Co (zlurowanego) najlepszego cię zabiło???
 

Mnie osobiście dl pod venore :( a was?

giant spider jak z venore do thais pierwszy raz chcialem przejsc na 8 lvl (moj pierwszy dzien na meinie)

2 zerki w amazon camp.

heh...
 

Zabił mnie PK na 135 levelu:Pi DS:D

W amazon camp:Dragon,Zerk,Lider
Pod venore:Gs
Ab'Dendriel:Elf Archanist
Eee w tych 2 pierwszysch miejscach to pada;em jak bylem n00bem jeszcze i mialem 23 level knightem i do tego czasu nie uzywalem zadnych runw : P

A mnie zabił pod mostem krasnali DL i GS.

Damn.... jak ja nie lubie jak ktoś zluruje 100+ lvl, wtedy nawet nie ma jak uciec....

Ja widziałem....

DL,GS- Venore
Dragon- Thais
GS- Carlin

@up
Smok w Thais? Chyba ci sie snilo :P
Do tej pory najgorszy byl ded od 2 gsow na poczcie (uh makerem).

Mnie kiedyś zabiły:
POd venore:
4 lwy i 5 scorpionów (na raz) :confused:

a tak po za tym GS (Venore-Most Dwarfów) ;(

I miałem kiedyś ciekawą historię:
Ide z Venore do Mostu Dwarfów a tam jeden martwy GS i pare ludzi :evul: (lvl-e 13-20) ide troche dalej a tam drugi martwy GS (świerzy) i 2 martwe ziomki...
Ide dalej i włączają mi się dwa mieczyki... :evul:
Se myśle o kur.wa znowu GS!!!
Ide powoli włączyłem full defa założyłem drugą tarczę i ide...
A tam 2!!!!
...
...
...
...
...
SNEJKI!!! :P:)

Drag
 

Mnie... Wlazłem koło kazo na gościa walczącego z dragiem i dał mnie na follow... 11 lvl miałem :D

ja zginąłem pod veno na gs-ie i DLu
na moscie dwarfów tak jak wyzej
na amazon camp zerk,drag,DL,Gs oraz lleader.
w thais kolo depo mino guard

Kiedy wracalem z beho na amazon camp... Nigdy nie widzialem tam jakiegos trudnego potwora prucz varkiri i amazon, wiec nie mialem sie czego obawiac wiec stanolem w miejscu i pisze do kumpla(rozmawialem z nim na prywatnym)... zaraz patsze a tu YOU ARE DEAD-to byl lurniety drag.Strata 1 lvlu z 32 na 31 :( ale po 3 godzinach go odzyskalem.Bo poszedlem sie zemscic na dragi.

Nie pamiętam co zlurowanego, ale jak sam chcialem to 3 GSy na PoH
http://drybrych.webpark.pl/oo.jpg

8lvl na harmonii zabily mnie 2 huntery pod dwarven bridge. 9lvl na harmonii, mino mag zlurowany pod same wejscie troli przy dwarven. Po tych zdarzeniach przenioslem sie na Secure, tam jeszzce nci zlurowanego mnie nie zabilo.

Mnie to osobiście mysz pod miotłą i buty kota filemona oraz bumerang z buszu były zlurowane pod venorą. Nie miałem szans by pzreżyć.

nudny temat do nabijania bezsensowych postów

Zabił mnie gs którego sam zlurowałem a DL po venore nie mam pojecia z kąd sie wzioł a propo 1 posta

Mnie zabił Yeti zlurowany pod statek :p
(Na Foldzie)

Na test servie: Demon pod depo w Carlin 8o 8o
...a na normalnym: Orc Berserker niedaleko Thais ;(

Najpier mnie zabił archer na kicku(54 lv), potem treniłem troche afkowałem bo oglądałem Matrix'a i mnie zabił zlurowany na mnie mino guard(53lv).

ehu ehu
 

Mnie osobiscie nie zabil zaden zlurowany potwor ale ... kiedys na AC byl drag (aldora) fart ze walilem valke pietro wyzej bo inaczej bym padl...

Ale jeszcze nie padlem NIGDY moim nowym charem :D lol :cup: :cup: :cup: :cup: :cup: :cup:

kilka dni po tym jak weszlem na maina szedlem sobie spokojnie na dwarven bridge moim palkiem nagle widze a na mnie wybiega 7 poison spiderow mysle sobie co do cholery (wtedy nie czailem ze gs luruje ps'y) ubilem ide dalej a tam gs cholera dzida (marzenia mialem nie zle co?) ganiam sie z nim w okol krzaczka jakis tam czas nagle a git daj dzide prosto uciekam (bylo to zaraz kolo dwarven bridge) i kiedy wchodzilem na mostek zalapalem laga i bylo tylko u lose 285 hitpoints duo to an attack by a giant spider a potem zaraz u are dead rybka jak h*j potem klnelem pare godzin na je***ych lurerow