![]() |
Cya
Z powodów różnych postanowiłem na czas nieokreślony zakończyć moją działalność na tibia.pl. Jest to decyzja przemyślana i niepodlegająca żadnej dyskusji.
Myślę, że udało mi się osiągnąć to, co chciałem. Znalazłem w końcu kogoś, komu mogłem pokazać część prac, i którzy potrafili ją ocenić. Poznałem sporo fajnych ludzi, z którymi można na luzie pogadać. Zrobiłem prawie 1k postów w 3 miesiące. ..Myślę, że to dobry moment, żeby się wycofać. Ponadto, jak wspomniałem nie mam ostatnio zbyt czasu (szkoła, zespół etc.) Czasem będe jeszcze wpadał na forum poczytać co tam ludzie piszą, ale raczej rzadko sam coś dodam. Dziękuję jeszcze raz wszystkim fajnym ludzikom z forum i życze sukcesów w przyszłości. Cya all! HAIL PAINT! HAIL TIBIA.PL! |
Phew...
No i co z tego? Czy to jest AŻ tak straszne? I co teraz bedzie wszyscy zginiemy, MASKARA, ZAKLADA, SODOMA I Gomora -.-. @down Jakbym nie zauważyła. -.-. Wyjsc "po angielsku" nie mógł? |
Ehhh, szkoda, że odchodzisz, ale widać miałeś swoje powody by tak postapić. Cya Khan. Po drugie She to nie ma być przepowiednia apokalipsy, tylko pożegnanie z tibia.pl.
|
Cytuj:
topic: bye khan bbye :) |
Em, bye. (Jej. Ale spamiasty post. Wręcz dołujący)
|
Cya khan
będzie nam brakować twoich prac... |
She, ma racje. Teraz nadejdzie czas zaglady i w ogole. Na tibia.pl juz nikt nie bedzie wchodzil... Ludzie zaczna nosic skarpetki na druga strone...aaaaaaa.
Pa Khan. |
Ojeeeeeeeej, jakie to straszne. Though, Khan, wiesz ze Cie lubie? Ale zachowujesz sie jak male rozwydrzone dziecko. Najpierw bulwersowales sie ze Cie nie wybrali na moda, potem chodziles z podpisem "jsetem przegrany" or smth like that, a teraz "oh, yay, he's leaving!" odchodzisz. Wiesz co? Krzyzyk (odwrocony, a jakze) ci na droge, though. Tracisz w moich oczach -.-
|
ja już się nie musze martwić że strace coś w oczach barona :).
ale to nie ważne... nara Khan :P. a tak wogule... to mnie też jest coraz żadziej na forum :P. Powoli, nieubłaganie zanikam.... i co z tego? :P :P :P tak więc nara Khan:P |
Ja też kiedyś się pożegnałem<brecht>głównie dlatego że Dalej uważam że diablo 2 to rpg a to że ktoś (czyt.gracze)nazwali sobie nawalanką mam w dupie bo diablo 2 było jedną z najlepszych gier rpg XXX roku już nie pamiętam kiedy.Trza było wyjść i tak by nikt nie zauważył;)
|
narazie khan..... :(
|
Znajac zycie jakas czesc formowiczow "postapi szlachetnie i nie opusci przyjaciela z forum" Czyli odejda razem z toba.
Ja zawsze sadzilem ze lepiej wyjsc po angielsku napisac najwyzej w profilu Koncze z forum i cya. Poza tym Khan budziles wiele kontrowersji co do swojej osoby miedzy innymi uzyszkodnikami. Co tu duzo mowic c ya |
Ciekawe czy wróci, zaraz przed wyborami na modów, jak to niektórzy mają w zwyczaju...
No cóż, Khan dobrze rysuje, więc to na pewno jakaś strata. I tak od serce, zdałem już sobie jakis czas temu sprawę, że 1000+ postów to nie zaleta, i ludzię cię nie szanują:( <edit> Ciekawe czy Shanheavel odejdzie(bez obrazy Shan), w końcu Khan był jego inspiracją w rysowaniu, od niego się zaczeło... <edit2> Koniec końców, między innymi dzięki Khanowi zaczołem rysować. |
@Dr. Unknown
Odejść? Niee... Już radzę sobie sam. Khan był tylko mocnym kopem do grafik. Teraz luz. ;) TOPIC: Cóż, trudno... I tak będę miał Khana na GG. :D Tak czy inaczej: Na razie. :) |
:(
Cya Khan.Szkoda że odchodzisz fajnym artstom byłeś :D Będzie mi ciebie brakować
|
JA JESTEM Z ERY jONA I DEJVO :)...
hehe.. więc raczej zostane... ale szczerze to nie ma tu już o czym pisać :P. Naszczęście jest owion, grafiki, twórczość i fora prywatne :) |
Nieeeee Khan nieodchodź!!!!!
|
No cóż.... Jedni odchodza inni przychodzą- taka kolej rzeczy. Szkoda, że odchodzisz. Papa Khan. :(
|
żegnaj Khan..... jakby ten dzien nie był wystarczająco do dupy :( ;(
|
@Khan:
MY się jeszcze spotkamy... NIe bój nic... @ Unkown: Ty bądź ciucho bo to był przypadek (i IRCowe odpały :D ) Ogólnie - widzę że to co Gewof & Me kiedyś uczyniliśmy się rozprzestrzenia. I pomysleć że moda na głośne odchdozenia zaczęła się przy Bosalu :D |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 16:00. |
Powered by vBulletin 3