Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   poziom angielskiego w waszych liceach/technikach (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=150131)

Scream 08-10-2007 22:45

poziom angielskiego w waszych liceach/technikach
 
interesuje mnie poziom nauki j. ang w waszych szkolach.
chodzi mi glownie o klasy maturalne, ale mlodsze tez moga sie wypowiedziec :]

na jakim poziomie jest wasz angielski?
znacie dobrze wszystkie czasy, potraficie powiedziec czym jest mowa zalezna, strona bierna, potraficie bez problemu tworzyc wypowiedzi pisemne w tym jezyku oraz plynnie mowic?

u mnie poziom jest bardzo mierny, jak ktos umie wymienic wszystkie czasy to jest pro i ciekaw jestem jak to wyglada w innych szkolach.

ripper 08-10-2007 22:55

Cytuj:

jak ktos umie wymienic wszystkie czasy to jest pro i ciekaw jestem jak to wyglada w innych szkolach.
A po cholerę komu wszystkie czasy? Edukacja językowa w szkołach średnich leży z prostego powodu - matura sprawdza wiedzę, która nie jest przydatna w praktyce. O ile rozumiem, że bez niektórych rzeczy obyć się nie da, bo ktoś kto zdał maturę z angielskiego nie powinien mówić "me strong, me ate spinach", ale MASĘ rzeczy można by swobodnie z programu wypieprzyć.

@topic
U nas raczej ok, maturę zdaje każdy. Ja co prawda jestem w tej szkole dopiero miesiąc, ale anglistka jest w miarę konkretna i posuwamy się z materiałem dość szybko.

Maggic 08-10-2007 22:56

Poziom ang w mojej szkole jest średni...chociaż ja sam (nie chce się chwalić) mam ang w jednym palcu i ogólnie bardzo lubię ten przedmiot ;)

Ryłek 08-10-2007 23:03

Hi me good speaking English because I have very good teacher and I think I very best language master, come on, you check out!

Duke Dran 08-10-2007 23:09

Ja tam sie francuskiego uczę xD. Bonjour, Je m'appelle Damien, Aurevoir. Pobieram dodatkowe lekcje anglika i powiem, że jest tak sobie... coś co wiedziałem, coś nowego itp.

Angel of Death 08-10-2007 23:10

Ja 1 LO, mam nowa nauczycielkę od angielskiego ... śmiem twierdzić że dużo nas nie nauczy.

Rethfing on Aldora 08-10-2007 23:56

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duke Dran (Post 1686423)
Ja tam sie francuskiego uczę xD. Bonjour, Je mapel Damien, Aurevoir. Pobieram dodatkowe lekcje anglika i powiem, że jest tak sobie... coś co wiedziałem, coś nowego itp.

HA! PNWZ0R! A nie: Je m'appelle Damien, Ou revoir? xDD

W moim LO angielski stoi na wysokim poziomie, anglistka, która mnie uczy (pozdro dla pani Asi xD) dość sprawnie pogania nas z materiałem, daje niebanalne testy na które po prostu trzeba się uczyć :)

Capality 09-10-2007 00:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Duke Dran (Post 1686423)
Ja tam sie francuskiego uczę xD. Bonjour, Je mapel Damien, Aurevoir.

Bonjour, Je m'appel Jacques, Ca Va??

@Topic:
Ang jest średni, a Francuskiego to umiem tylko się przedstawić spytać jak się masz i powiedzieć gdzie mieszkam

Ville 09-10-2007 01:19

no u mnie angielski stoi na bardzo wysokim poziomie :P kazdy sie nim posluguje plynnie bo jestem w amerykanskiej szkole :P


Nie powiem o poziomie przez dwa ostatnie lata w polsce w calej szkole ale w mojej klasie.
Nauczycielka taka sobie, duzo wymaga - malo uczy. Gramatyka, pozniej slowka (ok. 300 do nauczenia sie na kazdy sprawdzian), pozniej gramatyka i tak w kolo macieju.
Ja osobiscie potrafilem wymienic, wykorzystac w zdaniach kazdy (moze wiekszosc?) czas, przy odpowiedzi zawsze plynne odpowiedzi, jako jedyny 5 na koniec kazdego semestru.

I na co mi sie to przydalo w stanach? NA NIC! Nie korzystam z bardziej skomplikowanych czasow, bardziej skomplikowanych zwrotow bo musze pozniej tlumaczyc O CO MI CHODZI, to co wg. mojej nauczycielki bylo wiejskim jezykiem (wanna, gonna) tutaj jest uzywane caly czas. Jedyny plus to ze sie nauczylem do cholery slowek z ktorych moge bez problemu korzystac

@down
odetnij kabel od internetu plx?

