Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Inne (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=19)
-   -   400lvl? Kwestia czasu, podejścia, gry czy może...? (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=171439)

Xerionis_Family 16-04-2008 15:15

400lvl? Kwestia czasu, podejścia, gry czy może...?
 
Tak sobie leżałem na tapczanie przed tv, i naszła mnie refleksja o 400 lvlu. W sumie z tego co widzę, ludzie na 340+ lvlach bez problemu są w stanie zrobić lvl dziennie z tego co widziałem na przykładach MDW i Seromontisa. Coraz więcej ludzi posiada 300+ lvl i wielu z nich ciśnie do przodu goniąc najlepszą dwójkę.

W sumie obserwując erig, można by dojść do wniosku, że 400 lvl to kwestia czasu. Lecz czy napewno? Zastanawiam się, po co takim ludziom coraz wyższe lvle, skoro tibia nic im nie oferuje. Sprzedawanie pieniędzy na allegro i kupowanie za nie pacców lub innych rzeczy (co jest teraz strasznie popularne chociaż nielegalne) może się każdemu znudzić, tym bardziej przy takim spadku wartości.

Zadając sobie pytanie, co zyskuje gracz na takim wysokim lvlu dochodzę do wniosku że:
1. Waste, które setki lvli temu zmieniło się na zyski minimalnie rosną z każdym punktem hp i many zwiększonym z lvlem, ale to już nie taka różnica jak kiedyś.
2. Możliwość bicia większej ilości silnych potworów na raz.
3. Możliwość bicia z kumplami super silnych bossów z mniejszym ryzykiem/brakiem ryzyka.

Analizując każdy punkt, doszedłem do wniosku, że to wcale już nie daje frajdy. Na ich lvlach dopiero po 20-50 lvlach widać różnicę w waste lub jego braku. Możliwość blokowania większej ilości potworów też odpada, bo już na 200+ lvlach wiara stoi sobie gdy atakują ich wszystkie możliwe potwory (czytaj 8 z bliska + dodatkowe które chaotycznie chodzą). Można by się tu kłócić, ponieważ można w ten sposób blokować silniejsze potwory, ale czy Seromontis bloknie w ten sposób 8 demonów? Jest potężny, ale wątpię żeby poszedł na to nawet z sioherami. W końcu po co, skoro mu się to nie opłaci. Ryzyko wiąże się z adrenaliną, ale czy warto ryzykować tak cennego chara, skoro i tak ilość potworów które się na raz blokuje nie wiąże się w żaden sposób z tym jak szybko się expi? Bo w końcu na pvp nikt nie będzie ryzykował czarów obszarowych (wtedy by nie miał szans), i jaka by to musiała być ekipa, żeby się tak pobawić chociaż na no-pvp. Seromontis + sioherzy + atakujący najlepiej sorce/druidzi którzy obszarowo by wybili 8 demonów mniej więcej w takim czasie jak 1 demona (biorąc pod uwagę, że bili by z czarów mających zasięg na wszystkie demki na raz).

Bicie super silnych bossów z taką ich ilością i częstotliwością pojawiania się nie jest fajną perspektywą, chyba że na tibia.com pojawiały by się informacje o tym wcześniej, żeby można było zaplanować dzień wcześniej a nie mieć konieczności być w pobliżu kompa 24/7.

W końcu nie dość, że bossów jest mało, a wartość ich itemów jest stosunkowo niska, to cipsoft nie myśli o graczach jako o ludziach, którzy planują swój wolny czas na ŻYCIE i granie, tylko jako o zombie, którzy bez przerwy ślinią się przed kompem i wyczekują bossa, albo wyczekują sms'a typu "logaj, boss sie respi!!11 plx szybko, już tim idzie!!!1!1@3"

Kolejną myślą jaka mi wpadła, to to, czy biorąc pod uwagę jak mało jest rodzajów potworów (jeszcze?) w tibii, czy system bossów jest dobrze zorganizowany i czy system expienia jest wporząku?

Bo w końcu nie sądzę, żeby hity Seromontisa lub AoD'a dużo się zmieniły od wbicia ostatnich 2-3 skilli... Więc to ile expa wbiją zależy od potworów na które się udadzą, i od czasu jaki nad nimi spędzą. Tak więc skoro od 50 lvli jedno co się zmienia to miejsca(żeby się nie zanudzić) i wydłuża się czas expienia potrzebny na wbicie jakże upragnionego lvla, to czy długo tak można pociągnąć?

Bossowie bici w ogromnych teamach, można powiedzieć w armiach dają tyle expa co kot napłakał, a wartość loota dla jednej osoby ma małe znaczenie nie mówiąc o całej ekipie... może propozycja next lvla dla każdego kto bił potwora to dużo, ale przynajmniej przy ferumbrasie, Ghazbaranie, Morgarocie itp to raczej jest uzasadnione nie? Albo lvl za wykonanie questa w stylu poi to też chyba nie jest przesada...

