Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Wirus w .gif. Czego to ludzie nie wymyślą... (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=169613)

Tom The Tanner 25-03-2008 11:07

Wirus w .gif. Czego to ludzie nie wymyślą...
 
Nie wiem czy coś, przez co możemy sobie rozrypać soft w telefonie, a co za tym idzie unieważnić gwarancję możemy nazwać wirusem. Nie chodzi mi tu o symbiana. ZłośliwA animacja w JAVIE. Właściwie to chyba nie ma to znaczenia, na symbianie też pójdzie.

Idę sobie przez ulicę, gdy nagle dostaję komunikat, że ktoś coś mi tam wysyła. Akceptuję. Pyta się mnie, czy ustawić jako tapetę. Biorę tak. Musiałem usuwać plik z telefona przez usb i kosztowało mnie to trochę nerwów, bo musiałem podłączyć kabel w odp. momencie - gif zaczyna działać gdy wyświetli się na ekranie, a był ustawiony jako tapeta.

PLIK NIE WYRZĄDZI ŻADNEJ SZKODY NA TWOIM KOMPUTERZE. ZACZYNA ROBIĆ Z KOMÓRKĄ DZIWNE RZECZY DOPIERO WTEDY, GDY ZOSTANIE NA NIEJ OTWORZONY. Dla pewności skan:


Cytuj:

ervice load: 0% 100% File: vialix***** Status: OK
MD5: 6d808c08a56ec76cfc24d6b6bd035622 Packers detected: -
Bit9 reports: File not found Scanner results
Scan taken on 25 Mar 2008 09:46:11 (GMT) A-Squared Found nothing
AntiVir Found nothing
ArcaVir Found nothing
Avast Found nothing
AVG Antivirus Found nothing
BitDefender Found nothing
ClamAV Found nothing
CPsecure Found nothing
Dr.Web Found nothing
F-Prot Antivirus Found nothing
F-Secure Anti-Virus Found nothing
Fortinet Found nothing
Ikarus Found nothing
Kaspersky Anti-Virus Found nothing
NOD32 Found nothing
Norman Virus Control Found nothing
Panda Antivirus Found nothing
Rising Antivirus Found nothing
Sophos Antivirus Found nothing
VirusBuster Found nothing
VBA32 Found nothing
http://upfile.pl/pl/plik/6712/vialix_rar http://images.tibia.pl/forum/images/buttons/report.gif


Gdyby jakiś moderator miał zamiar usunąć temat - proszę Cię, drogi modzie, sprawdź plik zanim to zrobisz. Jest na prawdę czysty. Jeśli jakikolwiek antyvir wykryje coś zuego, a na kompie wyrządzi Ci zue rzeczy możesz mnie zbanować na ip, ba, sam wtedy o to poproszę. :)

Nie piszę tego, żeby przedstawić wam to dziwne zjawisko i sprawdzić reakcję ludzi, którzy zamiast wrzucić gifa do folderu inne przez usb i stamtąd raz go otworzyć, by zobaczyć efekt wrzucą go luzem do folderu Images. Działa nawet jako miniaturka. Chciałem zapytać JAK to jest skonstruowane, że działa. Oo

Żeby nie było, że jak ktoś wrzuci plik do telefonu to komórka do wyrzucenia: po otworzeniu gifa pojawia się mhroczna czaszka, a zaraz potem tel zaczyna wibrować, mrygać i nie da się go wyłączyć. Pomaga wyjęcie baterii, a restart każdego urządzenia nie jest dobry. Ustawiony na tapecie uziemia telefon, a każdy folder, w którym się go zapisze jest niezdatny do użycia. Nie wiem co jeszcze można z nim robić. Jaja można robić. xd


Wjal

Dwimenor 25-03-2008 12:49

Czemu od razu wirus? Mi to bardziej wygląda na uszkodzony plik, chodź być może z rozmysłem biorąc pod uwagę jak go dostałeś. Lata temu krążyły bitmapy o wadze kilku kb, ale po otwarciu alokowały 4gb ramu (a były to czasy, kiedy 32mb to było och i ach). Wszystko przez specyfikę formatu. W późniejszych wersjach softu do przeglądania/obróbki plików graficznych po prostu sprawdzany jest rzeczywisty rozmiar pliku i nie grozi to zawieszeniem komputera.

Swoją drogą...chodzisz po ulicach z włączonym bluetootch i przyjmujesz wszystkie pliki od nieznajomych? no no....

Tom The Tanner 25-03-2008 13:07

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dwimenor (Post 1971016)
Swoją drogą...chodzisz po ulicach z włączonym bluetootch i przyjmujesz wszystkie pliki od nieznajomych? no no....

Jestem bluesnarferem (będzie rok). :p Gdybym nie przyjął pliku ominęła by mnie niezła zabawa. Dzięki za wyjaśnienie, teraz staram się wykorzystać ten uszkodzony gif do bluejacku, ale to i tak będzie bez sensu, bo ten plik i tak czeba akcepcić.


Wjal

Gogar 25-03-2008 13:12

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tom The Tanner (Post 1971069)
Jestem bluesnarferem

Że czym? <10>

Dwimenor 25-03-2008 13:17

Cytuj:

Jestem bluesnarferem (będzie rok)
Ki diabeł?

Tom The Tanner 25-03-2008 13:33

Zrobiłem dla was poradnik. O,O

http://forum.tibia.pl/showthread.php?t=169629


Wjal

Misza 25-03-2008 19:59

Poradnik już zniknął. Ja sobie wcześniej go skopiowałem. Ma się to przeczucie. ;p

Ditto 25-03-2008 20:16

A można go usunąć inaczej niż przez komputer? ^^

..::QRAS::.. 25-03-2008 20:48

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Tom The Tanner (Post 1970810)
Nie wiem czy coś, przez co możemy sobie rozrypać soft w telefonie, a co za tym idzie unieważnić gwarancję możemy nazwać wirusem. Nie chodzi mi tu o symbiana. ZłośliwA animacja w JAVIE. Właściwie to chyba nie ma to znaczenia, na symbianie też pójdzie.

gdyby to byla jak powiadasz animacja w javie to nie moglbys ustawic tego na tapete a po drugie na komy bez symbiana nie zainfekujesz wirusem
tyle z mojej strony

Rafayen 25-03-2008 20:52

Kiedyś jak bylem w egipcie grałem z kuzynem na ngage przez bluetootch i też ktoś nam wysłał jakiś plik telefony siadły poodebraniu :O niepamietam co to było ale kupe nerwów i telefon naprawiony dopiero popowrocie do kraju przez serwis.


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 17:21.

Powered by vBulletin 3