Weekendowa praca/dla nastolatka
 

Jak w temacie, moze moglibyście coś polecić.
Z góry uprzedzam, tak wiem że moge iść na ulotki - odpadają, tak wiem że powinienem popytać znajomych, o mcdonaldzie też słyszałem.
Wiem że to forum o grze, ale jest tu kilkunastu całkiem normalnych userów więc może ktoś coś poleci.
Ot krótko, praca na weekend. - w sobotę tak na ~4h a w niedziele z 8-12, o jakieś względnie przyzwoitej płacy 5-6zł/h. Nie mam pojęcia gdzie szukać, telepizza i ich dowożenie pizz/ulotki to jeden wielki wyzysk, a mcdonald 16latków przyjmuje tylko w wakacje. A to i tak jest zajob.
Ktoś poleci, gdzie można by szukać i gdzie potrzebują takich podaj przynieś pozamiataj?; p
ofc. znam komunikatywnie język angielski a także php i sprawnie posługuję się systemami unixowymi - obawiam się jednak że tym razem, to mi sie nie przyda
;d

mozesz ukladac kostki, widzialem paru chlopakow ktorzy ukladali, podobno kolo 5 zl/h, a najwazniejsze, ze mozna sie o*******ac.

Takiej pracy nie znajdziesz, chyba, ze masz jakies na umowe o dzielo // umowe zlecenie (albo na czarno).
Nawet gdybys mial 18lat, to by ci bylo ciezko znalezc taka prace, bo na az tak malo godzin malo kto bedzie cie chcial przyjac.

Np. W KFC zgadzaja sie na prace 2x w tygodniu ale po 7-8h. Na 4h watpie, zeby cie ktos zatrudnil :P

Skołuj sobie program graficzny f.e. photoshop or smth i naucz się obsługi narzędzi oraz podstawowych filtrów.

Jak już opanujesz podstawy, możesz zacząć robić różne grafiki na strony - topy, bannery, buttony, na początku za skromnym wynagrodzeniem albo i za reklamę, w miarę upływu czasu polepszysz swoje umiejętności i za zlecenia będziesz brał więcej kasy oraz ludzie sami będą się do Ciebie zgłaszać.

Chyba, że to ma być zysk natychmiastowy, ale innych możliwości nie widzę. Nieco sparafrazuję pewien cytat "w Polsce nie ma pracy dla ludzi z Twoim wykształceniem". I w Twoim wieku.

Kolega pracuje na stałe w Tesco. Przez wakacji był nawet kierownikiem jakiegoś działu ;p.
Generalnie to twoi rodzice może mają jakiś znajomych, którzy prowadzą jakieś mniejsze lub większe przedsiębiorstwa, popytaj.
Ja przez te wakacje byłem 2tyg. ogrodnikiem w firmie kolegi ojca ;d Całkiem przyjemna praca i nieźle płatna.

U mnie w Gdansku jest C.H "galeria bałtycka" i w piatek sie idzie sprzatac na całą noc idize tam chyba w sumie 40 typa . I masz jakies 120 zl za nocke. I mozna sie opier*alac.

niewiem czy masz prawojazdy tak jak ja (xD!) ale mozesz rozwozic pizze albo isc do jakiegos supermarketa ( ostatnio modne wsrod moich kolegow)

Tak, ma prawo prawo jazdy w wieku 16 lat. :p

Teoretyczni mozliwe ;)

@Topic : wiesz, to raczej pracodawca wybiera godziny, a nie ty ;) Ty ewentualnie mozesz wybrac pracodawce, ale przy obecnych kryteriach (czas!) raczej nigdzie sie nie dostaniesz jesli nie masz znajomosci u pracodawcy czy kogos, kto takiego zna. Wyjsciem jest mcdonald (w niektorych zatrudniaja w ciagu roku szkolnego ponizej 18stki) czy inna tego typu restauracja. W takiej sytuacji zawsze mozesz sprobowac sily w fotografii/grafice komputerowej/pomocy komputerowej (formaty itd) czy programowaniu (nawet stronki).

Idź do jakiegoś supermarketu na rozkładanie towaru.

O, dzięki ;) Przyda się.

@topic
Ja jeśli potrzebowałem kasy to leciałem na ulotki z pizzerii. Zarobki? 5-6zł/h lub 30zł/1000 ulotek, to zależy która pizzeria. Niestety, raczej nic więcej nie znajdziesz.

Tak jak Ashlon mówił to Ty musisz się dostosować do godzin pracy, które wyznacza Ci pracodawca, a nie on do Ciebie. Mimo to spróbuj w budce z kebabami?

Mówicie, że to on musi się dostosować do godzin pracy, a nie pracodawca. Niby tak, ale u mnie wyglądało to w ten sposób, że wypełniłem kartę, gdzie to ja wybrałem sobie dni i godziny pracy, które mi odpowiadają. Jeśli potrzeba było ludzi, gość do mnie dzwonił i pytał się czy danego dnia mogę przyjść na nockę, jeśli nie to dzwonił dalej. Całkiem wygodny sposób.

Adsense, ***.to, etc. Sporo ludzi się tym podnieca.

Która pizzeria ?

Najlepiej pogadaj ze starszymi. Ja teraz potrzebuję kasy, to powiedziałem ojcu, żeby mi załatwił jakąś fuchę, bo ma duże znajomości.

Poza tym... Posprzedawaj te rzeczy z wałków, które robisz w tibii ;)

U mnie? Krokodyl i Zapiecek, nie giganty jak Pizza Hut. Polecam osiedlowe, małe pizzerie.

W dużych pizzeriach nie masz dużych szans na dostanie się na ulotkarza, oni przeważnie mają jakieś firmy do roznoszenia ulotek(np. PizzaHut, DaGrasso)

Zrób kurs na młodszego ratownika i pracuj w weekendy, lub na jakiś zawodach, czy festynach wodnych.

@ UP

Ja miałem robić. Ile taki kurs kosztuje? : P


@ Praca.

Też bym chciał coś takiego. Ziomek mówił mi coś o nocnym składaniu tych gazetek-reklam. Opłacalne ponoć,spróbuj się dowiedzieć.