Może się mylę, ale to tylko luźne myśli.

W każdym razie skoro wbijanie lvla nie ma takiego wpływu na ilość wbijanego expa na godzine, tylko na zarobek w tym czasie, to ciągle daje frajdę? Teoretycznie osoba na 200 lvlu z takimi samymi skilami może dokonać tego co oni (liczba expa/h) tyle że mniej zarobi.

Tak więc jak uważacie, co ma decydujący wpływ na to, kiedy pojawi się pierwszy 400 lvl w tibii? Czy ludzie są na tyle psychiczni żeby nawalać coraz dłużej w tibie by nabić lvl czy w końcu (jak widać na erigu) znudzą się i pozostaną na tym samym poziomie jak kiedyś Eternal, a teraz MDW i Seromontis?

Może cipsoft powinien nad tym się zastanowić wprowadzając kolejne updaty, a nie dodawać tylko nowe tereny, jednego fajnego questa, jakiś outfit i "balansować" profesje co wprowadza spory chaos między graczy.

$eriToonbra 16-04-2008 16:28

Bardzo mądry artykuł.

Według mnie Cip-Sofci powinni dodać jakiś main od 200 lvl + albo 250 lvl + i tam dać mocne potworki na które chodzić by mogli we 3-4 co bili by to 2 h i dostawali xxxx expa.

Wtedy grało by się o wiele łatwiej i więcej expa by było dla takich 150 + bo teraz jak wbije sobie taki 250+ palek na frosty to polowe respa wybija na klate i co ma zrobić. Dodać powinni więcej expowisk z dlami frostami i demonami bo co to są 3 respy z czego 2 są konkretniejsze.

Cygan Slejter 16-04-2008 16:36

Ciekawie poruszyłeś, ten problem:)
Prawdą jest to, że jednak powinni coś zrobić bo 300 lv + jest coraz więcej (nie wspominając już o 200 lv) i gra taka postacią w obecnej tibi jest nudna...
Co do bossów to też się zgadzam, że powinni się o wiele częściej pojawiać..

Lechista 16-04-2008 16:50

Ciekawy artykuł. Moim zdaniem powinni zrobić tak jak w lineage, że jednego potwora biją po pare godzin i to 200 osób...
a ogólnie to powinni jeszcze zmniejszyć ilość spadanego expa i skilli po dedzie, bo jak taki 350lvl padnie to mu spada około 5 leveli bez blessów... o skillach nie wspominając. Bezsens

Dragones5 16-04-2008 17:08

400 lvl to masz racje, tylko kwestia czasu i checi do nabijania kolejnych poziomow i bicia jednego i tego samego.Choc taki Seromontis to ma tyle ze pvp i wrazie czego jak bedzie wojna i on wezmie udzial to ma niezla frajde jak naj*bie fragi.Ale na non-pvp taki MDW to nie ma nic do roboty poza biciem expa i jak sie boss trafi to pojscia na niego.

Tak jak inni napisali powiny byc dodane ciekawe monstery, questy itd a nie na 1 update 1 quest, 2 outfity, 20 monsterow >.<
Ja mam 50 lvl i sie zaczynam juz nudzic tym waleniem w klawiature i bicia tego samego gowna, a co ma powiedziec taki 250+ lvl?

No nic jak nie dodadza czegos ciekawego to coraz mniej ludzi bedzie gralo w tibie

Draggy_Slayer 16-04-2008 17:18

i tak ~80% ludzi grajacych w tibie uzywa cavebota do expienia.
a pozatym, cipsoft ciekawie zorganizowal system gry, cholernie uzalezniajac (szczegolnie podatne sa dzieci ktorych w tibii nie brakuje).

zgodzilbym sie co do bossow, aczkolwiek sadze ze system z wowa jest idealny, kazdy boss respi sie w miejscu questowania (w ktorym oczywiscie mozna expic) dzieki temu mozna sobie zarobic bijac bossa jak zwyklego moba (oczywiscie respi sie dluzej niz reszta potworow)

a co do lvlowania
knightem od hmm 200 lvl to te 15hp + czy - to zadna roznica, szczegolnie teraz gdy nie maja juz uhow tylko te gowniane potiony

z tego co zauwazylem u magow obrazenia zaleza w wiekszym stopniu od m lvl niz kiedys, wiec lvl tez nie gra wielkiej roli

shoq 16-04-2008 17:21

Dobrze napisane. 8/10 bo pojawiły się literówki.

