Dylemat między serwerami i postaciami
 

Nie wiedziałem jak dokładnie nazwać ten temat bo mój problem jest nietypowy...
Otóż posiadam paladyna na Neranie (więcej informacji o nim możecie zobaczyć w profilu) i niedługo dobije 50 lvl a w tych okolicach przydałoby się już kupić pacc. Ostatnio jednak mam zajawkę na nowy serwer non pvp. Liczę że niedługo powstanie jakiś nowy i będzie można zacząć na nim zacząć grę od samego początku (wtedy wykupiłbym pacc na nowe konto).
Pytanie do was:
Czy opłaca się czekać i grać w tym czasie paladynem na facc?
Czy może kupić pacc na to konto i nie czekać na nowy świat...?

Dodam że zajawka na granie na nowym świecie jest ostra :P
Jakie są wasze opinie?

Też czatuję na nowy server... Czy ja wiem? Możesz kupić PACC, bo nie wiadomo, kiedy CIP'om się zachce servera... Chyba nieprędko [;.

:D:D:D
Ta sytuacja coś mi przypomniała. W kwietniu zeszłego roku, też tak zrobiłem: zaaktywowałem PACC i czekałem na nowe serwery... i się nie doczekałem. Sytuacja się powtórzła w lipcy (kiedy wygrałem PACC dzięki tibia.pl). Mimo, że miałem kończyć z tibią, postanowiłem zaaktywować bo na 100% będą nowe serwery... A teraz już wiesz, że mogłem kupić 3 następne PACCe z taką samą nadzieją i się nie doczekałem. Nie licz na nowe serwery. Graj paladynem i na niego kup sobie PACC.

Lepiej poczekać :P

J bym grał palkiem. osobiscie własnie się przezuciłem z non-pvp na pvp i zrobilem palka ;]

Tez tak czekalem na new servy i sie nie doczekalem. Przezucilem sie na Nerana spoko serv jak na non-pvp spoko ludzie na pacc ;p

Pozdro

spoko server nerena jak by co to tam gram

Madasaki zelazny-shinobi