Spellbooki czy Tarcze? -> To jest pytanie.
 

Witam.
Chciałbym się dowiedzieć czy dla 40+ Druida lepsze są tarcze czy spellbooki.
Czy w ogóle spellbooki są opłacalne?
Proszę o kilka porządnych rad :)
Z góry dziękuję.

jeśli idziesz bic coś przed czym uciekasz napewno spellboki. tarcze jak nie masz zabardzo miejsca do ucieczki i będziesz często obrywac hity

exp solo - shieldy
z ekipa - spellbooki

Zależy na co idziesz
Ancienty/GSy/Tomby/DLe - Shield
WRL/Infernale/Necro - Spellbook

I tak lepiej spellbook wole mieć 2-3 mlv więcej , jak sie jest pizda i co chwilke coś cie wali to shield ;>

up
uwież mi że przed np. takim DLem się nie ucieka bo można dostac wave , a jak próbowałem tego spellbooka +2 mlvl to hity waliłem o ~5-7 więcej ale za to zamiast od np. draga dostac za max 50 dostawałem z łapy po 150... od DL to już nie mówie bo jak z mms nigdy nie dostałem komba do red hp to z spellbookiem za każdym razem dostawałem po 150+ z łapy... Na ancientach jest to samo może przed 1 uciekniesz ale jak są 2-3 i każdy wali Ci paraliża a same se zarzucają kombo to uwież mi że wolałbyś miec wtedy mms/demonke ;] Spellbook przydaje mi się tylko na hunty jak mam blokera lub na hunt jakiś potworków nie bijących z łapy : infernale ,wrl itp. Nawet na kulty/necro czasami wolę wziąc mms bo te 5hp więcej przy ciosie mnie nie zbawi ale jak mam od summonów dostawac po ~100 (od np. crypt shamblera) to ja dziękuje...