To z tego, że udowodniłem ci, że AP Kata też jest świetna. Trzeba tylko umieć grać.
@down :) |
Sorry, ale 3x Bloodthirster + rylais i AD Kata kładzie każdą AP Katę. Na upartego możesz nawet Phantom Dancera wcisnąć jak masz nadwyżkę gotówkową.
|
Szybkie pytanie - kupować kassadina czy pozbierać na ezreala?
|
Miałem ten sam dylemat co ty, kupiłem Kassadina, a po dwóch dniach żałowałem i plułem sobie w brodę, ze od nowa muszę farmić IP. Ja bym brał Ezreala. A co ty weźmiesz, to zależy od tego, jak lubisz grać. Jeden z ludzi Riota nazwał Kassę i Eza "squishy capable of awesome things". Parafraza, mógł to troszkę inaczej ując.
|
Ja na moim 1 koncie kupiłem za pierwsze 1300 IP Twisted Fate i żałowałem,skończyłem grać na 8 lvlu. Zrobiłem nowe konto za zarobione 1300 kupiłem Ryze i nie żałowałem, ale potem troche mi się znudził. No ale jakoś dozbierałem na tego Ezreala i nie żałuje :D
|
Kassadin kupiony. Ogólnie owni, jak mam zawsze wiekszosc skilli naladowane to zabic kogos to kwestia kilku sekund ;] tylko nie wiem dokladnie co kupowac, poki co jade tak :
doran ring boots of speed catalyst sorcerer shoes mejais soulstealer jakis item za 1.6k +80 ap zhonya ring deathfire grasp wprowadzic jakies zmiany?;p |
U mnie Deathfire Gasp to priorytet po Mejai, ogolnie moj build jest taki sam oprocz Catalysta ktory po przemysleniu bardzo mi sie rowniez przyda
@Pepeszka Po co grac na nowym koncie, ip caly czas tyle samo zarabiasz |
Niby tak, ale po kupieniu TF Ciężko mi się grało ( 1 konto) takie sobie staty itp. Na tym nowym jakoś mi się lepiej grało , jednak wolałbym wrócić do tamtego nicku ( Pepeszka jednak lepiej brzmi niż Pepeszkaraszuje) no ale cóż mam tu już ezreala , 14 lvl nie chce mi się tamtym od prawie nowa zbierać.
|
Cytuj:
|
bo mu powiedzialem ze tf > annie XD
|
Do grafiki z wowa to akurat sie nie umywa.Może kiedyś sprawdzę.
|
Cytuj:
|
Nie gram,wole savage 2 ,ładniejsza grafa i steampunk.Jak nie wiesz z czym wyskakuje to wejdz sobie na 1 strone tematu i tam są takie literki,nie? no to w pierwszym poscie pisze:Grafika podobne do tej z wowa.
|
Ściągam sobie klienta. Tam są jacyś bohaterowie ta? Dajcie znać jaki jest najlepszy dla kogoś początkującego (tylko nie ze względu na prostotę).
|
Cytuj:
Na początek.... hmm, jeśli lubisz bić z bliska - master yi, katarina, xin zhao. Tanków Ci nie polecę, bo ogólnie nie lubię nimi grać i się na nich nie znam. Champy distansowe godne uwagi - annie, ezreal, twitch, ashe(polecam na początek ;p). Karthus jest dobry, ale żeby nim ownić trzeba być na prawdę ogarniętym. Kassadina również mogę polecić na początek, na 6 lvlu ma ulti, które co 4-6 sekund pozwala na teleportowanie się i zadawanie dmg. |
No właśnie wole na dystans. Wezmę tego Karthus jeżeli jest range dps, a jak nie to jednego z tych co tam napisałeś.
