najpierw drut - runamaker a potem knight ?
 

czy to dobre rozwiazanie ?

Ehehhe, nie oplaca sie robic druida, bo to strata czasu na robienie runek, np taki BP uh robi sie jakies 3h, a bedziesz robil 4 BP dziennie ? W ogole strata czasu bo uhy raczej sie sprzedaje. Co do knighta to lepiej zaczac grac knightem, bo bedziesz musial najpierw wbic ten 4 magic level i dopiero uzywac UH. I musisz go wyskillowac. Co ja tu bede mowil, jezeli autor ma wiecej pytan niech sie wypowie :P

poczekam az wiencej osub cos powie :) narazie jestm w kropce :D (6lvl na rooku wienc troche malo czasu do podjecia decyzji zostalo xD)

EDIT

albo czy moze drut lepiej napoczatek zarobic kase dla knighta, czy knight sam se zarobi na eq ? xD

W czasie gdy druidem zrobisz 1 bp uh knightem zarobisz na 5. Tyle komentarza.

Sorc bez PACCa jest nikim, ale jest lepszy od knighta z PACCem.

Druid robi UHy strasznie wolno, nie ma sensu robić sobie runemakera - chyba, że na bocie przez noc, ale to nielegalne.

Graj sorcem, nie męcz się z jakimiś knightami...

a czemu sorc ? mi sie wydaje ze druid bo wiencje zarabia choc niewiem xD
no ale brak PACC jest uciazliwy dla sorca i druida na wyzszym lvl

ale ja sie pytalem czy warto robic uhmakera czy odrazu grac knightem ??

Nie ma sensu robic runemakera bez pacc. Lepiej odrazu najta

ok widze ze wszystcy niezgadzajasie z moim pomyslem :D wienc odrazu ide na knighta xD dzieki :))

uh maker sie przydaje, ale jak ma sie pacc i mozna odrabiac soule w lozku. W ciagu 3 godzin knightem zarobie na 10 bp uhow, ale czesto musze posprzatac pokuj, sprawdzic meila czy pogadac z kims na gg, a na 30 min nie bede prosil kumpla o monka do treningu, wiec zrobie sobie 3-5 uhow, zamiast stac knightem i nic nie robic.

Ja tam bym na twoim miejscu od razu zaczal grac druidem albo sorcem i nie przerzucal sie na knighta. W obecnej sytuacji nie ma sensu grac knightem bo magom dali rozdzki oraz szybszą mane (szybsza mana najbardziej magicznym pomogla) i duzo szybciej lvl wbija (knight traci kupe czasu na skill a potem i tak ma gorsze obrazenia niz sorc z visa) a pozniej masz frajde w pvp. (sorc w pvp wymiata, a knight nikim i 30 lvla nawet z broni zabic nie moze na skillu 80+, do tego jeszcze te hotkeyowe sd powoduja ze do sorca kazdy ma respekt :])

A dokładnie to 3 godziny i 20 minut...
Opłaca się, aledoradzam zrobić tak
Wbijasz druidem 15 lv, wychodzisz knightem na maina.
Wbijasz druidem 20 lv, jak ci się znudzi trenienie skilli knightem, pszechodzisz druidem deserka, to już 10k, robisz kilka bp ih, trenisz znowu jakiś tydzień knightem, robisz bp uh, i expiszzzzz knightem , a jak nie możesz grać tylko afkować, to robisz runki druidem...

Jak nie szkoda ci czasu na robienie run a potem odnawianie souli to zrób. Dodatkowa kasa (lub tańsze runy) zawsze się przyda.

Wogole nie trac czasu na robienie druida bo jak wbijesz 40lvl knightem to 3k gp zarobisz w 1 godzine na Mint...

Sorce są jak dla mnie dla noobkow-boterow ,ktorzy nie maja cierpliwosci dla najta ;]
pozdro...

Tylko 3k? -.^ Nie wiem jak ty expisz, ale ja tam robiłem o wiele więcej na godzine.

Po co mi bot skoro teraz jest wbudowany do klienta? ;)

Teoretycznie masz racje, jednakże weź pod uwagę, ze zanim zacznie zarabiać knightem potrzebne mu wyszkolenie i dobre eq.

Wg mnie to nie jest najgorszy pomysł. Mozesz zrobic tego druida w 4 dni i robic uhy na czas skillowania. (zawsze na to eq początkowe <k secik, gs> zarobisz)


@Niwe92
Ty weź człowieczku mały sie chowaj ;)
Cos mi sie nie chce wierzyc, ze masz tego 78 knighta skoro twierdzisz, iz na 40 lvlu wyciagnie 3k w godzine na mintwallin.

Tyle siana w godzine to ja wyciągne 25 knightem na ghoulach....

20-25 level, 60/60 i zrobiony quest, przy odrobinie zaciecia calosc do zrobienia w 3 dni.

3 dni? No cóż, jeśli pod tym kryją się bite 72 godziny, to widzę jedną przeszkodzę - stamina.

