Drodzy gracze
 

Mam do Was jedno zasadnicze pytanie. Nurtowało mnie ono od dawna, ale dopiero teraz postanowiłem taki sympatyczny temacik założyć. Mianowicie: czemu Wy właściwie gracie w tą grę? W tą grę która jest po prostu ideałem, wzorcem gry-szajsu. Nie ma niczego: grafiki, dźwięku, sensu. Podajcie mi zatem chociaż jedne sensowny powód dlaczego gracie w to coś.

Proszę opuścić powód "bo jest za darmo, można grać w kafejce itp" bo jak ktoś nawet nie ma kompa a ma kasę na kafejkę, to w każdej kafejce (wyłączając takie w Pipidówie Górnej) są inne naprawdę dobre gry sieciowe, takie jak np Counter Strike.

Pozdro!

Liczę na odpowiedzi pisane z udziałem mózgu, bluzgi możecie sobie odpuścić.

:)
 

według mnie ma świetną grywalność ;] :)

no dobra ale z czegoś się ta grywalność musi brać. co powoduje że Wam się w tą "grę" chce grać?

Koledzy? :o

a w realu nie masz?:) polecam gg:)

Klimat i ta gra pojdzie na kazdym kompie, nie tzreba miec 10k ramu jak do Linage :)

sorry ale mój kolega-debil się bawił przy kompie... proszę o skasowanie posta....

jak wyżej, proszę...

Pójdzie na każdym kompie ok, ale co ten klimat niby tworzy?

Według mnie jest to niebywały świat... to wciąga podświadomie..
Zauważ, że gra powstala w 1997 roku kiedy grafika była rozwinieta 100x gorzej niż teraz.
Może też wciąga tzw. "Nieskończonośc gry" jej sie nie da przejśc i to powoduje ten wspaniały świat gdyż np. Lineage o ile się nie myle jest do 70 poziomu (nie jestem pewien, nigdy nie grałem).
Gracza wciąga możliwośc stawania się coral lepszym, zdobywania coraz lepszego eq itp. Osobiście uważam ze grafika 3d zepsóla by klimat tej gry.
Bardzo fajnym aspektem tej gry jest fizycznośc, chodzi mi o to że jeśli stoisz na danym polu to pole należy do ciebie trzeba cie dopiero przesunąc itp czego brakuje np w MuOnline
Kolejnym punktem są tzw. domki i mozliwośc ich posiadania, Mnie bardzo to przyciągneło gdyż tak naprawde "moge posiadać kawałek gry"

To jest to co mnie do tej gry przyciąga ;]

Kiedyś było w tej grze takie coś jak role playing, i to tworzyło klimat ;p
Teraz? Połowa graczy to ludzie uzależnieni, którzy muszą w to grać, Inni to weterani których z tą grą łączy sentyment. Ale największym powodem jest to (i dlatego tyle dzieci w to gra) ponieważ "tipja" jest trendi.

1. Bo kiedyś miała RPG'owy klimat, a niektórzy tego klimatu wciąż szukają.
2. Bo można rządzić światem, a wojny gildii nie są potyczkami ala Quake (bezstresowa rzeźnia).
3. Bo jeżeli masz coś do powiedzenia i się liczysz, to możesz komuś uprzykrzyć życie do tego stopnia, że zmieni server/postać, bo starą nie pogra (bynajmniej nie dlatego, że traci za każdym razem 22 sekundy drogi od temple do spawnu).
4. Bo 'dead', to jest 'dead' a nie tylko darmowe TP.
5. Bo pieniądz rządzi światem (i to właśnie tym wirtualnym).

PS. Dlaczego jesteś wyznawcą takiej, a nie innej religii/jesteś ateistą?

LOL
Świetnie to zabrzmiało.

