Niewykrywalny ***********...
 

Witajcie,
Dzisiaj podłem ofiarą głupiej zabawy, wcale nie śmieszne... Byłem z kumplem u mnie w domu, wyszedłem na chwile nalać coś do picia nam i w tym czasie kumpel sciągnął mi *********** w formacie .Bat wpisując swój e-mail, gg. I go uruchomił. Nie wiedział bym o tym, gdyby on sam się do tego nie przyznał :/. Teraz problem nie wykrywa mi go żaden program. Findit tez nie. W rejestrze w Run nic nie ma. Nie chodzi mi o to, że on mnie haknie, tylko o to, że prawdopodobnie do autora programu też dochodzą passy. i w tym feler :(. Powiedzcie jak pozbyć się tego robactwa. Jeżeli masz powiedzieć "Zformatuj Kompa" to idź spać. Chodzi mi o sposób bez formatowania.

Pozdrawiam,
Kubsle

zeskanuj hijackthis'em;] jezeli nic nie znajdzie to nic nie ma;]
pzdr

albo se robi z ciebie jaja i tylko to sciagnal i tak nazwal (na prima aprilis :D)
albo sa poradniki o Geyloggerach na forum

No właśnie dziś prima aprilis. Może se z ciebie jaja robi... ;)

prima aprilis to to nie byl, bo jak weszlem byl komunikat taki, jak sie zalaczy keya (czyli jakis error) hijack nic nie wykrywa

@Edit pozatym w firefoksie jak wchodze na strone tego keyloga i wpisuje jego numer gg i email to automatycznie wyskakuje z historii, czyli wpisywal...

Ja jednak myślę, że to na prima aprillis , pogadaj jeszcze raz z qmplem i go zapytaj.

To bardzo dobry kumpel, skrecil mi kilka żartów! Nie berzcie prima aprilis pod uwagę! Zgadnijcie co robiłem :D sciagnąłem tibia l o gg e r a (wersja .bat) i zalaczylem go na moim kompie i to samo... Nigdzie go nie wykrywa!

Jak nie wykrywa to czysto ? :D

Czyli, że wirus, który nim nie jest ^^?

Czyli wirus którego nie ma.

tak ciężko zrobi bić format c:?? 6h z wgraniem office sterów z neta progsów, antyvirów itp a i system szybciej działa.

gratki kumpla... :baby:

6h? chyba z książka na kolanach "jak sformatowac komputer"

@topic:
Pomysl skoro nic nie wykrywa żaden program?

Zolwik (m) dla Ciebie :D


Hijack powinien ogolnie wykryc keyloggera... skoro nic nie ma w logu to w takim razie jest czysto.

Dokładnie jak mówi kolega, gratuluje kolegi.

Pisze, ze jak cos masz napisać durny post typu "format c:" to sie zamknij! Bo np. u mnie tata ma dokumenty na C... i D oraz E sa prawie pelne t oco mam zrobić... coś mnie bierze jak czytam takie posty!

tak trudno zrobić kopie zapasowe? może ty po prostu płyty z windowsem nie masz? -.-

załóż 2 konto, zrób postać, przesuń się kilka kroków poza świątynie i jak po kilku dniach będzie stał w tym samym miejscu to powinno być czysto, a w razie gdyby to był keylogger to hacker (12-letnie dziecko pewnie) się zawiedzie ;p

ja proponuje uruchom system w trybie awaryjnym i przywroc system do dnia w ktorym byles bez keya