![]() |
Co zrobić gdy dostaniesz hunta? -podejscie psychologiczne
nie wiem czy ktos juz na ten temat sie na forum wypowiadal. pragne go podjac ,bo hunt od gracza to rzecz calkowicie na miejscu i czesto spotykana w tibii :PP
z wlasnego doswiadczenia ,ktore jest niemale w tej kwestii ;D, opisze Wam kroki ,ktore powinno sie podjac ,gdy pewnego pieknego dnia , podczas expienia dosaniecie wiedomosc od jkaiegos wyzszego lvl typu :"pay or hunted". i co robic?! 1. pierwsza rzecza jaka wogole jest warto zrobic to ,wszystkich tym zaskocze, - POMYSLEĆ!! i odpowiedziec sobie na kilka pytan: - dlaczego Was koles hunci? jaki reason. pytanie najistotniejsze, poniewaz kazdy gracz tibii jest pod pewnym wzgledem taki sam - o pewnych nieistotnych sprawach sie zapomina. jezeli np. Wasze wykroczenie wzgledem niego bylo slabe (np. zabraliscie kolesiowi pare "k" loota ale bylo tego malo np. 3k -to czy duzo czy malo zalezy od lvla czesto :P) - jak bardzo jest zdeterminowany by Was zabic (to wynika z poprzedniego pytania) ( jaka jest Wasza roznica lvl- istotne poniewaz, zadko zdarza sie zeby np. 100+ lvl jakos specjalnie palily sie do zabijania 20-40 lvl nawet noob charami, przynajmnie ja nie hunce zbyt niskich lvli bo loot z nich jest zazwyczaj nędzny :P) 2. jezeli wywiaze sie konwersacja typu Evul PK[666]: u r HUNTEED!! Wy [1]: why? please dont kill me!!!!1111 oh no! plx plx plizzz Evul PK[666]: u r hunted. masz ignora. bb albo. Evul Ownzor[56]: u die u f**king nAAB !!!! pay or HUNTED!! Wy[10]: oh no plx no!! no!! no!! Evul Ownzor[56]: send me 100k or u die!!11!!!!!oneone ------------ w takiej sytuacji jasnym jest ze se nie pogadacie. gdy dostaniecie tego typu wiadomosc NIC KOLESIOWI NIE ODPOWIADAC! dlaczego? : poniewaz gdy zaczniecie skamlec jak zalosny pies to koles sam zacznie sie nakrecac i dogadanie sie z nim nawet w banalnej kwestii typu kradziez loota- bedzie niemozliwa. dlatego przede wszystkim: - opanujcie nerwy (postąpcie wg. punktu 1) - poczekajcie az koles sam sie wygada i na razie o nic nie pytajcie tylko spokojnie wejdzcie na oficjalna strone tibii zorintujcie sie do jakiej nalezy gildii (czy jest w stanie wojny- istotne) ew. zazwyczaj info ukryte ile ma postaci i jakie lvle. - spokojnie rzuccie czar exiva "Evul zŁo złO" (ile mu zajmie dotarcie do Was) i zastanowcie sie czy Wasze zasoby lecznicze (health potiony, manafluidy, tudziez uhy, ihy) starcza Wam by schronic sie w pz. - jezeli koles wlasnie skonczyl nawijac, spokojnie zapytajcie o reason (powod hunta, gdy do konca nie wiecie o co chodzi - POD ZADNYM WZGLEDEM NIE PERSWADOWAC MU ZE NIE MA RACJI!,NIE UZYWAC ZADNYCH WULGARYZMOW i zbyt duzo nie gadac, po prostu zorientowac sie co mu lezy na sercu :)) 3. gdy uda juz sie Wam schronic w depo. jezeli Wasze przewinienie (lub jego brak) wobec Evul PK bylo male , i niewiele z nim rozmawialiscie to istnieje duze prawdopodobienstwo ze o Was po prostu zapomni. dajcie sobi looz z Tibi na kilka dni , nie odchodzie bez zapasu srodkow leczniczych daleko od depo. "czas leczy rany" . a gdy huncicie miejcie kolesia i jego noob chary w liscie vip, na ktora od czasu do czasu spoglajcie i w razie czego rzucajcie exive i w ostatecznosci log out:P 4. jezeli przewinienie bylo duze (zabicie kumpla z rl, kradziez Avengera, trapniecie klienta gdy wial przed wrogą gildia) - podobnie jak wczesniej. spokoj. jezeli koles karze Wam zaplacic i da czas do namyslu - mozecie bulic , oczywicie w granicach normalnosci- czasem lepiej po prostu kupic wiecej srodkow leczacych niz placic paymenta ( oreintowac sie czy tylko on Was hunci , czy ma duzo kumpli) 5. gdy nie uda sie Wam dotrzec do pz a gdy odrodzicie sie w temple koles nadal mowi "ur hunted".- najgorsza sytuacja- znaczy to ze kolesiowi MEGA podpadliscie. mozecie w tej sytuacji probowac pertraktacjii pienieznych, lub dac sobie luz z ta postacia na jakis czas, tudziez zrobic nowa (zalezy na jakim lvlu jest Wasza postac). Są to moje prywatne spostrzezenia, mozna z nimi sie nie zgadzac, poniewaz kazdy na slowa i czyny reaguje inaczej. ten temat mozna spokojnie rozwiac, pragne ,by kazdy wplotl w niego troche swoich przemyslen i doswiadczen. w temacie nie rozwijalem problemu hunta w h-lvl (mysle tu o 80+) poniewaz tacy ludzie juz wiedza co robic w sytuacji hunta (zazwyczaj, bo tez nie zawsze:P) |
A jeżeli ktoś opieprzy dużo ludzi z ich cennych przedmiotów, będzie wyzywał, kłamał, żebrał, wbijał się na expowiska i w ogóle byłby chamem do kwadratu to czy nie zasługuje na złe traktowanie?
