![]() |
WarHammer
Ciekawe czy znacie tą gre (nie jest na kompa)... WARHAMMER-tak na pewno ktoś z was o niej słyszał piszcie co was w tej grze interesuje-mnie głównie hobby, ale też inne ciekawe rzeczy. Jednym słowem piszcie... :)
|
Grałem i gram w to, lubie to ponieważ lubie gry RPG, fajne jest tu bo ta książka zawiera wiele profesji i dodatków.
|
Znam i (od niedawna) gram http://tibia.pl/forum/images/smilies/wink.gif
Wcześniej nie grałam w rpg, choć co nieco słyszałam. Teraz mam regularne sesje (i mam nadzieję, że tak zostanie). Podoba mi się to, że można być kimś innym, przeżywać niesamowite przygody, obcować z magia... i robić wiele innych rzeczy, których (z oczywistych względów) nie da sie robić w rl http://tibia.pl/forum/images/smilies/wink.gif Mam też świetnych ludzi w druzynie i często jest bardzo zabawnie http://tibia.pl/forum/images/smilies/wink.gif |
warhammer RPG- mistrzuje, gram jako gracz...swiat bardzo elastyczny ale jesli chcesz naprawde grac w warhamcia to olej przepisy. WarhammerFB- nie gram ale uwielbiam patrzec Warhammer 40 000 - Dark Angels ruuulez, zbieram gram. Warhammer -obiekt pozadania niektorych osob grajacych w tibie. Warhammer- nazwa jednego z konwentow odbywajacego sie corocznie chyba w Krakowie
... Nie, nie mam pojecia co to moze byc ten "warhammer" :p :p :p ;) |
No więc tak, w młotka gram od ponad ośmiu lat. I nie znudził mi sie do tej pory, no może poza paroma wyjątkami:
-po pierwsze, jak sie gra jako gracz, to pod żadnym pozorem nie brać się za mistrzowanie,ponieważ poznaje się wszystkie zasady dotyczące tej gry i jak się znowu zehcce grac, to juz nie przynosi takiej frajdy jak przed bawieniem się w mistrza gry ;(- takie jest moje osobiste zdanie, -po drugienie zgodze się ze stwierdzeniem, żeby olać zasady, po tym gra staje sie bezsensowna, nie jest juz tak interesujaca, a zarazem pociagajaca. Moim zdaniem jest to najgorsza czynnosc jaka mozna zrobic grajac wlasnie w mlotka. Mozna to porownac do bardzo interesujacej gry w ktora sie gra i nie mozna sie doczekac co bedzie dalej. W pewnym momencie ciekawosc nas tak zrzera ze siegamy po kody i przechodzimy cala gre bez zadnych problemow. Pozniej juz sie nie chce do niej wracac. Pisze to wspierajac sie na swoim przykladzie, raz w zyciu gralem na kodach. No ale nie o tym mial byc ten post. Wracajac do młotka. Najlepiej sie gra jesli jest wspaniala grupa, inaczej to jest strata czasu. Ja mam tak wlasnie ze z moja grupa trudno sie dogadac, ciezko wogule sie umowic na sesyjke. Z przykroscia musze stwierdzic ze Warhammer powoli odchodzi w zapopmnienie. Tym oto pesymistycznym stwierdzeniem, zegnam sie z wami i mam nadzieje ze to co napisalem, da wam troche do myslenia. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 06:49. |
Powered by vBulletin 3