Wybór profesji...
 

Siema, gram w tibie już okropnie długo i po prostu po 20 levelu każda profa mi się nudzi...
Sorcererem podobno strasznie się expi, waste duże na poty itp.
Paladyn - jak najbardziej, tylko że z monkmakerem, inaczej to nie ma co mówić. A robić monkmakera mi się nie chce (mam 14 sorca)
Knight - no niby super tylko te skillowanie...

Możecie mi jakoś pomóc? Już nie wiem co robić, gram już tak długo a do niczego nie doszedłem...

down@
a może lepiej sorcem? bo mam 20 druta ale dostałem hunta od jakiegoś 66 palka za to że nie chciałem mu oddać MOJEJ nagrody z deserta ;\

Druida wypróbuj i graj co najmniej do 30 levela bo do 20 to wszystkie profki są nudne

UP ale czyż nie gra się dla przyjemności? zmuszanie się gry (zwłaszcza w tak durną gierkę jak tibia) nie ma sensu ;p

topic:
doskonale cię rozumiem (mój best lvl to 23 sork ;/)
i nie prawdą jest że sorkiem się słabo expi! na początku expi się najszybciej (bo zadajesz stałe hity, a nie tak jak pall/kin musisz trenować) i są o wiele ciekawsze od pozostałych

a jeżeli nudzi ci się real tibia to może spróbuj zagrać na ots? mogę ci podać pare, bo aktualnie gam tylko na ots :)

Wedlug mnie na poczatek czyli w zasadzie dla ciebie bo widze ze duzego doswiatczenia nie masz to najlepszy jednak knight !! Skile nie sa takie ciezkie i wbijesz chocby 40/40 i juz poczujesz roznice jak wklepiesz w 1 dzien z 8 na 15 na drugi dzien z 15 na 20 itd a magicznymi na poczatku to straszna kicha zwlaszcza pvp jak jednego dwarfa musisz sciagac na 4-6 hitow a czasem wiecej ;( A knightem wcale nie jest tak zle skilowac wystarczy w zasadzie nabic 50/50 dla cierpliwych to 60/60 i potem same wpadna a lvl 8-40 szybko wpadnie :) Knight rox !! ja tez dluugo mialem tak jak ty ! Gralem i gralem i ciagle kasacja postaci bo lipa ale teraz juz gram jedna chwile i jest gitowo ;);)

POLECAM KNIGHT !!

mam knajta na aurea 47\46 w swordzie i best hit 72 ;\ wiec tak okropnie chyba nie jest biorac pod uwage ze mam jaggeda ;]
Dobra, spróbuje kiną.

Próbuj, ale moim zdaniem na wyższym lvlu(jeżeli wogóle masz zamiar do takowego dojść) kina się nudzi.

Ja stawiam na paladyna. Skillowanie nim nie jest wcale takie długie jak wam się wydaje, a gra jest o wiele przyjemniejsza i nie ma takiego waste na potiony jak bijesz potwory z dystansu.

hehe, rezygnacja z kiny po dojsciu na monsterki. moze i latwo sie expi ale zycie tez ubywa dlatego moj wybor pada na sorcerera ktorego poprowadze najlepiej na bocie do 27 levela a potem postawie sobie monka dla nowego paladyna ;)
to tyle.

17,5 levela mam sorcem ;d

palkiem się fajnie gra,bo hity na 40lvl i ze skilami 80 sięgają 300.Ale wystarczy 20lvl i 40 aby dobrze się bawić ;).Zaś knight nie jest zły,ponieważ jest jak żywy czołg,wystarczy wysilować 35 i expisz.Maga i Druida nie polecam,bo na 20lvl mają ograniczone hity,a pal i knight mogą walić zależnie od skila :)
Pozdrawiam