Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Discman (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=192697)

Dirty Sanchez 14-09-2008 21:58

Discman
 
rozważam kupno discmana i chciałbym sie dowiedzieć jakiego najlepiej kupić?
i czy w ogóle opłaca się kupować discmana a nie Mp3 playera
niby discman jest większy (możecie wskazać więcej wad-mile widziane) ale za to ma teoretycznie nieograniczoną pojemność (wystarczy nosić ze sobą wybrany plik płyt) i jest bardziej oldschoolowy :]

aktualnie posiadam discmana (Grundig 5400 SPCD) jest on bardzo wolny tzn utwory wolno się ładują (nie wiem może to wina źle nagranej płyty ale nagrywałem ją z prędkością 4 albo 8) i gdy nosze go w kieszeni to bardzo przerywa z tego co wiem to nie posiada on antishocka

Martka 14-09-2008 22:01

Bierz mp3, poręczniejsza.

Barosa7 14-09-2008 22:02

Nie polecam Ci discmanów, jeśli nie umiesz obchodzić się z płytami, inaczej zwalisz 5 płyt (np jak ja) żeby dodać 3 piosenki ;/ Właśnie dlatego przeszedłem na telefony muzyczne : jest jak mp3 tylko że ma wszystko to co telefon, po co mieć 2 rzeczy naraz ;'d

zoliax 14-09-2008 22:33

Oldschool? To może od razu walkman? :D
Jeśli chodzi o pojemność to karta pamięci do takiej mp3 kosztuje 20zł za 2 GB, więc też praktycznie nie ma limitów. ;p
Właściwie nie jestem w stanie polecić żadnego modelu, ale faktycznie to jest jazda... discman na pasku, wielkie okołouszne słuchawy na głowie... hardcore. :D
Powiem tylko, że jeśli rzeczywiście masz takie podejście to bierz discmana, mp3 są tak powszechne... bee; ta jest, bądź oryginalny! ;]

Dirty Sanchez 14-09-2008 22:35

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Martka (Post 2268253)
Bierz mp3, poręczniejsza.

nie zależy mi na tym :)

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Barosa7 (Post 2268255)
Nie polecam Ci discmanów, jeśli nie umiesz obchodzić się z płytami, inaczej zwalisz 5 płyt (np jak ja) żeby dodać 3 piosenki ;/ Właśnie dlatego przeszedłem na telefony muzyczne : jest jak mp3 tylko że ma wszystko to co telefon, po co mieć 2 rzeczy naraz ;'d

troche nie rozumiem...
a co jeśli umiem obchodzić się z płytami ? :P

@UP
widz że rozumiesz o co mi chodzi :]
mam tylko wątpliwości czy nie będzie się działo tak jak z moim aktualnym discmanem

Grocix 14-09-2008 22:35

Discman ma lepsza jakosc dzwieku od MP3ki, CD sa nagrywane w bezstratnych formatach, do tego jest tanszy.

Gelt 14-09-2008 22:40

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Grocix (Post 2268298)
Discman ma lepsza jakosc dzwieku od MP3ki, CD sa nagrywane w bezstratnych formatach, do tego jest tanszy.

Signed. O ile pliki są audio a nie mp3, bo wtedy nie ma różnicy. mp3 to mp3.

Rethfing on Aldora 15-09-2008 07:32

A co z anti shockiem? Pamiętam jak wcisnąłem discmana do kieszeni i szedłem po żwirowej ścieżce. Musiałem się co chwile zatrzymywać, żeby mi sie antishock naładował.

