Kasa pallem
 

Witam. Mam pewien problem. Mienowicie czy wogole da sie zarabiac pallem?
Mialem palka na iridi wyskilowalem 40 dista i 0 kasy mam. Ale ok kumpel pozyczyl 2k kupilem bolce i poszedlem huncic, beho, dvarfy soldy i 0 zysku. Total waste.
Mam zamiar zrobic sobie teraz palka na non pvp. Eq i 3,5k bede mial z 2 chara.
Jak zarabiac palkiem, jak wychodzic na +??
Odpiszcie.

Jak na 40 distance wziąłeś na hunta bolce to faktycznie nieźle grasz... słyszałeś o czymś takim jak bow i arrows?

@topic
Na początku zazwyczaj się nie zwraca, opłacalnie zaczyna się grać ok. 15 lvla

To co ty robiłeś że do 40dista nie miałeś kasy.Speary którymi się skiluje się znajduje na Valkiriach nie kupuej po 10gp.Nie raz nie mam capa żeby wziąsć dodatkowe 20 spearow.Ekwipunek zdobywa się z qwestów i huntów.Miej dobre skile i chodz expic i przy okazji zdobywaj kase.Nie masz kasy na arrowsy to wal z spearów

Mój kumpel ma 51 lv, i z boltów trzaska tylko an huntach. Nawet na OF'ie z arrows bije. Jedynia jak miał paka, to na Hydrach bił z bolt's. A co dopiero na twoim lv, to już zupełnie nieopłacalne :P Pomęcz się wbij 13 lv, i SAM rub sobie arrowy. Po 1
Nie wydajesz na nie kasy :P (tylko food)
Po 2
Trenisz :mag: level :]

Jeśli grasz swiatach pvp, i ktos postawi Ci monka to na wbicie 65 dysta, bedziesz potzrebowal +/- 15k na speary. Wbij 20lvl i idz expic na guardy, tam sie zwaraca, albo expij i rob lota na ghoust landzie za Ds'em ;)

jak sie umie grac to sobie poradzisz, ja do 20 lvla wychodzilem z kazo tylko po to zeby sprzedac loota na fibuli, nigdy nie expilem ani nie skilowalem na trollach i valkiriach, mimo to kasy mi nie brakowalo

A nie lepiej narpiew poskilować troche gdzieś do 50/55 dista a potem expic?

jak mialem palka ( 3 lata temu swiat non-pvp ), to laczylem przyjemne z pozytecznym. expilem za pomoca arrowow od okolo 40 dista na... rotwormach. strasznie mnie denerwowalo podnoszenie spearow. do 70 dista jechalem na arrowach, ktore sobie sam robilem. doszedlem do 65 leva i skila cos okolo 75 ( nie pamietam iel dokladnie-> char skasowany z poltora roku temu)

wbilem 40dist i poszedlem na mino! zwraca sie na luzie,
jeszcze moga byc ghoule i szkielety (11>13 lvl i 40>>42dist wiec niezle poszlo)

zysk ~1k

Palem wlasnie sie najlepiej zarabia -.- Co prawda nie jestem fanem pala bo (podobnie jak knight) zadaje smieszne obrazenia ale palem pojdziesz na takie dragi to expisz prawie za darmo, tyle co bolty kosztuja bo pala prawie zadne potwory nie hitaja, zabija wolno ale super oplacalnie (dragi za cene boltow i jakies tam pojedyncze vity). Wbij 70 dysta, jakis 30 lvl i sie miodzio zarabia. Ja osobiscie wole zarabiac palem niz knightem, jak poleci jakis dobry loot to nawet jest szybciej a zabijanie nudnych minotaurow po 50 expa jakos mi sie nie usmiecha. Na dragach palowi bolce ida niewiele szybciej niz knightowi uhy - porownajcie ceny. A hity otrzymuje raz na rok ksiezycowy z gfb o ile dragonowi cos odawali.

Poniżej 20 poziomu zarabiać? Hmmm...
Wiesz, ja kasę zacząłem trzepać odkąd mogłem tworzyć HMM i burst arrows.
Zarobek na huncie zależy tylko od szczęścia. Także dopóki nie zaczniesz bić guardów, 0 kasy. =)

