Zwis kompa ;(
 

Mam powazny problem! Nie wiedzialem gdzie napisac wiec napisalem tam gdzie mi sie wydaje ze najwiecej ludzi bywa... Problem dotyczy tego iz w momecie gry w Tibie po 10-15 minutach nagle komputer sie zawiesza... jest to strasznie regularne... Nie jest to chyba winna kompa (kiedys chodzilo normalnie non stop i sie nic nie dzialo). Tego rodzaju przygody zdazaja sie tylko przy graniu w tibie... Problem jest powazny: wyobrazcie sobie ze jestescie na jakims potworku w miare mocnym, ryzykujecie zycie a tu nagle zwis kompa... restart trwa z jakies 1,50 minuty a za ten czas powazny potworek pmoze zrobic krzywdy co niemiara... teraz to ja sie boje wogole grac.. a jak juz gram to ze stoperem w reku :) Co 8 minut- logout- dosc to uciazliwe jest ;( POMOZCIE !!! Spotkal sie ktos z czyms takim ??

Jesli taki temat juz byl to przepraszam - szukalem- nie znalazlem.
Jesli zawracam wam dupe- przepraszam- taki mam juz charakter :)

hmm... ciekawy problem... mi kiedys wyskakiwal blad i baba tibia :)

skoro piszesz, że dzieje się tak tylko wtedy kiedy grasz w tibie (sprawdz to lepiej jeszcze raz, mozesz sprawdzic takze grając w jakąś inna grę) to wg. albo masz odrobine zapchanego kompa, a moze za slabego <lol?> (moze byc komp zasłaby do tibi?). mozliwe ze jest to tez wina windowsa (u mnie tibia pod xp strasznie zwalniala kompa)...

w opcjach grafiki wejdz do advance. tam jest ilosc klatek. ustaw na 30. domyslnie jest max. u mnie wyciaga jakies 300-350 klatek w zaleznosci co jest w tle... ale po co komu 300 klatek jak roznicy wzrokowej pomiedzy 25 a 10000000 klatek nie ma? moze ci sie po prostu przegrzewa proc... jak masz termometr na plycie to sprawdz sobie dajmy na to po 8 minutach gry ile jest stopni.

wiecej info
 

Wlasnie... ja juz robilem wlasciwie wszystko (wlacznie z reinstlacją tibi)... Te problemy zdazaja mi sie dopiero od 3 dni (wczesniej na tym kompie chodzilo wszystko jak nalezy). Od jakis 10 dni gram na wlasnie tym kompie (komp Ojca- moj sie spalil :)) a ma on takie parametry ze glowa boli... Nie ma rzeczy ktora by tutaj nie poszla... wiec za slaby sprzet- odpada. Co do przegrzewania procesora- hmm.. tez o tym myslalem... ale dlaczego przy innych rzeczach komp moze chodzic 24h na dobe i sie nie zawiesza ?? Czyzby procesor pracowal tylko przy Tibi, a przy zaawansowanych program graficznych nie ?? :D Kolejnym szczegolem ktory wydaje sie byc interesujacy jest to iz z tego co zauwazylem czas od zwisu do zwisu sie zmniejsza :) 3 dni temu moglem 8 razy wypowiedziec slowo na zaklecie... dzis moge wypowiedzec 2 razy :confused: Zastanawialem sie czy to nie jakis wirus czy cus... no to wzielem przetestowalem go na wszystkie sposoby i kiszka... Znalazl ze 12 trojanow- ladnie usunolem i dalej to samo... Kolejną przyczyna mogl by byc jakis program w tle ktory to powoduje- wyzucilem wszystko i nadal to samo... Ja juz jestem strzepkiem nerwow (gram od jakis 3 tygodni a jestem juz nalogowcem jakich malo), a przeciez dzis Polska- Brazylia w siatke i Wisla - Real... Chyba zejde na zawal :) Jedynym sensownym wyjasnieniem bylo by to iz w tibi jest jakis blad na XP. Wlasnie; kolejny aspekt sprawy: ten komp dziala pod XP a moj stary dzialal pod win 98. Na to chwile mam dwa wyjscia: zainstalowac tu win 98 (Ojciec mnie zabije), czekac cierpliwie az z tamtym kompem zrobia pozadek (umre z braku Tibi)- nawiasem mowiac... tamten komp padl przez tibie- gralem non stop z przerwa 3h na sen, no i w dzien na siusiu i papu :p. i ten ciag trwal przez jakies 3 dni (pozniej mialem impreze i byla duza przerwa z powodow obiektywnych 8o ). Dodam jeszcze ze to wszystko podczas tych wielkich upalow :D Jak widac Tibia moze szkodzic dosc znacznie naszemu portwelowi :D Jesli ktos zna roziwazanie dla tego to piszcie bo ja naprawde umieram :confused: I to realnie a nie w grze 8o

PS: Poszukuje Polakow fajnych na Xant cos tam (nie pamietam nazwy- ostatni serwer z listy)- nie ma z kim handlowac ani na powazne potworki lazic :confused: a juz nie mowiac ze o babkach nie ma z kim pogadac o 4 nad ranem po calonocnej sieczce 8o A przeciez nie bede gadal albo lazil z BR X(

zapewniem cie, ze na windowsie xp tibia chodzi bez wiekszych zarzutow...
sproboj moze reinstalowac windowsa... sadze ze te kilkanascie trojanow powinny przekonac twojego tate zeby reinstalowac winshita...

