Pytanko do Paladynów
 

Witam.Mam mianowicie pytanie do wszystkich tych którzy grają paladynami.Chciałbym wiedziec czy żałujecie że gracie paladynami?
Miałem 22 knighta (non pvp)27 sorka (non pvp) tera gram 19 druidem (pvp :D )
i chciałbym spróbowac pograc paladynem ale boje się wydać calej kasy na skillowanie bo jakby mi sie nie spodobało to troszke zal X( kasy.

Z góry dzięki.

paladyn jest ogulnie dobry potrzebuje troche kasy na bolty i inne wydatki ale ciezko nim sie expi dosyc i zadko brany na hunty

Nie polecam Ci palka. Sam go zrobiłem i tylko sobie postac zjechalem i musiałem od nowa bic na rooku a pal poszedł "na śmieci". Traci sie kasy w cholere a ciezko sie expi, nie polecam :] Zrób soie Knighta- szlachetna postać :D

Mam się śmiać czy płakać?

Dzisiaj psotanowilem z kolega z furory przeniesc sie na Nerene moj koelga jest druidem a ja jestem palkiem Dlaczego ? bo jak jest pall i druid to wiele mozna zdzialac i zyskiwac wielkie pieniadze wiec pal lwcale taki nie jest zly

twoja wypowiedz mnie zabila...

Paladyn to postać zdecydowanie najbardziej uniwersalna teraz faktycznie granie paladynem jest dość trudne tak jak już wspomniałeś wydatki na trening, amunicje, kiedyś wyglądało to nieco inaczej. Ja osobiście nie żałuje i tak naprawde nigdy nie żałowałem, że grałem "palkiem". Przełomowym momentem w życiu twojego paladyna będzie niewątpliwie zdobycie ~70 dist i mniej więcej 20/25 lv, potem możesz spokojnie expić na guardach (radze na początku spokojniejsze respy np. w pierwszej kopalni, zostawiasz sobie koperte i expisz na dwuch piętrach z soldami i guardami i samymi guardami, na samym dole o ile mnie pamięć nie myli są bodajże 2 slim'y. 40 lv skile 75 (nie musisz trenić powinny same się wbić) lecisz sobie np. do trzeciej kopalni. Tak można nawet do 70 lv potem można expić na poh/d lair. Warunek grania paladynem jest jeden, masz lagi? jak tak to ta profesja nie jest dla ciebie. Tak więc pal jest na początku trudny ale puźniej się rozkręca a gra nim staje się bardzo przyjemna. Nie wiem czy wszyscy się ze mną zgodzą ale wydaje mi się, że na levelach 20-50 pal expi najszybciej ze wszystkich klas (na facc oczywiście).

jesli szkoda ci funduszu to paladyna sobie odpusc, niezly z niego money waster

Mam palka z PACCem. Expi nie najgorzej, ale z kasą pożal się Boże :(
Jedyne co mnie utrzymuje przy Palku to to, że może Cipsoft coś z nim latem zrobi ;]

Kolejny "specjalista".

W całej swojej karierze paladyna wyszedłem tylko raz na minus - całe 60 gp straty. Bez przesady, gdzie Ty człowieku na PACC'u expisz, że masz waste? O_o I jakie statsy paladyna?

IMHO racja. W 2 dni lekkiego grania paladynem (aczkolwiek na PACCu) spokojnie wbiłem sobie 7 lvl'i (21-28), do 40 też szybko poszło. Gdybym się sprężył, to przed szpitalem bym wykręcił spokojnie 45 albo i 50, ale wolałem się polenić. Potem już jakoś brakło zapału do gry, ale ogółem granie paladynem wspominam bardzo przyjemnie.

:p
 

Ja gram palkiem i gra mi sie wyśmienicie :p Eq : Przez dłuuuugi czas możesz chodzić w p seciku. Ja spirów nigdy nie kupiłem tylko chodziłem na valkire , z nich sporo sie ich sypie. Kasa teraz schodzi mi tylko na bolty :] Wiec palek nie jest taki zły jak większość graczy mówi (Wiele osób pewnie nie grało palem a się o nim wypowiadają X( )

jakie nobki jak mozna miec waste palem -.- cena manasów, hmm a cena boltów
bolt=2gp przy 70 dsita wali sie gdzies 70 srednio (chyba) ja na 35 lvlu miałem 60k kasy + bohy i eq i kilka bp bolców wiec niewim jak mozna niemiec kasy ... jak sie ma 60 dista i idzie sie na guardy to wiadomo mozna miec lekki waste ale przy 70 tio trzeba miec duzy niefart. 700bolców i mój lot 3 steel helemty 6 battle hamer te tarcze po 85 gp 4 1k samej kasy i exp 25k/h na faccu !

Powiem ci tak, mialem chwile zwatpienia podczas gry palkiem, ale ogolnie nie zaluje, ze go wybralem na glownego chara, bardzo przyjemnie sie nim gra, np. moim zdaniem expienie jest o wiele ciekawsze niz knighta, czy sorca/druida - exori vis spam... . Dobrze jest tez miec druga postac w roli odskoczni, bo wszystko po pewnym czasie sie nudzi i wtedy mala odmiana jest najlepsza, zeby nie stracic zapalu do gry.

Płacz i wyj do księżyca.
Paladyn to bardzo fajna postać, gra się nią ciekawie, ale wymaga to sporego doświadczenia. Nie trzeba dużo skilować (chyba, że jesteś ambitny). Wbrew temu co wszyscy piszą skilowanie nie pożera dużych ilości kasy, bo wystarczy raz na jakiś czas przejść się do najbliższego Amazon Campu i pozbierać sobie speary.

Dzięnki za wasze posty dało to troche do pomyślenia B)

@2up
Wtf? 45 rp nie ma kasy wbij na furore pokaze ci chate 51 rp zesrasz sie wbij 50+ lvl i idz na d lair i bedziesz mogl expic efektowanie bez waste

Paladynem wbiłem tylko 20 lv, czyli praktycznie w ogóle nim nie grałem, ale..
1: Trening ograniczał się do 40 dista, tzn. poziom gdzie roty zaczynają się zwracać. Miałem ~3x większy exp od sorców z pierwszą różdżką i zwracało się. 40/40 to kwestia jednego dnia. Expiłem tak dopóki nie osiągnąłem skilla 50. O dziwo, Z ROTÓW dorobiłem się tyle bym mógł kupić klucz do HG za 5k i spokojnie tam expiłem. Ghoule/Skeletony - bardzo fajnie mi sie na nich expiło..
W mojej karierze paladyna ani razu nie miałem waste... I to wszystko na FACC..

Nie wiem jakie ty masz chary ale powiem ci ze mielismy wieksze lvl niz ci sie moze wydawac (na serio troche jak newbie/noob napisalem u gory)

tylko ze do takiego expa potrzebna jest sila. a sila charakteryzuje sie skilami ;) niektorzy niestety o tym nie wiedza ;) niektorzy uwazaja, ze najwazniejszy jest level