![]() |
Niezle sposoby na sciąge
:miecz: Zawsze zastanawialem sie jak tu napisac sciąge na sprawdzian tak aby nikt niezauwazyl hmm. znalazlem kilka sposobów ale niesom takie idealne np. napisac na kompie i wydrókowac w rozmiaze czcionki 4. znam jescze kilka ale mam nadzieje ze napiszecie jescze jakies fajne sposoby. moze dzieki wam bedzie miej nauki i wojny z nauczycielami :wiking: aby podwyzyli ci ocene.
|
Ja kozystam z bardzo prosteko sposobu: Drukujesz sciage na karteczce o wymiarach 2*4-5cm, rozkładasz przeźroczysty długopis i wkładasz do niego sciąge. pozostaje tylko tak trzymać długopis by nauczyciel niewidział, że jest tam ściąga (zdeka niewygodnie sie pisze ale każdy medal ma 2 strony :P)
|
ja wkładam sciage do linijki :P (mam taką otwieraną)...
Ni epolecam nic z długopisami... u nas w skzole sprawdzają długopisy, bo gosc miał taki z UV ;]:P |
Ja albo chowam do piórnika, albo pisze sobie na ręce ;)
|
ja potrafie tak małymi literami pisac, że robie ściąge na historie formatu 1/2 :P czasem 2/2 zalezy z jakiego materiału....
|
Tego sposobu na sciaganie nauczyla mnie moja mama i na ostatnim sprawdzianie tylko ja ostalem sie ze sciaga w bo Ci ktorzy sciagali spalili sie [swoja droga oni nie wiedza co to dyskrecja].
Sciaga musi byc takich rozmiarow zeby nie wystawala spod Ciebie kiedy bedziesz na niej siedzial a czcionka takiej wielkosci zebys potrafil sie odczytac, kiedy bedziesz mial kartke na krzesle. Dzielisz sciage na dwie czesci - kolumny, i zapisujesz co tam chcesz.. Sciaganie: siedzisz na sciadze, majac na lewej kolumnie lewa noge i prawej prawa noge. kiedy chcesz cos przeczytac, odginasz jedna noge[wyglada to jak normlany odruch bo kazdy nogami szura, wierci sie itd... Czytajac to co jest na sciadze, oprzyj glowe na rekach patrzac sie w dol - tak jakbys myslal co anpisac na kartce[wyglada to jak wpatrywanie sie w sprawdzian i usilowanie czegos wymyslec]. Efekt - neuczyciel nie ma pojecia ze na czyms siedzisz bo przecie nie grzebiesz podejrzanie po plecaku, piorniku, zeszycie.... a w kartke raczej wskazane jest sie patrzec. Jesli wypracuje sie ten sposob do perfekcji lub dobrego poziomu - gratulacje. Mnie nigdy nie sciagano na sprawdzianie a mama tym samym sposobem sciagala na maturze :) Powodzenia ! |
Ekchem.Panie, Panowie Dźiady Babki.I Dźieci :P
Robimy tak.Piszemy ściąge , jaknajmniejshym drukiem.Wycinamy karteczke na jakn jamniejshą.Idźiemy do apteki , bierzemy gumki receptórki.(Recepturka rządźi rox rox rox :P)Na drugi dźień.Idźiemy do szkoły.Na przerwie przed lekcją , bądź w domu rano , zakładamy gumke recepturke na nadgarstek i podam wkładamy tam karteczke.Na lekcji podczas tesu bądź innej kupy goffna za przeproszeniem , odsuwamy tylko rekwa , i odrazu jest lepiej , kiedy potem widximy 4+/- lub 5- :D Ja naprzykład na ostatni test z Histy , użyłem CHUSTY. Niech was nie zmyli.CHUSTA - CHusteczka Używana Stosownie To Awans. Piszemy na chusteczce higienicznej ściąge , przepisujemy na sprawdxian , a potem czyścimy nos aby pozbyć sie dowodu rzeczowego :D . Have Fun :D |
Ja najpierw pisze sciage na kompie potem dajem jom pod sprawdzian i tylko odwarcam sprawdzian i wszystko z wiem,hyba że to sprawdzian z niemaca to musze sie nauczyć:(
|
A ja mam dla was taki sposób, bierzecie książke, kujecie i piszecie na piątke*
*Może gdybym tak umiał to bym nie moiał samych dwój... |
Zgadzam sie z Unkownem... NIGDY jeszcze nie mialem sciagi, a-nie chwalac sie-nie narzekam zbytnio na oceny... Wam tez radze sie pouczyc od czasu do czasu, zwlaszcza gramatyki i ortografii... Zamiast sciagac, pouczcie sie RAZ bo piszecie jak pieciolatek ktory sie dorwal do kompa...
@Shan-chodzilo mi o 1sza czesc tego posta:P A wogole to moim szkolnym 'mottem' przed kazdym sprawdzianem jest 'Wole miec uczciwa troje niz nieuczciwa piatke'... I za kazdym razem probuje przekonac kolegow zeby tym razem sobie sciag nie robili... Zawsze mam ochote ich wsypac, ale potem bym mial przechlapane :( |
Cytuj:
|
Ja na każdą lekcję inaczej :D.
Na polaku się kuje, bo u polonistki się nie da ściągać. Na angielskim nie mam ściągi, bo zawsze umiem :P. Na historii drukuje ściąge zwykłą czcionką i wkładam pod kartkę z klasówką. Na niemcu drukuje malutką czcionką malutką ściąge i trzymam ściśnięte w pięści, udaje, że pochylam się nad tekstem i ściągam. Na chemii jak kobita siedzi na krześle to ściągam normalnie z zeszytu, bo kolega z przodu mnie zasłania, a jak kobita wstaje to gorzej jest :(. Na geografii to freestyle jest, bo można ściągać nawet z wyciągniętej przed sobą kartki A4, a kobita i tak nie zauwarzy :D. P.S. Jutro klasówka z historii :D. |
Ja szczeze mowiac ze sciag juz dawno nie korzystalem.
Wyznaje zasade, nauczyc sie i tyle ;) No, ale jezeli nie mozna sie nauczyc...To pozostaje mi tylko wtedy usiasc podczas sprawdzianu/ klasowki z kims przygotowanym ;) Jednak prawda jest taka, ze nauczona 5 bardziej cieszy niz ta zerznieta ;) |
Ja także nie mam ściąg, zwykle to qmple o de mnie ściągają :P:p:P:P:P. A nauką na razie loozik. Tylko plasta i technika cos zle ida
|
Piszecie se na małym kawałku papieru śniadaaniowego, siadaciwe w ostatniej ławce i kładziecie to beszczelnie na ławce obok was :)
|
mnie tej techniki kuzynek nauczyl ;):
piszesz na kompie sciage. drukujesz ją na kalce technicznej. naklejasz na wydrukowany tekst tasme klejącą. wycinasz sciage wzdłuz tasmy. wsadzasz do piornika. podczas rozpączęcia lekcji wyciągasz ściąge i odklejasz tasme klejącą. na tasmie powinna odbic sie sciąga ;) przyklejasz tasme na ławke a po chwili odrywaz. na ławce powinna ukazac sie "odbita" sciąga;) potem zakrywasz ja reką i sciągasz. po lekcji zmazujesz sciage chocby gumgą. |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 18:50. |
Powered by vBulletin 3