Tibia na XP bez zazutow?
Nie u mnie, nie mam powaznych bledow, ale wydajnosc procka skacze na 100% i zwalnia kompa.

@topic
proponowal bym zrobienie jakiegos pozodku na dysku. Moze format... ale raczej twoj ojciec na to nie pojdzie(ja wlasnie robie format dysku na innym kompie) sprobuj zdefragmentowac dysk, mi kiedys to pomoglo, juz nie pamietam co sie dzialo, ale zdefragmentowaem dysk i bylo ok, zawsze warto sprubowac

Skoro na tamtym kompie dzialalo to napraw tamten.
A jak nie to.. sprubuj reinstala

Dlaczego niby? Bo ktoś powiedział, że są źli i kogoś zabili? Brazylijzycy mogą to samo powiedzieć o Polakach. Czy chcesz może posegregować: Polacy z POlakami, Brazylijczycy z Brazylijdzykami itp?

Hmmm... moze sprobuj przeskanowac kompa programem Spybot- Search & Destroy (poszukaj w sieci), jak mi Tibia lagowala to po przeskanowaniu (i zlikwidowaniu paru problemow (a skanowanie programami antywirusowymi nic nie dawalo) zmniejszyly sie lagi, wiec moze cos to da...

w konfiguracji grafiki wejdz do advance. jak bedziesz mial suwak przesuniety calkiem na prawo to juz wiesz czemu uzycie procka bylo 100%, a jak nie, to daj nizszy priorytet tibii. tesh dziala bez zarzutu

Ja tam rzaden rasista... tylko ze po pierwsze: wladam polskim i niemieckim, a angielskim raczej slabo (nie spotkalem jeszcze brazylijczyka mowiacego po polsku lub niemiecku), a po drugie szlag mnie trafia gdy za kazdym razem jak spotyka mnie br gdzies na potworkach to sie pyta czy ja br... Mam raczej polska ksywke... A poza tym moja wina ze nie lubie tej polodniowej mentalnosci ?? A juz tak zupelnie konczac: kiedys mi 17 lvl BR na rotkach (ja mialem jakos 11-12lvl) mowi ze albo z tamtad ide albo det. No to ja nieustraszony sarmata: ze jak ja zgine to moi przyjaciele go zrookuja (nie mialem zadnych znajomych powyzej 12 lvl). I juz mysle ze no cuz... strace plecak ale po walce przynajmniej- a tu koles OK Ok Sorry Sorry i wogole ze glupi jest... Nie dosc ze cwaniak to jeszcze tchurz... ja moge zrozumiec (choc z trudem) jak mi ktos grozi i gdy nie spelniam jego prosb bije, ale nie moge zrozumiec jak ktos ma takiego cykora na byle scieme (trzeba sie szanowac). I przygod z br mam jeszcze kilka- podobnego rodzaju. Moze teraz zrozumiesz dlaczego mam uraz ;)

Jak juz pisalem... dosc mocno sie poturobowal tamten :) Sam sobie go nie naprawie (przegrzana karta sieciowa, spalone kontrole na plycie, cos z wylacznikiem nie tak... a to sa tylko najpowazniejsze usterki) oddal chyba do serwisu, ale oni jak widac rowniez sie nie moga polapac co jest grane do konca i bawia sie z tym juz wieksza chwile...

Z tym formate tos mnie rozbawil 8o Ojciec ma na nim takie dokumenty co to sa warte wiecej od tego kompa parenascie razy :) Co do defragmentacji- dzieki - sprobuje

Moj Ojciec jest zakochany w XP :D . Uwaza tapete jaka ma za ladniejsza niz jego wlasna zona (i to z lat mlodosci :D Wogole to on uwaza ze tego kompa nie powinnien dotykac nikt... prawie sie ukrywam jak na nim ciupie 8o Reasumujac wszelkie mozliwe dzialania ktore ojciec moze zauwazyc sa raczej niewskazane. Dzieki za wszystkie rady- jak ktos ma jakies jeszcze niech pisze- co 20 glow to nie jedna ;) no wiec tak... Moje dzialania najblizsze:
1) defragmentacja dysku
2) Pobawic sie ustawieniami systemowymi
3) Pogrzebac w grafice
4) jesli powyzsze nie nadziala- ulzyc sobie w bolu i sie powiesic 8o

Pozdrowienia dla wszystkich tibijczykow :)

