Ghoul vs. Sorc
 

Czy opłaci sie expić na ghoulach sorkiem na 18 lvl (prawie 19) z eq:
-C helmet
-B robe
-P legi
-leather boots
-szalik
-V shield
-WoDB
czy może będzie sie bardziej opłacało założyć plate seta i guardian shielda w łape wziąść ??

1- po ile m/w hita ghoul i po ile życie wysysa ?
2- ile expa wyciągne na godzinke ?
3- co brać ? (runki, fluidy ?)
4- jaką taktyke przyjąć ?
5- będzie waste czy plus w kasie (jeśli plus to jaki ?)

Jeśli było to sorry ale NIE ZNALAZŁEM.
Za wszystkie błędy popełnione podczas pisania przepraszam.

Ja chodziłem na 13lvl'u i ze słabszym eq już na ghoule, ale na mały resp (pojedyńczy).


1. Wysysał około 15-20 (na mnie).
2. To zależy gdzie expisz.
3. Ja brałem kilka(2-3)manasy, żeby na exure starczyło jak się mana skończy. jedzenie też.
4. Ja uciekałem i biłem z wanda.
5. Od szczęścia.

Ja bym ci radził wziąść p-seta i tego g-shield.
wez jakiegos manasa gdyby ci się mana skończyła.
Żarcie obowiązkowo.
Ja expiłem od 15 levela na ghoulach i szkieletach na DC.
Exp jest masakrycznie duży.
Expiłem tam (na DC ofcorse) do 27 lvl xD.

Odrazu mówie ,że uciekać a nie stać i czekać aż ghoul cie pogłaszcze swoją trupią łapą po
ryju ;P

Hmmm...

oczywiście że dasz rade :)

proponuje wziąść ze sobą baga mf i z 3 gfb :) weż p-seta bo i tak mocno nie walą... bij i uciekaj loot : zbieraj hełmy i kase :) będziesz na plusa.

Proponuje resp na ghost landzie ( uwaga na zlurowane DS ) :))))


PS: napisz w dziale gdzie expić z skillami XX/XX :))

co wy ghoula w dragona zamieniacie ;d??
jasne że idz dasz radę nie powinny ci dużo sysać tylko staraj się trzymać dystans ;d a kasa na pewno ci się zwróci...potem kupisz za kase zarobioną 2 bp mf i spokojnie już tam expisz ;d

@up
Po chuj piszesz 4 raz to samo?

Dzięx za all odpowiedzi

Wymyśliłem sobie że może jest sposób na praktycznie bicie ghoula i brak kontaktu z nim a mianowicie wchodzę do jakiejś jaskini z kilkoma ghoulami, na jednego rzucam energy fielda i z jaskini wychodzę. Po kilku (kilkudziesieciu) sekundach wchodzę do jaskini zgarniam expa i loota i metode powtarzam. i tylko pytanie brzmi: "po ile leczy sie ghoul i czy ta metoda wypali ?"

Co to za filozofia uwalić ghoula z wanda ,nie zakładajcie takich tematów bo to nonsens i bezsens ,idź zabij kilka ghouli i zobaczysz jak to jest i nie potrzeba żadnych energy fieldów do tego ,manasów z bp i koniec ot cała filozofia
koX z wami antychryści

Moim zdaniem to glupota isc na cokolwiek z takim eq na tak niskim levelu.
Ja do 35lvlu biegalem w p secie.
Polecam ghoule niedaleko carlin, od 20 lvlu moim druidem calkiem ladnie szlo, ale i tak bardziej polecam guardy i soldki.

Pozdrawiam,
Lompi

Ghoul nie wysysa many...

ja na twoim miejscu bym zaczekał do 60 lvla wział 10+ bp uh, 30+ bp mf i liczył na szczescie żeby nie zejść na hita...

Ludzie! Ghoul jest naprawdę SŁABY i nie potrzeba brać bp mfów i fieldów na hunt. Z takim eq i lvl'em jak opisałeś poradzisz sobie bez problemu (ale na WSZELKI WYPADEK wez pare mfów :)).

EEEEE,nigdy nie walczyłeś z gulem?Przecie to jest słabe gówno-walisz z wanda,albo walniesz fb i po kłopocie.:) A pozatym on sie leczy sporadycznie.

Ale fooda trzeba mieć,z nich nie wypada i jak zabraknie many to lipa;p.Tylko nie wiem po co tam brtać manasy?

Omg Ghoul jest jak Soldek tyle, że się leczy (exura granuje sporadycznie) i nie wali z dystansu. Bierzesz w łape nawet pierwszą ruzge dla sorka i uwalisz spokojnie 1 a na więcej trzeba drugą ruzgę wziąć i po kłopocie.

PS: Nie bierz manasów ani run styknie wand i food.

Dzięki za wszystkie rady temat do zamknięcia. Ghoule już bije luzkiem tylko wand. Nawet manasów nie potrzeba.

Ja bym wziął lżejszy eq żeby sie więcej manasków zmieściło. Jeżeli byś zbierał loot to napewno by ci się zwróciło. Ja na ghulach już od 13lvl druidem expiłem w ghoustlandzie (niestety dużo ludzi) i zawsze wychodziłem na +.

Polecam expic na ghoulach od 26 z woce na hellgate. Jest tam taki resp ghouli ze exp to 10k/h a kasy tyle ze wyjdziesz tam tylko dlatego ze nie masz capa na nia.. Po drodze sa tylko szkielety i roty(duzy resp na duzej powierzchni ok 16). 2bp manasow, pol bp hmm i kilka gfb poniewaz przy wychodzeniu sa beholdery 2(pojedyncze spawny) Tylko jedna zla nowina key kosztuje 5k i trzeba znac wyjscie z parcelami :P Expilem tam az do 33 lvl i mialem caly bag life ringow i zawsze wychodzilem na plus zeby kupic kolejne bp manasow:p

Jednak jak bedziesz mial pecha i ktos tam bedzie(czyt h lvl) i mu sie nei spodobasz bo nie wyjdziesz stamtad poniewaz niedaleko sa elder beholdery:(

czyscilem polowe ghostlandu prosto po wyjsciu z rooku wiec trzeba byc prawdziwym idiota zeby bac sie ubic glupiego ghula a to eq to wloz do dp i niech sobie lezy albo niedlugo zginiesz i twoja przygoda z tibia sie skonczy

Biegniesz przed tym panem i atakujesz z różdżki/wanda. Kasa leci nawet dobrze ~35gps, możesz trafić bronw piece of clotch i life ring (700gps) niestety dość żadki. Ghoul to słabizna schodzi na jednego visa często, ale to jak masz pacc.
Oczywiście bijesz na ful def. Z takim EQ to często nawet ~15hp nie stracisz stojąc przy nim.