Erhion 15-09-2008 08:32

Tylko walkman. :D

A jak tak chcesz oldshoolu to duże radio kup i noś na ramieniu. xD

Vanhelsen 15-09-2008 09:01

jeżeli jesteś audiofilem? może jakiś odtwarzacz "mp3" z wyższej półki? nazwa nie wymusza używania formatu mp3, są lepsze, ale gdy nie masz czułego ucha to nie widzę sensu.
Konkreta może żadnego nie doradzę, bo aż tak nie ogarniam tego działu ale raczej w ciemno mogę polecić coś z logo SONY, o ile od pradawnych czasów nic się nie zmieniło i nie opuścili się w jakości produktów :P
A jak masz cholernie czułe ucho to zainwestuj w adapter i noś przy sobie vinyle, CD nie umywa się dźwiękiem do czarnego krążka ale niestety nie posiada antishocka ;) No i nikt nie zarzuci Ci, że nie jesteś oldschoolowy :D
p.s. od razu odpowiadam na zarzuty o nieporęczności, autor sam napisał, że na niej mu nie zależy ; )

Slythia 15-09-2008 09:18

Wieszok, a czy jest sens w inwestowanie w niewiadomo jaką jakość muzyki w przypadku przenośnych odtwarzaczy? Oczywiście, słychać różnicę pomiędzy najtańszymi urządzeniami Apolla (odradzam) a jakimś dobrym odtwarzaczem renomowanej firmy, lecz należy zapamiętać, iż nie służą one nam podczas podróży/spaceru, gdzie występuje hałas. Nie uzyskamy idealnego dźwięku spacerując ulicą... Jeśli jest się audiofilem to lepszym pomysłem jest inwestowanie w sprzęt, który postawimy w domu. Zawsze można także wyciszyć sobie pokój ; ).

Wracając do tematu, weź mp3. Masz ich teraz o wiele większy wybór, discmany prawie wyszły już ze sprzedaży. Jeśli zależy Ci tak na nieograniczonej pojemności - kup taki model, który czyta karty pamięci (np sd), dzięki czemu powiększysz sobie pamięć przykładowo o 1gb za 9.90. Nie musisz wypalać płyt, wgrywanie muzyki trwa o wiele krócej. Poza tym, płyty są o wiele bardziej narażone na uszkodzenia - tu się porysuje, tu spadnie... W przypadku dobrego mp3 nie masz tego problemu.

Na rynku jest dostępnych wiele modeli mp3. Odradzam "oszczędzanie" i kupowanie odtwarzaczy nieznanych firm - częściej się psują niż grają. Z tego, co wiem, niektórzy mają problemy z Sony z nagrywaniem muzyki (własny program, dziwne formaty, niezbędna kompresja). Ja mam LG, i mimo, iż ta firma nie specjalizuje się aż tak w muzyce, jestem zadowolona. Teraz wybrałabym kamienia samsunga (S2), ale to ze względu na wygląd ; ).

Poza tym, jakim cudem aż tak ignorujesz wygodę? Ja tam wolę nosić odtwarzacz w kieszeni/przypięty do ubrania niż specjalnie brać torbę/plecak i walczyć z kablami.

@down
To miałeś szczęście trafić akurat na działający model ; P.

Arnisan 15-09-2008 09:35

Hehe, zabrzmi glupio, ale kiedys w Biedronce kupilem discmana firmy Denver i jestem z niego zadowolony. Anit-Shock dziala wysmienicie, moge nim machac we wszystkie strony i klepac a muzyka dalej leci (nie mowie tu o uderzaniu piescia) i musze przyznac, ze jest to solidny sprzet xD mam 4 lata i dalej dziala bez zarzutu.

A wracajac do tematu to na Twoim miejscu wybralbym mp3. Slythia wypisala juz najwazniejsze powody. Ja mam taka mp3 firmy SilverCrest z czytnikiem kart. Znudzi Ci sie muzyka to wkladasz karte z innymi utworami i tak masz muze bez limitow. Nawet 2 wejscia na sluchawki ma a dziala mi juz 3 lata^^

Radzilbym porozgladac sie po necie za jakimis discmanami i samemu zdecydowac co wolisz :)

Vanhelsen 15-09-2008 10:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slythia (Post 2268439)
Wieszok, a czy jest sens w inwestowanie w niewiadomo jaką jakość muzyki w przypadku przenośnych odtwarzaczy? Oczywiście, [...]

