Czy niebęde żałował ??
 

Witajcie.Powiem odrazu..kumpel dal mi chara 28 lvl knighta.w 2 dni wbilem nim juz 31 (i mysle ze dobije nim spokojnie 50 lvl bo na POH lvl idize zajebsicie szybko)Tylko jest jedno ale....Ta postac jest na non-pvp...Czy nie bede zalowal grania na takim servie(Taki serv ma plusy i minusy wiadomo)Jest tu ktos kto gra na non pvp servie i moglby sie wypowiedziec czy warto grac na takim servie??:)Zgory dzieki!

Jestli grasz 4fun to czemu nie ;)

Heh... Server no-pvp ma plusy i minusy tak samo jak i server pvp.
Na no-pvp gra się przyjemnie:
-jedynym sposobem śmierci jest jakiś blok przez kogoś czy cuś,
-a denerwujące są pewne osoby bijące twoje potwory.
Ogółem no-pvp jest spoko.
Jeśli podejdzie Ci trochę agresji, możesz ją rozładować na jakimś enforcu :p Ja tak bynajmniej robie.
Polecam no-pvpB)

Data dołączenia: 12 10 2005....
lolz?:baby::baby::baby:
i nie wiesz jakie sa plusy i minus na non pvp noob plx

Wlasnie przed chwila mi jakies nooby zarabaly lootbaga.....chyba wybiore jednak pvp i zacznbe grac od poczatku!!

Non-Pvp beznadzieja...zadnych praw....zadnych zasad

Same Nooby,Thieffy i Scammerzy ...

Dlatego ja przenioslem sie na PvP a szkoda mojego najta ;/

Chyba zrobie to samo....Tylko szkoda mi bicia dragow :) itd.xD Jeszcze sie zastanowie ale na 70% ide na Thorie albo na jakis nny pvp

Chociaz zrobie chyba inaczej.Bede dalej gral na Celescie tylko nie bede gral knightem 31 lvl tylko palkiem 12 lvl(Bo szkoda mi itemek)a tak to bede mogl nakupic sobie kamyczkow itd.Chyba tak zrobie...Jakies rady??

Hiho
 

Hiho!
1. Podejmuj decyzję i nie oglądaj się za siebie.
2. Nie pisz dwóch postów na raz tylko edytuj ten 1.
Pozdro

Widzisz, ja to widze tak:

Na no-PVP nie bedziesz sie denerwowal, ze co chwile padasz (chyba ze od potworkow ale jesli jestes inteligentny i rozwazny, to nie bedziesz mial z tym problemow). Jednak mozesz sie wkurzac, jesli ktos ci ukradnie lootbaga. Osobiscie uwazam, ze na non-PVP jest bardzo duzo plusow. Jedynym minusem jaki widze, to ten, ze nie mozna kogos ukarac za kradziez lotbaga... To tez zalezy jak na to patrzec i zeby stwierdzic gdzie sie lepiej gra, trzeba przegrac przynajmniej pare miesiecy na non-PVP jak i na PVP. Mysle, ze temat jest do zamkniecia :)

edit: Przepraszam, za brak polskich znakow. Mam problemy z klawiatura i nie moge owych pisac.

Zrobie chyba tak.Porpostu bede gral tym palkiem na celescie.Na kamyki mi nie bedzie brakowac kasy bo jestem bardzo bogaty.Jeszcze zobaczymu

MDW nie żałował...

Jak jesteś cwany to zwiejesz przed naabem na no-pvp jak i przed pk na pvp, jeśli nie, to pytanie jest następujące: stracić loota na no-pvp czy paść na pvp.

@up
Ten koleś to zwykła ciota, po prostu tibijczyk. Dostaje chary i nie chodzi do szkoły. Lepiej niech wogóle nie gra X(

@up zanim kogoś ciotą dowiedz się co to znaczy dzieciaku.

@temat
Ja bym radził PvP. Na non-pvp grałem około 2 lat. Wież mi tęskniłem za PvP.

Ja bym wziął PvP

non-pvp ma jeden szczególny i największy minus, wszystko zajęte i nie dogadasz się ze byłeś pierwszy

co to qrfa za stereotyp ze na pvp sie czesto pada? moj paladyn z profilu ma od chyba 8 miesiecy czysta death liste, a 52 ek ktorego zrobilem w wakacje padlem od pk tylko raz - kiedy bo...<ekhm ekhm>...em na afku na rotach na 15 lvlu... wiec jezeli nie masz zamiaru robic PK-chara ze swojego maina to sie nie powinienes martwic

Oj nie ma bata,Namowiliscie mnie.Robie postac na thori i sie bawie.Tylko jeszcze nie wiem jaka klasa:)ale na 75% palekDzeiki!

Ja gram już z 8 miesięcy na n-pvp i trochę żałuję. Chętnie bym się przeniósł na pvp ale szkoda mi postaci i znajomych.

Według mnie największym minusem n-pvp jest to ze WSZYSTKIE lepsze expowiska są zajęte a nawet jak uda Ci się na wolne trafić to zaraz wpadnie jakiś naab i nie poexpisz w spokoju:/


Graj na pvp! :)

Choć none-pvp ma bardzo wiele minusów, nie zapominajmy, że oprócz zwykłych n00bów są tam normalni ludzie którzy są elo elo 320. Jeśli jednak masz słabe nerwy i wybitnie nie tolerujesz ludzi wbijających Ci się na expa - graj na pvp (szkoda krzesła)