![]() |
Idole
Ja mam takie pytanie mianowicie kto jest dla was bohaterem a kogo nienawidzicie? Moim bohaterem jest PAPIEŻ natomiast nienawidze LIROYA.
I niechce żebyście się tu kłucili bo jeden nie lubi tego a drugi go lubi nie na tym to ma polegać. |
Moim najwiekszym idolem tez jest papiez te jego pielgrzymki, swiatlosc umyslu nawet z tyloma chorobami. NORMALNEI BOHATER!
|
Moim idolem jest Max Cavalera, Tomasz Ryłko, oraz Count Grishnackh który zamordował wokaliste swojego zespołu.
|
taki stary ledwo się trzyma ale jeszcze chce być z ludżmi pomagać chorym poprostu złoty człowiek i mam nadzieje że porzyje jeszcze długo bo musimy doceniać to że mamy polaka papieża a niektórzy to sobie nic z tego nie robią jest to niech sobie będzie a trzeba to docenić bo zabraknie go i dopiero ludzie sobie przypomną jego a on tyle robi dla ludzi chorych i zdrowych ehhhh
|
Papież - swój człek.
Moim idolem jest Khan. A nienawidze Busha i innych prymitywnych, troglodyckich kretynów z usa którzy myślą, że są najważniejsi a tak na prawdę to tylko ****** **** ******** *** ******* **** ******** **** ********* *** **** ** i **** ******* ****** ******** ******MAĆ!!! Kiedyś spuszcze na nich atom. Pozdro all. |
Ja tam swojego idola jakotakiego niemam (Idol to ktoś taki kogo chcieli byśmy nasladować, a ja raczej Papieżem niechciałbłym zostać) a nielubie Michała Wiśniewskiego:P
|
@Kajko, jest taka mala rzecz, ktora cieszy...mianowicie chodzi mi tutaj o przecinek, zacznij tego uzywac a jakze ulatwi to czytanie Twoich postow...:)
A co do idola to zdecydowanie Michael Jordan, za trud jaki wlozyl, zeby "wspiac" sie tak wysoko. Nie moge rowniez zapomniec o naszym Papiezu...jak to Khan powiedzial..."swoj czlek".:) |
Dobra sorry za te przecinki. A co do Jordana to pamiętam jak byłem mniejszy i on jeszcze grał a ja interesowałem się koszykówką to najbardziej go lubiłem i był to mój idol ale czasy się zmieniają, i szkoda że Jordan już niegra chodziaż i tak pewnie już by niebył taki dobry :), ahh te jego wsady :).
|
mój idol??
Mój idol?? Nie ma kogoś takiego. Dlaczego ?? Bo uważam, że bycie kimś takim jak inny człowiek nie ma sensu. ( idol - ktoś kogo próbujemy naśladować, chcemy byc tacy jak on ) Lepiej zamienić słowo idol na Autorytet, ponieważ mając swój autorytet dążymy, nie do tego żeby być taką samą osobą jak ktos inny tylko do tego, żeby w danej sytuacji postępować tak jak zrobiłby nasz autorytet....czyli właściwie ( w sensie etyki i zasad moralnych ). No chyba, że wybierzemy sobie zły Autorytet.....Dlatego wszelkie wzorowanie się na kimś, naśladowanie itd. jest niebezpieczne i lepiej jest postępować według swoich reguł i zasad ( oczywiscie w granicach tolerancji..bla....bla.......bla ).
Nie rozumiem ludzi, którzy piszą np. Moim idolem jest M.W bo się pięknie ubiera..... w wyszukiwaniu autorytetów nie chodzi o to, że podziwia sie kogoś za rzeczy płytkie i nietrwałe tylko za poświęcenie, trud i pracę w słusznym celu. O to właśnie chodzi w autorytetach. Dlatego moje autorytety to : ja sam ( nie myślcie, że popadam w samouwielbienie, ale jesli jestem w jakies krytycznej sytuacji to nie myślę : A Mc Giver by zbudował bombe z tych klocków lego i.................. myślę : ja bym to zrobił tak.......... własne zdanie i trzeźwość umysłu jest najważniejsza......... wracając do moich atorytetów to są nimi jeszcze: Papież Jan Paweł II..........ACZKOLWIEK........ale dobra mniejsza ztym ( inny temat by się przydał, zbyt kontrowersyjny, zaraz by policja mnie wsadzila do pierdla itd. - nie pytajcie sie co chcialem napisac ) mój ojciec - kolejne aczkolwiek.....ale to też inny temat.. i jeszcze wszyscy ludzie, którzy poświęcili swoje życie w walce o swoje poglądy.....oni są moim najwyższym autorytetem ( a wielu ich bylo....) może dodam jeszcze NIE MA LUDZI IDEALNYCh co do ludzi, których nie znosze to są to: POLITYCY, NIEUCZCIWI KSIĘŻA ( wiadomo o co chodzi ), wszyscy ludzie którzy poświęcili czyjeś życie do zdobycia własnych korzyści, też ich wielu było ( słyszeliście najnowsze rewelacje o 11 września.....jak nie to przeszukajcie neta i zobaczcie kto tak naprawde za tym stoi, moze wtedy zrozumiecie w jakim zyjecie swiecie i zaczniecie dostrzegac rzeczy dotychczas niewidoczne ), wracając do moich antyautorytetów to jesli musialbym wskazac na pojedyncza osobe wybralbym Georga Busha (******* ***** ) |
Cytuj:
|
Moim jedynym idolem jest Jezus.
|
Hmmm jesli chodzi ci o Jezusa......to trafiles w sedno..... aczkolwiek sproboj tak nasladowac Jezusa, by byc godnym umycia jego nog. To jest osoba, ktorej raczej za bardzo nasladowac sie nieda, bynamiej z tego, ze Jezus niepopelnil ani jednego grzechu (oczywiscie mowie tu jako chrzescijanin do chrzescijanina).
Jednak warto probowac nasladowac Jezusa :) |
hmmmm jeśli chodzi o tego idola w tytule to siępomyliłenm i dla tego ale w poście jest napisane że wasz bohater nie idol. Sorry za ten błąd
|
Moimi idolami są Dr.Omader oraz n3m1 i to całkowicie mi wystarcza :)
|
Moim idolem jest Hannibal Lekter!
A teraz na serio: Nienawidzę Buszyzny a lubię Schwarzeneggera... bo ma chłopak talent :D |
Cytuj:
|
Moim idolem jak i autorytetem jest nieżyjący już niestety Jonathan B. Postel.
|
eh...
papież idolem? <ignored> n/c
mój idol to Ala Janosz :D |
Cytuj:
|
Moimi autorytetami są:
Sasuke, moja pani od wf-u i pani od polskiego :D |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 13:57. |
Powered by vBulletin 3