Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Sondy (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=128)
-   -   Tibia i agresja (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=75570)

Dr. Omader 02-05-2006 23:15

Tibia i agresja
 
Ot ostatnio modny temat w mediach, które uważają, iż my wszyscy rzucamy w rodziców krzesłami i nie wiadomo co jeszcze robimy.

Czy gdy coś się wam stanie w Tibii, odreagowujecie to w prawdziwym życiu? Czy wyładowujecie swoją złość na innych? A może poprostu olewacie to bo w końcu to tylko gra?

Shinjix 02-05-2006 23:57

Tak, rzucam w mame stolem, krzeslami, biurkiem i wszystkim co sie nawinie! Ostatnio nawet dostała żyrandolem!!!11111
Jak tibia mnie wkurzy, to ide pograc na gitarze :P
Nie wiem czemu, gitara mnie uspokaja.

Quider 03-05-2006 00:01

ta moja mi wylaczyla ostatnio kompa jak na tobie siedzialem tzn wyciagnela mi wtyczke t oja potem ganialem z kablem i szarpalem skore !! LUDZIE gratz dla pana ktory zgasil stara krzeslem xD to jest conajmniej smieszne xD HAHAHAHa:D

Raul 03-05-2006 00:03

Tylko Fifa działała na mnie w ten sposób, że gdy przegrywałem mecz to trochę waliłem w klawiaturę pięściami. ;]
Co do samej Tibii, to gdy padam to oczywiście jestem zły ale nic poza tym. Wyłączam Tibię i idę gdzieś żeby o tym zapomnieć.

Palladni 03-05-2006 00:03

Kod:

Gdy mnie coś wkurzy w grze zaczynam uderzać w klawiature, robie sie agresywny, itp.
Rozbawiła mnie ta opcja, przypomniał mi się pewien filmik z agresywnym niemieckim graczem ;d

btw. Tą opcje też wybrałem bo funny ;d

Misterio 03-05-2006 00:07

Nie przejmuję się tym co sie dzieje w grze i nigdy nie jestem zły w prawdziwym życiu z tego powodu.


Jak padne etc. to ide na dwór zapalic i zapominam o Tibii i nie chodze do okola przekilinajac, kopiac drzewo etc. [;

NinJa 03-05-2006 00:18

nie gadajcie głupot, ja jak padne to jestem przygnębiony i zamyślony jak by tu odbić level :]

Knight Zbych 03-05-2006 00:18

Każde moje niepowodzenie w grze obracam w żart , to tyle na ten temat...

Kosmo_karol 03-05-2006 00:18

ja jak zaliczylem deda w tibi statnio to zadźgałem mame naleśnikiem nie była z tego powodu dumnna bo wszytsko bylo ufajdane drzemem.. to na tyle

Jantragon 03-05-2006 00:19

ja jak dedne w tibii troszke jestem zirytowany a potem Tibia odchodzi w zapomnienie na pare dni :) rodzice by sie cieszyli jak bym dedał co klika dni xD

Duke Dran 03-05-2006 00:22

Ja się troche wqorwiam nie powiem ale nie wyżywam sie na nikim, najlepiej odpalić sobie po dedzie rundke csa :P mi sie zaraz polepszy humor =D

Cossma 03-05-2006 00:24

"Gdy Tibia mnie wkurzy, wyłączam komputer i zajmuje się czymś innym"


Zazwyczaj tak jest, matka chce coś odchodzę od kompa wracam za kilka sekund a tu "you are dead" bo jakiś noob zloorował guarda :] , albo wysiadło zasilanie i na tibia.com w statystykach "killed by rat" to wtedy wyłączam kompa i obdzwaniam kumpli i idziemy grać w "nóżkę".

Ale kiedy ostatnio ja i kolega który juz nie gra straciliśmy cale eq na swoich postaciach, bo jakiś noob w szkolnej pracowni po instalował jakiś shit (moja wina nawet procesów nie sprawdziłem przed zalogowaniem, i nie powinniśmy się logować w szkolnej pracowni, na szczęście już po zakończeniu roku w tej szkole teraz tylko matura). Ale wracając do tematu gdybym zobaczył że jakiś gówniarz kombinuje cos z jakimś geylogiem to prawdopodobnie z miejsca bym mu porządnie wpie******.