Nikt ci nie powie tego tak jak ja :D
Pallem trenisz do 45 dista.
Potem bieżesz łuk arrows i lecisz na roty i ghoule itp.(loot: kasa)
Następnie (17lvl~) chodzisz na to samo lecz co jakiś czas zabijasz beholdera lub coś co może dać good loot.
Gdy czujesz się na siłach chodzisz coraz częściej i częściej.
Aż wkońcu chodzisz na same beholdery,witche, mumie(ja tak expie na mummy quest). W godzine expa wbijam 30% lvla. Więc wbijam lvl co dzień lub co 2.
Mam 28palla i jakoś tak poszło i od 17lvl do 28lvl zarobiłem na bohy i leży sporo arrows i bolts w dp i jakieś 10k :D(czyli 50k)
Pyzdry

tylko ze on mowi o zarabianiu na 10-15 levelu...a ty mu o 30 ze na dragi :P na poczatku pallkiem jest rzeczywiscie ciezko,ale po 30 levelu latwo:)

Na 15 lvlu pal expi tak samo szybko jak knight i to nawet z broni. Roznica w skillu nie gra tutaj roli poniewaz respy dwarfow, rotow i innego shitu sa i tak o wiele wolniejsze niz gracz jest w stanie je wybijac. Pal podczas expienia z broni moze sobie robic arrowsy, knight nie. Na 20 lvlu obydwie profesje robia desert questa i znowu pal zyskuje przewage bo po kupienia arrowsow moze sobie z nimi pojsc na dosc mocne potwory podczas gdy knight nadal zostanie na tych soldach. Expienie knightem z uhami jest bardzo nieoplacalne na 20 lvlu kiedy to uh daje ~200 hp a pal w tym czasie w ogole nie musi sie uhac expiac szybciej od knighta lub musi co jakis czas walnac pojedyncza vite ktora kosztuje go 2 razy mniej niz uh knighta. Knight z kolei jesli expi na slabych potworach ktore nie wymagaja uhow to expi duzo wolniej od pala.

Wniosek? Palem jest ciezko w porownaniu do profesji magicznych ktore maja rozdzki ale i tak imho latwiej niz knightem ktory sie meczy na gownianych potworach pokroju minotaura. (nie lubie bic zanOObionego shitu moze dlatego jestem tak wrogo nastawiony do knighta) Tam gdzie expi knight zawsze jest masa ludzi bo sa to slabe potwory a tam gdzie expi pal zawsze jest o polowe mniej lub jeszcze lepiej bo pal expi przewaznie na potworach 100+ exp. Finito.
Na cycach expilem z 40 dista i jak robilem lootbagi to mi sie zwracalo.

ja mam 37 palka i kasa się jakoś uzbierała na beho i ds ;P

40? Czyli nie wyskilowałeś go. Ja zanim w ogóle zacząłem używać łuk leciałem na włóczniach do ~50. Poźniej łuk do ok ~55-60 i kusze. Beho, soldy na 40 dist.? i z kuszą? Najpierw poczytaj sobie forum - później graj paladynem i ew. mów, że Ci się coś gdzieś nie zwraca.

no nic dziwnego ze niemasz kasy jak na 40 walisz z kuszy.. po pierwsze zeby zaczac dobrze trafiac z kuszy i idealnie z luku wyskiluj 50 dist :) ja mam 45/40 i siedze na trolach i mam 300 spearow za friko.. no moze nie bo z hunta z trolow i z kasy z trolow tyle wyciagnolem i nieczaje ludzi ktozy z malym distem chunca :D to jest smieszne pohuncilem se troche z lukiem ale mi sie to znudzilo wiec dalej skilluje wyskiluje ~55 i ide expic na dragi a jeszcze jedno mam 13 lvl i tyle nikt mi niepomaga

A ja nie rozumiem ludzi, ktorzy traca czas na trening tylko dla paru skilli wiecej. Gdy zaczynalem grac na Refugii zrobilem palkiem 20 lvl w 2 dni (dla porownania sorcem w 1 dzien ;s). Po 3h rooka poszedlem na trolle na Edron, tam wbilem ok 40 dista na 13 lvl i poszedlem z lukiem na tar tomb, na drugi dzien mialem juz 20 lvl i ok 8k z loota w tombie.
Jesli nie masz pacca to na poczatku do 35 dista meczysz trolle w Ab, potem idziesz z lukiem i strzalami do krypty w Ab lub na Ghostland, robisz lootbagi i jestes na +.

rotfl

@goburu
Czy wszystko o czym piszesz musi się sprowadzać do knighta?

Topic
To rob strzaly i nie kupuj boltow.

Biorąc pod uwage facc moge stwierdzić iż musi wytrenować chociaż 35-40+ dist aby expić. Bierzesz wtedy luk + arrows i idziesz na ghost land w carlin. Wypada sporo kasy która zwraca ci za strzaly + vikingi i inne shity.
Tak expisz do okolo 60+ dista. Wtedy idzie sie na poh lub kopalnie.