Jeżeli twoj ojciec tak kocha wszystko co w nim jest to nagraj se to wszystko na płytki (chyba ze nie masz nagrywarki to se kup). Potem wal formata, instaluj 98, a jak by mu sie nie podobał wygląd to ściągnij windows blindsa i walnij mu jakiegoś themesa podobnego do win xp.
ja sam mam win xp i przyznam ze chodzi calkiem niezle bo obnizylem se ilosc ftps

mam trzy nagrywarki 8o Z tym ze tak sie nie da... troche nie znasz sytuacji- taka zabawa ze zgrywaniem na plytki formatem itp troche by potrwala... wiec Ojciec by to raczej zauwazyl- a zauwazyc nie moze ;) XP moim zdaniem jest chyba najlepszym systemem... tylko do ku... nędzy- dlaczego z tibia mam na nim takie problemy... jestem juz pewny... To jest wynik przegrzania procesora... wpadlem juz na genialny plan: pojde do sklepu, kupie z 5 wiatraczkow, zamontuje je w kompie (przez co bede mial przerąbane bo Ojciec straci gwarancje (taka dziwna jego przypadlosc ze kupuje gotowe kompy))... Ale czego sie nie robi dla tibi :D

Nie pisz paru postów pod rząd. do cytopwania służy [ quote ] tekst [ / quote ] bez spacji. Z tego co powiedziałeś o polskim nicku.. Hmm. Jeżeli masz końcówkę pl to jest o niezgode z regulaminem Tibii, a jeżeli masz polski nick (etc. Maciek morderca) to skąd taki br ma wiedzieć że Polak jesteś. Polace najczęściej uczą się: Angielskiego, Niemieckiego, Rosyjskiego. Brazylijdzcy ucza sie pewnie angielskiego i języków południowo/północno amerykańskich, które mogą im się przydać.

Przepraszam za pisanie wielu postow cytujac kolejne osoby- tak mi wygodniej. Nie robie tego zeby nabijac sobie ilosc postow (nie zalezy mi na ich ilosci). Co do niku: nie ma w sobie PL, jest po prostu w miare polska "Maniak Alkoholoo". Owszem, moze nie kazdy br musi wiedziec- ale przeciez to sie jakos samo nasowa. Ja jakos jak widze Xavier cos tam cos tam to sie go nie pytam czy pl jest (w zasadzie to sie nigdy nie pytam). Co do jezykow- nie moja wina ze br sie ucza troche innych niz my. Ja tylko moge zalowac ze jak dotąd przez cala moja edukacje uczylem sie w zasadzie tylko niemieckiego (w LO mialem same fatalne anglistki ktore zamiast nas uczyc pozwalaly sobie z siebie robic jaja). Co nie oznacza ze zaluje ze sie nie uczylem hiszpanskiego :). Cala ta dyskusja jest w sumie bezsensowana. Po prostu wole handlowac, gadac, lazic z polakami- lepiej i bardziej komfortowo sie z nimi czuje... i nie jest to zwiazane z jakas segregacją rasową, czy z innych niskich pobudek.

A co do tematu wlasciwego... Na tamtym kompie nic sie nie dalo zrobic... zrobilem wszystko co sie dalo i dalej to samo. Co gorsza komputer zaczal sie zawieszac nie tylko przy tibi- teraz zawiesa sie przy wszystkim. Jestem prawie pewien ze to jakis zaawansowany wirus, albo przegrzanie procesora- dziwne to bo komp ma 3 miesiace :) No ale juz zostal zaniesiony do serwisu. A do domu wrocil moj stary komp- w prawdzie w zasadzie to procz przyspawania kondensatorow na plyte, nie zrobili z nim nic, ale reszte sobie sam wczoraj naprawilem i dzis moge sie juz rozkoszowac komfortową grą 8o Dzieki wszystkim za probe pomocy!

twoj problem
 

mialem identyko to samo raz nawet jka zaczynalem i 3 raty mnie zaatakowaly dedlem na 1 lvl...lol...ale nie o tym chodzi poprostu o precoser czy moglbys powiedziec jai masz?? bo mi cos sie stalo z prockiem ze zamiat wyswietlania 1,7 ghz wykrywal 700 mhz naprwailem procka i tibia gra i gra i 0 zwichy

juz po problemie
 

Juz wiem dlaczego tak sie dzialo... Przegrzalem procesora gra 24/h na dobe- juz mi w tamtym kompie wymienili. Tamten komp to jest jeden z najlepszych mozliwych, ale jaka ma predkosc to Ci nie powiem bo jest Ojca i sie tym nie interesowalem- a teraz to jzu nie popatrze bo po tamtych przejsciach to wogole nie moge go ruszac :) Na moim kompie chodzi tibia swietnie (1,7 procesor), jest tylko jeden problem - czasami nagle mi net pada (raz mi tak padl jak bylem na huncie i mnie roznego rodzaju orce zarznely- jak juz zrestartowalem serwer to wlaczam patrze- a moja piekna postac stoi w swiatyni bez plecaka, skili i lvlu :D Strasznie bylem wkur.....)- ale to juz jest wina mojego lacza- jak sie dzieli te cos kolo 600kb/s na tyle osob to takie sa efekty :D