![]() |
subiektywnie o rankingach rookstayerów
Heh, rozmawiałem ostatnio z Darth Saldria (Elysia, 40 lvl) - nie wiem jak odmienić- i doszedłem do stanowczego wniosku, że każdy ranking rookstayerów czy umieszczony na forum tibia.pl, czy też generowany na specjalnej stronie jaką jest rookstat.com, prowadzi do tego, że nowi rookstayerzy grają tylko po to by na tej liście się znaleźć. Ich ambicją nie jest już teraz rozwiązanie wszystkich zagadek, a nic nie dający ranking. Prowadzi to do niezdrowej rywalizacji. A przejawem takiego działania jest przede wszystkim używanie cave botów. Oni nie znają idei mmorpg'ów. A szkoda, bo psują wizerunek porządnym rookstayerom.
linki wszystkim znane przeze mnie nie polecane: http://forum.tibia.pl/showthread.php?t=48381 - lista polskich rookstayerów od 25 lvl-a http://forum.tibia.pl/showthread.php?t=95706 - lista polskich l'levelowych postaci http://www.rookstat.com - od 19 lvl-u wzwyż, dosłownie wszystko. Kolega poniżej również nie rozumie idei bycia rookstayerem... po co rookstayer ma pomagać..., tibia jest grą którą można rozgryźć samemu |
Hmmmm według mnie to nie jest problem.
Przypuśćmy jakiś koleś szuka pomocy u jakiegoś sporego lvla na rooku np. Carlin Sword Quest i żadnego gościa nie zna to wtedy może sobie wejść w taki ranking i zobaczyć czy jakiś z rookstayerów jest online i czy mu pomoże. ;) |
No wiesz... niektorzy graja tylko po to, zeby byc najwiekszym lvlem na rooku, jest to zrozumiale (chyba), bo fajnie w koncu wtedy jest nie?xDDDD
Ja gram przede wszystkim bo nie mam PACC... no i rook mi sie nie nudzi, nawet lubie jak takie n00bki (chociaz zdarzaja i sie doswiadczeni gracze) mowia mi "gz lvla" co wcale nie jest takie trudne-nabicie z 30 lvla... Rzeczywiscie cavebotterzy zasluguja na wywalenie na zbity pysk... |
pewnie że jest fajnie, ale ja teraz mówie o tym że to rankingi wypaczają ideę bycia rookstayerem, level, skille to wszystko jest ok, ale jeżeli ktoś jest naprawdę dobry nie potrzebny jest mu rozgłos.
tak btw. dlaczego gracie na rooku?? |
Ja gram na Rooku, ponieważ jest bardzo przytulnym miejscem oraz dlatego, że gdy czuje się smak prawdziwego role-playing może być o wiele ciekawszy od maina i farm runemakerów wymawiających słowa "adori gran" czy też "adura vita". Taka moja opinia.
|
@up
Ja tam mówie Adori Gran Flam :D A co do Rook'a. Gram, bo tu zaczynałem i mi się spodobał to tyle... |
Czemu zacząłem grać na rooku?? Bo niechciało mi się robić kolejnej postaci na mainie. I tak się zaczeło.
|
Bo tu można zaobserwować większy klimat RPG.
Wole słyszeć od noobków: "Ja wiem jak mieć Spike Sworda" niż od hiper-lvlowców: "Do komnaty Bazyliszka nie można się dostać" |
Dokładnie...
Dokładnie... Jestem wspaniałym przykładem ofiary, która monotonnie walczy o swoją 4 pozycje na Aurerze - Pholtus, a ten który mnie przegania sharuje konto tylko po to, aby osiągnąć tą czwartą pozycje...
Co do gry na rooku, to zostałem tam dlatego, że gdy go przechodziłem spotkałem spoko ziomków rookstayerów (Vincenzo'Cortino, Aqua pal i Rihekel), których serdecznie pozdrawiam;) |
A bo ja wiem ... (lol) Na rooku jest znacznie przytulniej, fajna atmosfera, fajnie sie nooby (newbie też) oszukuje :) Fajnie się czasami można pośmiać, tutaj nie martwię się o eq, spokojnie prowadzę żywot swojej postaci, a nie tak jak na mainie : o nie musze mieć lepsze eq ! o nie mam za male skile i mlvl ! o nie, o nie, o nie ! :baby:
|
Od momentu kiedy zaczalem grac nie mialem zadnego pojecia o jakichkolwiek rankingach lub statystykach.. Na moje szczescie (lub nieszczescie) zaczalem gre na bardzo mlodym serwerze gdzie wejscie na serwer czasami graniczylo z cudem, jednak zacisnalem zeby i czekalem na ten moment kiedy sie skonczy lawina nowych rookgaardzie i przyjda lepsze czasy dla mnie.
Z czasem osiagniecia 25~~ lvlu dopiero 1 raz styknalem sie z lista Polskich rookstayerow na tibia.pl jeszcze prowadzona przez Anturka, malo tego bylem strasznie zaskoczony jak wielu Polskich graczy mialo lvle przekraczajace 30 a nawet 40 lub bardzo zblizone, wtedy tez w moim przypadku w pewnym stopniu skonczylo sie role-playing chec bycia wyzej byla silniejsza niz zabawa. Z impetem zaczalem granie jednak co wazne bez "prawie" zadnych wspomagaczy, moge sie przyznac do light hacka jednak jakis czas temu byl to chleb powszedni, bywalo i tak ze dla czystego sumienia go nie wlaczalem i targalem bp torchow ;) Znam kilka przypadkow ktore wynioslem ze swojego serwera mlodych graczy z nastawieniem typu: "Zdobede w 3 dni 20 lvl na rooku i bede git i vice own3r po Sirblaze" (?) troche takich ludzi nie rozumiem pomimo ze mysle przez kilka minut i wlasciwie nie potrafie dojsc do wniosku co oni chca pokazac przez to sobie jak i mi. Z biegiem czasu zaczaly powstawac rozne inne rankingi co zrozumiale jeszcze bardziej mnie zachecily do wiekszej pracy, jednak ostatecznie to wszystko obrocilo sie przeciwko mnie czas przegrany ktory przelecial przez palce i sama swiadomosc o tym ze ostatecznie nie jest to warte swieczki wygralo nad chciwoscia i wcale cieszy mnie ze tak wlasnie sie stalo. Regards |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 17:17. |
Powered by vBulletin 3