Gdy ja zacząłem grać (wtedy powstała Aldora i na niej zacząłem grać) możliwe, że był 'jakiś klimat'. Ja jednak rozumiem klimat Tibii jako poczucie stałego zagrożenia. Zawsze można dostać bęcki, wejść do dziury z GS bez wyjścia (jeśli nie zna się mapy), mieć kicka/reset kompa/brak prądu i paść. Ogólne stresowanie się o własną postać.

w zadnej innej grze mmorpg nie ma tak rozwinietego chata i koledzy niz sa az tak potrzebni jak w tibi a co do tego rla ty pytałeś się dlaczego gramy akurat w tą gre a nie dalczego gramy w tibie zamiast iść na dwór,

Następny proszę....

a z tym o co ci chodziło ? Takiś kozak , że nawet się nie zniżysz żeby odpowiedzieć na jego argumenty ?

@topic: kolejny dżejzi wpada na forum o tibii i "dlaczego nie jesteście tacy zajebiści jak ja i gracie w to gówno"

Otóż gramy w to gówno bo to nasze ulubione gówno i nic ci do tego.

@2up

Co to "Nastepny prosze" ma znaczyc? Teraz twoja kolej, podaj jakies sensowne kontrargumenty :).

wydawało mi się że podałem w cytacie:)

@topic

Gram bo lubie, a lubie bo ta gra sprawia mi przyjemność, niczego więcej mi nie trzeba.

@autor

Jesteś bardzo irytującym człowiekiem. W pierwszym poście, napisałeś, że nie życzysz sobie bezsensownych bluzgów, więc powiedz jeśli łaska, dlaczego starasz się obrażać każdego, kto tu napisze?
Pozostaje mi jedynie strzelać, że zostałeś 'shakowany', 'dedles' lub poprostu rodzice zabronili ci grać w tibie(tak, to było na twoim poziomie).
I po co zakładasz temat taki jak ten, skoro tak naprawde nie chcesz dowiedzieć się cudzej opini, tylko poprostu kogoś wyśmiać.

A i te odzywki typu: 'next plz', tylko śmieszą. Myślisz, że takiś 'gienialny', i każdemu okazałeś swoją wyższość? Mylisz się, pokazałeś, że jesteś dzieckiem nie potrafiącym uznać innego zdania.

No dobra, ale czemu na przykład nie MU, nie Knight Online które przecież oferują wszystkiego o wiele więcej niż Tibia... Tylko akurat to coś. Gra która z technicznego punktu widzenia po prostu nie ma zalet. A co do ludzi: sam kiedyś w Tibię grałem i wiem że znalezienie tam kogoś normalnego graniczy z cudem. Złodziej na idiocie i oszustem pogania...

"Jesteś bardzo irytującym człowiekiem. W pierwszym poście, napisałeś, że nie życzysz sobie bezsensownych bluzgów więc powiedz jeśli łaska, dlaczego starasz się obrażać każdego, kto tu napisze?"

- Przykłady, cytaty. Zacytuj mnie jak kogoś bezlitośnie bluzgałem i mieszałem z błotem. Przysięgam że zaraz edytuję posta.

Pozostaje mi jedynie strzelać, że zostałeś 'shakowany', 'dedles' lub poprostu rodzice zabronili ci grać w tibie(tak, to było na twoim poziomie).

- I tu się mylisz. Po prostu doszedłem do wniosku że jest to gra niewarta jakiejkolwiek uwagi.

I po co zakładasz temat taki jak ten, skoro tak naprawde nie chcesz dowiedzieć się cudzej opini, tylko poprostu kogoś wyśmiać.

- Jak wyżej: kogo wyśmiałem niby? Czytam te posty i odpisuję podając, tak myślę, w miarę sensowne kontrargumenty.

A i te odzywki typu: 'next plz', tylko śmieszą. Myślisz, że takiś 'gienialny', i każdemu okazałeś swoją wyższość? Mylisz się, pokazałeś, że jesteś dzieckiem nie potrafiącym uznać innego zdania.

- Nie chcę nikomu wyższości okazywać. Ja tylko pytam bo mnie rzecz ciekawi. A jeśli chodzi o to "następny proszę" to mogę edytować skoro kogoś uraziło.