Btw z tego co wiem tam się gra 3v3 i 5v5. Wy się jakoś organizujecie tu i razem gracie teamplejuwe, czy nie specjalnie? |
Karthus to nie za bardzo range dps. To jest powolny mag, który wali wolno i mocno ;p jego podstawowy skill polega na zaznaczeniu punktu na mapie a za 0.5 sec spada tam kula, więc trzeba dobrze wycelować. Z forum to mam chyba tylko pepeszke i robka dodanego, czasem sobie pykamy;p
|
Ta pograłem nim trochę już. W sumie gra średnio mi się podoba, szału nie ma. Liczyłem na coś więcej jak widziałem ile ludzi z mojej gildii w wowie siedzi na vencie i grają w LoLa mówiąc, że fajne i wciąga : P. Strasznie wkurza mnie te opóźnienie jak się wykonuje ruchy, zupełnie nie jestem do czegoś takiego przyzwyczajony : f
edit: to chyba jednak mój net, coś z nim nie tak dzisiaj ;< |
Co ty mu za głupoty pieprzysz erverse
Kassadin na początek - no padłem, na Kassadinie trzeba snowballować, uważać, jak się gra i ty mu go polecasz na początek Zaczynaj od tego, od czego zaczynał każdy - Ashe, Kayle, Yi. Ja polecam Ashe, fakt, to typowy right click, ale to imo #2 carry w grze (po zbugowanym imba op kogu), świetny ranged dps z globalnym stunem, aoe slowem i darmowym zwiadem co 40~ sekund. Do walki w zwarciu to na początek Yi, kiedy ludzie na 1 lvlu go widzą, to zwyczajnie spieprzają, tam nikt nie umie kontrować i jest się nim bogiem, a ogarniać nie trzeba go w ogóle. Chcesz coś ambitniejszego, to polecam Malzahara, ale nim pograsz sobie tylko dzisiaj, bardzo trudny do opanowania caster, mistrz 1 vs 1, jak masz wszystkie abilitki gotowe, to solujesz dosłownie każdego, nawet tank będzie spieprzał, bo Malz jest w stanie stopić mu całe hp w dosłownie 4 sekundy. Prostszym casterem jest Ryze -> ulti, klatka, Q, E. Veigar też jest funny, ale jak użyjesz ulti, to wróć do Nexusa i poczekaj, aż ci CD zejdzie, bo inaczej jest useless. Katarinę też możesz zobaczyć, szczególnie, że nie ma many (więc można spamować) i ze względu na imo imba buffa, który sprawia, że ulti na każdym lvlu wystrzeliwuje 3 ostrza (buff dopiero w next patchu), co zrobi po prostu masakrę w early i mid. A, jak będziesz się bawił Katariną, to nie słuchaj się elo ekspertów z tego forum, tylko buduj ją pod AD (sorc shoes, 3x Bloodthirster i Rylais, w kolejności takiej -> dorans shield, pot na hp, buty, big fucking sword, big fucking sword, rylais, zamiana BFów w Bloodthirstera i dokupienie trzeciego, ewentualnie moar survi). Rewelacyjnym pickiem na każdym szczeblu jest Morgana i warto ją ogarnąć, a na niskim lvlu może w każdym meczu robić różnicę. Niezłym ranged dps carry jest Miss Fortune, ale tej postaci szczerze nienawidzę, bo jest zrobiona dla graczy z zespołem downa i żeby umieć nią grać, to można być nawet i rooneyem. Lubisz wyzwania, bierz Corkiego, niesamowicie niedoceniony champ, ale potrafi zrobić różnicę. Oczywiście, carry z niego żaden imo, bo pomimo tego, że widziałem paru niesamowicie ogarniętych, to pociągnięcie całego teamu było poza zasięgiem Corkiego (głównie ze względu na brak CC). Taka Ashe czy nawet overnerfed Ez to potrafią (Ez pomimo braku CC, ale za to z masakrycznym dmgem w late game + runy na armor pen + black cleaver + brutalizer/ghostblade i kthxbye). Właśnie, świetny jest też Ezreal, mega fun to play i to nie jest rightlick, bo bazuje głównie na skillshotach, więc musisz umieć się ustawiać, przewidywać ruchy przeciwnika i grać ostrożnie, bo to mega squishy. Nidalee też jest świetna, ludzie będą spieprzać na niskim levelu widząc jej formę kota, a całkiem nieźle może też się sprawować jako team carry na lvlach under 25. Ogólnie to jest sporo champów, którymi warto sobie pograć, możesz jeszcze obadać Pantheona, Garena, Gragasa. Z takich pure fun to play ale znikoma użyteczność dla teamu, to zdecydowanie Teemo. No i jeszcze odnośnie Ezreala, nigdy nie buduj go pod AP, bo Ezreal nie jest casterem. No chyba, że lubisz być kompletnie bezużytecznym dla drużyny, wtedy rób go śmiało pod AP. |
Cytuj:
Kwestia tyczy się stylu gry. Damage z ulti jest podobne w wersjach AP jak i AD, chodzi bardziej o to, czy chcesz nuke'ować wrogów wpieprzając się w nich z Shunpo, czy damage'ować ich stojąc bezpiecznie z tyłu i rzucając Bouncing Blade na pobliskiego wrogiego minionka. Druga wersja jest łatwiejsza i bardziej przyjazna dla początkujących, ale równie zabójcza jak pierwsza, więc w tym przypadku też polecałbym AD. Na początek polecałbym również Annie, sam nią zaczynałem, naprawdę godny uwagi champion, dobrze kierowana jest niepokonana. Nunu jest też całkiem niezły, zazwyczaj widzę ludzi budujących go pod czyste AP, ale świetnie sprawdza się też jako czysty tank, albo hybryda z Rylai (podwójny, nakładający się slow). No i Sona idąca pod czyste AP miażdzy damagem (swoją drogą, powinna dostać nerfa) a jest bardzo łatwa w kierowaniu (dodano ją nawet jako bota w practice, pierwszy raz od startu gry). |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 16:31. |
Powered by vBulletin 3