Z resztą jeżeli ktoś jest przyjacielem, pomaga, umie rozmawiać ma dużo mocnych kumpli to nie będzie miał problemów (no chyba, że no reason). Ale to zależy od typu człowieka... |
Mi się podoba. Aczkolwiek każdy rozgarnięty człowiek czy tu też Tibijczyk pomyśli i sam wszystko w swej głowie poukłada.
Gdyby był by bardziej estetyczny i bez błędów nadawał by się jako poradnik dla newbie. Pozdrawiam Cery. |
Kurde, psycholog się znalazł. Tekst prócz nagannej formy i masy błędów jest jeszcze sprzeczny z innymi aspektami prowadzenia postaci. Ogólnie rzecz biorąc, każdy by mógł takie coś napisać, a tu chyba nie o to chodzi.
|
Dla mnie hunty wyglądają inaczej, po prostu przyoł bym podział:
-za coś konkretnego- jeżeli zabijemy komuś drugą postać, kolegę z rl, bądź jego, bądź oszukamy go na durzą kwotę. Znam taki przykład- 2,5 roku temu na moim serwerze było modne kupowanie pacc za gp, szansa na zakup pacc wynosiła 95%, oszustów praktycznie nie było. Koleś wziął kasę od 40+ osób, gdy dowiedziano się, że na allegro wystawił 500x10K i swoją postać, akcja była krótka, został dorwany gdzieś w terenie, po zalogowaniu w temple wychodząc z niej przeszedł tylko kilka kratek, oczywiście kasy nie oddał, ale z 70lvl zrobił mu się 50. Przy tego rodzaju huncie nie zaznasz spokoju. -"huntowanie" z byle powodu- ktoś pisze, że masz hunta, bo zabiłeś kogoś, kto Cię zaatakował, bądź kogoś kogo wogóle on nie zna, a zobaczy ciało/statystyki, albo będzie próbował wmówić Ci, że zabrałeś mu loota, którego nie było. Np: ostatnio napisał do mnie ziomek, że mam hunta bo zabiłem jego 3 kolegów z gildii, a zabiłem ich bo pekowali z jakimiś ludźmi co mnie napadli- raz napisał do mnie pay 25k i po sprawie (śmieszna suma). Najczęściej 1 do kilku dni. -huntowanie za nic- częsta metoda na zarobek h-lvli mających hunta, najczęściej pod Venore. 100+ lvl atakuje Cię i mówi, że musisz mu oddać armor, tarcze, broń, bo hunted. Np: w ciągu 2 dni zdarzyło mi się 2 razy- raz 150+ MS, a dtugi raz 160+ EK, oczywiście uciekłem, bo kretyni atakowali osoby idące na PoH (na logikę, Ci co wracają mają loot/kasę i nie mają potionów/run). Po ucieczce takiemu agresorowi zagrożenie znika. Jak walczyć z tym? Co do pierwszych huntów jak kolega mówił, grzecznie pytamy o co chodzi- pamiętajmy, że nie są za nic i jeżeli jest możliwość to warto zapłacić, bądź nie grać kilka miesięcy. Co do drugiego rodzaju, to ja wyśmiewam agresorów i mówię jak było na prawdę, ostatecznie mówię o tym znajomym, którzy potwierdzają moją wersję (jestem niewinny). Co do huntów za nic, po prostu uciekamy :) |
Cytuj:
|
Ja dostałem hunta za pg i znajomości. I co zrobiłem? Doszedłem do wojny:p
|
Tytuł tego tematu powinien się nazywać: "Co zrobić gdy shunci nas 20 lvl. Porady dla graczy z 10 lvlami." Mam na myśli tych gości z 10 lvlami, co ciągle latają po Carlin i się tłuką...
|
Cytuj:
|
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 16:10. |
Powered by vBulletin 3