![]() |
Wędkarstwo - Ogólnie
Czołem.
Jakoż na forum cisza wieczysta, chciałem porozmawiać o wędkarstwie. Może to mało popularny sport, ale mam nadzieję, że na forum są osoby praktykujące go. Jakich metod i sprzętu używacie, gdzie łowicie, jak długo to robicie, jakie największe sztuki - wypowiedzcie się! Osobiście używam sprzętu firmy Jaxon :D |
Bo ci co zazwyczaj pisza teraz piją. A ja wlasnie ide pic/spac to zalezy ile wypije.
Co do tematu. Biore wedke, nakladam robala, zarzucam i czekam. Albo cos zlowie albo nie. O czym tu gadac ? |
Ja lubie wędkowac ale nie tak że wypływam w morze czy coś ale na kanale se łapie xD Największa sztuka to na mazurach okoń - ~55cm kozacki byl.
|
Cytuj:
@Topic Zdarzało mi się kilka razy pójść na ryby, oczywiście bez karty itp. Teraz jakoś tego nie robię, chociaż na rybach byłem miesiąc temu z ojcem |
Jak byłem mały to jeździłem co tydzień-dwa z ojcem na ryby :P potem jakoś wyrosłem, ale ogólnie całkiem fajnie jest sobie czasem pojechać z dala od tych wszytkich spalin, pogrilować i złapać brata :P
|
Cytuj:
|
Cytuj:
Kiedyś sporo, ale nie podbijałem karty od lat, więc czasem parę razy w wakacje, zawsze San, zawsze spławik. |
Jak jest cieplo to sobie lapie, ogolnie zawsze lubilem splawiki, jednak od jakiegos czasu tylko i wylacznie na grunt, taktyka - 'na podciaganie'.
|
Ja to z dziadkiem na jeziorze koluchy łapie takie, że to bajka. Tylko tak gdzieś w wakacje :P Spławik ofc.
|
a mi wypady na ryby kojarzą się z libacjami alkoholowymi :d ehh
|
największą rybe jaką złowiłem miała prawie 15cm! Kiedyś będąc na mazurach wbiłem na zakazany rejon, tzw z zakazem łowienia. Ogólnie chciałem w końcu złowić coś dużego. Przez godzinie złowiłem pełno okoni ale wszystkie były malutkie. Po 15 minutach przestałem bawić się z wyciąganiem haczyka z mordy ryby, tylko pod but i wyrywanie. Tak więc po godzinie musiałem uciekać z tamtych rejonów z powodu trupów, które pływały koło mnie.
|
Witam, łowię już od paru ładnych lat, ale legalnie dopiero od dwóch ; p.
Zwykle to spinning i na grunt, chodź ze spławikiem czasami można by się pobawić. Najbardziej lubię łapać leszcze na grunt A tu załączam mały bonus: szczupak 10,20kg 117cm złowiony przeze mnie z łódki rok temu w wakacje na kanale obok mojego miasta (woj. warmińsko-mazurskie).hol trwał coś koło 50 minut a jaka walka ; o. Wziął na 14cm srebrną blachę. Na zdjęciu porównanie Szczupaczysko i 1,5 litrowa butelka wody http://img21.imageshack.us/img21/6303/s6300277y.jpg Mój sprzęt to wędzisko spinningowe Shimano Katana, żyłka do niego Dragona, kołowrotek też Dragona Wędzisko drugie to gruntówka Dragona pozdro |
Cytuj:
|
mam z 30 metrow od domu do rzeki, ale i tak lowic podczas sezonow ochronnych tylko chodze. poza 5cm okoniem zlapac cokolwiek w normalnym okresie graniczy z cudem
|
@Drunk
I lol'd. W podstawówce z trzema kumplami coś tam wędkowaliśmy, do teraz mam wędkę, ale szczytówka się złamała. Ostatnio łowiłem w wakacje na prywatnych stawach, a wcześniej chodziło się nad stawik na obrzeżach centrum (jakieś 50-60m średnicy. |
@^Sidan kozacki szczupak xD
Ja rok temu złapałem na rzece Łynie(w-m) leszczyka 50 cm na 6 metrowego bata (ci co łowili tą metodą chyba wiedzą że to wyczyn xD ) |
To moze ja sie pochwale...
To wielkosci ryb i wagi nigdy niezwracałem uwagi bo miałem to w dupie ;p i wogole nierajcuje Mnie takie porownanie wyniki pamietam tylko z wypisywania karty(m.in lin 53 cm ,karp grubo powyzej 15kg amur ponad 30 kg etc)ja se zawsze ide wypoczać na łowisko :PPnajciekwasze zostawilem na koniec ;p Pewnego razu postanowiłem sobie połowic w nocy a jako oswietlenie stawiam znicz miedzy wedki (grunt ofc to moje zycie) i nie lubie tych podpórek ktore piszcza bo mnie ostro w*****aja.. No wiec sobie zarzucilem cala noc nic nie bierze*przynajmniej sobie pospałem*rano patrze a koszyczek z zaneta na drugi brzegu 120m dalej ;ddddddd innym razem... odpoczywam sobie na krzeselku a tu dup ciul jak nie jebło zacinam chwile walcze patrze a tu mi wedke za mnie wyrywa 300m zyłki mi kaczka wytargała i musiałem odciąć;p bywało tak że mi bombke rozdupczało na pół o wędke ale nigdy niedociekłem co to było łowie tylko w jeziorach..nielubie chwytac w rzece bo te ciagi prad etc za duzo roboty przy tym ;p |
Nic.. pogoda się poprawiła więc jade na ryby =P !
|
Ja łowię w Dunajcu , na spinning i na przepływankę , tam już teraz mniej ryb ale klenie i szczupaki nadal są :D. Mój rekord klenia to 51cm , miałem srebrny medal za niego ;]
|
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 02:25. |
Powered by vBulletin 3