<.< 09-10-2007 01:25

Mania na tematy plx?

..::QRAS::.. 09-10-2007 08:49

3 tech. uczy mnie ukrainka ktora wlada ang perfek i bardzo dobrze to robi ;]

Hieyan 09-10-2007 16:29

Ogólnie u mnie w szkole w gimnazjum jest do dupy. W szczególności, że mamy podział zaawansowana/początkująca grupa, a ja należe do początkującej z tego względu, że w podstawówce miałem tylko niemiecki. Pomimo tego, od paru lat uczę się u sąsiadki, właściwie to koleżanki z dzieciństwa dodatkowo, i aktualnie przerabiamy testy maturalne sprzed paru lat wstecz i idzie mi to bardzo dobrze;]

Cytuj:

potraficie powiedziec czym jest mowa zalezna, strona bierna
Wcześniej umiałem to po angielsku niż po polsku ;]

Sozemego 09-10-2007 17:17

W liceum bylem uczony poziomu zaawansowanego. Tylko pare osob bylo dobrych z angola, reszta tak slabo >.>

Duke Dran 09-10-2007 18:05

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rethfing on Aldora (Post 1686569)
HA! PNWZ0R! A nie: Je m'appelle Damien, Ou revoir? xDD

Drobny błąd, oczywiście przepraszam zaraz zmienię. ale Ou revoi? Ja wiem, że się pisze Au. Pierwsza lepsza stronka w googlach

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Capality (Post 1686605)
Bonjour, Je m'appel Jacques, Ca Va??

Merci sa va.

Tak naprawdę nie podziwiam tego języka... ale dobrze znac cos jeszcze.

Slay 10-10-2007 09:03

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ville (Post 1686702)
I na co mi sie to przydalo w stanach? NA NIC! Nie korzystam z bardziej skomplikowanych czasow, bardziej skomplikowanych zwrotow bo musze pozniej tlumaczyc O CO MI CHODZI, to co wg. mojej nauczycielki bylo wiejskim jezykiem (wanna, gonna) tutaj jest uzywane caly czas. Jedyny plus to ze sie nauczylem do cholery slowek z ktorych moge bez problemu korzystac

Bo w szkole 99% angielskiego to British English - nic dziwnego, ze hamburger Cie nie rozumie. =)
Ale generalnie racja - angielski uczony w liceach czy technikach to jezyk 'szkolny', nie majacy zbyt wiele wspolnego z potoczna mowa.

Vil 10-10-2007 14:40

Angielskiego predzej idzie sie nauczyc ogladajac Simpsonow albo Losta bez napisow niz tlukac szkolne regulki odnosnie stron biernych.

W nauce jezyka powinno sie dazyc do wytworzenia pewnej swobody operowania jezykiem, myslenia po ichniemu zamiast tlumaczenia w myslach kolejnych czesci zdania polskiego na obce. Tego szkoly nawet nie probuja nauczyc.

Glamri 10-10-2007 16:54

U mnie angielski jest w sumie na przeciętnym poziomie. Maturę chyba zdam. ; P

Arrivald 11-10-2007 17:57

Heh, u mnie poziom jest ponizej krytyki. W 2 liceum w grupie zaawansowanej sklecenie poprawnie najprostszego zdania sprawia ludziom trudnosc. Zenada na maxa. Najgorsze jest to ze po prostu ludzie nie obcuja z tym jezykiem, zagraliby w 2 RPGi po angielsku, ogladneli kilka filmow i wtedy widac efekty. Przechodza mnie dreszcze po prostu jak slysze np. "He haves a footballs", albo "I eats the sandwich in breakfast"... Mam zamiar zdawac angielski rozszerzony na maturze i z tego co widze to bede musial sie w duzej mierze przygotowac na wlasna reke :P Jest ktos doswiadczony i moglby mi przyblizyc na jakim poziomie jest rozszerzona matura i czy generalnie jest trudna? :p

Grocix 11-10-2007 18:17

@Up
http://www.cke.edu.pl/index.php?opti...d=468&Itemid=2

@Topic
U mnie w LO (2 klasa), tez jest podzial na grupy zaawansowana i poczatkujaca... Pomimo tego, ze jestem w zaawansowanej, jest gorzej niz przecietnie. -.- Tym bardziej, ze chce isc na filologie angielska...

Scream 11-10-2007 20:08

jesli szkola odpowiednio cie nie przygotowala, matura rozszerzona moze byc trudna :] sporo dziwnych slowek nie uzywanych na codzien, zaawansowane konstrukcje gramatyczne, rowniez nie uzywane na codzien ;p


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:22.

Powered by vBulletin 3