Do PALLADYNOW
 

Chyba masz racje speary rzadziej sie łamią też to zauważyłem ....a że wracają zaszalałem i kupilem 357 spear:)

Tak tez myslalem. Bo najpierw to pomyslalem sobie tak:
cytuje : " Ale mam zajebiste sczescie nie lamia mi sie" miale 20 spearow i na nich zajebalem 87 potworow. A narmalnie przed update to sie lamamy co 2-7 rzut i nie wracaly :D:D
A teraz Palladyn to cudenko :D

Gralem sobie na roocku mialem 3 speary to z nich zabilem 2 miznozy

Jak pewnie zauważyliście speary łamią sie rzadziej, gdy zadajesz więcej "blood hit"

:p

Speasry łamią się częściej na "tawrdych potorach", czyli im mają więcej pancerze tym szybciej się łamią.

Ja poszedłem ze spearami na Minoski koło Kazordoon. Wziąłem około 30 speara i się trochę zdziwiłem że się nie chcą złamać i nie mam jak zbierać boltów. Gdy poszedłem z 20 spearami dopadł mnie ten sam "problem". Tak więc moim zdaniem autor tematu ma racje.

Mi się wydaje że speary łamią się teraz po jakiś tam (liczba x) walnięć bloodhita. Zacząłem grać też paladynem na Furorze, ale obecnie nie mam czasu na sprawdzenie tego.

Ja proponuję iść na outlaw campa i nazbierać a tam leży ich sporo.

Sam grałem dzis palladynem i z spearów zabijałem Zerki,lidery więc pall jest teraz bardzo dobry:)

wole kupi speary bo zbierać mi sie nie chce:)

Do czego to doszło, żeby speary były lepsze od strzał ;P
Tzn.
1. spearów nie trzeba przeładowywać
2. mają taki sam dmg, ale można trzymać tarczę
3. jeżeli policzyć 'cena sklepowa/liczbę użyć' (10gp/10+) , to wychodzi korzystniej niż na strzałach (2gp/1)
4. mają większy zasięg (łuk bodajże 4-5, spear 7 - cały ekran)

Jedyna wada, to masa spearów. 1 spear = prawie 29 arrow, ale jeśli ktoś nie chodzi na dłuugie hunty lub wypadają mu speary na miejscu, to jest w niebie.

Hail paladin! (szkoda, że u mnie co jakiś czas prąd i/lub net odcinają - bym se palkiem pograł)

Ale spear ma polowe mniejsza szanse na trafienie, i to jest jego jeszcze jedna wada...

a tak w ogole zalozylem nowego palladyna, wczesniej gralem na non-pvp przed update, speary lamaly sie tak srednio. a teraz jak mam nowego i sobie skilluje na PVP to jestem zdumiony, na tibia wiki pisze ze pojedynczy spear w lapce wystarcza na 30 minut, phi, mi najdluzej wytrzymal 3 minuty... najkrocej jakies 10 sekund (rozpadl sie po 3 hitach. Mam skill 21. moze ktos to wyjasnic)?

Albo masz pecha, albo większość graczy dopadła podapdejtowa paranoja.

No rzeczywiście :)
Raz mi się 3 speary szybko złamały, a później przez około 30 minuty żaden się nie rozwalił ^.^

Teraz jest sens robić pallem shielda :P Tarcza + speary i sobie spokojnie expisz na zerkach jak masz dobry shielding :p

Up

Racja =] Dlatego na swoim palu mam 84 shield ^.-

Dragon lordy giną niczym kaczuszka.

@up
Gdyby nie up dalej byłbyś retired xD...


@topic

Speary chyba faktycznie coraz rzadziej się łamią ze wzrostem lvla i skilla bo coraz mniej mi idzie na dragi...

A fakt teraz nawet z boltami się nie opłaca expić tylko speary i tarcza i na dragi/dle ;p.

Wysokie lvl mogą sobie pozwolić na expienie z royal spear's i jakąś wypasioną tarczą :)...

u mnie na początku zabrałem 5 spearów i prze godzinę ani jedna się nie złamała :o ale moim zdaniem lepiej walić z arrows. po prostu lepsze hity wchodzą, jeśli jednak chcesz poexpić na guardach polecam hunting speary i lepszego shielda.

Speary sie żadziej łamią masz racje ale mnie to zawsze wkurzało że sie łamią.