Beł czy trująca sztrała - co lepsze?
 

No właśnie, mam delemat, które z tych działem dla palak ejst lepsze?? Dziś zakupiłem czar "Przyzwanie trującej sztrzały" - miałem kase nie wiedziałem cor boić to se walnąłem... na bolty trza mieć PACC :/ i teraz nie wiem czy kupywać i zbierać bełty - czy tworzyć sobie posion arrows. Z tego co doczytałem się na tibia.pl posion arrow jest lepsza, ma atk:60 + trucizna, natomaist bolt ma atk:60... ale w opisie czaru pisze ze jest całkiem bezurzyteczny...

Z tymi atk po 60 to jest nie prawda tylko wszystko zalezy od twojego distu a belty jest lepszy bo jego zadaniem jest zadawanie obrazen lepszych od strzal a poison arrow tylko zatruwa i czasami pare hp zabiera jak dobrze trafisz

Jesli masz dostep do boltow to na nizszym lvl ich uzywaj by szybciej zabic potwora. Poison arrows odradzam. Szkoda many. No ewentualnie do zabawy. Polecam zwykle strzalki.

Palladynem niegaram ale z doswiadczenia innych moich znajomych ktorzy maja pala to brlty sa najlepsze na wszystko.
Duzy atak odpowiednia cena i wystepowanie.
Poison czy burst arowy to dodatek i sie ich za bardzo nie uzywa.
Inna sprawa to power bolty to juz wyzsza szkola jadzy.

Wszystko zależy od dis.
Jeśli kupiłes czar''Poisoned Arrows'' To Dobże
Poczekaj do 10 m-level kup wtedy czar na Burst Arrows sam robie o opylam tym co mają wysoki m-level 8)

według mnie trującymi strzałami to sobie w trole możesz postrzelać :D :D :D . Bełty + dobry distance skill = wymiatacz :P (moje zdanie) :D