Z mana shield czy bez?
 

Witam, mam 55 ed i chciałbym iść z 105ek na frost dragi, i mam pytanie czy musiałbym mieć mana shield czy lepiej leczyć się? Ponieważ nie chciałbym padnąc :/. Czy druidem na więkrzość potworów które blokuje knight się idzie z mana shield czy bez, np. na 55ed na hydrach, banshee itp.?
Pozdrawiam, z góry dziękuje za pomoc.

lepiej z, w razie wave... no ale na 1 froscie raczej nie padniesz jak sie nie przerzuci, nwaet jak wave da to wiecej niz 300 nie walnie.. exura gran i juz.
2 frosty - to juz 100% utama, bo moze byc zgon..

banshee - z tych nutek 300~ wali, i do tego moze cos jeszcze przypieprzyc.. lepiej utama, ale bez tez dasz rade

hydra - tez moze walnac 200+ z dysta, ale tu bym utamy nie dawał.



sprawdz sam

dużo zależny od Twojej umiejętności grania, ale obiektywnie rzecz biorąc na 55 levelu masz mało hp i żeby polować na silne stwory bez utamo to musiałbyś mieć świetny refleks. zresztą, jak bloker jest dobry to niewiele many stracisz na mana shielda.

szkoda CI troche many na manashield a potem jak padniesz to masz duzo wiecej do stracenia :)

A czy 75 ms (520 hp) może huncic Banshee bez utamy?? (oczywiście mogę byc narażony na 2 na raz ;/

@up - chyba da radę, aczkolwiek nie jestem pewiem.

Co do pytania autora tematu, na tym lvl łatwo paść na potworach typu frost/hydra bez utamy (wiem z doświadczenia)

Ja porponuje ci z utamo. Dostaniesz Wave od 2 i dedzik;<. Ja cos o tym wiem bo padlem 2x na forscie przez wave albo jak sie przerzuci a ek nie zdazy z exeta res wiec dawaj utamo i miej większa gwarancje ze nie padniesz :)

Nigdy nie zapomnę jak nasz lider, wtedy ~130lvlowy ms, przy pomaganiu w banshee quest oberwał od jednej pani combo do reda. Nie jestem pewien, czy miał wtedy full HP ale w każdym bądź razie przygrzmociła nieźle...

oczywiscie ze z manashieldem. ja 2x padlem na frostach podczas leczenia, bodajze na 70+ levelu.

Mysle ze zalezy od twojego skilla, a takze od skilla EK. Jesli staniesz na ukos to przeciez wave nie dostaniesz.

Nie wyzywac nie bylem nigdy na Frostach!

A ja mysle, ze w wiekszosci przypadkow to zalezy od bota.

Z Frostow leca ringi wiec polecam z ringiem ;]
Ja osobiscie na frosty nie lubie biegac z ED, lepiej mi sie tam hunci z RP na exp share, jesli chodzi o waste to nie wiele wieksze, ale huncac z ED jest wielkie niebezpieczenstwo ze wyjdzie mu frost w moemncie kiedy my bedziemy miec na sobie np 2 frosty. O execie wtedy nie ma mowy bo po 1 frosty bardzo czesto paralizuja, a pozatym kiedy ek podbiegnie do ed to wtedy istnieje duza szansa ze poleci wave w ED... No a wtedy mam naprawde duzy hard ;P

Ja bym Ci polecil pojsc wbic 80-90 lvl a potem mozesz zaczac frosty solo ;]
A tak naprawde to frosty najbardziej lubie samemu ;]
http://img353.imageshack.us/img353/4912/uo0002kc0.jpg
http://img353.imageshack.us/img353/u...pg/1/w1280.png
http://img512.imageshack.us/img512/5034/112dq8.jpg
http://img512.imageshack.us/img512/1...pg/1/w1440.png

ŁAŁ JU AR SOŁ FUUNIIII ŁaŁ JUR LEVEL IS TOO HAJH OL MAJ GOT>>111!!




http://www.forum.tibia.pl/showthread.php?t=66187