ani razu nie narzekałem że "wolny exp" "waste" ani nic w tym stylu -.-

Teraz niech kazdy co mowi, ze 45+ dist i expic mi powie gdzie mam isc wg. niego. Mam 20 lvl, 51 dist, pacc tez. Aby byl dobry exp i w miare oplacalny(zwrot za to, co uzyje). Pojde i nagram filmik, bo za cholere nie moge znalesc expa z 10k+/h i zeby sie za strzaly zwracalo.

ja tam od 8 lvla i 35 dista byłem do 20 51 dista tylko na hellgate i od początku mi się zwracało (zwykle na 0 wychodziłem z czego na początku (tak do 45 dista) odlurowywałem dsy bo same chmurki) od 8 do 15 lvla 1 full cap strzał (400-500) to spokojnie 1 lvl+ teraz(16-20lvl+) to już 60-80% ale za to więszy zysk (0-600gp) jak dalej pójdzie to nie wiem bo chwilowo nie gram ^^

a ja skillowałem w ab'dendriel do 46. na każdą wyprawę na trolle brałem 10 spearow (zacząłem tak robić dopiero po przekroczeniu 40 dista) a przynosiłem 20 (byłem bez eq, tylko z wooden shieldem) i w ten sposób mam teraz ok 200 spearow (ale z innych postaci też przesyłałem).teraz założyłem łuk i jestem zadowolony. ok 20 levela znowu poskilluje do gdzies tak 55 - 60. No i jest Full Wypas. :elf:

same glupoty, roznica miedzy skilem np 60 a 70 nie bedzie az tak bardzo odczuwalna (co nie znaczy ze wcale) by tracic na to czas i pieniadze, ktore rownie dobrze moznaby spozytkowac na expienie, gdzie wbiloby sie kilka lvli i distow

@top
tak jak pisala wiekszosc, trenujesz do ok 40 dista i mozesz spokojnie zarabiac podczas expienia

nie kupuj spirów tylko idź na amazon camp i zbieraj spiry z valkiri, kupowanie spirów to strata kasy, doskiluj do 50 to nie jest aż takie straszne i możesz expić na ghulach lub czymś innym

a kamyczki z goblinow?? spokojnie do 60 mozna na dwarfach siedziec ....

Jak juz bardzo chcesz miec "dobre" skille to...Idz jak juz kolega wyzej napisal na amazon camp (dodam, ze w godzinach szczytu). Przejdziesz sie 3x i bedziesz mial kolo 100 spearow w lootbagu

Ludzie - kazdy inny, ma inne zdanie z tym skilownaiem. ja zrobilem tak ze mialem w . . . kasy to pierw na 8 lvl poskilem do 40 wbilem 11 zeby exura gran i skilic najlepiej do 70 potem expic i na 40 dopsier skilic :P do 80

żeby nie zasmiecac dzialy napisze tu..
 

otoz gram pierwszy raz paladinem i mam pytanie.. mam 12 lvl.. ~50dist i wybieram sie na cyclopy.. do ktorego lvlu powinienem tam chodzic?bo sa rozne zdania i nie moge sie zdecydowac.. i jeszcze jedno.. z tego co tu widze uwazacie ze trenowanie nie ma sensu.. czyli juz nigdy nie bede musil trenowac ta postacia?

@edit
chodzi mi konkretnie o to czy jesli juz nigdy wiecej ta postacia nie bede trenowac to nie bede mial problemow z hitami(np ze za dlugo bije jakies potwory) albo wastem?

@DOWN
dziex:)bardzo mi pomogles!

@Up

Ja też mam palladyna - 15 level i skille 52/41.
Radze Ci do 15 levelu poexpić na soldierach i nazbierać boltów. Bo tym samym paladynem na 8 levelu gdy miałem skille ledwo ponad 30 w cyklopa z bolta pocisnołem za 60. :P Nie mam zamiaru skillować moim charem. Gdyby nie allegro teraz bym nie miał nic kasy przez te wszystkie speary i kamyki w które zainwestowałem... Nie opłaca się skillować!

Dam przykład, mam kolege +60 royal palladyn, nigdy nie skillował swoją postacią a ma 85 dysta i ostatnio zsolował na poh 3 gs'y.

Podsumowując:
- Nie treń, exp a skille same wejdą. O zadawane hity się nie martw.

Ja tam mam palka 23 lvl 61 dista, robie 25 lvl, treine do 65 dista i jade z lvl. Ne chce dużo trenować bo zostało mi 65 dni PACC :P Będe trenował jak bede na FACC. Tylko ciekawi mnie jak bedzie wyglądał trening po update

Aaaa... to ja tak to rozumiem masz 8 pala skille 10/16 bierzesz 200 arrowsow i idzesz na soldy ,solda zabijasz na okolo 25 strzal i taki odcinek musisz przejsc zeby mu ciec ,ze nastepne 3 na siebie zlurujesz .

Do wszystkich, jeśli jesteśmy na nowych światach i mamy zaledwie 1 k po wyjściu z rook'a, to kupujemy najlepiej Morning Star i idziemy na Trole , jak mamy około 10 spearów, to zaczynamy nimi bić, i tak skillujemy do 13 lv. Po wbiciu 13 lv, kupujemy łuk, czar na strzały i idziemy expić. I już nigdy nie musimy skillować.

@up
Ja jak wychodze z rooka mam 70 gp .

@up

Dokładnie. Jeżeli ktoś umie sobie poradzić na rooku to i na mainie nie bedzie problemów.

Ja zawsze na 8 lv mam p seta dark helmet i dwarvenke i odrazu moge grać ;] A kasą na rooku sie nie przejmuje bo mi czasami sama wpada ;p

A co do palka :

Eq takie jak wyżej wymieniłem i na trolle pod ab 13 lv sie robi i skille same sie wbijają ;p

Wystarczy po wyjściu z Rookgaardu, kupić tylko Dwarven Shield i Morning Star, i jazda na Trole na Edron lub Ab. Przecież z Troli wypadają Speary, więc można odrazu skillować jak się już tych włóczni trochę uzbiera.

A ja się nie zgadzam, że się nie opłaca. Bo to co wydam na speary podczas skillowania do 60+ Dista czyli jakies około 600 spearów. Wychodzi więc 6k. Ale teraz n 65 Discie mogę iść na -2 tombe, a ty z tym 40 distem to ewentualnie na roty choć i tak ci się nie zwróci.

@UP
hahahah za strzały na rotach zwraca się jak masz 30-35 dista : )

Skilluj ile zdolasz na trollach do 13levku.
Minimum jaki powinienes miec po kupieniu luku i czarow to 45-50 wtedy bedzie cie sie elegancko expilo tylko musisz uwazac bys nie zdechl. ;p

Puzniej to sam exp.

Ja właściwie biłem i doskilowywałem jak mi brakowało około 50% i tak wbiłem 70 dist na 33 lvl.
Jeżeli chodzi o bicie to z boltami jak i strzałami na guardach nie ma już problemu a kasa się zwraca.
Po wyjściu na maina to poszedłem po soldier helmet i kupiłem dwarvenke a do bicia troli war hammera. Skilowałem na trolach do około 50, potem jest tu trochę uciążliwe a przede wszystkim monotonne.