![]() |
Psi Ball
http://www.energyforum.pl/viewtopic....er=asc&start=0
Co o tym myślicie? Może ktoś próbował lub umie takie coś zrobić? Czy może to tylko bujda? Piszcie wszystko co o tym wiecie. |
Cytuj:
Swoją drogą jak moge pobierać energię ze słońca myśląc o nim? To ja już wole Latające spagetthi ;< @edit Przypomniało mi się jak taką kulkę zrobić. 1. Podchodzisz do framugi. 2. Ręce w przód. 3. Napierasz na framugą dosyć mocno przez około 1 min. 4. Krok w tył, ręce w przód i wykonujesz ruchy w góre i w dół. Proszę bardzo. Masz kulke. Bez słońca, saturna, Spaghetti etc. |
Cytuj:
|
Gosc chyba za duzo DB sie naogladal.
|
Oni tak się podniecają że czują tą energie, a to po prostu mrowienie i ukłucia spowodowane trzymaniem rąk w jednej pozycji przez jakiś czas i w efekcie ich zdrętwienie. Żałosne :/ Że też ludzie w to wierzą...
|
zgadzam się z poprzednikami te kucia to są zdrętwienia od tego specyficznego trzymania rąk. A tym co myślą,że zrobili jakąś kule energii to tylko dla tego,że bardzo tego chcieli i ich umysł wytworzył to,co tak naprawde nie istnieje. Tak to odbieram
|
:)
Moim zdaniem coś w tym jest, lecz z drugiej strony jest to lekko zabawne :p Energia Chi ma swoja historie, m.in. te wszystkie chińskie sztuki walki itd. Oni uważają, że ta energia naprawdę jest, może nie na taką skalę żeby robić jakieś kame-hame (o.O), ale moim zdaniem "coś w tym jest".
|
mi się panowie po prostu wydaje ze wy nie wierzycie w nic co nie jest namacalne..
takiej energi nie da sie zdefiniowac wiec nie wierzycie w to... To jest wlasnie intrygujace w ludziach ze wierza w cos, a rownoczesnie nie wierza.. Prostym przykladem na to jest np to ze wierzymy w nieograniczonosc wszechswiata.. A jezeli wszechswiat jest nieograniczony, to istnieje w nim nieograniczona ilosc kombinacji, co za tym idzie jest mozliwosc ze istnieje nieograniczona ilosc planet na ktorych panuja takie warunki jak na ziemi, czyli mozliwe jest ze istnieje nieograniczona ilosc innych cywilizacji.. Wierzymy w nieograniczony wszechswiat, ale w zycie pozaziemskie juz nie.. Dla mnie to sie nazywa ograniczenie umyslu :P |
@up
A dla mnie wierzenie w kamehame-ha nazywa sie naiwnością. @down Ojej. ;< |
Boś głupi. Ja to umiem.
|
Zgadzam sie z miazdzyryjkiem.
@Ripper: To sarkazm? |
Cytuj:
Pozorowane filmiki? Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
|
chcialbym zauważyć że po poście Shinjix wzrośnie wasza wiara w to ,że jest to możliwe. Zero kupa null nic kompletnie własnego zdania
dla mnie bujda;*, aczkolwiek szanuje ludzi z innym zdaniem |
energii sie nie da zobaczyc ? a piorun to co to jest ? wyladowanie energii.. mozna ta energie zobaczyc, zmierzyc..
|
piorun-energia? jesli ogromne skupienie elektronow nazywasz energia to sie zgodze :)
|
wyrozniamy rozne rodzaje energii... np elektryczna [pioruny], a skora ta sie da zobaczyc, zmierzyc i dotknac, to czemu nie moglibysmy tego zrobic z reszta ?
wedlug M.N.I.E. [Mojej Nieskonczenie Inteligentnej Ekscelencji] jest to calkowicie mozliwe. |
A co uważasz za tą resztę? Energie Ki i jakieś jeszcze (np wiązań kowalencyjnych)? :p niekoniecznie energia musi być widzialna a z mierzeniem to różnie bywa i trzeba mieć tylko odpowiedni miernik ;)
|
wedlug mnie kazdy rodzaj energii jest do zobaczenia lub poczucia lub zmierzenia et cetera et cetera... napisalem lub poniewaz niektore rodzaje [wczesniej wspomniana energie elektryczna] mozna zarowno zobaczyc, poczuc jak i zmierzyc.. a niektore [np chi [nie wiem jak to sie pisze, w kazdym razie chodzi mi o to w co japonczycy wierza]] mozna tylko poczuc...
|
Cytuj:
|
A mamy jakiś "potencjalny/kinetyczny dżulomierz", który przy dotknięciu podałby czarodziejską liczbę, określającą energię potencjalną/kinetyczną ciała?
Skoro żeby określić Ep/Ek, trzeba bawić się wzorami albo zaczekać aż ciało spadnie, dlaczego nie można tak samo mierzyć jakichś energii chi? Jeżeli energia chi może się na coś zmienić (nie być tylko wytworem wyobraźni)np. wywołać ruch powietrza z siłą pierdnięcia, to jak najbardziej wierzę, że taka energia istnieje. Może nawet jeśli racje ma taki sceptyczny umysł, przeczący wszystkiemu i rozwalający każde wierzenia naiwnych głupców na atomy, to wątpie czy on znajdzie jakieś szczęście, skoro według niego żyje się w szarym świecie nieszczęść, klęsk i zła, a po śmierci zostaje tylko rozkład ciała. Ja uważam, że życie w kłamstwie może czynić szczęśliwym. @ down To jest przykład naiwności. Jeżeli ktoś podchodzi np. do religii w taki sposób-"Boga nie ma, bo jakby był to by zrobił żeby wszyscy z niego wierzyli", to można spaść z krzesła czytając jego wypowiedzi. Naogląda się bajek, a potem zwala na ludzi, którzy chcą coś odkryć w życiu poza fizycznym światem, że się bajek naoglądali, a sam ma podejście "GENKI DAMA i zniszczyłem świat". Tylko niech ktoś nie pomyśli, że to moje drugie konto, bo przykład jak znalazł. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 23:48. |
Powered by vBulletin 3