Edit: hum, ta, zgadzam się.
Osobiście uważam że ludzie i tak będą expić dalej, aż do 999 i dłużej, tak żeby przejść bramkę na banucie bez snake destroyera :o
Cipsoft będzie musiał wprowadzić jakieś urozmaicenia dla very-high-lvli

Lynx 16-04-2008 17:29

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lechista (Post 2004643)
Ciekawy artykuł. Moim zdaniem powinni zrobić tak jak w lineage, że jednego potwora biją po pare godzin i to 200 osób...
a ogólnie to powinni jeszcze zmniejszyć ilość spadanego expa i skilli po dedzie, bo jak taki 350lvl padnie to mu spada około 5 leveli bez blessów... o skillach nie wspominając. Bezsens

faccowemu 130 lvlowi bez blessów 5 lvli leci xd 350 to z 10 :o

Gelt 16-04-2008 17:34

Piszesz to tak, jakby w Tibii chodziło tylko o lvl.

Zresztą.. Napisałeś:

Cytuj:

). Można by się tu kłócić, ponieważ można w ten sposób blokować silniejsze potwory, ale czy Seromontis bloknie w ten sposób 8 demonów? Jest potężny, ale wątpię żeby poszedł na to nawet z sioherami. W końcu po co, skoro mu się to nie opłaci. Ryzyko wiąże się z adrenaliną, ale czy warto ryzykować tak cennego chara, skoro i tak ilość potworów które się na raz blokuje nie wiąże się w żaden sposób z tym jak szybko się expi?
Wiąże się to z adrenalina, co za tym idzie z zabawą. Czy takie cos nie byłoby jakimś odejściem od codzienności.?

Btw, zeby taki 350 zginął to też musiałoby się dziać. Zresztą, nikt, kto wbił taki lvlnie załamałby się po tym. Potraktowałby to raczej jako.. Niewygodna sytuację. Ale expił by dalej.

--Cienius-- 16-04-2008 17:39

Dosc madrze napisane a teraz wszyscy jada na botach niestety po zlikwidowaniu mozliwosci ich zabicia :/

Piotrek Marycha 16-04-2008 17:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lechista (Post 2004643)
Ciekawy artykuł. Moim zdaniem powinni zrobić tak jak w lineage, że jednego potwora biją po pare godzin i to 200 osób...
a ogólnie to powinni jeszcze zmniejszyć ilość spadanego expa i skilli po dedzie, bo jak taki 350lvl padnie to mu spada około 5 leveli bez blessów... o skillach nie wspominając. Bezsens

ktory 300+ lvl chodzi bez blessow?

@topic: brak ograniczenia lvlowego robi swoje
PS: co do tego ze knight sux bo skile nic nie daja - paradoks update 8.0, ktory miał na celu poprawic sytuacje knightow, a ich jeszcze udupil..., bo na 7.9 knight nie potrzebowal skili w ogole

Levi 16-04-2008 18:26

Ucieszyłem się po przeczytaniu tego artykułu. Jest on odskocznią od spamu "plx help me nie wiem gdzie expic!".
Można by napisać Quo vadis tibio?Quo vadis...
W dzisiejszej tibi chodzi raczej o społeczność bo tylko to mnie trzyma przy tej grze. Trudno będzie przekonać CipSoft do zmiany kierunku działań ponieważ oni wychodzą z założenia że mogą stracić 10 h lvl a w te miejsce inni kupią pacca.
Wtedy podniósłby się lament low lvl że niby cipsoft jest niesprawiedliwy i wyznacza jakieś przywileje za jechanie lvl non stop.
Tibia zmienia się razem z czasami w jakich żyjemy. Zobaczcie jak było 8 lat temu a jak jest teraz...
gloria victis, hodie mihi, cras tibi (chawała zwyciężonym, dziś mnie, jutro tobie)

Lynx 16-04-2008 18:30

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Levi (Post 2004883)
Ucieszyłem się po przeczytaniu tego artykułu. Jest on odskocznią od spamu "plx help me nie wiem gdzie expic!".
Można by napisać Quo vadis tibio?Quo vadis...


Qui Vadis Tibio?
http://forum.tibia.pl/showthread.php...ighlight=vadis
Quo Vadis Tibia?
http://forum.tibia.pl/showthread.php...ighlight=vadis

były już takie tematy xdd

mc200 16-04-2008 18:35

Nic dodać nic ująć. Expowisk jest naprawdę mało. Co to za przyjemność w expieniu takim 300 + lvl? To jest tylko ślęczenie przed komputerem i łażenie w kółko po jednym expowisku kilka godzin, aż nabije się tą jedną cyferkę więcej, te x hp więcej, które i tak na tym lvlu dupy nie uratuje. Nie dziwie się, że prawie wszyscy 300 lvl + już nie grają, bo jaką z tego mają przyjemność, szczególnie na non-pvp? W sumie to na pvp jest jeszcze gorzej, bo wystarczy, że zbierze się jakiś kilkunasto osoby team i zabije takiego 300 + lvl bez żadnych problemów i kilka godzin pójdzie na marne.