Ależ ja nigdzie nie negowałem tej tezy ;) Oczywiście, że nawet głuchy znajdzie różnicę między Bierdonka-2GB-9,99zł a Creativem, pytaniem jest tylko to, jak bardzo ważny jest dzwięk dla kupującego.
Z takich osobistych odczuć, od dawien dawna jestem związany z Jabłuszkiem a ostatnio skusiłem się na uaktualnienie mogego poda kupując Toucha i jeżeli oczekuje się od mp3jki czegoś więcej niż tylko muzyki to z całego serca polecam, ale gdy szuka się tylko mp3 to raczej creativ jakiś wyda się odpowiedniejszy

Tompior 15-09-2008 10:13

Sansa fuze 2gb - 200zl. Sam posiadam i polecam ;) Dzwiek super, czytnik kart SD, ladny i poreczny. Nawet ma radio i dyktafon.

A co do telefonow muzycznych, to lepszy dzwiek wyciagniecie z pegasusa :P

Grocix 15-09-2008 13:58

@Slythia
A ja moge Ci powiedziec, ze z odpowiedniego odtwarzacza i bezstratnego pliku mozna wyciagnac naprawde dobry dzwiek, no ale trzeba doliczyc koszty sluchawek, a moze nawet wzmacniacza sluchawkowego. Poza tym, takze bedac na dworze mozna czerpac 100% przyjemnosci z muzyki, ale sluchawki musza miec dobra izolacje.

@Wieszok
Jakie masz sluchawki do Toucha? Jak boxowe to pierwsze co powinienes zrobic to kupic nowe ^^

@Topic
Co prawda, mozna dostac dobra MP3'ke z juz dosc duza pamiecia i dobra jakoscia dzwieku, takze jezeli chcesz mp3 to daj znac jaki masz budzet i bitrate piosenek ;)

Slythia 15-09-2008 14:15

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Grocix (Post 2268514)
@Slythia
A ja moge Ci powiedziec, ze z odpowiedniego odtwarzacza i bezstratnego pliku mozna wyciagnac naprawde dobry dzwiek, no ale trzeba doliczyc koszty sluchawek, a moze nawet wzmacniacza sluchawkowego. Poza tym, takze bedac na dworze mozna czerpac 100% przyjemnosci z muzyki, ale sluchawki musza miec dobra izolacje.

Być może, lecz ja nie wierzę w sens inwestowania w sprzęt, którego będę używała spacerując po dużym mieście ; ). Nawet najlepsze słuchawki nie zapewnią mi, że nie będę słyszała samochodów, tramwajów przejeżdżających obok mnie, na dodatek stanowią pewnego rodzaju zagrożenie. Zawsze należy znaleźć złoty środek. Z tego samego powodu nie używam bezstratnych formatów, gdyż wiąże się z tym zbyt wiele problemów, lecz to nie oznacza, że moje mp3 mają po 2mb ; P.

@Wieszok
Ja tam jabłuszka nie polecam. Spaliłam się na nim, poza tym, ipody są za duże ; P.

Grocix 15-09-2008 14:34

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slythia (Post 2268522)
Nawet najlepsze słuchawki nie zapewnią mi, że nie będę słyszała samochodów, tramwajów przejeżdżających obok mnie, na dodatek stanowią pewnego rodzaju zagrożenie.

Najlepsza izolacje maja dokanalowki, niektore spokojnie wytlumia zarowno samochody, jak i tramwaje. Jaki masz sprzet?

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slythia (Post 2268522)
@Wieszok
Ja tam jabłuszka nie polecam. Spaliłam się na nim, poza tym, ipody są za duże ; P.

Sluchalas Toucha na sluchawkach lepszych niz boxowych? Jakosc dzwieku jest naprawde fajna, a ilosc funkcji powalajaca.

Slythia 15-09-2008 14:42

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Grocix (Post 2268530)
Najlepsza izolacje maja dokanalowki, niektore spokojnie wytlumia zarowno samochody, jak i tramwaje. Jaki masz sprzet?