Quider 03-05-2006 00:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Misterio
Nie przejmuję się tym co sie dzieje w grze i nigdy nie jestem zły w prawdziwym życiu z tego powodu.


Jak padne etc. to ide na dwór zapalic i zapominam o Tibii i nie chodze do okola przekilinajac, kopiac drzewo etc. [;


ja zamiast papierosa wyciagam piwo :D <- ostatnio nie padam .. i nie pije :(

Crova33 03-05-2006 00:36

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Quider
ta moja mi wylaczyla ostatnio kompa jak na tobie siedzialem tzn wyciagnela mi wtyczke t oja potem ganialem z kablem i szarpalem skore !! LUDZIE gratz dla pana ktory zgasil stara krzeslem xD to jest conajmniej smieszne xD HAHAHAHa:D

To nie smieszne tylko żałosne:D

Maniak600 03-05-2006 00:36

normalne że jestem przez jakiś czas zły i nie chce mi sie przez jakiś czas grać bo mam wrażenie że bez sesu jest znów wszystko nadrabiać ale to przechodzi w zapomnianie po 1 dniu no moze 2 ;p

songossj4 03-05-2006 00:45

Ja jak dende to pierwsze co myślę o tym to zastanawiam się co straciłem :P ale przeważnie nie denerwuje się.Ale jeżeli dednie się dwa razy od tego samego Huntera to można się trochę wkurzyć :P.Raz na lvlu chyba 10 sorkiem poszedłem na huntery i okazało się że nie zawsze da się wygrać:P.Poprostu raz dednołem poszedłem spróbować odzyskać rzeczy ale znowu dednołem.Naszczęście był blisko mój kumpel to rzeczy nie straciłem.A jak się wkurzę na Tibię to wyłączam i gram w coś innego albo gram w baseballa paroma osobami z pod klatki :D:D:D :D :D (taki mały żart).A tak na serio to zazwyczaj się niczym wnerwiającym się nie przejmuję.A props tego filmiku ze szkopkiem to jemu nawet nie leczenie psychaitryczne ale pwulonik(taki żart dla wtajemniczonych którzy wiedza o co biega :))

black jack 03-05-2006 00:51

ageresja nic dodac nic ujonc baj B)

Walekifa 03-05-2006 00:56

Może zaczne od tego,czemu chłopak szarżował z krzesłem na mamę.Uwzględnijmy że mogła to być biedna i nie kochająca się rodzina.ciągłe kłónie między synem a mamą.Nienawiść,i wystarczyła mała iskierka,aby synkowi(możliwe że agresywnemu) pękły nerwy.Taka iskierka pojawiła się,kiedy matka wyłączyła mu tibię.

Tak samo inni gracze mogą być agresywni.Kiedy padną w tibi to wkurzają się,mogą ciskać klawiaturami,niszczyć wszystko,bić kolegów. Normalni ludzie jakoś to przeżywają. Sam kiedyś denerwowałem sie kiedy padłem(ale kolegów nie biłem) Teraz kiedy padne,to uśmiecham sie i loguje się spowrotem,by odrobić straty.

Edit: zaznaczyłem złą opcje w ankiecie..

ogonek 03-05-2006 00:59

ja jak padne to jestem zly ale na siebie ze cos zle zrobilem chyba ze przez laga to wtedy sie denerwuje ale jedyny sposob w jaki sie wyzywam to gra na gitaze. i gratz dla tego forumowicza ktory tez tak robi.

Pro Shinok 03-05-2006 01:26

Sprawa jest prosta - granie na OTS'ach (czasem) popłaca. Nie żebym zachęcał do grania na prywatnych serverach ( które i tak po prostu śmierdzą, że tak powiem) ale po pożądnej dawce dedów człowiek się po prostu przyzwyczaja ( btw - jak sie pisze poprostu <po prostu ? >. Jedyny słownik w domu mi wcięło ... a na nowy nie ma kasy). Śmierć nie robi juz na mnie wiekszego wrażenia ( chociaż, czasem potrafie się nieźle wkurzyć co i tak żadko się zdaża )


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 18:55.

Powered by vBulletin 3