Piotrek Marycha 16-04-2008 19:06

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Levi (Post 2004883)
gloria victis, hodie mihi, cras tibi (chawała zwycięzcą, dziś mnie, jutro tobie)

gloria victis - chwała zwyciężonym...

Segalczuk 16-04-2008 19:24

ehhh zal.br , waste time na pisanie tego , lepiej bys napisal ksiazke czy cus -.- ... , bo czytaja to ; twierdza ze masz racje ; zgadzaja sie z toba a tak to i tak gowno robia ;d , graja nadal i pierdola te lvl'e tylko z 3% tego forum to normalni gracze reszta to boterzy i allegromeni ;d

Alanus Lutinum 16-04-2008 19:33

A ja wam powiem, że to tylko i wyłącznie NASZA wina (no CipSoft też miał wpływ na to), że tibia jest taka jaka jest. Tak to nasza wina! A czemu? Wystarczy spojrzeć na zachowanie graczy, na ich ilość, wiek, styl gry (ciągłe expienie). Większość graczy gra tylko dla lvla i skilli, żeby brać udział w jakimś głupim wyścigu.

Czemu kiedyś Tibia była taka fajna i stare czasy są wychwalane?

Bo wtedy ludzie byli inni, CipSoft jest ten sam więc nie obwiniajcie ich za to, że Tibia jest taka jaka jest, spójrzcie na to po co oni ulepszali Tibię? Żeby graczom grało się lepiej i przyjemniej, spójrzmy chociażby na wprowadzenie lvlowe run. Przykład: gracze narzekali, ze byle 12lvl sorcerer może zrobić magebomb, lub ubijać graczy waląc hity po ~100 na śmiesznie niskim lvlu, więc CipSoft wprowadził ograniczenie lvlowe. Inna sprawą było obniżenie obrażeń postaci magicznych. CipSoft na 100% nie zrobiłby tego gdyby ludziom nie zależałoby tak na wbijaniu lvla, a czemu? Bo na wysokich lvlach obrażenia były przeogromne, gdyż obrażenia z run zależały od lvla, kiedy rycerze już byli praktycznie zablokowani gdyż ich obrażenia od lvla nie zależały. Gdybyśmy zostali przy ~100 lvl nic takiego by się nie stało.

Jak widać CipSoft chciał nam pomóc, lecz to my zepsuliśmy Tibię naszym bezsensownym wbijaniem lvla...

Draggy_Slayer 16-04-2008 19:39

no coz tak to jest jak firma swoj projekt "hobbystyczny" zmienia na kasowa produkcje. Wydaje mi sie ze od 3-4 lat tibia jest nastawiona glownie na kase (nie oszukujmy sie maja kasy i to sporo) a przez to ze to mmorpg nie ma zadnej tradycji , chocby tak ukochany przez wielu ludzi wow, najpierw 3 czesci warcrafta ktore byly wielkim sukcesem a pozniej mmorpg w ktoro rga 9 milionow ludzi (dla porownania - w polsce jest ok. 36 milionow ludzi, w warszawie 4 mln jesli dobrze pamietam) to tak jakby wszystkie wieksze miasta w polsce ciosaly w wowa,a cipki co? 600 tys graczy online, fakt chwala sie ze maja 7milionow kont, jednak nie wspominaja ile z nich jest nieaktywnych lub ppoprostu darmowych.

ale nie o tym mialem pisac, brak tradycji sprawil ze niejako chyba za bardzo szli za glosem graczy robiac gre pod ich dyktando, a zdrowego rozsadku zabraklo niestety...

neopostman 16-04-2008 19:43

Hmm, powiedziałeś, że gra nie przynosi frajdy powyżej 200 + lvla. A to nie zależy od ciebie tylko od podejścia innych do tego. Jeśli koleś expi tylko po to, żeby być pr0 evul mastach to jest z góry przesądzone, że prędzej czy później skonczy rozrywkę bo nie będzie widział dalszych perespektyw. Dla innych jednak (np. dla mnie) Tibia jest formą spędzania wolnego czasu. Jedni lubią oglądać filmy a inni właśnie grać w Tibię. Jeśli nie mają czasu to nie grają.

Levi 16-04-2008 20:04

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Piotrek Marycha (Post 2004977)
gloria victis - chwała zwyciężonym...

heh dzięki, pomyliłem się pisząc tłumaczenie :p


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 12:25.

Powered by vBulletin 3