Gremlin@
Ja znam sorców którzy nawet na bocie(tak, na bocie!) robią 120k exp/h na hydrach od 110 lvl.

Z tego co wiem odstęp pomiędzy każdym atakiem wynosi dwie sekundy, meelee, magiczne, runy. Choć mogę się mylić, nie za bardzo znam zmiany w systemie ataku w tym update'cie. ;s

2 knighty, również na bocie.

czy mi sie wydaje czy Elder druid broni knighta przed sponiewieraniem go przez innych uzytkownikow forum?? knight expi troszeczke wolniej, ale bardziej komfortowo, zakladajac ze knight i druid beda polowac na smoki to knight wejdzie o godiznie 9 i moze polowac do obiadu bez przerwy a druid bedzie po mf latal lub innych o to prosil. ile razy na gc widziialem "can some1 bring me mf's?" i ani razu nie widzialem zeby ktos prosil o przyniesienie uhow na spaw albo sword/axe ringow. Podczas dlugich huntow (po 4+ godizn) czesto zdarza sie ze trzeba po kanapke zejsc, isc do wc, odebrac telefon, wyprowadzic smieci, wyrzucic psa itp. knight ma duzo bardziej komfortowa sytuacje niz druid (niekoniecznie expia na dragach), knight poluje najczesciej solo i nie musi sie prosic jak dziad chleba o poblokowanie hydr czy czegokolwiek, na eterni gdzie wszystko pratkyczeni sie sprzedaje u dzina ciezko o blokera na hero, hydry, bk itp, ja mam wiekszy zysk w of niz w ww miejscach, a do tego robie 50k expa w godzine. Moim osobistym zdaniem najbardziej uposledzona profesja jest paladyn a nie knight, paladyn to takie zmieszanie wszystkich profesji, hp maga, mana knighta, cap maga, sila magi knighta, sila ataku maga(z meele)

Paladyn ma o w cholere wiecej hp niz mag, o w cholere wiecej many niz knight, o w cholere wiecej capa niz mag, troszeczke wieksza sile magii niz najt, co do sily ataku z melee nie warto sie wypowiadac.

wyprowadzic smieci i wyrzucic psa co? :D :D :D
zgadzam sie z tym[calym twoim textem] ale poza tym wyrzucaniem i wyprowadzaniem :p

Knight jest o wiele lepszy od druida...
Ktos napisal ze druid szybciej zabije draga, moze to i prawda ale ma wieksza szanse na deada. Wyobraźmy sobie taka sytuacje: 70~ elder bije draga z vis, czyli musi stanac na wprost niego udeza 2x z vis czyli drag ma jakies 300 hp mniej, a ed dostaje combo za 200, z tylu jeszcze od nastepnego draga dostaje z wave za ~150, czyli 350 hp mniej z ~500. Wrzuca utamo zeby ratowac sie przed deadem i zabija 2 dragi i traci przy tym jakies ~400 many. Natomiast 70~ ek ze skillami 83/83 + sword/axe/club ring zabije 2 dragi tracąc jakies 5 uh bez ryzyka deada ... Więc kim sie lepiej expi ?:P

@ktostam z 1 strony
Napisal ktos ze sorc/druid wymiataj w pvp. Wymiataja ale tylko w teamie... 100~ ms raczej nieucieknie grupie 90~ lvli. Wystarczy trap i po sorcu. A 100~ ek da rade uciec grupie 90~ lvli.

Tak więc powtarzam jeszcze raz! Knight jest lepszy od Druida ;]

wystarczy gran hur i po trapie ?

@Vil
No niestety, z wbudowanym aimbotem łatwo takiego sorca zabić. Poza tym, nawet jeśli przeżyłby combo dzięki ssa/mana shieldowi, to mwalle istnieją. Aczkolwiek, wystarczy błąd 'killeruf', żeby taki sorc znalazł się w bezpiecznym pzcie zanim go zabiją.

Ale zauwaz ze sorc tez ma aimbota do uh/manasow.

@topic
Graj knightem.

Ale jeśli grupka (5-6 osób) puści po jednym sedeku to sorc już czego nie będzie miał uhać, bo nie ma wiele hp, ma wręcz go mało ; )

jedynie jesli go zaskocza.

@down:

moim skromym zdaniem chyba zartujesz ..

Moim skromyn zdaniem wystarczy paralyze rune.

@up
Wystarczy exura ;]

jestewm użytkownikiem blackd proxy i wbudowanego do tego magebomba ;]
120 sorc moze pasc w 1 sec :o
http://www.youtube.com/watch?v=nUybXJg8whU

niewyucha się :>
chyba że uh bomba ale to i tak jest problem :>

:D tak ale to trzeba odpowiednio ustawić + tylko knight mugł by niepaść albo jak by miały inne profesje amukety + might ringi
i to trwało koło 1 sec !
to nie mój filmik :(

hmm według mnie to za chuja byś się tego nie spodziewał więc dopiero po kilku sec byś załapał że ciebijom po połowie sekundy zauważysz ze cie niema XD

tamten sork miał utame i tak padł :(