Być może... Lecz niestety, taki sprzęt stoi na dość wysokiej półce z odpowiednią cenówką. Aktualnie posiadam lg fm33 i szczerze mówiąc, wywiązuje się ze swych zadań bardzo dobrze - mały, ładny, bardzo dobra bateria, w miarę dobrze gra. Jeśli zechcę posłuchać muzyki w bardzo dobrej jakości to albo podjadę sobie do domu, albo wypróbuję sprzęt w sklepie ; ).

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Grocix (Post 2268530)
Sluchalas Toucha na sluchawkach lepszych niz boxowych? Jakosc dzwieku jest naprawde fajna, a ilosc funkcji powalajaca.

Nie chodzi mi o to, że źle grał... Największą jego wadą była bateria i ładowanie tylko przez komputer. Poza tym, po miesiącu od zakończenia się gwarancji wyłączył się... I już nigdy więcej się nie włączył. Naprawa kosztuje więcej niż zakup nowego.

Grocix 15-09-2008 14:53

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slythia (Post 2268536)
Być może... Lecz niestety, taki sprzęt stoi na dość wysokiej półce z odpowiednią cenówką. Aktualnie posiadam lg fm33 i szczerze mówiąc, wywiązuje się ze swych zadań bardzo dobrze - mały, ładny, bardzo dobra bateria, w miarę dobrze gra. Jeśli zechcę posłuchać muzyki w bardzo dobrej jakości to albo podjadę sobie do domu, albo wypróbuję sprzęt w sklepie ; ).

Co do LG, to slyszalem o nim kilka dobrych opinii. A jaki masz sprzet domowy? Bo dobre sluchawki (nie, nie mowie tu o Sennheiserach Orpheus), beda znacznie tansze niz dobry sprzet stacjonarny.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Slythia (Post 2268536)
Nie chodzi mi o to, że źle grał... Największą jego wadą była bateria i ładowanie tylko przez komputer. Poza tym, po miesiącu od zakończenia się gwarancji wyłączył się... I już nigdy więcej się nie włączył. Naprawa kosztuje więcej niż zakup nowego.

Nie slyszalem o takich przypadkach, no ale skoro tak mowisz, moze po prostu trafilas na zly egzemplarz? Moj poki co sprawdza sie dobrze :) Co do baterii, ja mam porownanie z Nokia N95 (TRAGEDIA!) takze mi starczy, a ladowanie nie robi mi duzej roznicy, gdy komputer chodzi srednio po 16h/dobe.

Slythia 15-09-2008 15:13

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Grocix (Post 2268545)
Co do LG, to slyszalem o nim kilka dobrych opinii. A jaki masz sprzet domowy? Bo dobre sluchawki (nie, nie mowie tu o Sennheiserach Orpheus), beda znacznie tansze niz dobry sprzet stacjonarny.

Hm... Sprzęt domowy nie należy do mnie, i szczerze mówiąc nie wiem, co tam stoi ; ). Wiem jedynie, że wzmacniacz i odtwarzacz jest denona, do tego komplet głośników. We własny sprzęt nie zamierzam na razie inwestować do czasu, aż będę miała mieszkanie i w miarę jasne plany na przyszłość.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Grocix (Post 2268545)
Nie slyszalem o takich przypadkach, no ale skoro tak mowisz, moze po prostu trafilas na zly egzemplarz? Moj poki co sprawdza sie dobrze :) Co do baterii, ja mam porownanie z Nokia N95 (TRAGEDIA!) takze mi starczy, a ladowanie nie robi mi duzej roznicy, gdy komputer chodzi srednio po 16h/dobe.

Pewnie trafiłam, lecz serwis też mają marny. Trochę długo czekałam na odpowiedź... Bateria starczała mi na 7h, więc nawet mogłam zapomnieć o słuchaniu muzyki na lekcjach. Wolę, wsiadając do pociągu, nie myśleć za każdym razem o niej (lecz w sumie i tak to czynię, lecz z telefonem ; P). Wiem, że wszyscy chwalą appla, lecz jak na razie nie potrafię zmienić swego zdania.

@edit
Coś offtopa robimy ; ).


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 10:35.

Powered by vBulletin 3